Witam.
pacjent octavia 2 RS 2.0 TDI silnik BMN.
Problem zaczął się jakiś miesiąc temu jak spadły temperatury. Auto po dłuższym postoju przez noc ciężko odpala i dłużej trzeba kręcić. Jak odpali to trzęsie strasznie budą i kopci na biało. Spaliny strasznie gryzą. Wibracje i nierówną pracę ewidentnie czuć w środku. Auto tak jakby nie paliło na wszystkie cylindry. Po chwili problem ustaje. Po rozgrzniu 0 problemów. Mocy nie brakuje.
Byłem dzisiaj u mechanika, żeby sprawdził o co chodzi i co wyszło:
Korekcje wtrysków w normie 0.35-0.68.
Synchronizacja wałkow wynosi 2.68* i tutaj mam zagwostkę. Gdzieś na innym forum wyczytalem ze silnik 16v lubi wartości na minusie.
Chciałem zeby mechanik to ustawil ale upiera sie ze to na pewno uszczelki i podkładki na pompkach.
Swiece zmienione na nowe we wrzesniu bo 2 byly spalone.
Ktoś mial podobny problem? Jakies pomysly?
Na innych forach rozne rzeczy piszą ze to vacum ze pompka w baku i mada innych czesci ale po wymianie 0 poprawy.
pacjent octavia 2 RS 2.0 TDI silnik BMN.
Problem zaczął się jakiś miesiąc temu jak spadły temperatury. Auto po dłuższym postoju przez noc ciężko odpala i dłużej trzeba kręcić. Jak odpali to trzęsie strasznie budą i kopci na biało. Spaliny strasznie gryzą. Wibracje i nierówną pracę ewidentnie czuć w środku. Auto tak jakby nie paliło na wszystkie cylindry. Po chwili problem ustaje. Po rozgrzniu 0 problemów. Mocy nie brakuje.
Byłem dzisiaj u mechanika, żeby sprawdził o co chodzi i co wyszło:
Korekcje wtrysków w normie 0.35-0.68.
Synchronizacja wałkow wynosi 2.68* i tutaj mam zagwostkę. Gdzieś na innym forum wyczytalem ze silnik 16v lubi wartości na minusie.
Chciałem zeby mechanik to ustawil ale upiera sie ze to na pewno uszczelki i podkładki na pompkach.
Swiece zmienione na nowe we wrzesniu bo 2 byly spalone.
Ktoś mial podobny problem? Jakies pomysly?
Na innych forach rozne rzeczy piszą ze to vacum ze pompka w baku i mada innych czesci ale po wymianie 0 poprawy.
Komentarz