Ostatnio zastanawiam się nad 2 modami:
1. Emblemat - usunięcie chromu wokół logo Skody (zamiast tego będzie wlatuje kolor czarny) :twisted:
2. Montaż świateł do jazdy dziennej - Czy warto ? I gdzie montować ? :? :?
Może ktoś z kolegów może miec pomysł co może powodować wibracje trzęsące całym autem jadąc ok 110-120 km/h.
Jak na razie :
- zmieniłem opony,
- wymieniłem klocki z przodu
- przetoczyłem tarcze hamulcowe z przodu
Aktualnie nie jest to powązane z hamowaniem, występuje delikatnie przyspieszając w podanym zakresie. Czuć to w sumie całym autem, bo pasażer też to zauważa, nie ma bicia w kierownicę, może na pedale sprzęgła lekko czuć.
Czy jest możliwość że to poduszka silnika ?
Btw. Mogłby ktoś polecić mechanika na śląsku (okolice Katowic, Sosnowca), który ma żyłkę detektywistyczną ?
Może ktoś z kolegów może miec pomysł co może powodować wibracje trzęsące całym autem jadąc ok 110-120 km/h.
Jak na razie :
- zmieniłem opony,
- wymieniłem klocki z przodu
- przetoczyłem tarcze hamulcowe z przodu
Aktualnie nie jest to powązane z hamowaniem, występuje delikatnie przyspieszając w podanym zakresie. Czuć to w sumie całym autem, bo pasażer też to zauważa, nie ma bicia w kierownicę, może na pedale sprzęgła lekko czuć.
Czy jest możliwość że to poduszka silnika ?
Btw. Mogłby ktoś polecić mechanika na śląsku (okolice Katowic, Sosnowca), który ma żyłkę detektywistyczną ?
Proponuje na początek jeszcze raz koła na wyważarkę
Może ktoś z kolegów może miec pomysł co może powodować wibracje trzęsące całym autem jadąc ok 110-120 km/h.
Jak na razie :
- zmieniłem opony,
- wymieniłem klocki z przodu
- przetoczyłem tarcze hamulcowe z przodu
Aktualnie nie jest to powązane z hamowaniem, występuje delikatnie przyspieszając w podanym zakresie. Czuć to w sumie całym autem, bo pasażer też to zauważa, nie ma bicia w kierownicę, może na pedale sprzęgła lekko czuć.
Czy jest możliwość że to poduszka silnika ?
Btw. Mogłby ktoś polecić mechanika na śląsku (okolice Katowic, Sosnowca), który ma żyłkę detektywistyczną ?
Proponuje na początek jeszcze raz koła na wyważarkę
A czy na starych oponach też były te drgania? Bo ja miałem przypadek ,ze wyważanie wychodziło ok a biło kierownicą.Opona w pewnym przedziale predkości wpadała w wibracje
Może ktoś z kolegów może miec pomysł co może powodować wibracje trzęsące całym autem jadąc ok 110-120 km/h.
...
- przetoczyłem tarcze hamulcowe z przodu
...
Po przebiegu 43 tys. przetaczałeś tarcze - dlaczego?
To nie jest normalna procedura ...
elektor, nie przetacza się wentylowanych. auto świeżo kupione czy masz je od dłuższego czasu? zmień koła na drugi komplet przede wszystkim , ale cały komplet kół a nie same opony. felgi masz alu czy stal , jak alu nieoryginalne sprawdź et. a potem to przeguby , półosie itd... . ciekawi mnie ten temat ponieważ mam klient z touranem i też ma taki problem . na razie wymienił półosie i dalej to samo , trzęsie całą budą też przy takiej prędkości.
auto świeżo kupione czy masz je od dłuższego czasu? zmień koła na drugi komplet przede wszystkim , ale cały komplet kół a nie same opony. felgi masz alu czy stal , jak alu nieoryginalne sprawdź et. a potem to przeguby , półosie itd... . ciekawi mnie ten temat ponieważ mam klient z touranem i też ma taki problem . na razie wymienił półosie i dalej to samo , trzęsie całą budą też przy takiej prędkości.
Miałem identyczna sytuację przy założeniu alufelg nie od tego modelu auta.
Zamówiłem alufelgi - producent deklarował, że to z 4x100 do Opla. Serwis opon dał śruby pływające i kompletem montażowy do Fiata (4x98). Nie szło jeździć - bicie przy V ~120 km/h sprawiałe wrażenie, że buda się rozleci ...
Problem był w sumie w pierścieniu centrującym - miał luz ok. 0,1 mm, na oko niewidoczny ...
Problem był w sumie w pierścieniu centrującym - miał luz ok. 0,1 mm, na oko niewidoczny ..
jakbyś miał rozstaw ok to raczej nie było by bicia przy 4 śrubach. przy 5 jak najbardziej.
Jeżdziłem parę lat na felgach 4x100 + śruby pływające we Fiacie Brava - bez żadnych problemów - ale zestaw montażowy był prawidłowy, a tu była własnie kwestia niewłaściwego zestawu montażowego zamówionego przez oponiarza ...
Nie mówię, ze to na 100% to, ale jeśli akurat coś było z felgami robione, to może warto sprawdzić.
BTW - to przetaczanie tarcz - mocno zastanawiające:
a) po pierwsze - mechanik jest mało kompetentny, bo tarcz wentylowanych się już w XXI wieku nie przetacza (nie dość że mają bardzo cienkie ścianki, to jeszcze w dodatku można już po prostu kupić nowe, co za czasów PRL-u było dośc trudne i stosowano przetaczanie)
b) skoro mechanik jest mało kompetentny, to i reszta jego działań może być obarczona błędem
no i dlaczego te tercze były tak pokrzywione - to też w sumie dość dziwne - jeździłeś 210 km/h i gwałtownie hamowaleś w kałużach?????
może troche nie na temat ale jak dla mnie to dosłowne podcieranie du...y szkłem! Oszczedzac na czyms(hamulce) co jest jedyna deska ratunku przy jakims zagrożeniu na drodze czy przy zwykłej jezdzie?? Sorki za zwrocenie uwagi ale to w dzisiejszych czasach, gdzie idziesz do pierwszego lepszego sklepu "Motoryzacyjnego" i kupujesz tarcze jak nie na miejscu to zamowia na np: nast dzien, to troche dziwne. Nie wazne czy tarcze maja nalatane 10 tyś czy 100 tyś tego sie nie robi, tym bardziej w aucie co potrafi rozpedzic sie do 200 km/h.
wywaz jeszcze raz koła, sprawdz felgi w dobrej wylkanizacji nie wiem czy sama piasta nie może miec na to wpływu.Jesli jednak jestes pewien ze nie czuc tego na kierownicy wogole, tylko na "budzie" i pedale sprzegła może rzeczywiscie cos z 2-masa?? (w mondeo i focusach potrafiło padac po 20 tysiacach)
Hm..
Musze przyznać że z tym tematem, że nie powinno się przetaczać tarcz hamulcowych wentylowanych to mi zabiliscie klina. Co jednak ważne dla sprawy ... aktualnie nie mam wibracji przy hamowaniu a przedtem były.
Co do wymiany kół... przed wymianą i wyważeniem opon zimowych ( a więc na letnich) wibracje też juz były... w zasadzie z tematem wibracji czekałem własnie do wymiany opon mając nadzieję ze to własnie kwestia wyważenia.
Jak się okazało - nie.
Więc zagadka jest dalej... co to może być... :?:
Może ktoś polecić dobrego mechanika w okolicach Sosnowca ?
Cóz... Felgi stalowe, fabryczne od nowości czyli od 2007 roku.
Wlasnie teraz kombinuje tak jak mówicie .... jakiś inny komplet felg....
Dotąd myslałem, źe jeśli koło wyważone to ok... ale widze po wypowiedziach, że może to być wina felgi i wtedy rzeczywiscie przekładka samych opon mi nie pomoże ;/
elektor, generalnie golf v i leon ,ale jak masz stalowe i gość przy wyważaniu nie powiedział że krzywe to raczej nie to..
ale z drugiej strony już widziałem takie cuda po kolegach u siebie w mojej malutkiej firmie :roll:
Jesli jednak jestes pewien ze nie czuc tego na kierownicy wogole, tylko na "budzie" i pedale sprzegła może rzeczywiscie cos z 2-masa?? (w mondeo i focusach potrafiło padac po 20 tysiacach)
Moje doświadczenia z zaczynającą się kończyć "dwumasą":
- wyraźne szarpnięcie przy dodawaniu/odejmowaniu gazu podczas jazdy na 4/5 biegu
- czasami wpadanie całego auta w "lekkie drgawki" na postoju, na jałowym biegu
Podpinam się, u mnie to samo, zaczyna trząść budą przy przyśpieszaniu pow 100 km/h.
Mam przejechane 190 kkm, problem pojawił się na letnich oponach alu 17, zmieniłem na zimówki, stalowe dobrze wyważone 15'' i jest to samo. Mechanik podejrzewa przegub wewnętrzny. Oprócz tego mam lekkie drgawki na postoju. Tyle naczytałem się o dwumasie, a on sugeruje mierzyć ćoś w pompowtryskach. ???
Komentarz