Jakiś czas temu odczułem wrażenie, że kierownica ciężko chodzi podczas skręcania w mojej Octavii II FL. Z racji tego, że lubię, jak w aucie wszystko działa, niezwłocznie odstawiłem auto do swojego mechanika, sugerując, że to musi być maglownica. Diagnoza potwierdzona, został zakupiony fabrycznie nowy magiel i założony. Faktycznie czuć różnicę, układ kierownicy w moim odczuciu zrobił się sztywniejszy, taki badziej zwarty, więc wymiana na plus. Jednak mam wrażenie, że cały czas przy większych skrętach nadal trzeba włożyć zbyt dużo siły, w porównaniu z tym, co było wcześniej. Jakbym mógł prosić o jakieś pomysły? Sugestie będę wdzięczny

Komentarz