Tyle, że w finalnej wersji może wyjść inaczej napis "OCTAVIA CLUB POLSKA", bo Seba wrzucił jakąś niestandardową czcionkę i cholera wie czy w drukarni ją mają...ale to w sumie ich problem, żeby było zgodne z zamówieniem :lol:
To nie jest ich problem ponieważ pliki do druku powinny mieć czcionki zamienione na krzywe a tak to de facto możesz nawet ślaczki dostać zamiast tekstu
[ Dodano: Czw 28 Lis, 13 12:07 ]
Zamieszczone przez rafiki
Nie było nic o 50%, a z tego co się orientuje, to nie ma żadnego przepisu, który by ich zmusił do tego żeby po wpłacie zaliczki 50% zacząć realizację.
Posiadam swiezo nabyta Octavie II 2.0 Tdi z 2006 roku (silnik to bodajze BKD).
Szukalem w dotychczasowych postach ale jakos nie znalazlem podobnej usterki.
Wiekszosc z opisywanych problemow przy odpuszczaniu gazu to metaliczne zgrzyty lub wycie lozysk. Natomiast u mnie jest ewidentne pojedyncze skrzypniecie i tyle, samochod jedzie dalej gladko do czasu gdy znow odejme gazu, wtedy ponownie skrzypnie i cisza. Dodam ze dzieje sie to zawsze niezaleznie od biegu na ktorym jade i chyba nie jest to raczej kwestia podwozia.
Czy kogos wkurza podobny problem?
Powodów może być kilka- dwumas, być może coś z zawieszeniem, bądź też kolega miał podobny problem w BMW i tam okazało się że jest to wina rozszczelniena sie elastycznego łącznika przy wydechu. Najlepiej podjechać do mechanika żeby zobaczył bo za pomocą internetu nikt Ci dokładnej diagnozy nie wykona :wink:
Mam identyczny dzwięk od około roku pytałem się gdzieś na forum ale nikt nie był w stanie udzielić odpowiedzi. Byłem jakiś czas temu u mechanika ale kazał się nie przejmować i nie szukać sobie problemów.
baszczaq, ja też tak mam.. wymieniłem poduszki bo to z reguły jest problem, ale niestety po wymianie dalej tak jest - dwumasa już zaczyna padać tak diagnoza. Wymiana samych poduszek przyniosła efekt taki, że mniej przenoszone są drgania na samochód.
VAG - diagnostyka - kodowania - adaptacje - PIN immo - adaptacje kluczyków
Jeżeli post okazał się pomocny kliknij
baszczaq, ja też tak mam.. wymieniłem poduszki bo to z reguły jest problem, ale niestety po wymianie dalej tak jest - dwumasa już zaczyna padać tak diagnoza. Wymiana samych poduszek przyniosła efekt taki, że mniej przenoszone są drgania na samochód.
Mechanik juz byl odwiedzony i faktycznie stwierdzil ze dwumasa sie konczy ale wiec wyglada na to ze to moze byc jeden z objawow. Nie wiem tylko ile jeszcze moge tak jezdzic (na liczniku jest 205 tys) dopoki calkiem nie padnie?
Komentarz