Jak widac na zdjęciu co jest przyczyna takiej eksploatacji bardzo dziwnej tarcz hamulcowych??? Powieddzie wymieniając tarcze na nowe jest sens wymieniac osłonę tarcz hamulsowych na nowe bo mam srasznie przerdzewiałe czy zostawic bez ?
Moze zacznij używać hamulców a nie tylko silnikiem. Tarcza zgniła, potem ją zgrzałeś bo jest fioletowa i tak w kółko. Warto wymienić te tarcze kotwiczne ponieważ ich brak przyśpiesza niszczenie (rdzewienie) tarcz.
Pozdrawiam MArcin
Skoda... Hmmm... No jak się niema co się lubi, to się lubi co się ma...
A co tam za klocki masz założone? Masz chyba złożone za małe klocki, lub coś z nim nie tak. Klocek powinien stykać się z tarczą na całej powierzchni. Hamulce są w beznadziejnym stanie. Wymień również osłony tarcz.
jak nie założysz osłon to po wymianie tarcz na nowe (myślę że to zrobisz) po jakimś czasie będziesz się denerwował że przy hamowaniu będzie autem szarpało
a tak apropo gdzie te auto stało że tak tarcze zarosły :shock: nawet klocek nie dolega całkowicie do tarczy
tarcze nie są "używane" w całości,bo kiedyś auto musiało stać dlużej,tarcze zardzewiały i najnormalniej w świece je zżarło i jest wgłębienie na obwodzie.
Wymiana kompletu+osłony i używanie hamulców
Auto jezdzilo w dani. A co do uzywania hanulcow to urzywam ich. Tarcze juz mam zamowione boscha oslony tez niestety tylko w orginale wystepuja. W weekend majowy akcja podmiana. Wczoraj z ciekawosci podgladalem jak wyglada klocek,i klocki sa dobrej dlogosci bo scieraja nawet na tym pordzewialym. Klocki wymoenial jeszcze poprzedni wlasciciel w dani. Sa jakies problemy przy wymianie tarcz i tych oslon?
Niepowinno być problemów z wymianą, dobrze dopasuj kluczyk na tej małej srubce na tarczy spryskaj jakimś preparatami i spróbuj. Dobrze jest uderzyć w ta śrubke. Będziesz pewnie miał trochę kłopotów z tymi srubkami od osłon. Niezapomnij dobrze wyczyścić piastę przed założeniem nowych tarcz, jak masz smar miedziany to posmaruj miejsce gdzie dolega tarcza do piasty. Mam nadzieję że klocki też idą nowe. Znam takich magików co oszczędzali i dali na nowe tarcze "dobre" stare klocki.
Oczywiście że tarcze razem z klockami. ładuje bosha do auta. Nie należe do oszczednych że same tarcze, auto to moje bezpieczeństwo. A jaki klucz pasuje do tych osłon? Aż taki może byc z nimi problem? Biorę się za to w piątek. Muti a możesz podac linka na pw.
Po co komus kto jezdzi normalnie pchac sie w jakis cudowne tarcze.
Uklad 288 ATE 54 daje rade z BKD bez problemu. Co innego FS III :lol:
i mnie się również tak wydaje.
a u mnie właśnie przeskoczyło 128tyś na ori zestawie z przodu :szeroki_usmiech . i dalej jedzie...
sam się dziwię bo jeszcze w żadnym aucie tyle nie zrobiłem.. :?
mariuszpolice ponad miesiąc minął od twojego postu. Mam nadzieję, że picia136 nie posmarował styku tarcz z piastą. Nie należy tego miejsca niczym smarować, tylko dokładnie oczyścić.
gradek, nie posmarujesz to potem życzę powodzenia w odklejaniu tarczy od piasty.... Tylko że musi to być smar odporny na wysokie temperatury.
Poza tym smar powoduje lepsze odprowadzanie ciepła od tarczy do piasty i dalej co jest porzadane. Szybciej chlodza się hamulce.
Pozdrawiam.
Skoda... Hmmm... No jak się niema co się lubi, to się lubi co się ma...
Kicer zobaczymy jak jutro pójdzie mi z demontażem fabrycznych tarcz z tyłu w mojej O2. Nawet Adam K. w znanym programie tłumaczył, że tarcze montujemy na oczyszczoną i niczym nie smarowaną powierzchnię.
Komentarz