No i po silniku

[HansHawk]

ahmed799, współczuje

[djp]

No i po silniku

Ciągnął, ciągnął, aż zdechł. I to paskudnie. Korbowód wylazł bokiem. Silnik 1,9 TDI (BXE). Jakieś podpowiedzi? Wsadzić inny (jaki)?

[Wally]

Re: No i po silniku

Ciągnął, ciągnął, aż zdechł. I to paskudnie. Korbowód wylazł bokiem. Silnik 1,9 TDI (BXE). Jakieś podpowiedzi? Wsadzić inny (jaki)?

Przykro... :cry: i trochę po fakcie ale przyczyna pewnie tkwi tutaj LINK

[endryu]

Przykra sprawa Kolejny BXE. Jaki rocznik auta, przebieg i w jakim systemie wymiana oleju :?:

[djp]

2008 rok. 220 kkm. Ja zrobiłem 30kkm. Nie pamiętam jak były robione wymiany.

Miał ktoś jakieś doświadczenia z tymi silnikami?

http://allegro.pl/silnik-nowy-bxe-1-9tdi-vw-audi-gwar-6m-cy-montaz-i3633260371.html

[robekcool]

Brałem od nich kilka używanych silników. Póki co jeżdżą.

[leszekmw]

djp, 5.5 za słupek ? nawet po remoncie to chyba sporo..
jak będziesz chciał to zadzwoń do mnie w poniedziałek - popytam u dwóch znajomych co mają teraz na stanie. tel 601923053. lublin i okolice więc stosunkowo blisko.

[piotrek_os]

djp, 5.5 za słupek ?

słupek mozna kupić za ok 2 tys. A kpl silnik za 4 tyś.

[navigator]

Re: No i po silniku

Ciągnął, ciągnął, aż zdechł. I to paskudnie. Korbowód wylazł bokiem. Silnik 1,9 TDI (BXE). Jakieś podpowiedzi? Wsadzić inny (jaki)?

hmm, a może.......BMM

[mrfazi]

navigator, no i to miało by sens

[djp]

No myślałem o tym, ale konieczna będzie wymiana części osprzętu. To może znacznie podnieć koszt. Z tego co pamiętam z 2.0 też jest coś niehalo.

[navigator]

No myślałem o tym, ale konieczna będzie wymiana części osprzętu. To może znacznie podnieć koszt. Z tego co pamiętam z 2.0 też jest coś niehalo.

...dopytaj, pokalkuluj, zdecyduj...

fakapy z 2.0 były w pastuchach (nie pamiętam juz dokładnie oznaczeń BPY?) i we wczesnych BKD.....BMM jest ośmiozaworowy nieczem beksa ale ma mocniejszy "dół"... :szeroki_usmiech

[looker]

...a DPF-a można łatwo pożegnać, np. przy okazji robienia nowego softu :diabelski_usmiech

[djp]

Silnik wymieniony na taki sam (BXE). Przy okazji konieczna była naprawa turbiny. W nowym silniku wymieniłem panewki na sputtery.
Co ciekawe, mój stary silnik miał założone sputtery. Nie mam pojęcia kiedy i kto to zrobił (może fabryka?) ale panewka wyciągnięta z innego korbowodu była zatarta (głębokie wżery). Uszkodzony korbowód pękł w spodziewanym miejscu, czyli w dolnej części tak na godzinie 2. Urwało także śruby korbowodu. Dziura w bloku silnika miała jakieś 7x7 cm. Panewki tego korbowodu zostały zmięte jak kartka papieru w kieszeni. W najbliższym czasie zrobię zdjęcia panewek i uszkodzonego korbowodu.
Przy okazji dowiedziałem się, że korbowód jest wykonany jako pojedynczy odlew. Mocowanie korbowodu do wału korbowego wykonuje się przez jego złamanie. Kiedyś elementy te były szlifowane ale to było pewnie za drogie :evil: Ułamane elementy korbowodu przy montażu wymagają precyzji i absolutnej czystości. Wypadało by komuś za takie pomysły nakopać do dupy.

[robreg]

Przy okazji dowiedziałem się, że korbowód jest wykonany jako pojedynczy odlew. Mocowanie korbowodu do wału korbowego wykonuje się przez jego złamanie. Kiedyś elementy te były szlifowane ale to było pewnie za drogie :evil: Ułamane elementy korbowodu przy montażu wymagają precyzji i absolutnej czystości. Wypadało by komuś za takie pomysły nakopać do dupy.

To żadna tajemnica - jest o tym napisane w książce do Skody. Takie rozwiązanie ma zapewnić bardziej precyzyjne pasowanie połówek stopy i pokrywy korbowodu.

[Jamilko]

Czyli teoria wadliwych panewek jest bzdurą, skoro założone były sputtery a i tak padło?

[andrzej1962]

Czyli teoria wadliwych panewek jest bzdurą, skoro założone były sputtery a i tak padło?

to może te śruby? Kto to wie?

[abstinent]

no ja mam info od byłego kierownika serwisu że to ponoć właśnie wina śrub
niby ok zgadza się, ale
stan panewek po wyciągnięciu mówi zupełnie co innego :idea: :?

[andrzej111]

no ja mam info od byłego kierownika serwisu że to ponoć właśnie wina śrub
niby ok zgadza się, ale
stan panewek po wyciągnięciu mówi zupełnie co innego

Przypomina mi się ktoś kto się spuszczał nad wiecznością 1.9 TDI

[boogoo]

Ha,Ha... :lol: Rok temu zostałem nazwany ,,obrońca panewek'',a moje posty zostały wywalone do offtopu... djp nie będę przypominać jaka jest bezpośrednia przyczyna padaczki bxe,ale nie ma co się zagłębiać w topic bo i ciebie wywalą na offa... 8)

[abstinent]

boogoo, to jak wytłumaczysz niektóre zdjęcia panewek które jeszcze "żyły" :?:
bo jak pokazałem zdjęcia panewek owemu znajomemu, to oczy miał trochę dziwne :lol:

[Agamek12]

Mocowanie korbowodu do wału korbowego wykonuje się przez jego złamanie. (...) Ułamane elementy korbowodu przy montażu wymagają precyzji i absolutnej czystości. (...)

Tak z ciekawości: o co tu chodzi?

[robreg]

Mocowanie korbowodu do wału korbowego wykonuje się przez jego złamanie. (...) Ułamane elementy korbowodu przy montażu wymagają precyzji i absolutnej czystości. (...)

Tak z ciekawości: o co tu chodzi?

a o co dokładnie pytasz? o czystość czy o łamanie korbowodu?

[Agamek12]

robreg, o łamanie

[robreg]

dawno temu stopa i pokrywa w miejscu swojego wzajemnego styku były obrabiane na gładko i ściskane były śrubami podczas skręcania obudowy panewki (czy to głównej czy korbowej) w całość. By uniknąć efektu niesymetrycznego złożenia łożyska ślizgowego, lub zakleszczenia go podczas dokręcania pokryw, pamiętam że mój ojciec przy składaniu silników zawsze co jakąś część obrotu śruby obracał także wałem, by sprawdzić, czy otwór w korbowodzie i ułożenie panewek wewnątrz korbowodu nie spowodowałyby zakleszczenia wału w panewce (czy to głównej czy korbowej).

Obecnie jest tak, że korbowód odlewany jest jako całość (stopa z pokrywą), obrabiany jest w nim otwór na czop wału i panewki i w takim stanie dostarczany jest jako część zamienna. W procesie przygotowywania korby wkręca się ją w imadło i uderzeniem w bok, doprowadza się do pęknięcia odlewu w miejscu przeznaczonym na podział elementu na pokrywę i stopę. Powstaje unikatowa struktura ukruszenia materiału odlewu, która powoduje, że z powrotem złożyć możesz te dwa elementy tylko w jeden pasujący sposób, zapewniający możliwość odtworzenia oryginalnego kształtu otworu na czop wału korbowego - odpadają problemy, że pokrywa jest odwrotnie założona, lub jest dokręcona w sposób zakleszczający czop w panewkach.

(jak coś pokręciłem, prośba o poprawę)