Zamieszczone przez aro_40
Jak myślisz że te produkty PIH trafią do potrzebujących a nie koszarów to gratuluję naiwności. Jak jesteś taki dobroduszny to idź do pobliskiej szkoły podstawowej z kanapkami. Moja córka od 1 września chodzi do pierwszej klasy publicznej szkoły podstawowej, ma plecak za 380 zł w którym nosi już co rano 8 bułek z szynką i serem. Jest na nie popyt wśród dzieci którym pewno rodzice nie mają z czego zrobić.
Mam sąsiadkę która jest wegetariankom i wysyła $40 na ratowanie wielorybów gdzieś koło Japonii. Jakby tą kwotę przelała komuś tutaj http://www.siepomaga.pl/ to może miało by to głębszy sens.
Komentarz