[O2FL] Czujnik płynu do spryskiwaczy a płyn ORLEN

[krzynol]

czyli drutujesz lutownicą? :twisted:
no nie, u mnie zawsze zbiornik na wierzchu, wiertło stopniowane 22mm i płukanie po opiłkach
kiedyś mrfaziemu mimo płukania się zapchał spryskiwacz i żeśmy się namordowali, żeby go wyciągnąć (znaczy opiłek plastikowy)

[ Dodano: Wto 30 Gru, 14 15:33 ]
w każdym razie można ten czujnik wyjąć po prostu z uszczelki i cały syf wyleci dziurą
no może nie cały, bo czujnik jest na 1/4 wysokości
można też pompkę sprysków wyjąć po prostu do góry z uszczelki, ale tam jest już dużo mniejszy otwór i "kasza" może nie spłynąć

[irekk]

Halo w rsie trzema sie na 3 torxach. Reke wsadze w dziure ale nie wiem gdzie macac za czujnikiem. Pobawie sie z octem. Jest o tyle lepiej ze wchodzi 6l plynu wiec rozczyn bedzie jeszcze slabszy.

[robreg]

czyli drutujesz lutownicą? :twisted:

to zależy od nomenklatury... :twisted: (wyjaśnienie poniżej)

no nie, u mnie zawsze zbiornik na wierzchu, wiertło stopniowane 22mm i płukanie po opiłkach

Jak lubisz uj.... się po łokcie - feel free. :-)

Jeśli stosujesz wiertło, narobisz plasticzanych fuzli od groma i ciut ciut. Stosując lutownicę jestem w stanie wytopić otwór dokładnie tak, jak to producent zasugerował w odlewie (w obudowie jest nadlewek pokazujący, który element ma być usunięty, by zrobić otwór na czujnik). Po wytapianiu otworu na gorąco masz dużego kalibru pojedyncze strączki przetopionego plastiku do odłamania i zero latających fuzli.

w każdym razie można ten czujnik wyjąć po prostu z uszczelki i cały syf wyleci dziurą

Ja płukanie zastosowałem PRZED montażem czujnika. Dodatkowo w zbiorniczku pozostał płyn osłaniający pompkę spryskiwacza przed ciałami obcymi. Cokolwiek by się w tej procedurze nie naprodukowało nie utonie - będzie pływało po powierzchni płynu. Grunt to płukać dotąd, aż będzie się miało pewność, że wnętrzności są czyste.

no może nie cały, bo czujnik jest na 1/4 wysokości

Jeśli wierciłeś otwór wiertarką, siła odśrodkowa może porozrzucać opiłki wewnątrz zbiorniczka - zdarza się. Nalewając H2O do płukania z odpowiednim impetem, jesteś w stanie mimo dziury z boku, podnieść lustro płynu ponad poziom otworu na czujnik. To powinno porwać opiłki znajdujące się powyżej otworu na czujnik i zaprosić je do wypłynięcia dziurą z boku zbiorniczka. Można też końcówkę węża z bieżącą wodą zaaplikować w otwór na czujnik poziomu płynu i oddolnie podać wodę do płukania zbiorniczka po operacji. Też wszystko wylezie, tym razem wlewem do góry. Możliwości trochę jest. :-)

Lutownica takich bąków nie sadzi. U mnie, pomimo płukania, o ile pamiętam, nie miałem niczego obcego w zbiorniczku. Wszystko, czego musisz się pozbyć, było nadtopione w bezpośrednim sąsiedztwie otworu na czujnik. Z tego względu, akurat tutaj używanie lutownicy IMHO nie jest wcale drutowaniem czegokolwiek ;-).

Halo w rsie trzema sie na 3 torxach. Reke wsadze w dziure ale nie wiem gdzie macac za czujnikiem. Pobawie sie z octem. Jest o tyle lepiej ze wchodzi 6l plynu wiec rozczyn bedzie jeszcze slabszy.

jak wyjmiesz halogen, użyj latarki i wzroku - nie będziesz musiał uprawiać ginekologii. Czujnik rzuci się na Ciebie z zębami zaraz za halogenem ;-)

Obejrzyj na allegro, jak wyglądają zbiorniczki z czujnikami - to pomaga zorientować się w temacie.

[krzynol]

no a opiłki od pilnika, czy papieru ściernego? - też mogą zapchać, ja tam wolę płukać normalnie a nie patentami

[bishop]

nie, z reguły te co mają spryskiwacze reflektorów

Ufff , ...wszędzie pchają to g... elktroniczne żeby tylko człowiekowi życie umilić

[sebastian7905]

Ja miałem tak samo ,zalałem płynu z Orlenu i następnego dnia zaświeciła się kontrolka , pomyślałem ,że to taki żart :lol: ,ale kontrolka nie gasła ,więc kolejnego dnia zalałem płynu z BP (ok. 2 l ) i problem nie wystąpił więcej ,sam nie wiem co o tym myśleć

[robreg]

no a opiłki od pilnika, czy papieru ściernego? - też mogą zapchać, ja tam wolę płukać normalnie a nie patentami

Pokaz Ty mi gdzie ja napisalem cokolwiek o pilniku czy papierze ściernym :-)

Lutownica i w ostatecznosci scyzoryk. Tylko tyle i az tyle. :-)

[krzynol]

ja szlifuję pod uszczelkę, anyway EOT

[spacewalker]

Ja miałem tak samo ,zalałem płynu z Orlenu i następnego dnia zaświeciła się kontrolka , pomyślałem ,że to taki żart :lol: ,ale kontrolka nie gasła ,więc kolejnego dnia zalałem płynu z BP (ok. 2 l ) i problem nie wystąpił więcej ,sam nie wiem co o tym myśleć

i ja miałem to samo, płyn z Orlen do -22 , poszło 4 l jak było +2st to wszystko ok , a jak się pojawiło -7 to zapaliła się kontrolka ;(
Wypompowałem połowę na szybę i lampy , dolałem 2l z Lotosa jakis do -25, i nadal zonk.
Dzis u Enriqueza 30min w garazu i pomogło .... chyba się wymieszały w koncu

[irekk]

Mi się wydaję że orlen ma taki syf w sobie że robi się kożuch na czujnikach.

[robreg]

Mi się wydaję że Orlen ma taki syf w sobie że robi się kożuch na czujnikach.

Pisali niektórzy o złych zachowaniach niektórych producentów płynów. Ja używam najtańszego płynu do -22 st.C w pięciolitrowych kanistrach, kupionego w zeszłym roku (ostatnio szczęśliwym dealerem była Castorama - na raz kupione chyba 8 baniek, bo naprawdę dobra cena była).

Aby to cudo cokolwiek szybę chciało myć, profilaktycznie dodaję do każdego tankowania zbiorniczka najlepszego w PL, mniętowego płynu do mycia naczyń, z nazwą zaczynającą się na eL (około 2 łyżki stołowe na 4l płynu). Fałszywych alarmów brak, a płyn nie zamarzł, mimo tego, że ma już półtora roku leżakowania w piwniczce.

[irekk]

Wpadam dziś rano do auta odpalam auto, ruszam, jadę i widzę że kontrolka się nie zapala. Dolałem Bipka do pełna i od dziś będę hejterem/cebulakiem/niezadowolonym konsumentem orlenowskiego płynu.
Dzięki panowie. Płyn BP rozwiązał problem.

Temat zmieniony więc powinno ułatwić szukanie

[spacewalker]

ja cały poprzedni rok lałem SONAX i nie bylo problemu, musze tego poszukac i w tym roku

[MRadar]

A ja mam trochę inne pytanie ale z kategorii czujnika płynu. Istanieje możliwość że w mojej Octavii II FL Mint z 2010r nie ma czujnika poziomu płynu do spryskiwaczy?

[belgot11]

Napewno niema ,musisz sobie dołożyć zbiorniczek większy lub sam czujnik do swojego zbiornika i zakodować

[robreg]

Napewno niema ,musisz sobie dołożyć zbiorniczek większy lub sam czujnik do swojego zbiornika i zakodować

I jeszcze trochę kabli dołożyć do instalacji. To jest największym problemem w tej operacji.

[Bravais]

Mi się wydaję że orlen ma taki syf w sobie że robi się kożuch na czujnikach.

Ale kotleta odgrzeję

Nie do końca Orlen ma syf. Jest za mała przewodność tego płynu. Ktoś już o tym pisał na forum. Od wczoraj na orlenowskim płynie, tym niebieskim, w mojej O3 kontrolka świeciła się pomimo pełnego zbiorniczka. Szczypta soli załatwiła sprawę. Wzrosła przewodność jonowa i gotowe...