[O2] gumy stabilizatora przedniego

[zielony81]

i nic nie dzieje się przypadkowo :roll:

czyżby przebywanie z siostrą owocowało :shock:

:diabelski_usmiech

[krzynol]

[O2] gumy stabilizatora przedniego

Czy to jest organoleptycznie sprawdzone, że gumy/obejmy stabilizatora przedniego
są sprasowane/zgrzane z drążkiem stabilizatora?!
z ETKI tak wynika, i nie występują numery gum i obejm osobno.

[fernando]

Czy to jest organoleptycznie sprawdzone, że gumy/obejmy stabilizatora przedniego
są sprasowane/zgrzane z drążkiem stabilizatora?!
z ETKI tak wynika, i nie występują numery gum i obejm osobno.

Dokładnie rzecz biorąc, problem polega na tym, że obejmy są sprasowane same w sobie, czyli niejako "zamykają" gumę stabilizatora i sam stabilizator w swoim wnętrzu (tak rano nie umiem tego dobrze wytłumaczyć :P ).
Niemniej jednak da się rozwiercić te obejmy, włożyć nową gumę i skręcić z powrotem

[krzynol]

to skąd wziąć nową gumę?

[fernando]

krzynol, tego nie wiem, ale szukaj, to czegoś dobierzesz, może od jakiejś innej skody albo audi, w sumie wystarczy, żeby się wymiar zewnętrzny i wewnętrzny zgadzal. Albo kup sobie komplet od kogos, kto zmieniał na grubsze

[gadula007]

Krzysiu, podaj proszę nr z ETKI.
Paczę na aledrogo i tam używki są w cenie 50-100zł. Może coś wybierzemy z tego.

[fernando]

Ja mam od swojego stabilizator z gumami po przebiegu niespełna 120kkm, jakby ktoś z Was potrzebował...

[gadula007]

krzynol,
znalazłem taki wątek na naszym forum

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=63844&sid=6ddb2e3c7636e98b181f61b428ab98ea

a w nim taki link do samych tulei:

http://www.inter-rally.pl/pol_m_Zawieszenie_Tuleje-poliuretanowe_Skoda_Octavia-Mk2-1Z-2004-517.html

[fernando]

gadula007, nie wiem, czy Ci będą pasowały poliuretany, jest to jednak dość duże utwardzenie względem zwykłych, fabrycznych gum, Piramida postanowił wyrzucić nawet takie i wrócić do seryjnych...

[gadula007]

fernando, spoko, dzięki. Już mam twardo po wymianie amorków na lekko twardsze i gum tulei wahacza pełnych od A2 lub Cupry.

Napisz jeszcze proszę jak wymienić stabilizator bez obejm. Wszędzie występują jako komplet. Nie ma problemów z przeszczepieniem?

[fernando]

Już mam twardo po wymianie amorków na lekko twardsze i gum tulei wahacza pełnych od A2 lub Cupry.

Wygląda na to, ze poza większą twardością, zdarza się, że z tych okolic dochodzą nieprzyjemne dźwięki.

Napisz jeszcze proszę jak wymienić stabilizator bez obejm. Wszędzie występują jako komplet. Nie ma problemów z przeszczepieniem?

Jeśli chodzi o opis, to sprawa jest bardzo prosta - obejma jest dwuczęściowa, a pod spodem (od zewnętrznej strony patrząc) jest jeszcze nakrętka. Wszystko to jest razem sprasowane, dlatego trzeba delikatnie rozwiercić wiertłem o dużej średnicy, a jeszcze lepiej sfrezować, jak ktoś może. U mnie wszystko hula bez problemów, a zrobiłem właśnie tak, jak piszę (zresztą było to w instrukcji stabilizatorów H&R, które miały inne gumy - wiadomo, inna średnica stabilizatora - ale przyszły bez obejm). Jak coś, to jutro mogę wkleić jakiś materiał zdjęciowy i może nawet znajdę gdzieś filmik...

[gadula007]

fernando,
ak na razie nic więcej nie wiem. Każdy słyszy, że puka, ale czy to stabilizator??? Nikt nie daje pewności.
Trudność wymiany mnie powala, potem jeszcze zbieżność - za drogo.
Dziś wpuszczono trochę sprayu silikonowego - zobaczymy co dalej.
Jeśli to nie pomoże to rozmontujemy łączniki stabilizatorów.
Jeśli dalej będzie pukać, to znaczyć będzie, że to nie stabilizator.

A tak na marginesie to ja mam 23,6mm średnicy stabilizatora.
Czy sam robiłeś wymianę stabilizatora, czy w jakimś warsztacie?
Czy bez podnośnika i zdjęcia "wózka" to można wymienić?

[fernando]

Każdy słyszy, że puka, ale czy to stabilizator???

Na to to i ja nie potrafię odpowiedzieć, ale w temacie staram się pomóc, bo "nie taki diabeł straszny..."

Trudność wymiany mnie powala, potem jeszcze zbieżność - za drogo.

Nie jest tak supertrudno, mogę podesłać Ci trochę materiałów instruktażowych :wink:

A tak na marginesie to ja mam 23,6mm średnicy stabilizatora.

To, o ile nie zależy Ci na możliwościach terenowych, nie polecam montowania cieńszego stabilizatora...

Czy sam robiłeś wymianę stabilizatora, czy w jakimś warsztacie?

W Warsztacie, nie mam do tego możliwości (potrzeba podnośnika samochodowego lub kanału i podnośnika do skrzyni).

Czy bez podnośnika i zdjęcia "wózka" to można wymienić?

Bez podnośnika jest bardzo ciężko, a wózka (jeśli chodzi o sanki czy też łoże silnika) nie zdejmuje się, tylko delikatnie opuszcza...