uważam, że jak zamarza cokolwiek to demontować (normalne, że przy -20 zamarznie), takie coś wystarczy przyblokowania góry - mnóstwo takich przypadków czytałem. Do powiedzmy -5 można odpuścić demontaż i jeździć, ale jak przywali mrozem większym to bym nie ryzykował. no można obserwować pogodę i jak masz garaż, to sobie wymontować w razie potrzeby.
Ja wymontowałem wszystko, a po zimie oczyszczę dolot i na nowo założę, "swój" system, być może pobawie się w końcu w montaż tego separatora, bo wszelkie części już mam.
Ja wymontowałem wszystko, a po zimie oczyszczę dolot i na nowo założę, "swój" system, być może pobawie się w końcu w montaż tego separatora, bo wszelkie części już mam.
Komentarz