Jakie ECU w BMN ?

[rob555]

ASO maja takie całkiem proste urządzenia diagnostyczne i potrafią wskazać, co nalezy poprawić lub wymienić. Ty tymczasem walisz "na rympał" zmuszając silnik do jeszcze bardziej wytężonej pracy i wysilenia elementów towarzyszących. Ładna poprawka

Innova diagnostyke przeprowadzilem wystarczy czytac ze zrozumiemiem...problemem jest taka a nie inna charakterystyka sprezarki. Gdybys zrobil cokolwiek poza waleniem w klawisze zobaczylbys ze wiele wykresow podobnych aut ma inne kreski glownie spowodowane wlasnymi humorami sprezarki.
Niektore sa grozne niektore nie...tutaj byla leniwa wiec jej pomoglem nadal w bezpiecznych granicach i cisnieniach

Oczywiscie bys chcial jak polowa mechanikow wymienic dobre na NOWE. No ale to tylko swiadczy o Twojej wiedzy...

PS zaproszenie odwoluje...jestes dla mnie trolem internetowym, o zerowej wiedzy na temat tuningu elektronicznego i cymbalem o ego wielkim jak kaplica sykstynska.
Osmieszasz sie w kazdym poscie coraz bardziej chociaz nie przecze poczatki miales interesujace... ale z duzej chmury maly deszcz.
Specjalnie podalem Ci jeden z najlepiej obeznanych silnikow TDI bys mogl zrozumiec jakiekolwiek podstawy mechaniki i elektroniki na poziomie wykonawczym.
Niestety ZERO...
Moja dalsza dyskusja nie ma z Toba sensu...moze reszta kolegow wyjasni Ci to dosadniej.
Jako osobie publicznej na tym forum nie wypada mi bluzgac.

[innova]

innova, kolego podniesienie mocy o 5KM i wygładzenie momentu to dla ciebie walenie na rympał

ja uważam, iż najpierw należy ustalić przyczynę pogorszenia wydajności wybranych parametrów (podałem bardzo trafny przykład) a modyfikowanie elektroniczne celem zatuszowania problemu właśnie uważam za walenie na rympał i nikt mnie nie przekona, że pozostawienie problemu zatuszowanego w taki sposób nie prowadzi do jego pogłębienia w urządzeniu mechanicznym.

tutaj byla leniwa wiec jej pomoglem nadal w bezpiecznych granicach i cisnieniach

no a ja napisałem, że należy rozwiązać problem w postaci znalezienia przyczyny a nie dokopania elektronicznego w wybranym zakresie i pokazania nowego fajnego wykresu klientowi bo tylko kwestią czasu jest, kiedy pojawią się następstwa dalsze. Jeżeli wybrany model tak ma fabrycznie, to ja wracam do wcześniej przytoczonej kwestii (zresztą każdy mechanik to mi zawsze powtarzał), mianowicie: jak się coś poprawi z jednej strony to od razu trzeba z drugiej i cały łańcuch powstaje (oni tak mówią...i jest w tym bardzo dużo prawdy)

PS zaproszenie odwoluje...jestes dla mnie trolem internetowym

od początku przeczuwałem, iż jest nieszczere... przynajmniej wiem że to pułapka jakaś miała być. noooo a z tym trollem to już w ogóle ciekawe, zapewne Cie jeszcze napadłem...jeszcze jakieś przywidzenia ?

Moja dalsza dyskusja nie ma z Toba sensu

cieszę się, iż to nie ja musiałem to powiedzieć

Oczywiscie bys chcial jak polowa mechanikow wymienic dobre na NOWE

wniosek ciekawy - bym chciał żeby ludzie którzy się tym zajmują (mówię generalnie) znajdowali przyczyny faktyczne a nie mówili: spokojnie, będzie Pan zadowolony i brali pieniądze problem tuszując albo coś podobnego.

[ Dodano: Czw 12 Maj, 11 16:23 ]

auta z tym silnikiem wyjezdzając z fabryki na dzien dobry mają skopana mapę, są przeładowania turbiny a w połączeniu ze słabymi turbinami często sie one wysypują,

czyli Niemcy nie potrafią projektować silników... tak by wynikało (no pompowtryski na długo nie zagościły), ja nie wierzę że ot tak sobie zaniechali korekt na dłuższej przestrzeni czasowej jeżeli faktycznie były wymagane albo nie było wyraźnych przesłanek aby to wykonać. Taka akcja serwisowa (zapakowanie nowej mapy) niewiele kosztuje (i zero materiałów do tego)

[looker]

No to może mały odgrzew... :P
Nie poruszyliście takiej kwestii: wgranie gotowca a potem porządne zlogowanie auta i sprawdzenie parametrów. Jasnym jest, że każdy soft inaczej reaguje w innym aucie.
Pytanie tylko: czy kompleksowe logowanie dowolnym VAG/VCDS-em zastąpi w jakiejś części hamownię ? Nie mam tu na myśli mierzenia mocy tylko kondycji po "zabiegu".
A na hamownię to już po wszystkim spokojnie pojechać.

[xman750]

a ja mam takie pytanie do rob555 czy jest fizyczna możliwość aby w aucie (chodzi mi o 1.9TDI) za pomocą ECU, dołączonego boxa czy w jakikolwiek inny sposób mieć oddzielny program na różne okazje ? tzn. np:

1. do ostrego palowania/agresywnej jazdy solo czyli max moment/moc
2. do codziennej jazdy z rodziną czyli powiedzmy bezpieczny kompromis między osiągami a trwałością silnika,
3. do jazdy w korkach po mieście i na krótkich odcinkach z naciskiem na niskie zużycie paliwa (czyli głownie biegi 1-3)
4. na długie trasy z naciskiem na niskie zużycie paliwa (czyli jedziemy głownie na 5 biegu 100-170km/h)?

Czy coś takiego byłoby technicznie wykonalne i sterowane przełącznikiem na desce rozdzielczej ? oczywiście wiem że nie jest to prosta sprawa ale chodzi mi czy w ECU jest opcja zmieszczenia kilku programów (w końcu mamy 21 wiek i w dobie terabajtów i gigaherców powinno to być co najmniej możliwe) ? jeśli jest to wykonalne w ten czy inny sposób to jak by to wyglądało kosztowo ?

[sesik]

No to może mały odgrzew... :P
Nie poruszyliście takiej kwestii: wgranie gotowca a potem porządne zlogowanie auta i sprawdzenie parametrów. Jasnym jest, że każdy soft inaczej reaguje w innym aucie.
Pytanie tylko: czy kompleksowe logowanie dowolnym VAG/VCDS-em zastąpi w jakiejś części hamownię ? Nie mam tu na myśli mierzenia mocy tylko kondycji po "zabiegu".
A na hamownię to już po wszystkim spokojnie pojechać.

W pewnym stopniu może zastąpić hamownie, wg mnie raczej w mniejszym stopniu.

a ja mam takie pytanie do rob555 czy jest fizyczna możliwość aby w aucie (chodzi mi o 1.9TDI) za pomocą ECU, dołączonego boxa czy w jakikolwiek inny sposób mieć oddzielny program na różne okazje ? tzn. np:

1. do ostrego palowania/agresywnej jazdy solo czyli max moment/moc
2. do codziennej jazdy z rodziną czyli powiedzmy bezpieczny kompromis między osiągami a trwałością silnika,
3. do jazdy w korkach po mieście i na krótkich odcinkach z naciskiem na niskie zużycie paliwa (czyli głownie biegi 1-3)
4. na długie trasy z naciskiem na niskie zużycie paliwa (czyli jedziemy głownie na 5 biegu 100-170km/h)?

Czy coś takiego byłoby technicznie wykonalne i sterowane przełącznikiem na desce rozdzielczej ? oczywiście wiem że nie jest to prosta sprawa ale chodzi mi czy w ECU jest opcja zmieszczenia kilku programów (w końcu mamy 21 wiek i w dobie terabajtów i gigaherców powinno to być co najmniej możliwe) ? jeśli jest to wykonalne w ten czy inny sposób to jak by to wyglądało kosztowo ?

Jest to wykonalne, pytanie tylko po co ?

[xman750]

No to może mały odgrzew... :P
Nie poruszyliście takiej kwestii: wgranie gotowca a potem porządne zlogowanie auta i sprawdzenie parametrów. Jasnym jest, że każdy soft inaczej reaguje w innym aucie.
Pytanie tylko: czy kompleksowe logowanie dowolnym VAG/VCDS-em zastąpi w jakiejś części hamownię ? Nie mam tu na myśli mierzenia mocy tylko kondycji po "zabiegu".
A na hamownię to już po wszystkim spokojnie pojechać.

W pewnym stopniu może zastąpić hamownie, wg mnie raczej w mniejszym stopniu.

a ja mam takie pytanie do rob555 czy jest fizyczna możliwość aby w aucie (chodzi mi o 1.9TDI) za pomocą ECU, dołączonego boxa czy w jakikolwiek inny sposób mieć oddzielny program na różne okazje ? tzn. np:

1. do ostrego palowania/agresywnej jazdy solo czyli max moment/moc
2. do codziennej jazdy z rodziną czyli powiedzmy bezpieczny kompromis między osiągami a trwałością silnika,
3. do jazdy w korkach po mieście i na krótkich odcinkach z naciskiem na niskie zużycie paliwa (czyli głownie biegi 1-3)
4. na długie trasy z naciskiem na niskie zużycie paliwa (czyli jedziemy głownie na 5 biegu 100-170km/h)?

Czy coś takiego byłoby technicznie wykonalne i sterowane przełącznikiem na desce rozdzielczej ? oczywiście wiem że nie jest to prosta sprawa ale chodzi mi czy w ECU jest opcja zmieszczenia kilku programów (w końcu mamy 21 wiek i w dobie terabajtów i gigaherców powinno to być co najmniej możliwe) ? jeśli jest to wykonalne w ten czy inny sposób to jak by to wyglądało kosztowo ?

Jest to wykonalne, pytanie tylko po co ?

po to że jeśli jadę z rodziną na wycieczkę zapakowany po dach włączam tryb eko i kulam się spokojnie i oszczędnie, a jak chcę poszaleć załączam program agresywny i cieszę się osiągami w ten sposób zamiast kupować 2 auta jedno jako rodzinny dupowóz drugie jako zabawka dla siebie mam jakis tam kompromis i możliwość wyboru w jaki sposób auto wykorzystuję. Teraz tylko pytanie na ile skomplikowane jest wykonanie takiego moda i ile by kosztowało ? A pytanie "po co?" w przypadku wszelkich modów jest z założenia nie na miejscu

[sesik]

po to że jeśli jadę z rodziną na wycieczkę zapakowany po dach włączam tryb eko i kulam się spokojnie i oszczędnie, a jak chcę poszaleć załączam program agresywny i cieszę się osiągami w ten sposób zamiast kupować 2 auta jedno jako rodzinny dupowóz drugie jako zabawka dla siebie mam jakis tam kompromis i możliwość wyboru w jaki sposób auto wykorzystuję. Teraz tylko pytanie na ile skomplikowane jest wykonanie takiego moda i ile by kosztowało ? A pytanie "po co?" w przypadku wszelkich modów jest z założenia nie na miejscu

Tryb eko i tryb "agresywny" w dieslu opiera się na operowaniu pedałem gazem, różnica w spalaniu (a podejrzewam, że głównie o to chodzi) jest nie wielka, u mnie to wychodzi jakieś 1,5l/100 między spokojną jazdą a jazdą agresywną.
Dlatego uważam, że robienie kilku programów na różne okazję jest w przypadku diesla bez sensowne.
Wole mieć te parę koni mniej, dobrze zrobiony program i nie martwić się o to czy zaraz nie będę zbierać motorowni z pasa lotniska.

A pytanie "po co" w przypadku modzenia jest bardzo istotne ;P (wiem to z modzenia przy moim aucie ;P)

Stopień skomplikowania jest bardzo duży :
1. Jeśli sterownik na to pozwala to ogarnięty tuner to zrobi.
2. Jeśli sterownik na to nie pozwala to zawsze można podłączyć kilka sterowników + przełącznik

[TomekRs]

Normalnie jak w samochodach rajdowych. Jeszcze opony mozna zmieniac na deszczowe, slicki i normalne

[sesik]

Normalnie jak w samochodach rajdowych. Jeszcze opony mozna zmieniac na deszczowe, slicki i normalne

Semi slicki są na zawody ;p

[danielka1920]

Witam panowie . Mam prośbę bądź też pytanie orientuje się ktoś jak wygląda praca mpps właśnie z sterownikiem Siemensa posiadam kabelek lecz nie chce się łączyć z autem. Wykrywa auto lecz nie budzi się ecu chciałem zgrać wsad i komuś go przekazać aby trochę go zmodyfikować i usunąć dpf . Nie wiem czy któryś z forumowiczów w jakiś sposób mi pomoże w większości widzę że to prawdziwi fachowcy . Nie liczę również za darmowa pomoc .

[rob555]

Rozumiem ze MPPS nie jest z legalnego zródła...bo wtedy to pytanie do suportu powinno trafic.

Powinien mimo to zassać ale skoro sie nie łączy to bym na siłę nie próbowal. Jak uwali siemensa PPD1 to nie jest to juz takie proste postawic na nogi. Bo malo kto sie bawi w sklejanie wsadów od PPD1 na stole

[danielka1920]

Tzn łączy się z autem ale nie chce pobudzić ecu tak jakby było zabezpieczone przez kogoś hasłem bądź nie wiem . Dziwne gdy auto ma raczej fabryczny wsad. Słyszałem o zabezpieczeniu ecu ale wtedy gdy mamy jakiś modyfikowany wsad tak żeby ktoś nie zaginął sobie tak łatwo czyjejś pracy . Ale w moim przypadku raczej wątpliwe.