Witam. Jestem posiadaczem Skody O3 z silnikiem 1.4 TSI z 2013 r. Zauważyłem że ostatnio przy zmianie biegu najczęściej z jedynki na dwójkę słychać stuknięcie i czuć przy tym pojedyńcze szarpnięcie jakby w skrzyni (bo dzieje się to w momencie rozsprzęglania). Czy ktoś może z was ma lub miał podobne objawy, a jak nie to co można być przyczyną takiej rzeczy. Dodam, że przebieg jest symboliczny 40 tyś.
skrzynia czy sprzęgło?
Zwiń
X
-
Zamieszczone przez bo86bo Zobacz wpisJa mialem podobnie, wymieniłem olej i nie wiele się poprawiło. Obecnie jestem przed wymianą sprzęgła bo padło, dam znać czy po wymianie poprawiła się sytuacja ze skrzynią.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez winek Zobacz wpis
Kolego napisz czy wymiana sprzegla pomogla bo mam ten sam problem co wy i mnie to irytujeChamp20ns!
Komentarz
-
-
Cześć,
Bardzo szybko jak przy 40 tys..
A co do tematy czy może ktoś raz precyzynie wyjaśnić o co chodzi, co właściwie forumowicze mają na myśli (a może każdy co innego) jak pisze że "skrzynia haczy", "haczy np 3gi bieg", czy chodzi o zgrzyt z okolicy drążka zmiany biegów czy o opór na drążku czy jeszcze coś?. A może każdy ma na myśli co innego i przez tą są nieporozumienia.
?
Pozdrawiam
Komentarz
-
-
No i chyba moją ocię coś dopadło , wczoraj po powrocie z wakacji, przy dojeżdżaniu do domu , zauważyłem( odczułem) ,że gdy przy prędkości około 50 km/h wrzucę na luz i z luzu delikatnie musnę drążkiem zmiany biegów w kierunku 3 lub 4 czuć delikatny zgrzyt z okolicy drążka tak jakby w skrzyni coś przyhaczało, oczywiście jak lewarek przesuwam dalej to bieg wchodzi bez problemu, przy szybkiej zmianie biegów (normalnej) nic takiego nie ma miejsca , przy małej prędkości około 30 nie ma tego wrażenia (odczucia) , myślałem,że po nocy jej przejdzie w końcu zrobiła 1600 km , to mogła mieć dość , ale dzisiaj jest tak samo, sprzęgło działa normalnie ( tak samo bierze, nie ślizga się , przy wrzucaniu 1 i wstecznego biegu nie ma zgrzytów) , auto ma 150 tysięcy nalotu i do wczorajszego powrotu nie było tego odczucia, nie wiem teraz , czy skłaniać się w stronę wymiany sprzęgła ,czy może coś w skrzyni( synchronizatory) żona nie może na mnie patrzeć , jak mówię jej o takich problemach w 4 letnim aucie , zwłaszcza ,że powoli mówię jej o zmianie auta, może ktoś miał podobny problem i naprowadzi mnie na rozwiązanie, dodam ,że skrzynia jest 5 biegowa
Komentarz
-
-
Witam wszystkich forumowiczów w pierwszym moim poście. Parę lat użytkowałem bezproblemowo O2 1.9 tdi, i zmieniłem na O3 1.6 tdi. przebieg 126 tys, i zaczęła hałasować jakby skrzynia, tzn: w przełączaniu biegów nie czuję problemów, w pracy sprzęgła również raczej płynnie i bez dzięków strzałów, natomiast jak już puszczę sprzęgło i auto jedzie sobie na jedynce to coś ewidentnie hałasuje, trze, jakby był luz lekki, jak podgazuję cichnie, jak hamuje silnikiem cichnie, jak się tak sam toczy z 5 km na godz to sobie cos trze, zgrzyta, na dwójce tez ale słabiej słychac i mam wrażenie ze na wyzszych biegach tez tylko juz zagłuszone. Wsteczny to samo, jeżdze tak pareset km już i strach coraz większy, jak tylko rusze to szybko sprzeglo i 2 żeby nie słyszeć. Wczoraj trasa poznan predkosci autostradowe i ok, a po parkingu i podwórku strach jeździć. postaram się nagrać i wrzucić. łożyska przód zmienione, bo i tak musiałem, osłony tarczy posprawdzane czy nic nie wpadło, wizerunkowo ok, żadnych wycieków, sucho czysto. Może ktoś się spotkał z takim problemem. Dodam że według mnie bardziej słyszalne wewnątrz, jazda slalomem i krecenie po parkingu nie robią różnicy.
Komentarz
-
Komentarz