Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

2.0 CR DSG - traci moc, przygasa, szarpie

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • 2.0 CR DSG - traci moc, przygasa, szarpie

    Od kilku miesięcy mam problem. Na niskich obrotach auto gaśnie, a podczas przyspieszania sporadycznie się dławi jakby nagle nie miało mocy. Nie zapala się kontrolka Check Engine.
    Elektryk nie znalazł błędów. Sprawdził EGR i stwierdził, że działa i oddał auto. Odstawiłem do specjalistów od Skody. Stwierdzili, że podczas szarpania odczyty na zaworze na szynie wtryskiwaczy przekraczają normy 5-cio krotnie i zasugerowali wymianę zaworu (komputer nadal nie pokazuje żadnych błędów). Wymiana zaworu spowodowała, że odczyty są w normie, ale auto nadal gaśnie i szarpie.
    Wymieniono nowy filtr paliwa z Filtrona na Boscha, ale bez zmian. Zresetowano ustawienia DSG. Sprawdzono pompę paliwa, ale jest sprawna. Zapadła decyzja o wymianę pompy wtryskiwaczy (konieczna wymiana rozrządu). Skutek? Auto już nie gaśnie, ale nadal ma czkawki przy przyspieszaniu.
    Według serwisu samochód się niedogrzewa (wskazówka temp jest niecały milimetr przed 90 st i sporo pali). Rzeczywiście czasem na postoju mimo że teoretycznie ma 90 st. to obroty wynoszą 1000 a innym razem trzyma 750 obr/min. Poczytałem na forum i wyłączył wspomaganie ogrzewania - zobaczę czy obroty się uspokoiły.
    Nadal jednak nie wiem co dalej robić z tą czkawką. Może mieliście podobne objawy? Mój kolejny trop to przepływomierz, ewentualnie drugi zawór EGR a finalnie wtryski.

  • #2
    Dla potomności, jakby ktoś miał podobne objawy to informuję jak się skończyła sprawa. Po przepłukaniu wtrysków oraz wlaniu dodatkowo do pełnego baku środka czyszczącego Skody wyskoczył po raz pierwszy błąd. Na desce w trakcie gaśnięcia silnika zapaliła się ikonka świec żarowych. Komputer pokazał błąd czujnika wału.
    Jak się okazało czujnik był uszkodzony, zgłaszał prolem z rozrządem i komputer wyłączał silnik na ułamek sekundy aby następnie ponownie go włączyć. Wymiana czujnika załatwiła temat po 3 miesiącach. Wymiana czujnika kosztowała 380 zł, łącznie koszt napraw blisko 2 tys.

    Komentarz

    POWRÓT NA GÓRĘ
    Pracuję...
    X