Z automatem miałem raz okazję jechać.
Audi A4 B6, w którym robiłem multi i tempomat. Po montażu zrobiłem krótką trasę po Chorzowie. Właściciel przed jazdą mnie uprzedził - "tylko zapnij pasy". Zawsze to robię to i teraz zrobiłem. Jednak dopiero podczas jazdy zrozumiałem dlaczego to powiedział.
Mianowicie delikatne naciśnięcie na hamulec powodowało, że Audi stawało natychmiast, jakbym uderzył w ścianę. Musiałem się nauczyć hamować tym autem.
Taka reakcja była może spowodowana tym, że pedał hamulca naciskałem z początku lewą nogą traktując go jak sprzęgło. Dopiero po chwili zacząłem to robić prawą i hamowanie było łagodniejsze.
Taka moja przygoda z automatem
Audi A4 B6, w którym robiłem multi i tempomat. Po montażu zrobiłem krótką trasę po Chorzowie. Właściciel przed jazdą mnie uprzedził - "tylko zapnij pasy". Zawsze to robię to i teraz zrobiłem. Jednak dopiero podczas jazdy zrozumiałem dlaczego to powiedział.
Mianowicie delikatne naciśnięcie na hamulec powodowało, że Audi stawało natychmiast, jakbym uderzył w ścianę. Musiałem się nauczyć hamować tym autem.
Taka reakcja była może spowodowana tym, że pedał hamulca naciskałem z początku lewą nogą traktując go jak sprzęgło. Dopiero po chwili zacząłem to robić prawą i hamowanie było łagodniejsze.
Taka moja przygoda z automatem
Komentarz