prosił prosił i wyprosił :lol:
spotkałem się z STI z forum subaru... podejście było z rolowanego więc skończyłem się ślizgać już pod koniec 3ki i wtedy przestał mi odjeżdżać 1
spod następnych świateł pojechał ogniem a ja wsłuchiwałem się w oddalający się piekny dźwięk SuperSprinta w boxerze przebijający się przez dźwięk krecących się w miejscu kółek :szeroki_usmiech patrząc po tym co działo się z rolowanego, to z rolowanego na suchym mogło byc fajnie :lol: a tak to nie było nic innego jak kopanie leżącego
spotkałem się z STI z forum subaru... podejście było z rolowanego więc skończyłem się ślizgać już pod koniec 3ki i wtedy przestał mi odjeżdżać 1
spod następnych świateł pojechał ogniem a ja wsłuchiwałem się w oddalający się piekny dźwięk SuperSprinta w boxerze przebijający się przez dźwięk krecących się w miejscu kółek :szeroki_usmiech patrząc po tym co działo się z rolowanego, to z rolowanego na suchym mogło byc fajnie :lol: a tak to nie było nic innego jak kopanie leżącego
Komentarz