NIE SPUSZCZAC DZIECI Z OCZU W MARKETACH !!!!!

Zwiń
Ten temat jest zamknięty
X
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • kazioct
    Classic
    • 2010
    • 11

    NIE SPUSZCZAC DZIECI Z OCZU W MARKETACH !!!!!

    pemo23, jak po restarcie wraca do normy to N75, dodatkowo EGR, po tych zabiegach umyj go, poklep po tylnej klapie, daj buziaka w maskę i zrób nowe skany :szeroki_usmiech
  • TOM67
    Drive
    • 2008
    • 88
    • Octavia I (1U2)
    • BFQ 1.6 MPI 102 KM

    #2
    NIE SPUSZCZAC DZIECI Z OCZU W MARKETACH !!!!!

    """NIE SPUSZCZAC DZIECI Z OCZU W MARKETACH itp.!!!

    Mój kolega właśnie przysłał:

    "Koleżanka opowiedziała mi wczoraj historie mrożącą krew w żyłach.

    Jej siostra była w Gdyni w (...... ), w ciągu dnia, na zakupach. Z 4- latkiem.

    Syn stal na zabawkach ona na końcu regalu wybierała cos dla chrześnicy.
    Katem oka widziała cały czas syna. Nagle go nie ma.

    Z 10 sekund nie patrzyła na niego! Wyleciała z alejki i nie zauważyła go
    nigdzie, stwierdziła,ze nie będzie latać miedzy regalami, bo może juz być
    daleko

    (raz tak za nim ganiała po sklepie, byli w 2 przeciwległych częściach).

    Poleciała do punktu informacyjnego na przeciw wejścia/wyjścia, żeby ogłosili
    przez megafony.

    I tak lecąc do tego punktu widzi faceta spokojnie wychodzącego z jej
    śpiącym; synem na rękach.

    Zaczęła się drzeć, ze jej dziecko kradną. Facet rzucił dzieciaka i zwiał.

    Ochrona zamiast go gonić to do dzieciaka i do niej żeby ją uspokajać.

    Facet wyparował w efekcie. Dzieciak nieprzytomny, wiec zawołali pogotowie,
    no i policje.

    Na kamerze widać jak facet w kapturze podchodzi do dzieciaka od tylu,
    przykłada szmatkę do ust i dzieciak sie osuwa. A matka stoi tylko-bokiem
    kilka metrów dalej!!!

    Wziął dzieciaka jakby śpiącego i spokojnie poszedł sobie! Dzieciak był
    odurzony eterem i jeszcze miał rozbitą głowę od tego porzucenia.

    Policja powiedziała, że na handel albo na organy. I ze to CZĘSTE!!!

    Takie dzieci sie nie odnajdują. Jakby ta matka poleciała szukać po sklepie,
    toby juz dziecka nie zobaczyła!

    Ja bym poleciałaszukać miedzy regalami.

    Bartek od dawnachodzi w takich ludnych miejscach z opaską identyfikacyjna na
    ręce (imie, nazwisko, nasze komorki), na wypadek zgubienia sie w sklepie.

    Ale co kur!@#$% można zrobić na wypadek uprowadzenia!!! Normalnie miałam
    jakieś szczypawki na skórze jak ta koleżanka mi to opowiadała! Masakra! Nie
    wiedziałem, że u nas coś

    takiego ma miejsce! Zdarzyło mi sie zostawić Bartka w C&A w tym dziecięcym
    kinie i samej latać poC&A, co kilka minut szłam do niego.

    Ale jakby tam ktoś grasował to... strach pomyśleć!

    Nigdy nie spuszczę mojego dziecka nawet na sekundę z oczu!!!

    No i przekazać dalej oczywiście

    p.s. swoją drogą twierdzenie policji, że 'to częste' jest dośc ciekawe bo
    nie przypominam sobie żeby w jakichkolwiek trójmiejskich mediach bębniono o
    tym. Ciekawe również, czy szanowne (.....) po takim przypadku np. nadaje
    odpowiednie komunikaty. Czy ktoś ma znajomych w jakiejś gazecie, radio
    lokalnym, żeby im nadać taki temat do sprawdzenia?"


    To niestety prawda, potwierdziła to znajoma z dużego wydawnictwa prasowego.

    Jest mnóstwo takich przypadków tylko nie wiedzieć czemu prokuratura i
    policja tego nie nagłaśnia. """"


    Dostałem takiego @, czy ktoś słyszał o czymś takim? mam nadzieję że nie doświadczył.
    + LPG

    Komentarz

    • zurcio
      RS
      • 2008
      • 2046

      #3
      :Bojesie: szok ...
      Niedawno gdzieś czytałem o podobnym przypadku.
      Jakiś supermarket. Kobieta miała dziecko w nosidełku. Postawiła obok drzwi auta i podeszła do bagażnika żeby schować zakupy. Kilka sekund i nie ma nosidełka i dziecka. Ale sprawcy już chyba nie udało się złapać, przynajmniej na gorącym.

      :evil:
      Także nie tylko w środku ale i na parkingach. Zresztą obecnie trzeba się pilnować na każdym kroku.
      Nie dyskutuj nigdy z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem ...

      Komentarz

      • satoot
        Rider
        • 2008
        • 525

        #4
        Re: NIE SPUSZCZAC DZIECI Z OCZU W MARKETACH !!!!!

        Zamieszczone przez TOM67
        Mój kolega właśnie przysłał:
        "Koleżanka opowiedziała mi wczoraj historie mrożącą krew w żyłach.
        Jej siostra była w Gdyni
        Tak, to lubię:
        ... kolega przysłał, jak to jego koleżanka usłyszała, gdy w tramwaju gruba kobieta opowiadała, że jej sąsiadka, ta z pierwszego piętra co ma kota i sukę mówiłą, że jej kuzynka widziała jak facet w kolejce opowiadał, że jego szef słyszał, jakoby podczas zakupoów jedenu panu siostrze i jej męzowi podczas zakupów kuzynka miała dziecko, i kolega tego dziecka w przedszkolu dowiedział się, że jego wujek z ameryki miał znajomego, któremu....

        Komentarz

        • jarku.
          Ambiente
          • 2008
          • 139

          #5
          satoot, też to słyszałem, ale to nie od znajomego wujka z ameryki tylko od teściowej opiekunki dziecka najmłodszego syna z drugiego małżeństwa cioci z holandii :wink:
          http://zzakierownicy.autokult.pl/

          Komentarz

          • pete2
            Drive
            • 2007
            • 82

            #6
            Nie ma co się śmiać. Na Wilanowie w Wawie (opisywany w prasie) był taki przypadek, ale dziecko oddali tyle, że z profesjonalnie wycietą nerką.

            Komentarz

            • AdamB
              RS
              S_OCP Member
              • 2007
              • 8033
              • Octavia IV (NX3)
              • DKZA 2.0 TSI 190 KM

              #7
              jarku., satoot, w galerii w Krakowie kolo dworca głównego też zdarzają się takie przypadki
              Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC

              Komentarz

              • jarku.
                Ambiente
                • 2008
                • 139

                #8
                AdamB, takie rzeczy się zdarzają i jest to rzecz straszna. mi jedynie chodziło o formę przekzywania takich informacji - w pewnym momencie traci to status informacji, a staje się legendą, bo każdy dodaje od siebie 5 groszy.
                http://zzakierownicy.autokult.pl/

                Komentarz

                • TOM67
                  Drive
                  • 2008
                  • 88
                  • Octavia I (1U2)
                  • BFQ 1.6 MPI 102 KM

                  #9
                  Re: NIE SPUSZCZAC DZIECI Z OCZU W MARKETACH !!!!!

                  Zamieszczone przez satoot
                  Zamieszczone przez TOM67
                  Mój kolega właśnie przysłał:
                  "Koleżanka opowiedziała mi wczoraj historie mrożącą krew w żyłach.
                  Jej siostra była w Gdyni
                  Tak, to lubię:
                  .. miała dziecko, i kolega tego dziecka w przedszkolu dowiedział się, że jego wujek z ameryki miał znajomego, któremu....
                  Owszem można poczytać pośmiać się ale chyba nikt nie chciał by tego doświadczyć osobiście?
                  Jeżeli Ktoś uważa że to bujda nie musi czytać, post miał na celu zwrócenie uwagi na ten fakt.

                  Edit:
                  Wychodzi na to że zrobiłem/powieliłem plotkę ale cóż............. nie zaszkodzi pilnować dzieci.
                  + LPG

                  Komentarz

                  • satoot
                    Rider
                    • 2008
                    • 525

                    #10
                    Re: NIE SPUSZCZAC DZIECI Z OCZU W MARKETACH !!!!!

                    Zamieszczone przez TOM67
                    Owszem można poczytać pośmiać się ale chyba nikt nie chciał by tego doświadczyć osobiście? Jeżeli Ktoś uważa że to bujda nie musi czytać, post miał na celu zwrócenie uwagi na ten fakt.
                    Nie twierdzę, że takie rzeczy nie mogą mieć miejsca, ani też nie naśmiewam się z faktu porwania, gdyby takowy miał miejsce. Odbieram jedynie twój przekaz niczym tefauenowski program 'niewiarygodne' (czy jak to tam zwali, nie warte ani czasu ani niczego nawet)...

                    Można napisać coś, co samemu się widziało, lub tego doświadczyło. Można zacytować wiarytgodne i istniejące źródło.

                    Ale!
                    Pisanie o czymś, przy jednoczesnym chowaniu się czy też zasłanianiu szeregiem bliżej nieokreślonych osób i nieweryfikowalnych powiązań, jak i nieidentyfikowalnych relacji między zupełnie nieokreślonym (aby napewno istniejącymi?) osobami jest pozbawione sensu, i podważa wiarygodność nie tylko przekazu, ale i przekazującego.

                    Komentarz

                    • westwi78
                      RS
                      • 2008
                      • 2940

                      #11


                      to jest FAKE jak czarna wołga

                      co nie zmieni faktu że dzieci trzeba pilnować...

                      Komentarz

                      • satoot
                        Rider
                        • 2008
                        • 525

                        #12
                        Zamieszczone przez westwi78
                        http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.php?&id_news=31599&strona=6
                        to jest FAKE jak czarna wołga
                        Brawo!
                        Czarną wołgę już wciskano dzieciom na podwórku w połowie lat 70-tych, gdy miałem lat 4 albo pięć. I tak samo wierzyłem w nią wtedy jak i dziś.
                        Choć dziś tłumaczę sobie dorosłych z tamtego okresu, którzy chcieli dzieci nastawić (strachem) nieufnie (uzasadnione!) do obcych.

                        Cytat:
                        Tyle historia. Sprawdziliśmy ją w gdyńskiej policji, sprawdziliśmy w gdyńskich Tesco. Wiemy na pewno, że opisane w niej zdarzenia nigdy nie miały miejsca.
                        - Nigdy nie mieliśmy takiego zgłoszenia. Dowiedziałam się o problemie, gdy zaczęli do nas dzwonić w tej sprawie dziennikarze - potwierdza Hanna Kaszubowska, rzecznik gdyńskiej policji.
                        Rodzice, pilnujcie swoich dzieci, ale nie popadajcie w histerię. Nikt nie czai się na nie z eterem za sklepowym regałem

                        Komentarz

                        • cybant
                          Drive
                          • 2008
                          • 89

                          #13
                          Zamieszczone przez pete2
                          Nie ma co się śmiać. Na Wilanowie w Wawie (opisywany w prasie) był taki przypadek, ale dziecko oddali tyle, że z profesjonalnie wycietą nerką.
                          koleżanka mojej mamy ...
                          straszna lipa, zostawiała w supermarkecie dziesko na parę sekund, potem szuka i nie ma, okazało się że znalazła dziecko, nie pamiętam gdzie, ale bez nerki, i to żadna miejska legenda tylko fakt, że tak się dzieje

                          Komentarz

                          • westwi78
                            RS
                            • 2008
                            • 2940

                            #14
                            Zamieszczone przez cybant
                            Zamieszczone przez pete2
                            Nie ma co się śmiać. Na Wilanowie w Wawie (opisywany w prasie) był taki przypadek, ale dziecko oddali tyle, że z profesjonalnie wycietą nerką.
                            koleżanka mojej mamy ...
                            straszna lipa, zostawiała w supermarkecie dziesko na parę sekund, potem szuka i nie ma, okazało się że znalazła dziecko, nie pamiętam gdzie, ale bez nerki, i to żadna miejska legenda tylko fakt, że tak się dzieje

                            uprasza się, bez głupich żartów...

                            Komentarz

                            • Maru 123
                              RS
                              • 2008
                              • 4660

                              #15
                              :Bojesie: :Bojesie: aż mi ciary przeszły po plecach... matko co to się teraz dzieje
                              1.8T AGU L&K

                              2.0TDI BKD ELEGANCE

                              TOYOTA LAND CRUISER J95

                              Komentarz

                              • westwi78
                                RS
                                • 2008
                                • 2940

                                #16
                                Zamieszczone przez Maru 123
                                :Bojesie: :Bojesie: aż mi ciary przeszły po plecach... matko co to się teraz dzieje
                                Maru, przecież to są brednie...

                                Komentarz

                                • zurcio
                                  RS
                                  • 2008
                                  • 2046

                                  #17
                                  Zamieszczone przez westwi78
                                  to jest FAKE jak czarna wołga
                                  Faktycznie może specjalnie takie info puszczają w necie ... ale fakt faktem trzeba uważać.
                                  Nie dyskutuj nigdy z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem ...

                                  Komentarz

                                  • cybant
                                    Drive
                                    • 2008
                                    • 89

                                    #18
                                    sam jesteś głupi żart ja mówię o faktach, z pierwszej ręki, a nie że koleżanka, córki sąsiada słyszała, ble ble ble.


                                    przecież piszę koleżanka mojej mamy zgubiła dziecko w sklepie, i jak odnalazła, to synek był jeszcze w narkozie, po profesjonalnie przeprowadzonym zabiegu usunięcia nerki, Ci co się cokolwiek znają to wiedzą że jest to bardzo mało skomplikowany zabieg. W rezultacie małemu "nic" się nie stało, nie było powikłań, z jedną nerką można spokojnie żyć tylko trzeba trochę bardziej dbać o siebie.

                                    nie pamiętam gdzie odnaleźli małego ,ale wiem że policja go szukała, i dość szybko go znaleźli, typu godzinę, czy dwie po zniknięciu.

                                    Komentarz

                                    • westwi78
                                      RS
                                      • 2008
                                      • 2940

                                      #19


                                      [ Dodano: Czw 05 Mar, 09 14:13 ]
                                      Zamieszczone przez cybant
                                      przecież piszę koleżanka mojej mamy zgubiła dziecko w sklepie, i jak odnalazła, to synek był jeszcze w narkozie, po profesjonalnie przeprowadzonym zabiegu usunięcia nerki, Ci co się cokolwiek znają to wiedzą że jest to bardzo mało skomplikowany zabieg. W rezultacie małemu "nic" się nie stało, z jedną nerką można spokojnie żyć tylko trzeba trochę bardziej dbać o siebie.
                                      cybant, przepraszam ale zapytaj koleżanki twojej mamy co pije bo ja chce tego czegoś ze dwa litry.

                                      Komentarz

                                      • g_rego_r
                                        Rider
                                        • 2008
                                        • 496

                                        #20
                                        Zamieszczone przez cybant
                                        sam jesteś głupi
                                        primo nie obrażaj kolegi westwi78 :evil: bo to nie ładnie i nie kulturalnie.
                                        A co do głupoty to sporo Cię kolego cybant jeszcze edukacji w życiu czeka.
                                        Nie masz żadnego pojęcia tym co napisałeś !!!
                                        sugeruję artykuł który być może rzuci ci delikatne światło na tematykę wycinania nerki



                                        przyjemnej lektury

                                        Komentarz

                                        • satoot
                                          Rider
                                          • 2008
                                          • 525

                                          #21
                                          Zamieszczone przez cybant
                                          sam jesteś głupi żart ja mówię o faktach, z pierwszej ręki, a nie że koleżanka, córki sąsiada słyszała, ble ble ble.
                                          przecież piszę koleżanka mojej mamy zgubiła dziecko w sklepie, i jak odnalazła, to synek był jeszcze w narkozie, po profesjonalnie przeprowadzonym zabiegu usunięcia nerki, Ci co się cokolwiek znają to wiedzą że jest to bardzo mało skomplikowany zabieg. W rezultacie małemu "nic" się nie stało, nie było powikłań, z jedną nerką można spokojnie żyć tylko trzeba trochę bardziej dbać o siebie.
                                          nie pamiętam gdzie odnaleźli małego ,ale wiem że policja go szukała, i dość szybko go znaleźli, typu godzinę, czy dwie po zniknięciu.

                                          Ja potwierdzam to wszystko, tylko z trochę innej strony, bo oto moja żona dostała już kilka e-maili, które usunęła, i ja tez pięć e-maili dostałem, ale zaraz usunąłem, bo mi się to wydawało straszne, i w tych e-mailach była propozycja dla mnie, ktoś widać czyta co ja za bzdury wypisuję w interenecie, bo proponowano mi nowy mózg, świeży, prawie nieużywany, że mi zainstalują, a stary w rozliczeniu przyjmą, zabieg bezbolesny jest i szybko się odbywa, w znieczuleniu miejscowym robią nad wanną, tylko szwy bym miał z tyłu głowy ale zawsze się zaczesać można, ale jak mówię ten e-mail usunąłem, bo ja chcę mieć mój mały pusty mózg, nie chcę wymieniać, tym bardziej że stary mózg jest usuwany metodą odsysania przez rurkę prowadzaną w os lacrimale, ale to prawda mimo wszystko, gdyż mojemu koledze ze szkoł średniej, jego synowi znaczy się, ktoś przysłał do przewodniczącego klasy podobną propozycję, żeby najsłabszemu uczniowi tez mózg przed WueFem wymienić tyle że metodą usuwanie przez nos kombinerkami, w promocji miał płacić tylko za lewą półkulę, opis był, że już będzie czytał i mówił bez jąkania po wymianie, ale znowu sąsiadka w rybnym słyszała jak kupowała filet z makreli bo panga była nieświeża - Kopczykowa mówiła, że Jakubczyk z pierwszego, ten co ma tupecik, jego córka się puszcza, to on się tą pangą zatruł i sraczkę miał przez tydzień, a mieli remont ubikacji i chodził do tych z trzeciego piętra i o mało dwa razy na schodach nie popuścił, więc w tym rybnym to jedna baba w długim płaszczu, łatwo ją poznać, miała koka i zeza na prawo-dół i gdy za tą makrelę płaciła stówą bo drobnych nie miała, widać listonosz jej rentę przyniósł właśnie, to mówiła, że to nie do końca jest prawda, że czasami mogą człowiekowi mózg psa, albo świni wstawić, ona w radio słyszała tam też mówili już o tych mózgach i rybach z wietnamu, a ja bym nie chciał mózgu po psie, bo widziałem psa z bloku naprzeciwko, Dżerryiego - jak on je , pożal się Panie Boże, wszystką kaszę na ziemi ma i cały pysk brudny, a taka świnia to niby mówią że czyste zwierzę, ale też w błocie się unora i taka lata goła z jajami na wierzchu i kwiczy jak jej dobrze i jak źryć chce, i ja bym tak nie chciał, mimo całej taniości tego nowego mózgu, podobno niedługo zliwkwidują czarny rynek, bo te reklamy będą nam zalewały skrzynki pocztowe, każdy będzie mógł narząd wybrać sobie i kupić wysyłkowo z Tajlandii będą wysyłali, w kriopaczkach (udokumentowane!), i z BAngladezu też, ale to po czarnych jest a kto by chciał taki, i nawet ryzyka nie ma jakby inny narząd od innego gatunku stamtąd dostać, bo ich krowy nie mają Creutzfelda - Jacoba, więc priony nie dojadą do nas z Anglii, to nie ta część świata, a taki prion za mały jest żeby sam przyjechał pociągiem czy nawet żeby do koperty wlazł, chociaż na szczęście e-maile nie są w kopertach, bo kto wie wtedy, czy nie można by się zarazić takim prionem liżąc klej na kopercie, albo moze miałbym jeść jak ten Dżerji i mieć mordę cała w kaszy, albo widzieliby mnie jak z jajcami na wierzchu latam po podwórzu, więc ja już wolę mózgu ani nerki nie wymieniać, choćbym i za darmo pod regałem w megasamie albo przed warzywniakiem znalazł.

                                          Komentarz

                                          • szkoda
                                            RS
                                            S_OCP Member
                                            • 2005
                                            • 22543

                                            #23
                                            co tu się kurde dzieje :?: :!: :szeroki_usmiech
                                            saport techniczny baj DGW
                                            była BKD+DSG '05 120kkm
                                            była BXE '08 190kkm
                                            no i nie ma :-)

                                            Komentarz

                                            • cysterniarz
                                              RS
                                              • 2008
                                              • 1887
                                              • Octavia II combi (1Z5)
                                              • CFHC 2.0 TDI CR 140 KM

                                              #24
                                              Zamieszczone przez satoot
                                              mojemu koledze ze szkoł średniej, jego synowi znaczy się, ktoś przysłał do przewodniczącego klasy podobną propozycję, żeby najsłabszemu uczniowi tez mózg przed WueFem wymienić tyle że metodą usuwanie przez nos kombinerkami, w promocji miał płacić tylko za lewą półkulę, opis był, że już będzie czytał i mówił bez jąkania po wymianie, ale znowu sąsiadka w rybnym słyszała jak kupowała filet z makreli...
                                              qfa poplułem się ze śmiechu :lol: hahahaha

                                              Komentarz

                                              • szkoda
                                                RS
                                                S_OCP Member
                                                • 2005
                                                • 22543

                                                #25
                                                Jaruzelski porwał Papieża :!:
                                                saport techniczny baj DGW
                                                była BKD+DSG '05 120kkm
                                                była BXE '08 190kkm
                                                no i nie ma :-)

                                                Komentarz

                                                Pracuję...