Cześć,
dziś w nocy w W-wie na Grochowie była masakra. Całe szczęście, że moja Octa stała pod Urzędem Skarbowym, a nie przy samym bloku, bo pewnie też w d...by dostała.
Ale żony Golf ucierpiał....
W sumie zmasakrowali 8 aut, z czego 2 Oktawki, BMW 5, Vectrę C, Matiza i nie wiem co jeszcze, ale wiem, że 8 sztuk. Wybijali szyby, okradali. U żony nic nie ukradli, dobrali się do stacyjki, partacze...nie ukradli, to powybijali szyby i lusterka połamali i wybili tylą lampę
Sąsiadowi pocięli siedzenia.....(BMW 5). A w zeszłym tygodniu chyba ta sama szajka podpaliła ulicę dalej 5 aut....
Dziś w nocy okradli jeszcze dwa garaże w podwórku. Mówię Wam-masakra.....
Nie polecam Grochowa przez najbliższy czas w nocy...
Zastanawiam się co to za palanty. Kuźwa porządny złodziei dwa razy w to samo miejsce nie chodzi. Policja ponoć w nocy ganiała się z kimś, ale czy kogoś złapali, tego nie wiem.
Uważajcie-Mycielskiego, Dwernickiego, Chrzanowskiego, Podskarbińska, Kobielska.
Jakieś h...uje i tyle.
Sąsiedzi chyba wystawią wartę obywatelską :twisted: Jakby ich dorwali - chyba byłby lincz.
Kurcze, a spałem tak twardo, że niczego nie słyszałem :x
Jak ktoś jest z tych okolic co i ja-to niech uważa na autko.
Moja strzałka Nie wymuszajcie pierwszeństwa, to szkodliwe dla zdrowia...
Moje kondolencje :cry:
Niestety wiem z autopsji że tamta okolica do ciekawych nie należy no ale niestety żyjemy w kraju w którym policji bardziej się opłaca pilnować bus pasów niż patrolować w nocy ulice.
Parę lat temu widziałem jak grupka kolesi (chyba z 8 ich było) tłukło jakiegoś kolesia policja przejechała dosłownie obok i udawali że niczego nie widzieli :x (nie wiem czy ja bym się nie bał wyjść z samochodu do tych 8 kolesi bo też bym mógł być bity lany i kopany ale ja nie jestem policjantem ...)
Muszę się w końcu wybrać na spota, bo dawno nie byłem to się pożalę :P
Ale kurcze, powiem Wam, że wolałbym, żeby zapindolili Golfa, niż go niszczyli.
Powód: 28.10.2009 kończy rok i jakby go zajumali, to dostałbym 100% ubezpieczenia i kupił żonie drugiego, bo lubi jak mówi "swojego Titusia" :P
A tak to lipa.
Dwa razy porysowany gwoździem i teraz trzeci raz drzwi będą malowane...A samochód ani razu walony nie był :twisted: I jak tu napisać, że bezwypadkowy? Przyjdą potem kupować z miernikiem grubości lakieru i będą wymyślać cuda.
Ostatnio Golf był tak "obrysowany".... i już musiałem malować
Moja strzałka Nie wymuszajcie pierwszeństwa, to szkodliwe dla zdrowia...
Dlatego wlasnie zaczolem stawiac autko na strzezonym - jeszcze za poprzedniego samochodu jakis zul do mnie podszedl po zapomoge, odmowilem wiec jak sobie poszedlem porysowal mi auto :evil:
Kiedyś O1 1.8T , Później O2FL 1.6 Fabia II 1.9 TDi, teraz Rapid 1.2 TSI 110 km
MOje współczucia.
Na pocieszenie powiem, ze w miniony weekend mnie też trafił jakiś nocny wandal. Najprawdopodobniej sprzedał kopa mi z błotnik- efekt: wgniecenie i odstający narożnik zderzaka, obruszony kierunkowskaz... . :evil:
Strzelać powinni do takich! :diabelski_usmiech
Szkode będę oczywiście likwidował z AC w ASO, ale szlag mnie trafia- Samochód nie był nigdy bity, a przez różnych !@#$%^ będę już miał 4i 5 element malowany- same małe przycierki lub wgniotki i potem tłumacz przy sprzedaży że auto bez wypadkowe, nie bite a malowanie było podyktowane tylko względami estetycznymi grrr!
Była: O1 2003 .19 TDI ASV
Jest Vectra 1.9CDTI 2008
Żona stąd pochodzi. Kilka lat był spokój. Chyba paru z pierdla wyszło i kombinują.
Ja pochodzę z Radomia. Tam z kolei kiedyś "pożyczyli" ode mnie Fiata Uno i później Golfa III.
Łapy powinni urywać....
Moja strzałka Nie wymuszajcie pierwszeństwa, to szkodliwe dla zdrowia...
Jak miałem Audi 80 to wybili mi szybe i dobierali mi się do radia. Nie dobrali sie bo montaz radia wykonałem w taki sposób że tylko sam wiedziałem jak je zdemontować. Kwestia która mnie zastatnwiała to to że tuz za mną na parkingu stała cała noc C-klasa, i jej jakos nie ruszyli. Wniosek : partacze, drobne cwaniaczki spod klatki, którym brakło na browar. Sami nie zarobili, mi nastręczyli wydatków. Więc od tego czasu, tylko i wyłącznie strzeżony. Przyjeżdżam w nocy wychodzi gość otwiera barme zaknięta na klucz, i za mna zamyka, i mam świety spokój.
Jedynym sensownym rozwiązaniem jest aby tacy wandale musieli płacić za straty spowodowane przez swoje czyny. Jeśli mieliby zapłacić za naprawę wszystkich zniszczonych aut ( wiat na przystankach itp rzeczy które są nagminnie niszczone ) to myślę że szybko by się odechciało takich "zabaw". Plus do tego roboty społeczne a nie leniuchowanie w cieplutkich więzieniach. Jak nieletni to niech egzekwują kasę od rodziców a małolata do roboty niech odśnieża, sprząta itp.
Problem w tym że jeszcze trzeba by takiego delikwenta złapać i wyegzekwować od niech to wszystko.
To takie moje osobiste zdanie. Chyba jednak u nas nie realne do osiągnięcia
Dwa razy porysowany gwoździem i teraz trzeci raz drzwi będą malowane...
własnie dlatego swoją O II trzymam na strzezonym parkingu i nigdy nie stawiam pod blokiem wolę przejśc ze 200 m nawet parę razy w ciągu dnia niz mieć porysowany samochód.
Zamieszczone przez r2r
Nie dobrali sie bo montaz radia wykonałem w taki sposób że tylko sam wiedziałem jak je zdemontować.
Kilka dobrych lat temu mój brejdak pracował w ASO Vw/Audi i gośc który kupił nową A4 dokupił do niej wtedy za kosmiczne pieniadze Pioniera (pamiętam że to radio kosztowało wtedy ok. 3 tys zł a był to jakis 2000 rok). Kazał brejdakowi zamontowac je tak żeby potencjalny zlodziej nie mógł go wyjąć. Traf chciał, że za parę dni to A4 wróciło na lawecie BEZ RADIA, za to z pociętą i powyrywana deską rozdzilczą :? Wiec wolałbym juz chyba zeby mi tylko samo radio ukradli
napisał/a:
Dwa razy porysowany gwoździem i teraz trzeci raz drzwi będą malowane...
własnie dlatego swoją O II trzymam na strzezonym parkingu i nigdy nie stawiam pod blokiem wolę przejśc ze 200 m nawet parę razy w ciągu dnia niz mieć porysowany samochód.
U mnie niestety jest kolejka osób oczekujących na miejsce na takim parkingu..więc codziennie rano wychodze z dusza na ramieniu czy samochód cały i zdrowy
Jedynym sensownym rozwiązaniem jest aby tacy wandale musieli płacić za straty spowodowane przez swoje czyny.
Ja moze troche radykalniej - jedynym sensownym rozwiazaniem jest zlapac przykladowych 5 wandali, przestrzelic kolana i polamac obie rece, a wszystko odpowiednio naglosnic w gazetach i tv. Nastepni dwa razy sie zastanowia czy warto... :diabelski_usmiech
Jedynym sensownym rozwiązaniem jest aby tacy wandale musieli płacić za straty spowodowane przez swoje czyny.
Ja moze troche radykalniej - jedynym sensownym rozwiazaniem jest zlapac przykladowych 5 wandali, przestrzelic kolana i polamac obie rece, a wszystko odpowiednio naglosnic w gazetach i tv. Nastepni dwa razy sie zastanowia czy warto... :diabelski_usmiech
Problem stary jak świat - zrobisz krzywdę śmieciowi, a pójdziesz siedzieć za człowieka :x
Z miejscami na parkingach w W-wie nie jest tak łatwo. Ja myślę raczej pod kątem takim, żeby wstawić Octe i Golfa komuś w pobliżu na podwórko domku jednorodzinnego.
Jak jacyś starsi Państwo nie mają auta, to za parę złociszy mogą się zgodzić na to, żeby postawić.
Moja strzałka Nie wymuszajcie pierwszeństwa, to szkodliwe dla zdrowia...
jedynym sensownym rozwiazaniem jest zlapac przykladowych 5 wandali, przestrzelic kolana i polamac obie rece, a wszystko odpowiednio naglosnic w gazetach i tv
nie radykalność kary, a jej nieuchronność prowadzi do zmniejszenia przestępczości. wystarczyłoby, aby naprawili szkodę, ale WSZYSCY. bo jeśli policja łapie 1/100, to nawet publiczne egzekucje nie pomogą
to opinia bez sensu-PiS probował takich gierek
trzeba pacana zlapać i zagonić do roboty niech odpracowuje a nie jeszcze gnoja leczyć za nasze pieniądze
Zamieszczone przez czernobyl
nie radykalność kary, a jej nieuchronność prowadzi do zmniejszenia przestępczości. wystarczyłoby, aby naprawili szkodę, ale WSZYSCY
i tu masz 100% racje kolego
nie groźba kary ale jej nieuchronność
jakby pacan wiedzial, że zostanie złapany toby sie zastanowił
przyjemność z jazdy zapewnia avant A4 quattro 2,0TFSI
wyprzedaż garażowa części do O2-plastiki,elektronika, ramka RNS, dekory czarny karbon, inne, inne-proszę pytać na PW
czachus, też jestem z Radomia, mi juz ukradli znaczki z felg,wklad lusterka ,obudowe, ostatnio wydlubali boczne migacze a jeszcze kiedys ukradli mi z samochodu torbe gdzie m.i.n mialem indeks (to był 2 semestr piatego roku,i wszystkie wpisy od nowa) Ostatnio wrócilem do domu o godzinie 1szej w nocy, idac z auta do samochodu(mam do przejscia jakies 40m dostałem metalowym narzedziem w głowe tak,ze obudzilem sie w karetce,nic wiecej nie pamietam. Tyle.
panowie a ja przed chwila bylam swiadkiem jak takiego delikwenta(okradal autko) tajniacy zlapali,az milo sie na sercu zrobilo,ale przyznam szczerze za kazdym razem kiedy zostawiam auto przed marketem to sie boje o nie :!:
Big, jak bardzo trzeba byc zdeterminowanym żeby rozharatać dla radia pół kokpitu. Oni chyba mają juz zamówienia na to co kradną, bo zawsze mnie zastanawia jak czytam o takich przypadkach jaki opisałeś, skąd tyle zaparcia żeby zdobyć to co się chce zdobyć? To i tylko to, nawet kosztem dewastacji wszystkiego do okoła.
Problem stary jak świat - zrobisz krzywdę śmieciowi, a pójdziesz siedzieć za człowieka :x
Z miejscami na parkingach w W-wie nie jest tak łatwo. Ja myślę raczej pod kątem takim, żeby wstawić Octe i Golfa komuś w pobliżu na podwórko domku jednorodzinnego.
Jak jacyś starsi Państwo nie mają auta, to za parę złociszy mogą się zgodzić na to, żeby postawić.[/quote]
Mój ojciec kiedyś trzymał tak BMW, na podwórku u sąsiadów ulicę dalej.
Niestety ten patent też się nie sprawdził. Radio i nie tylko znalazło nowych właścicieli. Prawda jest taka że większość starszych ludzi nie będzie nadstawiać głowy za twoje auto. Albo nie usłyszą, albo będą udawać że nie słyszą ze strachu.
[ Dodano: Sob 17 Paź, 09 10:12 ]
Sorrki coś cytowanie nie wydszło w poprzednim poście
Komentarz