Witajcie,
Już jakiś meeega długi czas temu zostałem wyruchany bez mydła na allegro. To było tak dawno temu że już słabo to pamiętam, ale do rzeczy:
-dostałem wezwanie do sądu, złożyłem zeznania itp
-dostałem list że gościu zostaje uznany winnym itp itd i zostaje skazany na rok ( 2 w zawiasach) i w ciągu 8 miesięcy od uprawomocnienia się wyroku ma mi zwrócić (nie tylko mi ale i 3 innym osobom) te 507 zł o które się tutaj rozchodzi.
-po 8 miesiącach czekania, i oczywiście żadnego odzewu pojechałem do sadu zapytać co dalej, zwiedziłem z 3 rożne sądy w K-ce i wkońcu w jednym kobity kazały mi napisać pismo o klauzule wykonalności i poradziły żeby napisać też o adres tego cwaniaczka. Powiedziały że komornik dostanie pismo, i odeśle mi dokumenty (co chyba jest nieprawdą z tym komornikiem)
- po 3 miesiącach otrzymałem te dokumenty z pieczątką że wyrok jest prawomocny i wykonalny, i kartkę z danymi oszusta.
Co teraz ? Czytałem różne opinie na ten temat ale każda inna... Co gorsza z większości wynikało że sam muszę znaleźć komornika który połowę jak nie cały ten dług skasuje jako swoje honorarium, o ile wogóle go ściągnie :roll:
jestem lekko zniesmaczony dlatego pytam, czy ktoś miał już taka sytuacje ? może siedzi w tych sprawach i ogarnia temat ?
z góry thx za odp
Już jakiś meeega długi czas temu zostałem wyruchany bez mydła na allegro. To było tak dawno temu że już słabo to pamiętam, ale do rzeczy:
-dostałem wezwanie do sądu, złożyłem zeznania itp
-dostałem list że gościu zostaje uznany winnym itp itd i zostaje skazany na rok ( 2 w zawiasach) i w ciągu 8 miesięcy od uprawomocnienia się wyroku ma mi zwrócić (nie tylko mi ale i 3 innym osobom) te 507 zł o które się tutaj rozchodzi.
-po 8 miesiącach czekania, i oczywiście żadnego odzewu pojechałem do sadu zapytać co dalej, zwiedziłem z 3 rożne sądy w K-ce i wkońcu w jednym kobity kazały mi napisać pismo o klauzule wykonalności i poradziły żeby napisać też o adres tego cwaniaczka. Powiedziały że komornik dostanie pismo, i odeśle mi dokumenty (co chyba jest nieprawdą z tym komornikiem)
- po 3 miesiącach otrzymałem te dokumenty z pieczątką że wyrok jest prawomocny i wykonalny, i kartkę z danymi oszusta.
Co teraz ? Czytałem różne opinie na ten temat ale każda inna... Co gorsza z większości wynikało że sam muszę znaleźć komornika który połowę jak nie cały ten dług skasuje jako swoje honorarium, o ile wogóle go ściągnie :roll:
jestem lekko zniesmaczony dlatego pytam, czy ktoś miał już taka sytuacje ? może siedzi w tych sprawach i ogarnia temat ?
z góry thx za odp
Komentarz