Zamieszczone przez wowo111
na zakupach....
Zwiń
X
-
Zamieszczone przez bzyq_74Carrfurze
P.S. Mowa o jednym Carrefourze Express w Warszawie - nazwa Express to niezły żart :lol:
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez HunterCzas oczekiwania w kolejce po godzinie 16 od 15 do nawet 30-40 minut :!: :evil:sprzedam do OI :
szyby cala lewa strona
nadkole nowe LP
kontakt PW
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez jelinskiarturZamieszczone przez viciouswedług prawa sprzedawca jest zobowiązany sprzedac wam towar po cenie jaka jest wystawiona, a nie jaka jest przy kasie!
Komentarz
-
-
Ja kiedyś przysmak dla psa kupiłem.. 5 zł na wieszaku... w domu patrze na rachunek a tam 50 zł :-), komuś się jeb%^&* przy wprowadzaniu cen pewnie... no i na szczęście oddali mimo ze piesek polowe przysmaku wciągnął ;-)- O2FL Combi 1.4TSI DSG , [SPRZEDAM]--> ramka do SWING/BOLERO - WOOD
Komentarz
-
-
a jak macie ze słodyczami, tzw. bazarek luz.... kto sie zna na słodyczach, cukierkach itp. to po odpakowaniu takiego cukierka od razu widać , ze jest on gruuuubo po dacie przydatności .... czekolada sie biała robi , czasem zwierzątko można spotkać... a cena niewiele niższa, niż jak np paczke kasztanków z regału weźniecie.... raz sie tak dałem nabrać i więcej nie dam.....
ostatnio nawet wziąłem 20 dag kasztanków i specjalnie przy kasowaniu(bo trzeba na stoisku płacić) odpakowałem jednego , biały był, jakby z białej czekolady... i powiedziałem obsłudze, że jak chcą, to se mogą sami te kasztanki wszamać i ja ich nie chce..... z około 10 ludzi stojących za mną chyba z 6 odeszło od kolejki i poszli między regały....
kiedyś zrobiłem awanture z powodu zepsutego kokosa, przez przypadek se złapałem kokosa z dołu bo chciałem żonie pokazać, a tu palce mi normalnie wlazły do środka(co raczej przy kokosie nie powinno sie stać) , a smród z tego niemozliwy był (jakbym łape do .... wsadził) ja od razu na stoisko z perfumami i pierwszą lepszą(droższą) butelke wody kolońskiej na łape wylałem , żeby sie smrodu pozbyć (z obsługi nikt nie reagował) potem grzecznie spowrotem na kokosy i dawaj pretensje do obsługi...
tylko czekam az kiedy mnie ochrona wyprowadzi i przy wejściu na zdjęciu bede, ze niby zakaz wstępu mam ....
(do dziś jak se wspomne o kokosie, to mnie dźwiga od razu...)
Komentarz
-
-
to nie tylko miejsce ma w PolsceW U.K. w supermarkecie chleb czosnkowy i tostowy widziałem z pleśnią, a data niby jeszcze miała być O.K. A w Kopenhadze w supermarkecie pomidory zgniłe - koloru czerwono-biało-czarnego... :diabelski_usmiech
dylan80, swego czasu była afera z Kasztankami, w których znaleźli robaki, było nawet w TV. Chyba coś w orzechach czy arachidach się zalęgło u producenta i poszła taka partia
Komentarz
-
Komentarz