a jak ktos chce szalec to tylko TypeR 2.0 200 koni i tez najlepiej po odetkaniu dolotu i wydechu oraz strojeniu bo wtedy juz bedzie ok 230 koni i 230 niuta i bedzie latało lepiej niz MPS :wink:
to jeden z moich ulubionych textów k bo oczywiscie w MPS nie możemy odetkac wydechu i dolotu (295@430) po czym zestroić (zakładam że 320@450) i napewno będzie latało gorzej :P
może stąd moje niezadowolenie, bo wiem że Honda potrafi lepiej
jasne, muszę powiedzieć, że na tyle mi się podoba, że chodzi mi trochę po głowie Type R, wiem, wiem, tego z kolei Misiek skopał :szeroki_usmiech
Ty się lepiej tym przejedź :roll: bo ja np się przejechałem i jak poczułem zawieszenie to mi przeszło ops:
kiedyś miałem tak twarde zawieszenie, ale w Felicji i:
a) na własne zyczenie
b) mogłem je odkręcić na miększe
a tu jest podskakujący beton w serii i na wciąż
ja nie mówię że to auto nie jest fajne, sam omc nie kupiłem, nawet jak Patryk przyjechał tym pięknym białym limitowanym ze szperą to zacząłem się zastanawiać :shock:
a później... wpadliśmy w dziurę 1 a później pałowalismy kilkadziesiąt minut i jak źle bym nie wystartował to i tak zbierał baty, najpóźniej po wrzuceniu 3ki 8)
Jakbym miał znowu 20 lat, no maks 25 :szeroki_usmiech to pewnie bym świata poza Type-Rem nie widział, w tej chwili wolę ciszę i wygodę MPSa... i turbo
silnik 1.8 140 koni w civicu nie ma byc silnikiem o super osiagach ma łaczyc przyzwoitą dynamike z stosunkowo niskom zapotrzebowaniem na paliwo
No to szkoda że Honda nie zostawiła któregoś z silników 1.6 VTEC - moc i osiągi były dobre, a spalanie pewnie mniejsze niż w tym nowym 1.8
tamte silniki sa starymi konstrukcjami i coraz bardziej rygorystyczne normy spalin wymuszają nowe konstrukcje, poza tym moc od 6000-8000 tysiecy jaka oferowały tamte silniki zmuszałaby kierowce do ciagłego krecenia silnika co wizaże sie ze zwiększeniem zapotrzebowania na paliwo a 1.8 to zawsze 200 cm pojemności wieecej wiec w srednim zakresie obrotów (czyli własnie na codzien w miescie) napewno daje lepsza elastycznosc i podobne zapotrzebowanie na paliwo
Nie miałem na myśli 1.6 160KM VTI, tylko 'zwykły' silnik 1.6 VTEC, który był nastawiony bardziej na ekonomię, niż na wysoką moc. Spalał bardzo mało, ale to nie przeszkadzało mu mieć przyzwoitej mocy (chyba 125KM?) i dobrych osiągów. Nie sądzę, żeby mieli problem z dostosowaniem go do aktualnych norm spalin, a jako napęd dupowozu o jakim piszemy w zupełności by wystarczył...
Ale to tak w ramach gdybania. :szeroki_usmiech
. pzdr Jarek
aktualnie: Octavia 1.6 TDI i Laguna III 2.0 dci
ale śmiesznostka jest
otóż Ola po przesiadce na civika narzekała, że jak jeździła dojebanym BKD DSG to zawsze była pierwsza I W OGÓLE, a teraz to jakoś chyba "wolniej jeździ" , różnica osiągów to rzecz oczywista, ale nie o to chodzi, bo okazało się, że bidula podporządkowuje się wskazaniom superekoKOMPUTERA, który sugeruje zmianę biegu na wyższy grubo poniżej 3,5tys obrotów 8) :lol:
[ Dodano: Sob 06 Mar, 10 00:02 ]
Zamieszczone przez Yarek
Muszę przyznać, że jest to jakaś zaleta w gąszczu tych wad :szeroki_usmiech
ja widzę IMO same zalety, ale to prawdopodobnie wynika z konkretnego przeznaczenia i zastosowania akurat tego egzemplarza o którym mówię
sam chyba bym takiego nie chciał, chociażby ze względu na "babskość" tego autka
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Ponoc te silniki trzeba sobie poukladac, tzn pierwsze 500 km lajtowo a pozniej w pi%@de do odciecia ktos na forum cifka robil pomiary na hamowni przed i po dotarciu, przed wyplulo 130 koni a po 2 tysiach juz seria :twisted:
Kiedyś O1 1.8T , Później O2FL 1.6 Fabia II 1.9 TDi, teraz Rapid 1.2 TSI 110 km
Yarek, takie małe pytanko do pierwszej stronki...co Ty miałeś za 2.0 doładowane, że robiło w 4.8 setke?...czy ten silnik był w "czinkłaczento" wsadzony :szeroki_usmiech ?
Yarek, takie małe pytanko do pierwszej stronki...co Ty miałeś za 2.0 doładowane, że robiło w 4.8 setke?...czy ten silnik był w "czinkłaczento" wsadzony :szeroki_usmiech ?
Yarek, takie małe pytanko do pierwszej stronki...co Ty miałeś za 2.0 doładowane, że robiło w 4.8 setke?...czy ten silnik był w "czinkłaczento" wsadzony :szeroki_usmiech ?
Zamieszczone przez dede_adam
wrx sti dłubany :diabelski_usmiech
alias 'bulgot :szeroki_usmiech
portret z taplania się w słomczyńskim błocie:
. pzdr Jarek
aktualnie: Octavia 1.6 TDI i Laguna III 2.0 dci
no widzisz, od razu wiedziałeś o która fotke mi chodzi :szeroki_usmiech
napisałeś tak, że nie mogłem się nie domyślić :diabelski_usmiech
oj bo mi ładnie ten bok wyszedł :twisted: i w ogóle ciągle pamiętam ten Słomczyn... znacznie lepiej niż popijawe w wieczór poprzedzający :diabelski_usmiech i do tej pory jestem Ci zajebiście wdzięczny za niesamowitą frajdę i wspomnienia na lata mój niebieski szrot niestety nie doczekał cyny :evil:
Zamieszczone przez Yarek
Zamieszczone przez MisiekWAW
i od razu mogłeś się przylansować jakie czasem masz dobre serce k :zlosnik:
A ja zlego slowa nie powiem na Honde...
mialem w latach 90-tych CRX-a 1.6 160KM.Ale to jezdzilo...
Tylko,ze wysokoobrotowy mlynek do kawy z silnika ;-)
Komentarz