Pietrass23, przegoń auto po trasie i kontroluj poziom oleju w silniku. I zacznij jeździć trochę bardziej dynamiczniej. Moje 1.9TDI po Krakowie nie przekracza 6.5l poza godzinami szczytu.
Mam takie pytanie - czy wiecie co oznacza naklejka z zielonym listkiem na tyle samochodu i jak reagujecie na taką naklejkę :?: Pytanie wbrew pozorom bardzo ciekawe :diabelski_usmiech , bo swego czasu nawet głośno było o tej inicjatywie, a przecież kiedyś (daaaawno temu) był nawet obowiązek wożenia takiej naklejki.
:idea: a czy przypadkiem obowiazek wozenia tej naklejki nie wszedl znowu w zycie :?:
Nie choć zamierzali.
Wiem o tym że wycofano się z pomysłu po tym jak wypuszczono kierowców testowych z tymi listkami i choć byli to dobrzy kierowcy to okazało się iż społeczeństwo (czytaj inni kierowcy) reagują na nich jak na płachtę na byka czyli dokładnie odwrotnie niż zamierzone ich zachowanie (wciskali się itp. )
Choć ostatnio znowu chyba była na ten temat debata.
Zamieszczone przez ged
a przecież kiedyś (daaaawno temu) był nawet obowiązek wożenia takiej naklejki.
Tak czy inaczej jak widze ten listek....staram sie bardziej uważac na takiego jegomościa\ jegomościne - a jak to mozliwe staram się im pomóc gdzies przy parkowaniu itd. Moim zdaniem idea dawnych lat bardzo dobra
Ja mam kolegę, który ma prawo jazdy z 10 lat, a mimo to jeździ z naklejonym listkiem, bo jak twierdzi dzięki temu ludzie dalej od niego parkują i ma więcej miejsca no i mu nie zarysują :lol:
Tak czy inaczej jak widze ten listek....staram sie bardziej uważac na takiego jegomościa\ jegomościne - a jak to mozliwe staram się im pomóc gdzies przy parkowaniu itd. Moim zdaniem idea dawnych lat bardzo dobra
Popieram w całej rozciągłości
Moja ślubna choć już też ładnych parę lat ma prawo jazdy - i trzeba przyznać dobrze jeździ - też ma oklejone listkami autko (przód i tył). Z jej relacji wynika, że sporo kierowców w większą uwagą, ostrożnościa i uprzejmością do niej podchodzi. Choć jak przyznała, zdarzają się tacy którzy patrzą z politowaniem, ale tym się przestała przejmować.
Człowiek planuje, Bóg decyduje ...
Jark7
było 119/296 jest 143/328 by Aligator
Żona jeździ z takim listkiem, jest świeżo po prawku, tyle że jak każdy świeży i odpowiedzialny kierowca jest zbyt "wolna" na drodze i upewnia się zawsze dwa razy zanim coś zrobi ;-), bez listka reakcje innych kierowców były dla niej denerwujące (trąbienie), listek jednak jej pomaga bo właściwie jak ręką odjął skończyły się wszystkie trąbki.
Zamieszczone przez Thundi
reagują na nich jak na płachtę na byka czyli dokładnie odwrotnie niż zamierzone ich zachowanie (wciskali się itp. )
to potwierdzam, wydaje mi się że więcej osób zdaje sobie z tego sprawę że takiego kierowcę łatwiej zrobić, a że "cfaniaków" nie brakuje więc niektórzy rzeczywiście sobie korzystają, jednak nie jest to bardzo uciążliwe, przynajmniej dla mojej żony ;-)... Kobiety mają inne podejście do jazdy :twisted: ... podobno jazda to nie jest wyścig :?: :!: :twisted:
No właśnie - żona właśnie przeczytała cały wątek i w końcu to ją przekonało! Dzięki chłopaki :szeroki_usmiech
No to teraz powód - żonka odebrała prawko jakieś 3 tygodnie temu, moim zdaniem jeździ naprawdę dobrze, ale manewry zajmują jej ciut więcej czasu - upewnić się musi dwa razy (jak ktoś napisał - to nie wyścig) i już mieliśmy kilka przypadków titania.
No a drugi powód - jak odbiorę Octe to mam zamiar dawać jej do jazdy (na razie jeździ Laguną po mnie) i nie wiedziałem, czy oklejać na stałe czy może jakaś magnetyczna wersja tego listka.
Chociaż na stałe wyglądać będzie troszkę dziwnie - antena CB i listek :P
Komentarz