sterylizator

[Purchawa]

Szkoda kasy, świat sterylny nie jest, im bardziej się na dziecko dmucha, tym bardziej ono choruje i łapie bakcyle.
Do butelek i smoczków starczy wrzątek.

Dokladnie tak!
Lepiej ta kase przeznaczyc na cos bardziej przydatnego!

[kbjanek]

SilentEmpire napisał/a:
Szkoda kasy, świat sterylny nie jest, im bardziej się na dziecko dmucha, tym bardziej ono choruje i łapie bakcyle.
Do butelek i smoczków starczy wrzątek.

Dokladnie tak!
Lepiej ta kase przeznaczyc na cos bardziej przydatnego!

zgadzam sie w 100%, garnek do gotowania na parze i wszystko wysterylizujesz w 5 minut, szkoda kasy na bzdury,
lojciec 2 smarkow

[Deo]

A już miałem nadzieję, że jest ktoś na forum pracujący w farmacji :lol:

Ale wracając do sterylizacji...

Żeby mówić o skutecznej sterylizacji butelek, proces należy prowadzić w suchym gorącym powietrzu w temperaturze 160-200 st.C przez 30min - 2 godzin (czas zależny jest o gabarytów butelki). Dodatkowo otwór butelki powinien być zabezpieczony folią alu.

Można ten czas skrócić do 15 minut, ale wtedy należy podnieść temperaturę suchego gorącego powietrza do przynajmniej 250st.C.
Wtedy mówimy już o procesie depyrogenizacji. Depyrogenizacja to proces usuwania endotoksyn, czyli pozostałościach po bakteriach Gramm ujemnych.

Sterylizacja para wodną jest zalecana dla produktów płynnych, odzieży ochronnej oraz oprzyrządowania. Ten sposób sterylizacji prowadzony jest w temperaturach od 108 do 134 st.C przez czas niezbędny do osiągnięcia współczynnika F0>30 [min]

Także zastanówcie się czy kupowanie "sterylizatorów" ma sens.

[bardzozlymisio]

Deo, bardzo dziekuję za ciekawy wykład. Wynika z niego jasno i klarownie, że sterylizator nie powinien mieć nazwy sterylizator, a raczej występowac pod nazwą handlową: środek antydepresyjny i uspokajający dla młodych rodziców lub oczekujących potomstwa.

[westwi78]

Masz pan czajnik, masz pan sterylizator z tym, że żona może tej zależności nie widzieć :szeroki_usmiech