Auto będzie na bardzo długi okres czasu. Nie wiem, czy 8 lat, czy może więcej
w takim razie TYLKO nowe auto. Nie ma co się pchać w używkę, na tak długi okres czasu, bo po pierwsze jak kupicie używkę to będzie miała już ileś tam lat i ileś tam przebiegu. A po drugie, jak to w naszym kraju, kupić dobrą i zadbaną używkę to miesiące poszukiwań i wydanych na to pieniędzy (no chyba, że macie pewniaka na oku). Także zdecydowanie nowy samochodód
Hej
W bardzo duzym skrocie: wprowadzilem sie do nowego (wynajetego) mieszkania, na komodzie polozylem zakupy (w tyk kilka butelek z sokiem/napojem pomaranczwym) i tak sobie staly kilka dni. Dzis robie pozadki zdejmuje rzeczy z komody i oslupialem... jest wyrazne odbarwieni w miejscu gdzie staly butelki - probowalem to umyc roznymi chemikaliami do mebli, nawet jakis barwiacy "scratch cover" wzialem ale bez wyraznego efektu... Ogolnie jest to komoda, cala w jednolitym kolorze, blat to najprawdopodobniej deska polakierowana jakims specjalnym lakierem.
Do glowy mi przyszlo aby to delikatnym lakierem sciernym pcczestowac ale moze sa mniej inwazyjne metody? - macie pomysla/doswiadczenie w tych sprawach?
Kolego nic ci nie pozostaje tylko szlifnąć na całej powierzchni blat np papierem sciernym o granulacji 320-400 i najlepiej trysnać lakierem nawierzchniowym ale pistoletem, jezeli nie masz takiej mozliwosci to pozostaje ci wałek lub pędzel ale efektu nie gwarantuje.
Do mebli stosuje sie głównie lakiery poliuretanowe i akrylowe ale nie wiadomo czy przypadkiem komoda nie jest polakierowana lakierem wodnym, często duże fabryki korzystają z lakierów wodnych ze względu na ekologie więc najlepiej wykonaj próbe gdzies na lewej stronie jakiegos elementu np wewnątrz komody i zobczysz czy lakiery sie przypadkiem nie gryzą i przy okazji efekt koncowy
Powodzenia
możesz użyć jakieś pasty ściernej jak np Tempo lub jakieś mleczko i zobaczyć czy bedzie jakiś efek, a jesli nie to faktycznie tylko papier ścierny i ponowne malowanie.
Hej
Dzieki Panowie za pomoc mam jeszcze 1 dodatkowe pytanie:
zalozmy najgorszy wariant czyli ze musze papierkiem i pomalowac...
czy ten lakier powinien byc bezbarwny, czy musze dobierac cos w kolorze komody :?: (co moze byc zajebiscie trudne)
Mam podoby problem z moim meblem, jak postawie na nim coś mokrego to po chwili robią się takie białe plamy. U mnie na szczęście znikają najpóźniej na drugi dzień - same
Najlepiej poczekaj tyle samo dni co stały napoje. Jeśli samo nie zniknie to wtedy musisz spróbować papierem. Niestety te lakiery wchłaniają wilgoć i musisz trochę poczekać.
hmm... ok poczekam, choc watpie aby pomoglo ale pewnie nie zaszkodzi... co do stolarza mam tylko ten maly problem ze obecnie jestem w Dublinie i wole nawet nie myslec ile by wzial za przyjazd na zadupie gdzie mieszkam... (spokojne obrzeza miasta)
tak czy inaczej dziekuje za cenne rady
Hej
Dzieki Panowie za pomoc mam jeszcze 1 dodatkowe pytanie:
zalozmy najgorszy wariant czyli ze musze papierkiem i pomalowac...
czy ten lakier powinien byc bezbarwny, czy musze dobierac cos w kolorze komody :?: (co moze byc zajebiscie trudne)
tak lakier bezbarwny, pod spodem elementy fornirownane są zabelcowane (bejca wodna lub spirytusowa) następnie jest połozony bezbarwny podkład i na koniec lakier nawierzchniowy zazwyczaj połysowosc od G20-G50 czyli taki półmat.
Generalnie pasuje zmatowić całą powierzchnie blatu i trysnać lakierem nawierzniowym ale w warunkach domowych to moze wyjść lipa :? Blat pomalowany wałkiem lub pędzlem moze wyglądać gorzej po wymalowaniu niz obecnie :!:
Chyba najlepsze rozwiązanie to jezeli da sie to zdemontowac sam blat i dostarczyc go do stolarza.
piramida, coz - moze nie jest to najlepsza wiadomosc (glownie ostatnie zdanie) ale dziekuje za porade - moze rzeczywiscie lepiej zaplacic pare groszy niz dac "4 litery"...
Komentarz