zaiste ze wszystkich nauk enologia jest najszlachetniejsza
"Bo widzisz... w piciu nie trunek jest najważniejszy, a towarzystwo" - Stach Japycz "Rancho"
tylko niewiadomo czy się żali...czy sie chwali :diabelski_usmiech
HA, HA , HA ubawiłem się :szeroki_usmiech :diabelski_usmiech
zaiste ze wszystkich nauk enologia jest najszlachetniejsza
"Bo widzisz... w piciu nie trunek jest najważniejszy, a towarzystwo" - Stach Japycz "Rancho"
Kate, Jakieś szczegóły poprosimy , jakie pozycje trenowałaś
jakie preferujesz, polecasz z punktu widzenia/siedzenia bądź leżenia ?
zaiste ze wszystkich nauk enologia jest najszlachetniejsza
"Bo widzisz... w piciu nie trunek jest najważniejszy, a towarzystwo" - Stach Japycz "Rancho"
Napisz mi jak bardzo doskwierała Ci i gdzie ta ciasnota :?:
Kate napisał/a:
...to jest moja słodka tajemnica :wink:
Jak bardzo słodka, czy pojawiły się jakieś lizaki :szeroki_usmiech
:szeroki_usmiech :diabelski_usmiech Guguś jest THE BEST
zaiste ze wszystkich nauk enologia jest najszlachetniejsza
"Bo widzisz... w piciu nie trunek jest najważniejszy, a towarzystwo" - Stach Japycz "Rancho"
Guguś, ja to bym bardziej zachęcał nasze forumowiczki do zamieszczania swoich zdjęć w wątku z naszymi facjatami :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech Nasze Facjaty :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech Kate, zapraszamy na spoty i do zamieszczenia fotki
Guguś, ja to bym bardziej zachęcał nasze forumowiczki do zamieszczania swoich zdjęć w wątku z naszymi facjatami :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech Nasze Facjaty :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech Kate, zapraszamy na spoty i do zamieszczenia fotki
Koleżanki koledzy w tych przyjemnych chwilach musimy jednak pamiętać o zabezpieczeniu. ops:
Samochodów. :szeroki_usmiech
Za Onet.pl.
Seks w aucie, ratownicy pospieszyli na pomoc
dzisiaj, 17:28
TSz / metro.co.uk
W Kolonii w Niemczech ratownicy musieli wyciągać z wody samochód z parą zakochanych, którzy uprawiając seks, nie zauważyli, że auto ruszyło - podaje serwis metro.co.uk.
Najprawdopodobniej w czasie seksu któryś z kochanków przypadkowo poruszył dźwignię skrzyni biegów. Para tak się zapomniała, że nie zorientowała się, że auto zaczęło jechać.
Ponadto, jak tłumaczy policja, samochód miał włączony silnik, aby zapewnić "komfortową" temperaturę w kabinie.
Samochód jechał, a para dalej zajmowała się seksem. W końcu auto stoczyło się do Renu.
Zakochanych dość szybko wyciągnięto z wody. Nie odnieśli poważniejszych obrażeń. Tożsamości pary nie ujawniono.
Komentarz