A jakie to ma znaczenie, przy 2,5t nieociosanego kloca, robiacego setke w mniej niz 5s? :szeroki_usmiech
Prawda jest taka, ze diesel w X5 daje rade, a po chipie auto smiga juz zajebiscie. Q7 zaczyna jechac dopiero z 4,2TDI/3.0TFSI, ale tak naprawde potrzebuje 6.0 V12. Tylko wtedy jest jeszcze ciezszym klocem ryjacym pyskiem na wprost. 3.0TDI w Q7 to straszna pomylka...
Pod wzgledem wielkosci wnetrza lepiej wypada Q7. Stylistyka to rzecz wzgledna.
Ciekawe czy BMW wypusci w koncu X7...
"...Amnezja to łatwo tak zapomnieć co i gdzie i jak
Amnezja to łatwo gdzieś tak swoją chwałę na przód nieść" STOP ECO-TERRORISM!
Prezentując osiem lat temu Touarega, Volkswagen próbował przekonać klientów, że jest to odpowiednik luksusowego Phaetona, tyle że zdolny do jazdy w terenie. Udało się, bo auto znalazło pół miliona nabywców. Test następcy pokazuje, że powtórzenie tego sukcesu nie będzie trudne.
Z faktem oficjalnej prezentacji tego modelu w połowie 2006 r. firma z Ingolstadt wiązała ogromne nadzieje. Oto wstępowała na zupełnie nowy dla siebie obszar rynku. Samochodów, które w zasadzie nie chcą odgrywać roli tzw. pseudo terenówek, ale mogłyby, gdyby zaszła taka potrzeba. To oczywiście SUV-y.
SUV-y to samochody, którym swego czasu przyklejono łatkę tzw. lekkich terenówek. Oczywiście większość z nich jeździ tylko po asfalcie, ale i tak może zapewnić transport w niemal każdej sytuacji. Chętnych na zakup aut z tego segmentu nie brakuje. Są jak dobra, długoterminowa lokata w banku.
W ubiegłym roku Toyota została światowym liderem sprzedaży samochodów. Japońska marka to synonim solidnych i popularnych aut. Z jednym wyjątkiem. Land Cruiser to od dawna godny rywal potężnych oraz luksusowych terenówek klasy Premium. Szczególnie, jeśli zwie się V8.
Jeździłem ostatnio tym 4.2 TDI i rzeczywiście szału to nie robi , wiem że swoje waży ale myślałem że trochę lepiej to chodzi, aczkolwiek praca silnika jak na gruźlika jest fajna.
nie lubię się wypowiadać o samochodach, których cena jest dla mnie abstrakcją i wiem, że taki Jeep nie daje aż takiego rispektu wśród tłuszczy, ale ja akurat nie mam pytań żadnych :twisted:
Złotą kartę na stacji już mam ... to co mi teraz zaoferują :?:
Ja na Lukoilu, na ktorym tankuje mam VIPowski dystrybutor.
Zamieszczone przez szkoda
taki Jeep nie daje aż takiego rispektu wśród tłuszczy, ale ja akurat nie mam pytań żadnych
Wsord tluszczy to napewno nie, ale ci co wiedza co oznacza magiczne SRT beda mieli sie na bacznosci. :szeroki_usmiech
Zamieszczone przez b707
A może LCk?
LC V8 jest jak dla mnie mega kozak! :szeroki_usmiech
To oastatnie auto poza Jeepem, ktore daje rade w terenie. Jeszcze moze LR, bo RR mimo napedow i systemow to ma zerowy przeswit...
"...Amnezja to łatwo tak zapomnieć co i gdzie i jak
Amnezja to łatwo gdzieś tak swoją chwałę na przód nieść" STOP ECO-TERRORISM!
Generalnie w ogóle mi się takie SUV-y nie podobają (chodzi o wielkość, nie lubię takich ciężarówek), ale jak bym się miał decydować to tylko Infiniti FX50 :szeroki_usmiech
Komentarz