8 letnie opony

[leszekmw]

Co nie zmienia faktu, że nie uważam użytkowników 8 letnich opon za potencjalnych morderców czy szaleńców.Żebyśmy tylko takie problemy mieli z samochodami na polskich drogach.

tu masz całkowitą rację , pracuję w biedniejszej części polski to faktycznie padliny straszne jeżdżą , choć ostatnio , od jakiś 2 lat jest ich zdecydowanie mniej.
jako ciekawostkę dodam że z 10 dni temu zdejmowałem 16-letnie opony , jak dobrze pamiętam barumy . powiedziałem klientowi że powinien je do fabryki odesłać to może nowe dostanie. opony były w całkiem niezłym stanie choć już guma mocno pękała.

[Ayu]

Panowie ale o co hałas, można używać tez 8 letnich prezerwatyw :szeroki_usmiech
Kolega zrobi jak uważa, ja bym nie dał żonie jeździć autem z takimi oponami. Mamy wolność, wolną wolę i wolne wybory :szeroki_usmiech
Na szczęście Big Wojtek, zmieni opony i będzie miał święty spokój na kolejne lata.

[andrzej1962]

Na szczęście Big Wojtek, zmieni opony i będzie miał święty spokój na kolejne lata.

tak tak tak. ale po co tyle zadymy. Wystarczy trochę rozsądku. Jeździlibyście na oponach 8 letnich?! Ja na pewno nie. Przecież widać na ich boku pęknięcia. IMO należałoby podchodzić do tematu - mam samochód -= opony chyba nie takie jak mi się "widzą" - wymieniam. nawet nie na nowe ale nowsze

[Big Wojtek]

Odgrzewam kotleta. Wywaliłem swoje stare opony (właściwie to 9 letnie choć yaris 8 letni) , ale postanowiłem spróbować jak wygląda jazda na całorocznych i kupiłem Pirelli P2500 Euro.
Jak już wcześniej pisałem Yarisem dojeżdżamy (ja lub żona) tylko do pracy. Wszystkie inne trasy robimy octavią (tam mam 2 komplety)

Wczoraj je założyłem i.... jestem w szoku! Po prostu przyzwyczaiłem się do tych starych opon(bridgestone) i wydawało mi się, że Yaris po prostu tak jeździ. A tutaj różnica jest szokująca. Po mieście jeżdżę spokojnie ale i tak czuć ogromną różnicę. Nie chodzi o to, ze te pirelli takie boskie ( to się okaże jak spadnie jeszcze większy deszcz lub śnieg) ale niestety muszę przyznać rację, że 9 letnie opony to nie to :?

[paweł2]

ale postanowiłem spróbować jak wygląda jazda na całorocznych i kupiłem Pirelli P2500 Euro.

ile za komplet :?:

[PAOLO ESCO]

Wczoraj je założyłem i.... jestem w szoku!

a jednak!

9 letnie opony to nie to

jak to było.... "a nie mówiłem" :lol:

Moje zimowe opony używam 2-3sezony ...potem zmieniam na nowe. :P
Nawet w autku żony jeżdżonym po mieście opony wymieniam tak po 3-4 sezonach max.

[Big Wojtek]

ile za komplet

Na "oponeo" komplet 704 zł, ale wątek jest o yarisie i oponach 155/80/r13. Ciebie pewnie zainteresują 195/65/r15, a te są po 256 zł sztuka (transport gratis)

PAOLO ESCO w głównym samochodzie w domu opony zdzierały się wcześniej niż w 5 lat, lub zmieniałem samochód. Ale Yaris to pierwszy "drugi" samochód w rodzinie :wink: .
Niby wiedziałem, że po latach opona traci właściwości, ale różnica jest porażająca.

Jak spadnie śnieg to dopisze coś w wątku o oponach całorocznych

[paweł2]

Ciebie pewnie za
interesują 195/65/r15

Trafiles

Jak spadnie śnieg to dopisze coś w wątku o oponach całorocznych

Wlasnie jestem ciekaw jak sie sprawuja bo sie przymierzam do takich.

[Big Wojtek]

Opinie w necie raczej pozytywne. Opis producenta jak zawsze bardzo zachęcający :wink:

http://www.oponeo.pl/dane-opony/pirelli-p2500-euro-195-65-r15-91-t

Niepokojący jest tylko ten fragment:

Opona Pirelli P2500 Euro przeznaczona jest dla mniejszych samochodów osobowych klasy średniej i niższej wyposażonych w silniki o małym litrażu i przeciętnej mocy. Przystosowana jest do jazdy w ruchu miejskim.

[sosna1]

Kiedyś przez parę lat miałem styczność z tą marką i z kolesiem z działu reklamacji,więc 2500 trafiały się średnio(głównie jako jakieś bicia) za to liderem była 5000 te były reklamowane na nadmierne zużycie,ale myślę,że powinieneś być zadowolony.
Szkoda tylko,że cena w detalu jest duuuuuuuuuuuużo wyższa od ceny produkcji.

[TomekRs]

w fabii mialem od nowosci opony i ktorys komplet mialem do konca (9 lat) a ktorys wymienilem. Do jezdzenia po miescie, normalnymi predkosciami nie ma chyba sensu ladowac pieniedzy na opony.

[romi-70]

w fabii mialem od nowosci opony i ktorys komplet mialem do konca (9 lat) a ktorys wymienilem. Do jezdzenia po miescie, normalnymi predkosciami nie ma chyba sensu ladowac pieniedzy na opony.

:shock:
Bezpieczniej i taniej wyjdzie kupić sobie bilet miesięczny...