400m czyli drogowe i nie tylko przygody równoległe - cd

[piramida]

Generalnie myślałem ze TTS 330 konny zrobi ze mnie wiatrak a tu takie zdziwsko :shock:
Podczas krótkiej pogawędki z kierownikiem audi po zadanym pytaniu o ilosc koni w jego bolidzie i po moim poinformowaniu go o mojej ilosci koni pod machą Pan z audi zaczął sie tłumaczyć ze ma ciężkie auto w porównaniu do mojego :szeroki_usmiech
Patrząc w katalogu waga porównywalna.

A czego się spodziewałeś :?: imo im wyższe moce tym te różnice naprawdę się zcierają, bo im lepsze osiągi tym więcej mocy potrzeba żeby urwać kolejne 0,1 sekundy. Takie życie :roll:

spodziewałem się większego przeciągu, niestety nie mam okazji na co dzień śmigać autami z mocami 300+ więc stąd to moje zdziwienie :szeroki_usmiech

[Coke]

Dziś na zlocie:

Ja vs Honda Civic Aerodeck 1.8 Vti Dohc Vtec 169 KM - na 400 m to ze 3 długości mnie zrobił

Ja vs Opel Astra 2.0 GSI 16V wydmuszka + dolot i wydech, wg właściciela 170 KM - na 400 m 3-4 długości

Ja vs Honda Civic Coupe 1.5 d15b7 + dolot, 4-2-1, wydech koło 120 KM - na 400 m dostałem gdzieś z 1,5 długości

Reasumując - masakra ;P

[looker]

ten Aerodeck nieźle zapinał ! Żaden wstyd.
BTW - jakie czasy kręciłeś ?

[piramida]

to moge jechac kolegi SRt 8 cheroki nie wiele gorszy

prześwietliłem dane techniczne nowego W221 450cdi i katalogowo szału nie ma, 6.6 do setki czyli podobnie jak u mnie jak dobrze wystartuję więc z rolki może nie bedzie wielich batów nawet jeżeli jest po programie, mercedes chyba waży 2100? :szeroki_usmiech

dodam ze z seryjnym A8 4.2 benzyna bez problemu dałem radę :szeroki_usmiech

stosunek mocy mercedes vs octavia to 5.25KM/kg vs 6.08KM/kg więc nie ma tragedii :P

Jak bys jechał serią to nie widze problemu ale po programie pewnie dostanę baty lub nie koniecznie

[radekgw]

A mnie dzisiaj z rolki chcial wydmuchac Pan w vectrze 3.0cdti, jadac okolo 60 poprostu dal w palnik, ja go dogonilem i przegonilem, chodz jakos w zastraszajacym tempie sie nie oddalalem, dodam ze jechalem z jedna osoba, Pan w vectrze sam.

[Mihau]

Saab 93 Cabrio 2.0t 175KM złojony :P
Akcja na Żwirkach w stronę centrum, światła przed Racławicką są 3 pasy, lewy robi się do skrętu w lewo, reszta leci prosto. Stoję na środkowym, pan w Saabie na lewym, ruszył dynamicznie i wskoczył przede mnie więc na światłach przy Racławickiej ja na prawy i teraz równe szanse, bo wiem, że będzie się ganiać (wcześniej nie ogarnąłem :P) Miga światło dla pieszych TCS off i pompujemy turbo :P żółte, zielone i poszli, na jedynce już była maska dla mnie, później się powiększała przewaga.

[Zorr]

Wczoraj wieczorem ścigałem się z czymś czarnym w dieslu i wygrałem
Z "czymś" bo on podjechał później na światła a potem już się nie pojawił z przodu.
Diesel, bo krótka 1.
Mój start taki z rolki tj. ruszyłem normalnie a później depnąłem.

[sew1981]

moim "nowym" nabytkiem fiat scudo 1.9 td (90 ps) jechałem sobie spokojnie obwodnicą i na robotach wyprzedził mnie dość zadziornie ford transit ten nowszy , ale nie najnowszy. Postanowiłem pomęczyć fiaciorka i zobaczyć ile da radę. dopadłem go i widzę ,że na drzwiach ma napis 125 i coś tam jeszcze, ale to 125 oznacza moc. Transit był krótki i niski. gość jak mnie zobaczył, to jak tylko skończyły się roboty dał w palnik do podłogi, początkowo troszkę mi odjeżdzał na 3 biegu, ale od 4 zacząłem go powoli doganiać, na 5 gangu już go wyprzedzałem, nie za szybko ale powoli rosła przewaga. Nie wnikam jaka lokomotywa była za mną Licznikowo udało się wycisnąć 165 km/h, transit myśle że został na 160 km/h, wyścig trwał długo, później zjechałem. Jak po około kilometrze zobaczył, że powoli go odstawiam, to odpuścił w końcu, pewnie mina mu zbladła, że takie pudełko włoskie go odstawia :twisted:

[zepter00]

Mam przedostatniego Transita 2,4 TDdi 125 KM max długi i max wysoki, problemem jest długość przełożeń bo tym autobusem pobierałem benzynowe Kangury i słabsze turbo diesle w osobówkach, choć jest od nich 2,5 raza wyższy. Fura niezaładowana driftuje jak wściekła nawet na suchym. Wykonałem swoim też dwie spore hopy przy 145 km/h. W opcji ma tachograf i jeśli kierowca nie jest właścicielem pojazdu może mieć przesrane jak szef zobaczy speeda.

http://www.youtube.com/watch?v=biUXAnU0CjM&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=N0aMGnltijg&feature=related

Mój jest jeszcze kilkadziesiąt cm wyższy. Ogólnie fajny van.

[sew1981]

zepter00, to prawda, kiedyś jeździłem tym starym trochę 2,5 td 85 ps. Bardzo pojemne i "toporne" autka, tylko jedynki miały beznadziejną blacharkę.
Ja też w Fiaciorze mam dość krótkie przełożenia, ale dokładnie jak piszesz, wydaje mi się, że poprostu mu się bieg skończył, a ja mogłem ciut więcej. Beka jednak była :wink:

[sesik]

Wracając do domu na połczyńskiej skrzyżowanie z dźwigową, podjechał jakiś lexus (pan pokazał kciuk w górę) zaintrygowany(o co chodzi), opuszczam szybę (już chciałem mówić ale o co chodzi) a koleś mówi próbowałem Cię dogonić i wreszcie się udało, ile to niebieskie coś ma mocy, 230KM-450Nm, A to ze startu powinienem być szybszy bo mam 240KM i 550Nm spróbujemy się raz jeszcze? Myślę se nie wiedziałem, że się już próbowaliśmy ale ok, ruch ręką pod kierownicę, odpalam 1 z dopalaczy :diabelski_usmiech, zielone i ogień, leksus start dobry, maska na równo z moimi drzwiami, dwójka długość dla mnie, 3 dwie długości 4 wspomnienie w lusterku, niestety nie było okazji pogadać bo go złapało czerwone. Dodam tylko że w połowie 4 biegu przestały mi koła piszczeć :wink:

[zepter00]

Sesik gratulacje. Lexus - tył napęd na starcie będzie lepszy.

[sew1981]

sesik, to gość się zdziwę musiał mieć na gębie :wink:
Gratki, fajny race dla Ciebie

[piramida]

sesik, dobrze że nie odpaliłeś drugiego z dopalaczy bo koła by nadal mieliły...
gratki

[oziemi]

Wczoraj na światłach złapałem się z bmw 320d (ten model po 2005)umnie na pokładzie pasażer. Przypuszczam, że wersja 143 KM aczkolwiek nie miałem okazji z Panem zagadać Ruszyliśmy dość ostro, 1,2 i początek 3 łeb w łeb, poźniej zacząlem odchodzić (wtedy spojrzeliśmy na siebie i pan tylko pokiwał głową z niedowierzaniem jakim cudem dziadkowóz zaczyna go objerzdzać :szeroki_usmiech ). Na 4 byłem już ponad długość auta z przodu

[Tony065]

dziadkowóz

ha :!: powiedz to Le-Ce :szeroki_usmiech

[sslawekk]

Hej! Czytuję ten temat regularnie, ale jeszcze nigdy tu nic nie napisałem :wink:
Miałem taką se przygodę temu dni kilka z najnowszym Audi A4, czarny sedan 2,7 tdi, kierowca - siwiutki facet między 50 a 60 lat na oko, pewnie jakiś prezesik... no ale do rzeczy, lecę sobie za nim, gośc jak tylko jest okazja wyprzedza...ja też...po około 5-7km takiej jazdy przede mną Audi, a przed Audi długa prosta, w naszym kierunku nic, gdzieś daleko daleko z naprzeciwka coś jedzie, na zegarach 120, gośc dobrze jedzie, ale mnie się bardziej spieszy, biorę się za wyprzedzanie, jestem na lewym w połowie Audi, a Audi but i widzę, że nie dam rady się przed niego wcisnąc, zanim ten z naprzeciwka będzie już za blisko :evil: , zjeżdżam na prawy, widzę w bocznym lusterku czarnej szyderczy uśmiech kierownika, facet się rozpędza, chce uciec ale przy 180 siedzę mu na dupie jak siedziałem, a w jego lusterku już uśmiechu nie jestem w stanie zaobserwowac pod żadną postacią :szeroki_usmiech Byłem wtedy w :shock: Ale jak poczytałem na necie na temat parametrów tej audiczki ( moc,masa ), to mi minęło :P

[piramida]

sslawekk, szkada że nie masz mocniejszej octy bo wtedy chuj by sie tak nie smiał kutas zbolały, szkoda że ja takich "prezesików w aułdiii" nie spotykam :evil:

[soszek81]

pytanie jeszcze ile sslawekk ma - ALH, ALH+ czy ALH++?

OT - ja mam ALH ++ i faktycznie czasem można zadziwić takich cwaniaczków

[Mihau]

No zdziwić można ale takie zachowania jak tego chuja nie powinny mieć miejsca. Co z tego, że ma droższą furę. Jak jedzie 1,20 pln to niech tak jedzie, a nie dodaje gazu jak ktoś go wyprzedza :zastrzelic

[sew1981]

ja parę razy tak miałem w życiu ze mi zaczynali przyśpieszać jak ich wyprzedzałem, jak się gdzieś spieszyłem, a jechałem jakimś słabym w miarę autem. Jedyna metoda...ja zjeżdzam na niego powoli (jak znajduje się na wysokości błotnika przedniego np. i widzę że przyśpiesza bawół), zagwarantowane że odpuści kretyńskie wyścigi, bo szkoda mu będzie lakieru...jak nie chcesz hamować, to jedyna metoda :wink:

[sslawekk]

sslawekk ma 140 koniów i 305 niutoniów, a taka audi ma odpowiednio 190 i chyba 400, tyle, że waży też dobrze, z tego co udało mi się wyczytac blisko 1600kg- nie wiem dokładnie, na różnych stronach różnie podawają, a w dowodzie mojej octavii jest 1270kg, więc minimum 300kg audi cięższe jest... No koleś chusteczkowo się zachował, ale jak nigdy w takich sytuacjach ( a było już ich trochę ) jakoś bardzo ciśnienia mi nie podniósł, może dlatego że miałem czas i miejsce na bezpieczny powrót za niego, a nie zawsze tak jest... Soszek właśnie żałuję trochę, że nie kupiłem i założyłem 216-tek jak Ty ( mam używki od asv-ki ), mogłaby sytuacja inaczej wtedy wyglądac, ale i tak nie ma co gadac, fun z jazdy jest :P

[soszek81]

sslawekk
u mnie na 216 jest 148/337

kilka dni temu sobie wracałem autostradą spokojnie i minęło mnie Q7 4.2TDI Quattro
Jako że chwilę dalej TIR TIRa wyprzedzał to go zblokowali, ja za niego i ciekaw jestem ile odsanę.
Powiem, że od 80 do 150 szału nie było
A może Q7 nie depnął do końca? 8)

[zepter00]

sslawekk ma 140 koniów i 305 niutoniów, a taka audi ma odpowiednio 190 i chyba 400, tyle, że waży też dobrze, z tego co udało mi się wyczytac blisko 1600kg- nie wiem dokładnie, na różnych stronach różnie podawają, a w dowodzie mojej octavii jest 1270kg, więc minimum 300kg audi cięższe jest... No koleś chusteczkowo się zachował, ale jak nigdy w takich sytuacjach ( a było już ich trochę ) jakoś bardzo ciśnienia mi nie podniósł, może dlatego że miałem czas i miejsce na bezpieczny powrót za niego, a nie zawsze tak jest... Soszek właśnie żałuję trochę, że nie kupiłem i założyłem 216-tek jak Ty ( mam używki od asv-ki ), mogłaby sytuacja inaczej wtedy wyglądac, ale i tak nie ma co gadac, fun z jazdy jest :P

Ważyłem swoją furę i wyszło tysiąc dwieście sześćdziesiąt parę kg, bez dodatkowego balastu wyważającego w bagażniku.

[sslawekk]

Właśnie dobrze widac na tych przykładach, że nie sama moc się liczy, tylko jej stosunek do masy samochodu... Soszek a jak tam u Ciebie sprzęgło, seryjne jeszcze się trzyma? U mnie jak narazie bez zarzutu, ale u Ciebie jest 30Nm więcej...jak coś, to odpisz może na priva, coby offtopa nie robic