Kierowca powinien przyjąć mandat i do tego przeprosić :diabelski_usmiech
Sorry ale jak nie potrafisz ocenić prędkości pojazdów na lewym pasie, to się na niego po prostu nie pchaj. :roll: Nie mam radaru w oczach, ale czy w lusterku czy nie widać jak ktoś ostro zapirdala.
Po ostatniej swojej "przygodzie" na drodze poruszam się autem które jak osiągnie magiczne 120km/h to aż cię prosi zwolnij :P Jeżdżę 100-110km/h i trzeba czasami się 2-3x razy zastanowić nad zmianą pasa, ale trzeba być tego świadomym. Nie każdy jeździ przepisowo i trzeba być zawsze przygotowanym na to że jak ty jedziesz 100km/h, to ktoś lewym może jechać +200km/h.
Tak samo jak ja jadę więcej niż znaki pozwalają lewym mam na uwadze, że jakaś ciamajda może wjechać nagle na lewy. Ale nie marudzę w tedy, że musiałem wyhamować z 200 do 80km/h, bo mogłem przecież jechać 100 i prawie w ogóle nie hamować :wink:
Sorry ale jak nie potrafisz ocenić prędkości pojazdów na lewym pasie, to się na niego po prostu nie pchaj. :roll: Nie mam radaru w oczach, ale czy w lusterku czy nie widać jak ktoś ostro zapirdala.
Po ostatniej swojej "przygodzie" na drodze poruszam się autem które jak osiągnie magiczne 120km/h to aż cię prosi zwolnij :P Jeżdżę 100-110km/h i trzeba czasami się 2-3x razy zastanowić nad zmianą pasa, ale trzeba być tego świadomym. Nie każdy jeździ przepisowo i trzeba być zawsze przygotowanym na to że jak ty jedziesz 100km/h, to ktoś lewym może jechać +200km/h.
Tak samo jak ja jadę więcej niż znaki pozwalają lewym mam na uwadze, że jakaś ciamajda może wjechać nagle na lewy. Ale nie marudzę w tedy, że musiałem wyhamować z 200 do 80km/h, bo mogłem przecież jechać 100 i prawie w ogóle nie hamować :wink:
Komentarz