CLIO czy FABIA czy YARIS

[szerel]

Na moje to powinno być tak:


Na niebiesko "obszar poszukiwań" ludzi z OCP

[kabi_007]

CLIO czy FABIA czy YARIS

Witam!!!
Z racji że Clio żony kończy już 12 latek i pasowałoby wymienić je na nowszy model więc na początku chciałbym zapytać na forum co sądzicie o następujących autach:
1) Clio III od roku 2005, silniczek 1,2 8V. Silnik i budę znam, proste jak budowa cepa. Do gazu toto się nie nadaje, ale pali też niewiele. Awaryjność w przypadku Clio II to pojęcie mi nieznane, III ponoć lekko słabsza - ale każde auto im młodsze tym gorzej wykonane.
2) Skoda Fabia 1,2 12V - tu o silniku i budzie wiem niewiele. Ponoć do gazu się nie nadaje. Silnik ma dotryski i jest niestabilny ze względu na 3 garową konstrukcję. Buda od 2005 roku mnie interesuje, zarówno w wersji I jak i II.
Proszę o opinię jeżeli ktoś ma takie auta gdzieś w rodzinie i wie jak się sprawują.
Ewentualnie proszę o propozycje innych "maluchów" z silnikiem benzynowym max 1,4 l. Rozważam też ibizke i yarisa.

[pskosz]

Jeśli Fabię to nie w tym silniku. Mamy takie 2 w pracy , to są smoki na paliwo.

[wolfmk]

2) Skoda Fabia 1.2 12V - obecnie mam natrzaskane ponad 150 tys. (w marcu idzie na sprzedaż), w AZQ z 2004r. przeskakiwał łańcuch rozrządu (za krótkie prowadnice), słyszałem również o problemach z wypalającymi się gniazdami zaworów (częściej dotyczyło to wersji 6V), silnik przyjemny w użytkowaniu po mieście (max. moment obr. przy 3 tys.), na trasie spalanie 5,5 litra, w mieście między 6,5, a 7,5 w zależności jaka noga. Dodatkowo ciekawy dźwięk silnika.
W Fabiach od 2005r. nie bałbym się tego silnika, ale jednak szukałbym czegoś z 1.4 16V 75KM - ciszej, trochę szybciej i lepszy do gazu.
U mnie obyło się bez żadnych awarii - rocznik 2004r. AZQ 1.2 12V 64KM.

[kabi_007]

Jeśli Fabię to nie w tym silniku. Mamy takie 2 w pracy , to są smoki na paliwo.

a jakie polecacie silniki w fabii? 1,4 TDI?

[wolfmk]

Polecam 1.9 SDI, 1.9 TDi, 1.4 16V 75KM - w 1.4 TDI się nie pchaj, mają złą opinię, to samo 2.0 i 1.4 16V 101KM.

[pskosz]

No właśnie miałem to samo napisać :szeroki_usmiech

[Big]

Clio III od roku 2005, silniczek 1,2 8V

A był silnik 8V dostepny do Clio III ?? Bo mi sie wydaje że tu juz tylko był 1.2 16V (75 KM). Ale nawet jeśli był dostępny 1.2 8V to go nie polecam. Będzie palił ci stosunkowo dużo, a osiagi będą mizerne, bardzo mizerne, więc jeśli już to 1.2 16V.
Ale z tych dwóch aut brałbym Fabię. Clio III to nie II-jka. Były i są z nim problemy i to spore. Fabia zapewnia dużo wieskzą bezawaryjność i o niebo lepszą jakość montażu. Minusem Fabii za to jest to, że aby kupić jako tako wyposażoną wersję trzeba się porządnie naszukać. W większosci Fabie oferowane są w bida wersjach które jak mają wspomaganie kierownicy i centralny to już dużo - wiem bo 1,5 roku temu też szukałem dla żony Fabii, ale koniec końców kupiliśmy Clio II ph III 1.2 16V.
W kazdym razie z tych dwóch aut Fabia będzie lepszym wyborem.

[Dzida]

W najnowszym AŚ jest porównanie Polo, Grande Punto oraz Clio. Wbrew pozorom Clio nie jest takie złe, i wolałbym je dużo bardziej (mowa oczywiście o 1.2 16V 75 KM) od trzycylindrowej Fabii.

[Big]

1.4 16V 75KM

Chyba najlepsza benzyna w Fabii I

[RABIN]

czesc
mam w rodzinie fabie 1,4 16v ma prezejechane 6tys. z czego ostatni tysiąc zrobiłem ja. jestem pod dużym wrażeniem tego malucha. spaliło mi to w miesćie 7,1l/100km cichy i w miare sie zbiera na miasto super autko polecam

co do 1,4tdi
posiadałem polo 2000 rok z tym motorkiem jak sprzedawałem auto miało grubo ponad 100tys. km z silnikiem nie działo sie kompletnie nic. był to najbardziej oszczędni sylnika z jakim miałem doczynienia. Auto sprzedałem bo zaczynała się sypać skrzynia. Części cholernie drogie (kompletne sprzegło w aso 3200zł)

Najwiekszy minus tego motorka (ja się poprostu przyzwyczajiłem) to chałas, są trzy cylindry i dość głośno chodzi.

[kabi_007]

Dzięki Panowie za porady. Temat powoli sie klaruje. Co do 1,4 na 16-tce, czy to nie jest ten osławiony olejożłop z golfa mk4? Jak idzie w nim lpg? Jakie auta możecie jeszcze polecić po 2005?

[Agamek12]

w 1.4 TDI się nie pchaj, mają złą opinię

W mojej firmie najintensywniej użytkowane (w długich trasach) Fabie z tym silnikiem (70KM) mają nawet po 180.000-200.000km (po 3 latach!) i jakoś nie słyszałem, żeby komus coś złego się działo. Fakt, dźwiek silnika jest mocno oryginalny, osiągi takie sobie, spalanie wcale nie takie niskie, ale auta jeżdzą i się nie psują...

[Dzida]

Fakt, dźwiek silnika jest mocno oryginalny, osiągi takie sobie, spalanie wcale nie takie niskie, ale auta jeżdzą i się nie psują...

Bo to zwykłe 1.9 tylko że wykastrowane, więc nie ma się co dziać. Będzie jeździć i jeździć, dopóty ktoś nie zarżnie albo zapomni wymienić rozrząd.

[shok]

Ja żonie kupiłem Clio III 1.2 16v i sobie chwali. Na razie bezawaryjne. Przez ostatni rok jedynie jedna żarówka się spaliła. Co do wyglądu to tylko nie mówcie ,że Fabia jest ładniejsza bo padnę ze śmiechu. Ja drugi raz kupiłbym bez zastanowienia Clio III dla żony

[paweł2]

Jakie auta możecie jeszcze polecić po 2005?

Napewno Yaris i Jazz.

[Big]

Jazz.

Ooo, i to byłby strzał w 10-tkę Jazz taki np. z 2006/07 roku to suuuuuuper autko. Totalnie bezawaryjne, super przemyślane, z ogromnym wnętrzem i dość ekonomiczne. Polecam w 100% !!

[BADYL]

a ja z kolegami pozwolę się nie zgodzić :P pomykałem skoda kombi 1.2 12V 64KM i autko moim zdaniem dawało radę kultura pracy silnika faktycznie specyficzna...taki pomieszany benzyno-diesel :diabelski_usmiech Co do spalania.....w mieście no troszkę łykał, ale już w trasie n ie było tak źle :wink: 4 osoby zapakowany tył, klima 6.1l-wynik chyba zadowalający Tylko demonem prędkości i elastyczności to to nie było, ale do zwykłej jazdy jak najbardziej spoko

Prędkość max jakąosiągnąłem to 168km/h wg licznika :wink: na oponkach R15, 195/50 8) Duży pozytywny sentyment :wink:

[zepter00]

Suzuki Swift 1.3 ewentualnie Toyota Yaris. Ale Swift fajniejszy. Ładna karoseria i bardzo ładne wnętrze. Mało pali i żwawy silnik. Zawias zapewnia rewelacyjne prowadzenie. Bezawaryjny. Poglądowy przykład Suzuki http://otomoto.pl/suzuki-swift-C22572027.html

[shok]

Suzuki fajna sprawa tylko są bardzo drogie. Nigdy nie kupiłbym auta od handlarza w Polsce!

[sebasuperb]

Zależy jak się rozkłada jazda żony.
Jeśli w większości jazda po mieście to 1.2 będzie w sam raz.
Jeśli miasto i trasy to 1.4 16V 75KM będzie spełniał swoje zadanie, pod względem mocy jak i zagazowania.
Wart uwagi jest wspomniany też wcześniej 1.9SDI wół roboczy nie do zarżnięcia

[kabi_007]

Po zrobieniu małego rekonesansu w okolicy już wiem że będzie problem z zakupem porządnego auta:
1) 4 clijacze: 2 "elki" - odpadają na starcie, 2 sprowadzane - jedno bite tyłem, drugie sfatygowane jakby miało z 200 kkm mimo licznikowych 56kkm
2) Suzi Swift - żonie nie podoba się środek. Mi zresztą też, ale taki urok japońców. Najdroższe auto z oglądanych, ładnie pomyka po mieście, takie trochę "gokartowate"
3) Fabia 1,2 12V - silnik w porównaniu do Clijowego 1,2 8V to padaczka - jednak czuć brak tego jednego gara. Będę rozglądał się za 1,4l tylko dalej nie wiem czy to nie ten olejożerny pastuch z golfa i czy łatwo go gazować.
4) Jazz jest w rodzinie, właścicielka chwali auto. Będzie przedmiotem poszukiwania.

Najbardziej widzi mi się Fabka, bo już mamy Octavię i jakoś podchodzi mi niemiecka myśl techniczna w czeskim opakowaniu. Problemem jest brak dobrych silników.

[TomekRs]

latwo to zagazowac, wez 1.4 , ja mialem MPI i poza 1 wtryskiem, ktory padl jeszze na gwarancji praktycznie nic zlego sie z autem nie dzialo

[Sev]

W F1 z benzynowych najrozsądniejszy to volkswagenowski 1,4 16V a jak do gazowania to skodowski 1,4MPI. Wiele tego jeździ na gazie i ludzie nie narzekają.

Albo swap na 1,8T :diabelski_usmiech

[Agamek12]

A może GrandePunto? Chyba zbyt problemowe nie jest, a z pewnością ładne (choć to kwestia gustu) i pojemne...