1,4TSI miażdży

[mario34]

Coke, sprzedajesz lanosa , i czym się będzie teraz ścigał?
Musisz kupić coś o podobnej masie i mocy bo będziesz baty dostawał uchar
Bo w sumie objechałeś takie fury , że większość niedałaby rady

[loyd]

k naprawdę to możemy się tylko domyślać co jest dobre dla silnika a co nie i pogadać o tym przy piwie

Zdecydowanie nieprawda. Najlepsza jest dla silnika praca na 2/3 prędkości obrotowej a najgorszy jest PSJ .....

[krzysiek83wpr]

Elastyczność: Poza miastem tylko 6. Nie rozumiem, jazdy na 5 poza miastem, skoro normalnie jeździ na 6 już od 70 km/h. W sumie jest na tyle elastyczny że ja 5 prawie w ogóle nie używam.

No ale przy wyprzedzaniu za wiele nie powojujesz na tej szóstce, więcej powiem, nawet często 5tka nie wystarcza.

Jak wyprzedzasz z głową, mając rozsądne miejsce do tego to: OII 1.4 TSI zbiera się lepiej na 6tce przy prędkoświach na trasie niż 70% samochodów na drodze redukujących przy tym samym manewrze na 4. Czyli bardzo dobrze.

[ Dodano: Sro 22 Gru, 10 14:28 ]

łyn chłodniczy: Po 5kkm dolewka 0,5L (niby normalne). Od tamtego momentu bez zmian.

Dolałem w zeszłym roku w zimie (może ze 100-200ml), ale tylko dlatego, że producent przyżydził (było na minimum). Od tego czas nie ubyło nawet mililitra (na oko ).

Każdemu bierze płyn chłodniczy, tylko jednemu więcej innym mniej.

[ Dodano: Sro 22 Gru, 10 16:07 ]

k naprawdę to możemy się tylko domyślać co jest dobre dla silnika a co nie i pogadać o tym przy piwie

Zdecydowanie nieprawda. Najlepsza jest dla silnika praca na 2/3 prędkości obrotowej a najgorszy jest PSJ .....

Jesteś konstruktorem tego silnika ? : ]

Z głową, moi drodzy z głową. I będzie dobrze ; p

[loyd]

Jesteś konstruktorem tego silnika ? : ]

Pisałem już, że rozmawiałem z osobą która jest konstruktorem silników i tak mi powiedziała.

Najlepiej podobno silnik rozkręcić do 2/3 prędkości obrotowej i co jakiś czas zmieniać olej. Taka praca jest optymalna i zapewnia najdłuższą żywotność.

To, że PSJ jest najgorszy wie już chyba każdy ....

[ Dodano: Sro 22 Gru, 10 16:37 ]
Oczywiście takie warunki są nieosiągalne w typowej eksploatacji auta.

[t271828]

k naprawdę to możemy się tylko domyślać co jest dobre dla silnika a co nie i pogadać o tym przy piwie

Zdecydowanie nieprawda. Najlepsza jest dla silnika praca na 2/3 prędkości obrotowej a najgorszy jest PSJ .....

Najgorsza jest jazda bez przerwy na 100% - silnik mozna wykonczyc o wiele szybciej niz zamulic go kapeluszowa jazda

[loyd]

Najgorsza jest jazda bez przerwy na 100%

No ok. - nie mówimy o ekstremach ....

Wiadomo, że mogę zapiąć 1 i jechać na 8 krpm przez 2 h - ciekawe co zostanie z silnika.

[piociel]

No ale przy wyprzedzaniu za wiele nie powojujesz na tej szóstce, więcej powiem, nawet często 5tka nie wystarcza.

Jasne że nie. Chodziło mi o bieg przejazdowy. Normalnie do wyprzedzania to 4.

Pisałem już, że rozmawiałem z osobą która jest konstruktorem silników i tak mi powiedziała.

Najlepiej podobno silnik rozkręcić do 2/3 prędkości obrotowej i co jakiś czas zmieniać olej. Taka praca jest optymalna i zapewnia najdłuższą żywotność.

To, że PSJ jest najgorszy wie już chyba każdy ....

O ile dłuższą? Każdy z nas zmienia olej. Czyli według twoich obliczeń powinienem jechać na "trójce" przy prędkości 90 km/h, bo wtedy osiągnę 2/3 prędkości obrotowej czyli około 4000 obr/min? To znaczy, że większość ludzi nie miała do tej pory pojęcia o jeździe samochodem, a mimo to osiągamy po 300kkm na silniku.

Co to jest PSJ?

[ Dodano: Sro 22 Gru, 10 17:12 ]

Najgorsza jest jazda bez przerwy na 100%

No ok. - nie mówimy o ekstremach ....

Wiadomo, że mogę zapiąć 1 i jechać na 8 krpm przez 2 h - ciekawe co zostanie z silnika.

2 h nie pojeździsz. Kiedyś w "Top Gear" próbowali zdaje się, że wykończyć Hondę Civic jadąc cały czas na maksa na jedynce. Po około 2 minutach silnik się skończył

[winni77]

Co to jest PSJ?

http://www.miejski.pl/slowo-PSJ.

[loyd]

No ale przy wyprzedzaniu za wiele nie powojujesz na tej szóstce, więcej powiem, nawet często 5tka nie wystarcza.

Jasne że nie. Chodziło mi o bieg przejazdowy. Normalnie do wyprzedzania to 4.

Pisałem już, że rozmawiałem z osobą która jest konstruktorem silników i tak mi powiedziała.

Najlepiej podobno silnik rozkręcić do 2/3 prędkości obrotowej i co jakiś czas zmieniać olej. Taka praca jest optymalna i zapewnia najdłuższą żywotność.

To, że PSJ jest najgorszy wie już chyba każdy ....

O ile dłuższą? Każdy z nas zmienia olej. Czyli według twoich obliczeń powinienem jechać na "trójce" przy prędkości 90 km/h, bo wtedy osiągnę 2/3 prędkości obrotowej czyli około 4000 obr/min? To znaczy, że większość ludzi nie miała do tej pory pojęcia o jeździe samochodem, a mimo to osiągamy po 300kkm na silniku.

Co to jest PSJ?

[ Dodano: Sro 22 Gru, 10 17:12 ]

Najgorsza jest jazda bez przerwy na 100%

No ok. - nie mówimy o ekstremach ....

Wiadomo, że mogę zapiąć 1 i jechać na 8 krpm przez 2 h - ciekawe co zostanie z silnika.

2 h nie pojeździsz. Kiedyś w "Top Gear" próbowali zdaje się, że wykończyć Hondę Civic jadąc cały czas na maksa na jedynce. Po około 2 minutach silnik się skończył

Ja pierdzielę - gość mówił o warunkach idealnych - niemożliwych do osiągnięcia w jeździe miejskiej. Po prostu - silnik spalinowy jest tak skonstruowany, że najlepiej pracuje jak się go rozpędzi do 2/3 prędkości obrotowej i prędkość tą utrzymuje.

Sądzisz, że dlaczego silniki spalinowe w lokomotywach, statkach, itp. pracują tak długo a czas ich pracy liczy się w godzinach ?

[loru]

Co to jest PSJ?

Pizdowaty Styl Jazdy
i to co przez to rozumiemy na OCP jest dokładną odwrotnością "definicji" którą podał winni77,

[Mach700]

Jeżdzę 1,4 Tsi od roku. We wrześniu zamówiłem już 1,8 w połączeniu z dsg w wersji L&K. 1,4 tsi to niestety muł. Dużo przyjemniej jeździło się fabią 1,9 Tdi. Może właśnie przez to po przesiadce na 1,4 stwierdziłem, że to auto nie chce jechać. kolega siędzący z boku na pierwszej jeździe zasugerował, bym trochę wcisnął gaz - a ja już miałem wciśnięty do podłogi To nie tylko moje odczucie. 1,4 Tsi to za mały silniczek to takiego auta. Taka szlifierka, trzeba go kręcić od 3 do 5 k obr/min a i tak nic to nie daje.

[Psycho Dad]

Jasne że nie. Chodziło mi o bieg przejazdowy. Normalnie do wyprzedzania to 4.

E tam "trojka" jest niezastąpiona ... z 80-90 km

[Jac_ek]

Mach700,
:lol:
no niestety 1.4TSI to muł, no bo czego można oczekiwać o prawie 140KM i 230 Nm - nie zawiele, co z tego, że od wspomnianej fabii o 2 sek szybsza do setki - niestety to nie jedzie
:szeroki_usmiech



ps. zmień silnik na CDAA ;-)

[leszekmw]

co ma 140/230 ? 1.4 ? podnieśli w nich moc ? nie wiedziałem.. :?

[Mihau]

co ma 140/230 ? 1.4 ? podnieśli w nich moc ? nie wiedziałem.. :?

mówimy o wynikach z hamowni, a nie te brednie z katalogów

[leszekmw]

czyli jak ,w każdym jak leci jest wyższa moc itd ?

[Mihau]

no patrząc czy to na 1.2 czy 1.4 czy 1.8 czy 2.0 TSI to wszystkie wychodziły dużo lepiej niż fabryka dała

[leszekmw]

hmmm..to ja jakąś zepsutą 1.4 jeździłem ostatnio chyba.. :?

[sdss]

Jac_ek, Jak miał dobrego chipsa

[skaypik]

hmmm..to ja jakąś zepsutą 1.4 jeździłem ostatnio chyba.. :?

Chyba musiała być zepsuta , bo większość ludzi pzy 3000 obr. już zmienia bieg :roll:

[krzysiek83wpr]

Jeżdzę 1,4 Tsi od roku. We wrześniu zamówiłem już 1,8 w połączeniu z dsg w wersji L&K. 1,4 tsi to niestety muł. Dużo przyjemniej jeździło się fabią 1,9 Tdi. Może właśnie przez to po przesiadce na 1,4 stwierdziłem, że to auto nie chce jechać. kolega siędzący z boku na pierwszej jeździe zasugerował, bym trochę wcisnął gaz - a ja już miałem wciśnięty do podłogi To nie tylko moje odczucie. 1,4 Tsi to za mały silniczek to takiego auta. Taka szlifierka, trzeba go kręcić od 3 do 5 k obr/min a i tak nic to nie daje.

Jak dla CIebie 1.4tsi to muł a Fabia 1.9tdi to szybki wóz, to niestety do setki Fabia jest sporo wolniejsza, coś chyba nie tak z wyczuciem ; p. Chyba pierwsza opinnia jaką czytam o tym silniku jako o mule ale oki :]

Ktoś tam napisał, ze przy 2tys/obrotów/min to delikatnie z gazem, żeby silnikowi nie zaszkodziło... ee tam, od 2tys to ja Cisne jak trzeba i idzie jak burza :szeroki_usmiech

[loru]

Jak dla CIebie 1.4tsi to muł a Fabia 1.9tdi to szybki wóz, to niestety do setki Fabia jest sporo wolniejsza

nie zapominaj ze nie tylko TSI mają gift od fabryki :szeroki_usmiech , dodatkowo z Pawłem (Szkoda) robiliśmy testy na przyspieszenie od 0-100 dla O2 z seryjnym 1,9 TDI i wyszło 10 z hakiem a nie prawie 12 jak podaje producent tym bardziej lżejsza fabka może ten wynik jeszcze polepszyć, charakterystyka TDI też jest inna niż TSI i daje zupełnie inne odczucia z jazdy, subiektywne ale na + dla TDI za jego 'wybuch" niutków w granicach 1800rpm ,dodatkowo Jac_ek, porobił testy przyspieszenia swojego TSI i jakoś to nie powalało na kolana a wręcz bym powiedział, że było bliżej do 1,9 TDI niż do 2,0 TDI, więc jak najbardziej rozumiem tą opinię szczególnie w zestawieniu fabka TDI vs O2 1,4 TSI.

[Mach700]

krzysiek83wpr i Jac_ek - liczby niestety nie kłamią Fabia II 1,9 TDi ma w katalogu 240Nm a 1,4 Tsi tylko 200. Obydwa silniki mają gifty, jak zaznaczył Loru, a przy tym fabia jest lżejszym wozem, więc sprawa jest oczywista. Ja jeździłem rok taką fabią II 1,9 Tdi (auto nowe - wyjechałem nią z salonu) i przesiadłem się bezpośrednio na octavię 1,4 Tsi (także nowe i także wyjechałem nią z salonu, mam więc bezpośrednie porównanie i przełożenie z obydwu aut. pozdrawiam

ps. Jac_ek dzięki - już poprawiłem

[rlapinski]

Jeżdzę 1,4 Tsi od roku. We wrześniu zamówiłem już 1,8 w połączeniu z dsg w wersji L&K. 1,4 tsi to niestety muł. Dużo przyjemniej jeździło się fabią 1,9 Tdi. Może właśnie przez to po przesiadce na 1,4 stwierdziłem, że to auto nie chce jechać. kolega siędzący z boku na pierwszej jeździe zasugerował, bym trochę wcisnął gaz - a ja już miałem wciśnięty do podłogi To nie tylko moje odczucie. 1,4 Tsi to za mały silniczek to takiego auta. Taka szlifierka, trzeba go kręcić od 3 do 5 k obr/min a i tak nic to nie daje.

Kolega Ciebie podpuszczał a Ty łyknąłeś jak młody pelikan
A tak serio to wszystko zależy od punktu odniesienia - oczywiste jest, że 1.8TSI i 2.0TDI są mocniejsze. 1.9TDI szczególnie w lżejszej fabce też daje radę - czy jest szybsze to nie wiem i szczerze to jakoś się tym nie jaram - na pewno ma inną charakterystykę i odczucia z jazdy są inne. Co do tej szlifierki to zdecydowanie przesadziłeś - zakres 3 do 5 tys obrotów podczas dynamicznych manewrów jest zupełnie normalny dla silnika benzynowego, a 1.4TSI jest wystarczająco elastyczny aby można było sprawnie i równo przyspieszać np. na 4 biegu od 70 do 150km/h bez dotykania lewarka.
Moim zdaniem ten silnik jest jakimś tam kompromisem pomiędzy zadowalającymi osiągami a akceptowalnym spalaniem, a jak już raz pisałem - jeśli ktoś spodziewa się rakiety, to może się zawieść.

[xtremesystems]

krzysiek83wpr i Jac_ek - liczby niestety nie kłamią Fabia II 1,9 TDi ma w katalogu 240Nm a 1,4 Tsi tylko 200. Obydwa silniki mają gifty, jak zaznaczył Loru, a przy tym fabia jest lżejszym wozem, więc sprawa jest oczywista. Ja jeździłem rok taką fabią II 1,9 Tdi (auto nowe - wyjechałem nią z salonu) i przesiadłem się bezpośrednio na octavię 1,4 Tsi (także nowe i także wyjechałem nią z salonu, mam więc bezpośrednie porównanie i przełożenie z obydwu aut. pozdrawiam

ps. Jac_ek dzięki - już poprawiłem

i ktore auto ma lepszego kopa. fabka z 1.9 tdi czy octa z 1.4 tsi?