Dobrze, że temat nie zamknięty. Kolejny problem tym razem z kompem stacjonarnym. Zainstalowana ochrona to Norton Internet Security firmy Symantec. Od dwóch miesięcy nie może zaktualizować bazy wirusów. Ściąga sygnatury ale ich nie może zainstalować. Podaje komunikat, że za mało miejsca na dysku. Ignorowałem ten fakt, ale wreszcie postanowiłem zrobic z tym porządek. Oczyszczanie dysku, usuwanie zbędnych plików, defragmentacja dysków. I nic. Dodam, że dysk to skromne 160 Giga podzielony na dwie partycje po 80. Zastanowiło mnie to, że dysk C zapełniony jest prawie całkowicie. Wiem co mam i nie powinno to aż tyle zajmować. No i doszedłem. Ponad 79 giga zajmuje folder C: Program Files/Common Files/ Symantec Shared/ VirusDefs. Znajdują się tam foldery o nazwach - dat prawdopodobnie uaktualnień. Foldery po ok 350 Mb i cała masa pozostałych folderów o nazwach np. tmp 19a5.tmp również po ok 300 Mb. No i dlatego az taki rozmiar. Próbowałem "wywalić" najstarsze foldery ale mam odmowę pomimo wyłączenia na chwilę Nortona. Foldery tylko do odczytu. Co zrobić aby uwolnić miejsce? Odinstalować Nortona. Wiem z praktyki, że następna jego instalacja nie powiedzie się i możliwa jest tylko po formacie dysku. Zostaje wiec format?
dzięki za wszelkie sugestie.
andrzej1962, A nie są to jakieś pliki przywracania :?: u mnie Norton 360 i ten plik ma całe 608 k , 0,9 M, 0,9M (dane z 3 laptopów) Ja bym szukał w ustawieniach Nortona
A w ustawieniach Windows nie masz przypadkiem ustawione punkty przywracania :?: Kolega tak kiedyś miał z brakiem miejsca na C i po przeszukaniu znalazłem punkty przywracania które miały ponad 40GB Może tak się dzieje jak masz Nortona że wtedy tam coś też zapisuje.
Zamieszczone przez andrzej1962
Odinstalować Nortona. Wiem z praktyki, że następna jego instalacja nie powiedzie się i możliwa jest tylko po formacie dysku.
:shock: Pierwsze słyszę :!:Masz legala czy pirata :?: Nortonów używam od około 15 lat i takich cudów nigdy nie miałem pod żadnym systemem :!: :!: :!: Dzisiaj nie mam czasu ale jutro postaram się pogrzebać w ustawieniach i może coś znajdę. Jak coś to dam znać. Sprawdź jednak na szybko czy masz w "windzie" punktu przywracania i jak coś to wyłącz i usuń. Jak się boisz utraty jakiś danych zrób sobie obraz partycji np Acronis lub Ghost. Będziesz mógł kombinować bez obawy o utratę danych/ustawień. Jeżeli coś Tobie się uda znaleźć to też daj znać.
Zamieszczone przez winni77
Wywal to dziadostwo i zainstaluj Avire + Comodo Firewall. Obydwa za darmo.
Takie podejście to nie jest rozwiązanie problemu :!: a stwierdzenie że Norton to bee a Twoje Programy to cacy to tylko Twoje zdanie. Skoro andrzej1962, zdecydował się na Nortona z takich czy innych względów to ma mu to działać. W razie draki zawsze jeszcze pozostaje możliwość zadzwonienia do Symanteca i skorzystanie z ich pomocy tech (oczywiście jeśli masz legala). Kilkukrotnie już do nich dzwoniłem i zawsze pomogli :!:
andrzej1962, usuń Nortona czym prędzej! To ustrojstwo zajmuje tylko w cholerę miejsca na dysku, spowalnia komputer... Osobiście polecam NOD32. Używam go na obu komputerach (laptopie i netbooku) i nie mam najmniejszych powodów do narzekań (:
eaglemirek, nie jest to tylko moje prywatne zdanie, ale wielu internautów. Używałem wielu wersji Nortona i twierdzę, że jest strasznie kobylasty, zasobożerny i do tego płatny. Jest wiele znacznie lepszych darmowych programów. Te 2 co podałem to tylko przykład. I śmiem twierdzić, że 160 gigabajtowy dysk jest zbyt wolny dla tak wymagającego programu. Oczywiście możesz wychwalac Nortona, ale moja opinia o tym programie nie jest odosobniona. Nadal twierdzę - wywal i zainstaluj coś innego lżejszego.
winni77, Co do zasobożerności Nortona to już od kilku wersji znacznie się zmniejszyło. U żony działa na Eee z prockiem 1,6 i jakoś go nie zamula więc nie przesadzajmy :!: Ja nie wychwalam Nortona tylko stwierdziłem że od bardzo wielu lat go używam jestem z niego zadowolony i takich problemów jak andrzej1962, nie miałem :!: Więc nie wmawiaj mi że go wychwalam :!: Co ma pojemność dysku do jego wydajności :?: RafalekM, co do NOD-a to jak pracowałem ze 2 lata temu w U.Gminy to tam był NOD i nie wykrywał tych wirusów co Norton no ale może to jakaś wina ustawień przez informatyka do których ja się nie wcinałem bo to nie moja brocha :!:
Tak czy inaczej pytanie było nie jaki program typu antywirus polecacie więc po co te dyskusje co wg Was jest do a co super :!: To tak jakby się spytał o problem ze skodą a w odpowiedzi dostał skoda to szajs i najlepiej kup opla, forda, lub bmw
andrzej1962 - dziwne, że nie możesz usunąć starszych aktualizacji... Foldery ze starszymi datami powinny się dać usunąć bez żadnego problemu. Spróbuj usuwać je pojedynczo (o ile już tego nie próbowałeś). Nie usuwaj tylko folderu BinHub !!! Jednak takie rozwiązanie może skończyć się tym, iż LiveUpdate Administrator (LUA) - o ile jest on zainstalowany - zgłaszać będzie uszkodzenie silnika aktualizacji programu. A wtedy "kibel total"...
A najlepiej, jeśli spróbujesz zrobić tak (to proces podany przez Symantec-a):
Zatrzymaj usługę Symantec Client Management według poniższych wskazówek:
Przejdź do Uruchom > Uruchom
Rodzaj "smc? zatrzymać"
Kliknij OK.
Zatrzymać usługę Symantec Endpoint Protection w usługach według poniższych wskazówek:
Przejdź do Uruchom > Uruchom;
Wpisz "services.msc";
Kliknij prawym przyciskiem myszy na usługę "Symantec Endpoint Protection" i wybierz Stop.
Przejdź do C: \ Program Files \ Common Files \ Symantec Shared \ Virusdefs;
Usuń wszystkie foldery z numerami (datami);
Usuń wszystkie pliki i foldery z rozszerzeniem ".Tmp"
Zainstaluj ręcznie nowy zestaw definicji, przy użyciu narzędzia Intelligent Updater;
Zrestartuj końcowego usługi Symantec Protection w usługach;
Uruchom ponownie usługę zarządzania Symantec Client
Przejdź do Uruchom > Uruchom
Rodzaj "smc? rozpocząć"
Kliknij OK
Doświadczenie to coś, co nabywamy chwilę po tym, gdy było nam najbardziej potrzebne. MOJA FURKA
winni77 - nie zamierzam kontynuować kłótni, ale ja również pierwsze słyszę, aby w HDD pojemność dysku miała wpływ na jego wydajność... Chyba, że chodzi Ci o to, iż większy dysk później zostanie "na maksa" zapełniony - a to rzeczywiście ma wpływ na wydajność i sprawność systemu... Z mojej (zresztą skromnej :P ) wiedzy wynika, iż w dyskach HDD wpływ na wydajność dysku (zakładam, że dysk jest nowy) mają dwa główne elementy: tzw. prędkość obrotowa, czyli prędkość, z jaką dysk przesyła dane w ciągu jednej minuty, oraz wewnętrzna pamięć podręczna twardego dysku - tzw. pamięć cache, której zadaniem jest między innymi przyspieszanie dostępu do pamięci masowej. Ma ona za zadanie głównie poprawiać wydajność systemu w warunkach rzeczywistej pracy, dlatego im jej więcej, tym lepiej. Koniec "odejścia od tematu". :diabelski_usmiech
Doświadczenie to coś, co nabywamy chwilę po tym, gdy było nam najbardziej potrzebne. MOJA FURKA
Eidos71 - z jakiego poziomu - miejsca Uruchom= uruchom ? z wiersza poleceń, czy w nortonie? Sorka za takie "oczywiste" pytanie ale nie jestem biegłym w temacie, poza tym ręcznie próbowałem usuwać foldery z nazwami(datami) ale kończyło się to komunikatem, że odmowa dostępu plik lub program jest w użyciu lub coś podobnego. Nie pomogło wyłączenie Nortona w narzędziu (msconfig - uruchamianie)
andrzej1962 - chodzi o Start - uruchom. Podaj mi tylko, jaki masz system operacyjny w kompie - proces ręcznego usuwania starszych aktualizacji jest nieco inny dla XP i dla Visty / 7, różni się też nieco pomiędzy systemami 32- i 64-bitowymi. Gdy będę wiedział, jaki masz system, podam Ci dokładnie co zrobić (przetestowałem proces na własnym Nortonie pracującym pod 7-ką).
Doświadczenie to coś, co nabywamy chwilę po tym, gdy było nam najbardziej potrzebne. MOJA FURKA
Komentarz