Zamieszczone przez rafiki
Wiem, Ty też musisz jechać "zdilować" swój "towar".

)
.
(tylko wydaje mi się, że niestety władze nie myślą moim tokiem rozumowania, i tu powstaje paradoks
Ja z pod Tesco na Kapelance jadę autobahnem. Kolega z końca Bobrzyńskiego zap..dala na kolarce. Przed zajęciami jeszcze zdąży kupić i zjeść bułę, zanim ja się dowlekę na al. Mickiewicza:P
Komentarz