Zamieszczone przez ziutsane
skarga na nauczyciela
Zwiń
Ten temat jest zamknięty
X
X
-
ziutsane, nie bierz tego, że jestem przeciwko Tobie. Ale...
Moja żona jest właśnie nauczycielką w klasach I - III. Wiem co potrafią robić niektórzy :roll: nauczyciele. Ale wiem tez, co robią gówniarze z klas I - III - nie z opowiadań.
Bywam w szkole na imprezach (i klas mojej zony i !!!! mojego syna z III klasy)
Bywam na treningach mojego syna ( klasa II i III)
Bywam na tzw. "zielonych szkołach" klas I - III mojej żony.
To co myślę:
- przemoc fizyczna nauczyciela (bezpodstawna) - jest karalna
- zbydlacenie 6, 7, 9, 10 latków sięga zenitu - uczennica z pierwszej klasy SP potrafi wyzwać wychowaczynie od KUREW
- rodzice czesto!!!!! uważają, że moje dziecko...... :aniolek
Moja rada:
- dobrze wybadaj sprawę - jak było
- jesli za byle gówno wytargała za uszy - masz prawo się wkur...ć
- ale może Twoje dziecko - nie mówi całej prawdy.....!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Sam wiem jak mój syn potrafi "podać prawdę niepełną" - znam jego i znam (z racji pracy swojej żony jego wychowawczynię - jedna szkoła).pozdrawiam - Darek
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Tony065ruwado, tyle że tu chodzi o 4-latka, a takie dziecko jeszcze :wink: nie umie kłamać, co najwyżej nie powie czegoś, bo się po prostu boi lub wstydzi. Okres kombinowania dopiero przed nim :?
Dla przykładu : w szkole zostały im wprowadzone pewne zasady ,i co na to dziecko ,właśnie dziecko odreagowuje na to agresją lub ignorancją do nauczyciela . Przypatrzmy się krajom komunistycznym tam wszyscy wiedzą gdzie ich miejsceSebastian
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie ,po pewnym czasie zauważasz ,ze świni się to podoba
Jest Passat B7 Highline by sebastian7905
Była Black ELEGANCE by sebastian7905
Wczasy nad morzem - klik
Komentarz
-
-
Dyrektorka to jedno, a a nauczyciel wychowania przedszkolnego to drugie. Jaki problem imowic obie osoby na rozmowe. Ja nie widze zadnego problemu w moim przedszkolu. Mozna wyjasnic czy kara nie byla zbyt dotkliwa i nieadekwatna do czynu.
A co do malych skrzatow... no coz kiedys bylo inaczej. I najwiecej to maja do powiedzenia Ci co to mama/babcia zabierala ze szkoly i zaprowadzala do szkoly. Konflikty byly i beda.
A z robieniem mikolajow to nie bylo tak, ze mlody zamiast siedziec przy stoliku to zaczal biegac po sali, co generalnie dezorganizuje prace grupy. Proponuje paru bezstresowym rodzicom wybranie sie na godzine do przedszkola i zorganizowanie zajec grupie, gdzie czesc jest taka co slucha, a czesc jest bezstresowo chowana i wlazi wszystkim na glowe, od starych przez dziadkow po przedszkole, a potem szkole.
Komentarz
-
-
a propos ciągniecia za ucho... mój św pamięci Proboszcz ten się nie cyckał i za ucho czy pejsy to nie raz tego czy innego ministranta potargał mnie też się raz na kolendzie oberwało najlepiej, że (nie pamietam co zmalowałem) jak nas wychowywał przy okazji targania za ucho czy za pejsy to robił to rozmawiajac z dorosłymi domownikami :lol: zero krępacji hihi i żyję :P aha a kościelny (też św. pamięci) dawał "kokosa" w łepetynkę Myślicie, że cos na ten temat mówiłem rodzicom? Przykladów pewnie dało by się przytoczyć i więcej ale po co?
Zgadzam się z przedmówcami, że reakcja pani mogła być przesadzona i jezeli faktycznie przesadziła z tym ciągnięciem za te ucho to powinna się ukorzyć i przeprosić :!: ale nie popadajmy rónież w paranoje i przesadę bo zagłaszczemy te nasze pociechy a na koniec wejdą nam i innym na głowę :shock:
Komentarz
-
-
ciężki temat...
mam 3 latka - nie ma mowy o bez stresowym wychowaniu.
Klapsa czasem dostaje, i prośbą i groźbą...dziadkowie "współpracują" z nami (rodzicami) i są konsekwentni wobec wnuka -> niby nie ma ADHD (na szczęście !) ale właśnie tak się zachowuje :?
Wszystko niszczy, grzebie, wspina się, od godz 7 do 20 (bez przerw na spanie) tak czasem "umęczy" człowieka, że dramat :roll:
Ulubione zabawki ? Odkurzacz (prawdziwy, zabawkowy odpada) - oczywiście włączony i 30-40min "odkurzania" !
Narzędzia :lol: - też tylko te prawdziwe, zabawkowe są nie fajne.
Do czego zmierzam - dla obcych ludzi dziecko wygląda jak chowane bezstresowo, a tak zdecydowanie nie jest. Kilku pediatrów zgodnie określiło - ten typ tak ma i z czasem się uspokoi :wink: (oby)
W przedszkolu już dostał po tyłku (zawsze wszystko nam opowiada) - ale też powiedział / wiedział za co...
Dziwie się, że 4-latek nie potrafi opowiedzieć ze szczegółami co tak na prawdę się wydarzyło...
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez no_fearDziwie się, że 4-latek nie potrafi opowiedzieć ze szczegółami co tak na prawdę się wydarzyło...
a skoro ucho wymagało interwencji u lekarza to trzeba było obdukcję zrobić skoro to wyglądało tak groźnie.
Jak zawsze są dwie strony medalu - wersja dziecka i nauczycielki dlatego najlepszym rozwiązaniem jest rozmowa zainteresowanych i po razie :wink:
sam pamiętam swoją szkołę gdzie linijka, ucho i pejsy nie stanowiły wyjątku
Nie byłem wychowywany "bezstresowo" i nie raz przez rodziców była sina po moich wybrykach (a do spokojnych nie należałem :satan ) a i trener (kilkanaście lat sportu) lekkiej ręki nie miał - nie przeszkodziło to wyjść na ludzi :wink:
Swoim dzieciakom (5 i 10) juz nie daję "klapsów" ale zostały nauczone szacunku do starszych a tym bardziej do nauczycieli i wiedzą jakie kosekwencje moga ponieść gdy "przesadzą"
i pod tym względem - komuno wróć :lol:
Nie wyobrażam sobie tego po prostu co by się działo jakby sytuacje opisywane w obecnych czasach miały miejsce w szkole w stosunku do nauczyciela...
Pomijam reakcję nauczyciela a bardziej moich rodziców...Była Octavia II 1.9 TDI BXE by Wally
=> Superb II FL 1.6 TDI CAYC,
=> Volkswagen Passat City 1.6 TDI
=> Volkswagen Passat Variant 2.0 TSI DSG
"Nie ma rzeczy niemożliwych... są tylko nieopłacalne..."
Komentarz
-
-
ziutsane, powinieneś zwrócić się na piśmie do dyrekcji o wyjaśnienie zajścia z dnia..., z udziałem pani... i Twego czteroletniego dziecka, czego skutkiem był dwugodzinny ból (strach przed przedszkolem, przed nauczycielami, płacz w nocy) i konieczność wizyty u lekarza - przydałaby się opinia lekarza o powodzie bólu.
dyrekcja ma obowiązek odpowiedziec Ci na piśmie - 14 dni chyba.
po tym okresie pismo do urzędu miasta i kuratorium - również z prośbą o wyjaśnienie sytuacji.
i czekasz. odpowiedź musi być, skoro pismo wpłynęło.
oczywiście w każdym przypadku składania pisma, kopia dla Ciebie z pieczątką "wpłynęło_data".
a między nami - sam piszesz, że dziecko uczy się zachowań do 6-tego roku życia. do 6-tego roku życia, dupa służy tylko do jednego - do wychowawywania w razie konieczności. oczywiście z dołaczonym wyjaśnieniem.
skuteczność i jedyna słuszność bezstresowego wychowania to mit, rozpowszechniany przez pseudoekspertów, którzy własnych dzieci nie są w stanie ogarnąć, których własne dzieci wolą wychowywać się z innym członkiem rodziny itp.
Komentarz
-
-
a ja radzę ci się dobrze zastanowić, czy warto pisać....
Zrobisz aferę na 4 fajerki i będzie dym że hej... co osiągniesz? na pewno osiągniesz to, że wszyscy nauczyciele w tej placówce szkolno-przedszkolnej Cię zapamiętają. Pytanie jak będą oceniali Twoje dziecko w szkole??? Czy nie zaniżając mu ocen nie zrobia większego kuku niż to ciągnięcie za ucho?????
a z panią od ciągnięcia, to bym powiedział krótko: jeszcze raz... !!! bez żadnego komentarza Na bank zapamiętaIf we could convert bullshit into energy, we would be millionaires.
_______________________________________
a teraz doszła służbówka O III combi 2,0 150 KM
Komentarz
-
-
Ja pracuje w gimnazjum ale nie jako nauczyciel i szczerze mówiąc jest to wkurzające jak teraz dzieci mają się dobrze.
Robią co chcą a rodzice przylatują z każdą pierdołą, nauczyciel nic nie może nawet głośno krzyknąć bo już jakaś mama czy tata stoi pod drzwiami dyrektora.
Ale uczeń już może powiedzieć do nauczyciela "zamknij się kurw...." co nie raz słyszę na korytarzu, rzucanie krzesłami, trzaskanie drzwiami to na porządku dziennym. I nie można takim delikwentom nic zrobić !! bo tak się ich uczy od małego, od przedszkola, że jest nietykalny ale może wszystko.
Nie żebym był za biciem dzieci itd ale nie raz ręka sama się zaciska, ale nikt kto na własne oczy tego nie widzi nie uwierzy, jakie są teraz kochane dzieciaki w szkole.
Pewnie żona ruwado by nam tu wiele szczegółów przytoczyła jako nauczyciel.
Komentarz
-
-
A kontaktowaliście się z kuratorium z Waszego miasta? Takimi sprawami oni się zajmują.
I nie bójcie się o zemstę w szkole. Nie jest to tak, że takie zachowanie popierają inni nauczyciele. Im także zależy na tym, aby w ich szkole nie dochodziło do takich scen jak ciąganie ucznia za ucho przez ich koleżanki, bo to potem odbija się na opinii całej szkoły. Polecam skierować sprawę do kuratorium, jeżeli dyrektorka szkoły jej nie potrafi załatwić.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Tony065Zamieszczone przez kris75Polecam skierować sprawę do kuratorium, jeżeli dyrektorka szkoły jej nie potrafi załatwić.Była Octavia II 1.9 TDI BXE by Wally
=> Superb II FL 1.6 TDI CAYC,
=> Volkswagen Passat City 1.6 TDI
=> Volkswagen Passat Variant 2.0 TSI DSG
"Nie ma rzeczy niemożliwych... są tylko nieopłacalne..."
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Biszczuchyba badanie lekarskie ... "Obdukcję co do zasady może wykonać każdy lekarz. Jednakże takie badanie może zostać powtórzone, gdyż moc dowodową ma opinia wydana przez powołanego do tego biegłego. "
Zamieszczone przez Biszczuswoją drogą jakoś nie chce mi się wierzyć, że za niechęć robienia bałwanka z waty dziecko zostało wytargane za ucho...Była Octavia II 1.9 TDI BXE by Wally
=> Superb II FL 1.6 TDI CAYC,
=> Volkswagen Passat City 1.6 TDI
=> Volkswagen Passat Variant 2.0 TSI DSG
"Nie ma rzeczy niemożliwych... są tylko nieopłacalne..."
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez piotrek_osDawniej nauczyciel nie raz coś tam uczniowi zorbił.....i nie było wielkiego haloooooo (jakoś przezylismy) - fakt nie powinien się tak zachować ale sam dobrze wiesz jak dziecko nie raz potrafi wyprowadzić z równowagi. A tak to sami dziecku dacie odczuć jaki to nauczyciel zły.....i później takowemu nauczycielowi jeszcze 4-ry litery bedzie odsłaniał.....! Nie jestem za tym żeby dziecko wiedziało, że coś tam się na nauczyciela skarży itp.
[ Dodano: Sro 04 Gru, 13 18:26 ]
Deo napisał/a:
Sam jak coś w przedszkolu/zerówce/podstawówce przeskrobałem, to nie dość że dostałem po uszach od nauczyciela, to jeszcze w domu miałem lekcję wychowawczą.
Tak, jestem zdecydowanym przeciwnikiem wychowania bezstresowego
podpisuje się pod tym i ja.
Temat rzeka i na pewno każdy z nas będzie miał w tym temacie swoje zdanie i szanuję je. Z drugiej strony wychowanie bezstresowe to bzdura i nie piszcie mi że nie. Jestem ciekaw czy znajdzie się ktoś kto nigdy nie dał dziecku klapsa czy kuksańca za karę... wątpię. Na pewno nie życzył bym sobie aby w jakikolwiek sposób moje dziecko było bite za karę ale wszędzie zawsze powinno się mieć zdrowy rozsadek :?
ziutsane, życzę pozytywnego rozwiązania problemu. Wydaje mi się że rozmowa z nauczycielem powinna wystarczyć... z drugiej strony dziecku też należało by co nie co wytłumaczyć. Nie wiem jak u Was ale w moich czasach prawie każdy nauczyciel miał autorytet i jakoś sobie nie przypominam żeby w moim otoczeniu kiedykolwiek i ktokolwiek był w szkole bity? No oczywiście solówy na boisku się zdarzały ale wiadomo że to było co innego :twisted:
Komentarz
-
-
Mam 5 letniego synka wiec wiem co potrafi. W domu mamy posluch ktory sobie wypracowalismy od malego. Ale z dziadkami to robi co chce....wiatrak to malo.
Ten sam karny dzieciak przy mojej mamie zmienia sie malego potworka zdolnego jak maly gremlin do wszystkiego...
Wiec bym najpierw wyjasnil ta sprawe bo moze "nie tylko nie chcial bałwanka robic"
Po drugie uwazam ze cokolwiek zrobisz nie powinienes przy dziecku pokazywac ze mozna nauczyciela zastraszac, pisac donosy itd...bo straci zupelnie szacunek do tej instytucji. A
pozniej to Ty bedziesz mial przerabane...
To tak jak klotnie w rodzinie. Niech dorosli sobie wyjasniaja bez udzialu dzieci.pozdrawiam
Diagnostyka i tuning
hybrydowe wtryski i turbiny
programy na ulice jak i do sportu
Serwis mechaniczny aut koncernu VAG
www.tune-up.pl
HAMOWNIA PODWOZIOWA - POMIARY MOCY GDANSK
Komentarz
-
-
ziutsane, uważam że powinieneś interweniować - najlepiej pogadać z dyrektorką.
Takich małych dzieci się nie targa za uszy, co innego w podstawówce - też miałem czerwone uszy czy dłonie (od linijki).
Nie sądzę by w szkole pedagogicznej uczyli przedszkolanki takich zachowań :evil:
Jakby moją córę (3 lata) to spotkało to bym robił dym.
Komentarz
-
-
Tony065, ja nie oceniam dziecka tylko napisałem jakie rzeczy znam z pierwszej ręki. Nieraz można wyjść z siebie. Musisz mieć pewność, że dzieciak na pewno nic nie zrobił. Nauczyciel przegiął - to pewne. Ale jeśli jeszcze nie było tak, że puściły mu nerwy z powodu zachowania dziecka tylko faktycznie bez podstaw, to wtedy dym może być bardziej dla nauczyciela bolesny.
[ Dodano: Czw 05 Gru, 13 16:37 ]
Zamieszczone przez rob555Po drugie uwazam ze cokolwiek zrobisz nie powinienes przy dziecku pokazywac ze mozna nauczyciela zastraszac, pisac donosy itd...bo straci zupelnie szacunek do tej instytucji. A
pozniej to Ty bedziesz mial przerabane...pozdrawiam - Darek
Komentarz
-
Komentarz