Nie zdziwię się jak Władimir wytnie numer i dla uspokojenia sytuacji cofnie wojsko do koszar. A na koniec dostanie pokojową nagrodę Nobla - na liście nominowanych już jest.
Amerykanie przylecieli nas bronić, bo najłatwiej robić zadymę na drugim końcu świata, a poza tym będą mieli teraz argument żeby od nas wymagać większego zaangażowania w ich operacjach "pokojowych". Tej amerykańskiej obrony trochę się boję, z czasów IIWW pozostało stwierdzenie (Anglików), że jak strzelają Niemcy to chowają się Anglicy, jak strzelają Anglicy to chowają się Niemcy, jak strzelają Amerykanie to chowają się wszyscy.
Dzisiaj uspokajali, że nie musimy się bać o bezpieczeństwo energetyczne kraju (jak tu gazu na zapas nałapać, bo takie komunikaty zwykle zwiastują jakąś wtopę), bo:
- mamy bardzo duże zapasy
- możemy kupić gaz (rosyjski) od Czechów albo Niemców - na 100% sprzedadzą go nam taniej niż sami kupili
- gaz skroplony z Kataru - 2 razy droższy niż ten który kupujemy
- gaz skroplony z USA (jak zmienią przepisy) - też pewnie tanio nie będzie
Amerykanie przylecieli nas bronić, bo najłatwiej robić zadymę na drugim końcu świata, a poza tym będą mieli teraz argument żeby od nas wymagać większego zaangażowania w ich operacjach "pokojowych". Tej amerykańskiej obrony trochę się boję, z czasów IIWW pozostało stwierdzenie (Anglików), że jak strzelają Niemcy to chowają się Anglicy, jak strzelają Anglicy to chowają się Niemcy, jak strzelają Amerykanie to chowają się wszyscy.
Dzisiaj uspokajali, że nie musimy się bać o bezpieczeństwo energetyczne kraju (jak tu gazu na zapas nałapać, bo takie komunikaty zwykle zwiastują jakąś wtopę), bo:
- mamy bardzo duże zapasy
- możemy kupić gaz (rosyjski) od Czechów albo Niemców - na 100% sprzedadzą go nam taniej niż sami kupili
- gaz skroplony z Kataru - 2 razy droższy niż ten który kupujemy
- gaz skroplony z USA (jak zmienią przepisy) - też pewnie tanio nie będzie
Komentarz