Ciekawostka na temat woskowania !!!!

[loru]

ej no nie osłabiaj mnie :lol: i z wiaderkiem, a za chwile przychodzi pan z obslugi i wskazuje najblizsze drzewo :lol:

Użyłem skrótu myślowego.

[Big]

Nie ma co deliberować. Jesli ktos nie ma możliwości umycia auta samemu to po prostu niech pojedzie na zwykła myjnię ręczną. Zleci najprostsze mycie samego nadwozia z suszeniem i po przyjeździe takim umytym autem pod blok zabierze sie za pozostałe punkty procesu.

[szkoda]

szkoda napisał/a:
Nexus6 napisał/a:
MisiekWAW, nie marudź - ja swoja chemie przechowuje na Wrocławskiej (Hery-bis) i nikt scen nie robi

otóż to, o takie rozwiązanie mi chodziło, tym bardziej, że tez korzystam z tej myjki, chłopaki tam pucuja ci auto


dokładnie tak

podziekował, szerokości, bajo :szeroki_usmiech

[Piotr_T]

Big, QuickClaya nie uzywalem, nie bylo potrzeby

No własnie widać że była - przynajmniej do tego aby uzyskać efekt o którym ja pisze

Sorry, ale troche bez sensu to co piszesz. Clay usuwa nalecialosci i brudy - jakie mam miec nalecialosci po wyjezdzie z fabryki ? Lakier mialem zawsze rowny i gladki w dotyku, a za odplywanie wody z brudem jest odpowiedzialna _ostatnia_ nalozona powloka, czyli u mnie NXT. Clay poprawia ogolny wyglad lakieru - jak sie ma lakier zniszczony itp. itd. to wlasnie Clay usunie zywice itp. artfeakty, ktore bez Claya pokrylbys woskiem i widzial rozne dziwne plamy i odcienie, ale bylby to odcienie i tak przykryte warstwa wosku ! Clay nie ma nic do splywana wody na nowych i malo zuzytych lakierach.

[Big]

Piotrze na niezgodze sie z Tobą. Glinka odpowieda za usunięcie z lakieru przyspojonych do niego nieczystości a nawet 2 miesieczne auto które parkowane jest pod chmurką jest narażone na takie rzeczy jak ptasie odchody, pył, soki z drzew, oksydację itp.
Glinka ma za zadanie usunąc te nieczystości z lakieru i spowodowac ze stanie sie on na powrót gładki i połyskliwy. Tak sie składa, że moja O II ma 1 rok i od nowości stosuje na niej ten srodek i naprawde zdziwiłbyś sie ile syfu moze pozostawać jeszcze po umyciu na 4-5 miesiecznym aucie

[ Dodano: Pon 06 Paź, 08 15:36 ]
Co do łapania brudu. Użycie glinki pozostawia lakier gładki jak szkło. W zwiazku z tym woda i brud po prostu nie maja sie do czego przyczepić, bo wszystkie mikronierówności lakieru tworzone przez przylegajace do niego zanieszczyszczenia są usunięte. Własnie dlatego Quick Clay jest nazywany podstawowym srodkiem w detailingu. Bez niego nie da sie uzykać stosownego i trwałego efektu.

[ Dodano: Pon 06 Paź, 08 15:40 ]
Piotrze, radze ci zastosuj glinkę na lakierze swojego auta (na pewno n nie wyrzadzisz mu krzywdy bo nie ingeruje ona zupełnie w lakier a tylko oczszcza sufy które przylegaja do niego) i zabaczysz jaki daje to efekt oraz jak brudna bedzie glinka po takim czyszczeniu.

[GRUBEER]

Big, a ta glinka to jest w jakims kawalku ??? i oddzielasz sobie na jedno mycie jakis kawaleczek ??? czy o co cho ???

[Piotr_T]

Big, moze sprawdze na nastepnej Skodzie Poki co moja zostala sprzedana. Ale dodam, ze od nowosci byla garazowana i od nowosci uzywalem Meguiars NXT, wiec nie bylo takiej opcji zeby cos sie na lakierze zrobilo przez 1.5 roku (w takim wieku ja sprzedalem) przy dosyc czestej pielegnacji (raz w miesiacu woskowanie, rowniez zima bo garaz ogrzewany). Lakier po umyciu byl gladki, nie mial zadnych nierownosci, skaz itp. itd.
Moze ja mialem takiego pecha, ale wystarczyla jedna podroz i na aucie brud sie zbieral w dolnych partiach.
Tak to u mnie wygladalo (auto po miesiacu stania w garazu, stad kurz na dachu, a kropki to niestety zaczal deszcz padac):
[img=http://img401.imageshack.us/img401/6769/dsc0290wm0.th.jpg]
P.S. to nie ja robilem zdjecie, to tylko do ogloszenia bylo

[Big]

Big, a ta glinka to jest w jakims kawalku ??? i oddzielasz sobie na jedno mycie jakis kawaleczek ???

Dokładnie tak jest Oddzielasz kawałek i ugnietasz z niego krązek o przekątnej ok. 5 cm i tym krążkiem przesuwasz po lakierze az nie bedziesz czul żadnego oporu - wcześniej spryskując Quick detilerem fragment czyszczonej powieżchni.

[ Dodano: Pon 06 Paź, 08 22:37 ]
Piotrze, na tych zdjeciach (5 i 6 zdjecie licząc od góry) http://www.detailingworld.co.uk/foru...ad.php?t=43911 doskonale widac ile syfu zbiera glinka z nowego lakieru i jak lakier po nij wygląda

[Ziomal]

Piotr_T, mam wrażenie ze Twoja O1 wygląda lepiej niż z salonu wyjechała. Cud !!

[Big]

Piotr_T, mam wrażenie ze Twoja O1 wygląda lepiej niż z salonu wyjechała. Cud !!

Zgadzam się z Ziomalem. Dzięki swojej pracy i używanym kosmetykom uzyskałeś naprawdę suuuper efekt

[Ziomal]

Zgadzam się z Ziomalem. Dzięki sowjej pracy i uzywanym kosmetykom uzyskałeś naprawdę suuuper efekt

Albo dobry jest w photoshopie :diabelski_usmiech

[Piotr_T]

Piotr_T, mam wrażenie ze Twoja O1 wygląda lepiej niż z salonu wyjechała. Cud !!

Dzieki Po prostu te kosmetyki faktycznie daja swietny efekt na czarnym lakierze. Kolor robi sie glebszy i "bardziej czarny" - troche wyglada jak taka smola w kotle Fotka i tak nie pokazuje calosci, mam jeszcze kilka innych, ale to robil sasiad i na czesci zdjec "poodbijal" sie jak w lustrze wiec nie bede ukazywal. Co do obrobki to jedynie delikatna bo bylo ciut "przeswietlone" (glownie to trawa na zdjeciu, a nie auto). A auto juz nie moje niestety Teraz ciulam na O2

[norbi99]

zajebisty efekt ale ile to pracy i ciekawe jak długo autko jest tak super czyste

[Big]

ale ile to pracy i ciekawe jak długo autko jest tak super czyste

\
Pracy i czasu troche to kosztuje - jakieś 5 godzin a przy naprawdę zapuszczonym aucie nawet i cały dzień :twisted:
Co do efektu to utzymuje sie od dośc długo - nawet do 3-4 tygodni. Po pierwsze lakier jest wygładzony (a konkretnie to gładki jak szkło ) więc brud nie ma doczego sie przyczepić. Po drugie nałożona jest ochronna warstwa wosku - na felgi również - która chroni przed czynnikami zewnętrznymi i nie pozwala na zbytnie przyleganie brudu.
Takze włozona w czyszczenie praca i kasa nie idą na marne A regularne czyszczenie w ten sposób auta zwróci sie z nawiązka przy jego odsprzedaży.

[janusz_007]

Big, powiedz mi co mam uzyc na moj nowy lakierek (auto do tej pory bylo tylko raz myte, a sa pod swiatlo widoczne mikroryski-czarny kolorek ) a za drugim razem chce nalozyc jakis wosk ale zupełnie sie pogubiłem i nie wiem co mam użyc... i nie wiem który produkt moze "zedrzec" lakier a który bedzie dla niego bardzo bezpieczny...

dzieki za pomoc

[bartolini1978]

janusz_007, mam ten sam problem jak ty tylko mi ma myjni recznej zrobili makro rysy.
Samochodzik umyłem szamponem Meguiars NXT , pierwszą warstwe jaką nałożyłem to Meguiars DEEP Cristal Step 1 następnie nałożyłem wosk NXT TECH WAX 2.0
Efekt niesamowity . Jestem maniakiem świecącego lakieru bez rys i to co zrobiły te srodki to jest ,, bajka" . Jedno co to trzeba się naje... strasznie . Ja przy woskowaniu Passata bez przerwy pracowałem prawie 3 godziny . A i uważaj na chropowate plastiki

[janusz_007]

bartolini1978, a masz u siebie nowy lakierek? bo moje auto odebrałem dwa tygodnie temu z salonu i jest po prostu igła, niestety po myciu, jak to na czerni wszystko widac i sa mikro ryski.

czy jest konieczne aby stosowac DEEP cristal step 1 ? nie mozna od razu po myciu nałozyc wosku??? czy ten wosk który napisales - nxt tech wax 2.0 sciera lakier?? bo jak teraz juz zaczne takimi srodkami je pastowac to za 5 lat nie bede mial blachy bo ja wytre
ps
czym nakładasz wosk? i czym myjesz auto? czy masz do tego akcesoria z mequiars??

[Big]

Big, powiedz mi co mam uzyc na moj nowy lakierek

Witaj
Wiec na roczny lakierek polecam taki oto zestaw:
1. Szampon Gold Class Car Wash Shampoo & Conditioner
2. Quik Clay - nie martw się glinka nie jest zupełnie inwazyjna dla lakieru. Po prostu tylko ściera z niego przyspojone do niego brudy. NIe jest to w żaden sposób substancja ścierna i spokojnie możesz stosować ją na nowym lakierze - sprawdzone na mojej czarnej OII
3. Deep Crystal Step 2 Polish - efekt będzie genialny na czarnym kolorze (wiem cos o tym ) lakier nabierze głębszej barwy i bedzie wyglądał jak mokry.
4. NTX Tech Wax 2.0 - chyba najlepszy dostępny wosk.
5. Endurance High Gloss - po użyciu tego opony bedą błyszczeć jak na salonie w Genewie
6. Soft Foam Applicator Pad (2-pack) - gąbeczki do nakładanie produktów. Kosztuja 20 zł za 2 szt. ale baaardzo ułatwiaja nakładanie i oszczędzanie produktów.
Pozdrawiam

[bartolini1978]

janusz_007, moje auto ma 4 miesiące i jest czarne.lakier jest ... do dupy.
jedynie co używam z akcesori to gąpki Megurias . Kupiłem miekkie szmaty w oszolomie do polerowania.
Ten deep usuwa te francowate rusy wieć można go używać raz na jakiś czas , wosk tech wax nie sciera lakieru .
Zakupiłem jeszcze wosk w sprayu ale jeszcze nie próbowałem .
Pamiętaj lakier suchy , i zabawy kupe. Jedną szmatką docierałem wosk a drugą polerowałem . Ale naprawde warto te wszystkie sonaxy , plastmale, i inne pasty z supermarketów to lekka pomyłka :wink:

[Big]

czy jest konieczne aby stosowac DEEP cristal step 1 ?

Przy nowym lakierze nie ma takowej konieczości. Ale po zimie juz spokojnie tak

nie mozna od razu po myciu nałozyc wosku???

Można ale nie da to takiego efektu jak po wczesniejszym użyciu Quick Clay i DC step 2.

czy ten wosk który napisales - nxt tech wax 2.0 sciera lakier??

Żaden wosk nie ściera lakieru Wosk jest substancja zabezpieczającą i ewentualnie nabłyszczajacą ale nigdy ścierną.

czym nakładasz wosk?

Aplikatroy Mequiars (1 szt. jest w pudełki wraz z woskiem) z poz. 6

czy masz do tego akcesoria z mequiars??

Mam np. rekawicę do mycia - super sprawa - reczniki do wycierania i polerowania itd.

[janusz_007]

Big, wielkie dzieki za pomoc to juz mi ułatwiło sprawe
czyli zamawiam tak:
Szampon Gold Class Car Wash Shampoo & Conditioner - ewentualnie NTX szampon?
NTX Tech Wax 2.0 ? ale w pascie czy spray? - to ten wosk? http://www.meguiars.pl/shop/product_...products_id=47 ??
reczniki - chyba ten - jak sądzisz http://www.meguiars.pl/shop/product_...roducts_id=118
rekawica - to ta? http://www.meguiars.pl/shop/product_...roducts_id=101

cos mi jeszcze trzeba?

[ Dodano: Sro 05 Lis, 08 14:43 ]
Big, aa i mój lakierek nie jest roczny tylko dwutygodniowy ? a wiec ten zestawik ma zrobic bezpiecznie moje autko na bustwo????????

[Jacomelli]

Używał ktos z Was tego produktu? Jakieś spostrzeżenia?
Cleaner Wax Liquid

http://www.meguiars.pl/shop/product_info.php?cPath=21_32&products_id=43

Samochód ma 5 lat, lakier w niezłym stanie. Ale nie mam ochoty ani czasu robić kilkufazowego czyszczenie/polerowania/chuchania/dmuchania Chciałbym jedynie umyć, nałożyć jakiś środek zabezpieczający, wypolerować i na tym zakończyć.

[Big]

Używał ktos z Was tego produktu? Jakieś spostrzeżenia?

Ja uzywam tyle, że w formie pasty. bardzo dobry wosk. świetnie zabezpiecza lakier i felgi i nadaje ładny połysk (choc do NTX 2.0 mu daleko). w kazdym razie polecam. Bardzo latwo się ściera. Czas do pełnego wyschnięcia od nałozenia to ok. 20-25 min.

NTX Tech Wax 2.0 ? ale w pascie czy spray?

Nie ma znaczenia. To dokładnie taki sam produkt

reczniki - chyba ten - jak sądzisz

spokojnie wystarczy choć ja mam ten drugi -Megnet

rekawica - to ta?

tak to ta Bardzo latwo sie nią myje i czuć wszystkie przetłoczenia i zakamarki karoserii tak że mozna dokładnie je wymyć.

cos mi jeszcze trzeba?

Quick Clay i DC step 2

[Jacomelli]

Dzięki,
Wiesz jaka jest różnica pomiędzy pastami a płynami? Rozumiem że płyn łatwiej rozprowadzić. Czy dłużej schnie, czy pasta lepiej poleruje?

[Big]

Wiesz jaka jest różnica pomiędzy pastami a płynami?

różnica jest tylko w mentalności tego kto używa tzn. jedni wolą paste inny wosk w płynie. Ja wolę pastę, gdyż moim zdaniem łatwiej ją dozować (czyt. oszczędzać) i rozprowadzać, ale to tylko moja prywatna opinia.
Ale jak pisałem wczesniej jeśli chodzi o własciwości nie ma żadnej róznicy pomiedzy woskiem w formie pasty a woskiem w płynie.

[ Dodano: Sro 05 Lis, 08 16:50 ]

Big, aa i mój lakierek nie jest roczny tylko dwutygodniowy ? a wiec ten zestawik ma zrobic bezpiecznie moje autko na bustwo????????

spokojnie możesz ten zestaw stosować (ja też od nowości stosuję te kosmetyki na mojej O II) i gwarantuje ci ze nic złego sie nie stanie Żaden z zaproponowanych przez mnie produktów nie jest ścierny wręcz przeciewnie np. DC step 2 to odzywka i czysta politura do lakieru.
Jeszcze nie słyszalem aby kosmetykami Mequiars ktos znieszczyl sobie lakier