Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Zaprawki lakierowe

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • #26
    Z wczesniejszym autem(ford fiesta 94') jezdzilem do lakiernika regularnie. Bral 300 zl za lakierowanie jednego elementu. A i tak sie to na nic zdawalo, za 2 lata bylo to samo i rdza sie posuwala dalej.
    Moze sie troche zrazilem ale nie wierze za bardzo w robote lakiernikow. Wydaje mi sie ze albo sa nieudolni albo ich zabiegi sa g...o warte.
    Ich dzialanie przypomina mi to troche walke z nieuleczalna choroba na zasadzie gry na czas....


    Pozdrawiam,
    Maciek
    Octavia 1.9 TDI 99' SLX COMBI 110KM AHF

    Komentarz


    • #27
      maciek1, Bo Ford jak Opel z tamtych lat i Polonez gnil jeszcze na hali montazowej. To nie jest porownanie.
      Odpryski sa male i tyle co ich mialem byly zabezpieczone i na zadnym z nich nie widac rdzy
      Spritmonitor.de

      Komentarz


      • #28
        Dzieki Maicroft, pocieszyles mnie. Juz myslalem ze bede sie szarpal z tym samym problemem co z poprzednim autem. Byl to jeden z glownych powodow dlaczego sie pozbylem Forda.

        Pozdrawiam,
        Maciek
        Octavia 1.9 TDI 99' SLX COMBI 110KM AHF

        Komentarz


        • #29
          Zamieszczone przez dobrygrzeswawa
          Lakier metalik to na przykładzie tego co kupujecie w fiolkach czy buteleczkach np. w ASO jest to lakier dwu składnikowy. Jeden składnik to BAZA (nadaje nadwoziu kolor), drugi to LAKIER BEZBARWNY (nadaje połysk nadwoziu)
          Chyba sie gubie. Jesli lakier jest dwuskladnikowy - to co, nalezy go sobie przed uzyciem zmieszac? Rzeczywiscie u mnie tez ten bezbarwny skladnik jest jak guma. Ma ktos doswiadczenia jak go sensownie uzyc? i Czy rzeczywiscie nie pociagnac jednak po bazie bezbarwnym?
          pozdrawiam
          Witek

          Komentarz


          • #30
            Nalezy wyczyscic (np. szczoteczka ktora jest w zestawie), odtluscic miejsce lakierowania.
            Nastepnie zapodac baza.
            A pozniej ewentualnie bezbarwnym (po uprzednim rozcienczeniu - ja to zrobilem rozpuszczalnikem uniwersalnym).

            Pozdrawiam,
            Maciek
            Octavia 1.9 TDI 99' SLX COMBI 110KM AHF

            Komentarz


            • #31
              Rozwinę wypowiedź dobrygrzeswawa
              1 baza - kolor samochodu malujesz na odpowiedni podkład do farb akrylowych nigdy na gołą blachę bo korozja pewna.
              2. lakier bezbarwny (clar lack) najczęściej dwuskładnikowy konsystencji oleistej potrzebne dwie części lakier i utwardzacz. Miesza się najczęściej w proporcjach 2:1 - dwie krople klaru i jedna kropla utwardzacza :wink: oczywiście w ilościach do zaprawek.
              Może się zdarzyć, że nie wymaga utwardzacza. Ale taką informację winien podać sprzedawca.
              Co do pociągnięcia po bazie bezbarwnym - jest to konieczne bowiem sama baza nie zapewnia ochrony przed wilgocią i rdza pewna.

              pzdr
              OII ambientna sztuka

              Komentarz


              • #32
                Zamieszczone przez jacq
                Rozwinę wypowiedź dobrygrzeswawa
                1 baza - kolor samochodu malujesz na odpowiedni podkład do farb akrylowych nigdy na zdr
                Czy możesz podać jakieś nazwy podkładów i gdzie je dostać? A co do kolejności to czy to nie powinno wyglądać tak?

                1. Czyścimy rdzę z blachy najlepiej troszkę dalej niż granica odprysku, zadrapania itp.
                2. Traktujemy miejsce jakimś badziewiem antykorozyjnym (nie jestem chemikiem, ale utleniamy rdzę ?)
                3. Podkład
                4. Baza + Bezbarwny - z tego co pamiętam to te piękne lakiery zaprawkowe z ASO stosuje się w ten sposób że najpierw malujemy bazę i od razu na to bezbarwny który ciągnie się jak guma arabska, i tu pytanie. Bez względu na kolor ( metalik, niemetalik) technologia jest ta sama więc czemu metalik kosztuje 1400 zł więcej :szeroki_usmiech

                Komentarz


                • #33
                  Dziwne w sumie dlaczego nie daja podkladu do zestawu tego co mozna kupic w ASO...
                  Przeciez mogliby dolozyc trzecia fiolke ...
                  Czyzby uznawali ze jest zbedny .... ?
                  (zalożenie takie ze jest to zestaw tylko do poprawek na podkladzie jest bledne bo w zestawie mamy szczoteczke do rdzy)
                  Octavia 1.9 TDI 99' SLX COMBI 110KM AHF

                  Komentarz


                  • #34
                    To ja mam jeszcze jedno pytanie blondyna, bo jestem trochę zdezorientowany. Czy jest ktoś w stanie fahchowo opisać warstwy od blachy do lakieru bezbarwnego w Octavii. Przy odpryskach lakieru pojawiaja mi się pod spodem czarne ślady, czyli jakby baza+bezbarwny były położone na jakimś podkładzie (powłoka z cynku?). W bardziej drastycznych przypadkach pojawia się blacha. Moje pytanie brzmi: Jak nazwywa się ta czarna warstwa pod lakierem. Zawsze byłem przekonany, że podkład jest biały (zresztą tak miałem w poprzednich samochodach, nie mówiąc już o tym że lakier był o wiele grubszy :evil: ... i nie trzeba było uważać na kichanie przy samochodzie)?

                    Komentarz


                    • #35
                      Ja tam niczego nie uzywam i nie mam zamiaru uzywac. To jest lakier w zaprawce do zabezpieczenia odpryskow, a nie do malowania samochodu - niektorzy chyba nie zrozumieli tej subtelnej roznicy.

                      Co do Skody, to nie tylko oni daja takie dwie buteleczki przy lakierze metalik, wiec co wszyscy robia zle??

                      Poprawialem odpryski wlasnie takim czyms na aucie ze zwyklym lakierem i predzej rdza wyszla na tym co lakiernik poprawial, bo gnilo, niz na odcinku, gdzie ktos śrubokrętem wydarl lakier do blachy.

                      Nie ma sie co zbytnio przejmowac
                      Spritmonitor.de

                      Komentarz


                      • #36
                        jacq, jak widzę, masz trochę pojęcia w temacie to proszę walcz dalej
                        ja wymiękam :hacker
                        NFPNorth-West
                        2.0TDI-ET=12.660s,>367KM/567Nm
                        WARSZTAT www.dsize.pl
                        ->
                        CENNIK warsztat 01.01.11 <-plik do pobrania tel. 790226060
                        spieszmy się kochać ludzi... 30.05.09 J.W. [i]

                        Komentarz


                        • #37
                          dobrygrzeswawa, Ale o co chodzi, czy ten dwie buteleczki sluza do czegos innego niz zabezpieczenie przed rdza?? Bo ja chyba jakis glupi jestem :twisted: Przeciez to sie nie nazywa malowanie elementu, bo te dwie buteleczki NIGDY do tego nie beda sluzyc.

                          A mowiac o zastosowaniu podkladu, to wprowadzacie lekki zamet, bo za chwile wyjdzie, ze ci co juz podziubali beda drapac to co zrobili, bo kurde zapomnieli podkladu uzyc.
                          Spritmonitor.de

                          Komentarz


                          • #38
                            Maicroft, tak się tylko nieszczęśliwie złożyło że Twój post jest zaraz nad moją odpowiedzią a to co pisałem wcześniej powinno wystarczyć. Niestety ja nie jestem w stanie w jasny sposób przedstawić kolegą jak to jest z naprawianiem lakieru więc proszę kolege jacq żeby pociągnął temat. Bawiłem się w to jakiś czas temu, choć nie wszystko zapomniałem to kiepski ze mnie nauczyciel powiedzmy początkujących (BEZ OBRAZY)

                            Jeszcze tylko pare slów napiszę
                            Otóż, tak jak wspominałem zestaw do zaprawek dedykowany jest do niewielkich napraw odprysków lakieru np. po uderzeniu kamienia, lekkich otarć i zadrapań.
                            Gdy pojawi sie purchel to sory ale ten zestaw można sobie wsadzić w d&#e :twisted:
                            Tak jak któryś kolega napisał "wyczyścił" miejsce z rdzy... Dobrze tylko jaka powstała powierzchnia gołej blachy. Moim zdaniej, żeby wyczyścić purchel o pow. 2 mm2 trzeba zedrzeć lakier na pow. 1 cm2 a to już ładna zaprawka powstaje i stosowanie "zestawu z ASO" jest nie na miejscu, choć napewno zabezpieczy na niedługi okres to miejsce
                            NFPNorth-West
                            2.0TDI-ET=12.660s,>367KM/567Nm
                            WARSZTAT www.dsize.pl
                            ->
                            CENNIK warsztat 01.01.11 <-plik do pobrania tel. 790226060
                            spieszmy się kochać ludzi... 30.05.09 J.W. [i]

                            Komentarz


                            • #39
                              Zamieszczone przez dobrygrzeswawa
                              Otóż, tak jak wspominałem zestaw do zaprawek dedykowany jest do niewielkich napraw odprysków lakieru np. po uderzeniu kamienia, lekkich otarć i zadrapań.
                              Gdy pojawi sie purchel to sory ale ten zestaw można sobie wsadzić w d&#e :twisted:

                              Wlasnie o to chodzi i to jest najwazniejsze w tym temacie i ja w 100% sie z tym zgadzam i od poczatku o tym samym mowie
                              Spritmonitor.de

                              Komentarz


                              • #40
                                OK jeszcze raz o lakierowaniu.
                                W przypadku dużych prac lakierniczych kolejność warstw winna wyglądać tak
                                1. na gołą blachę podkład reaktywny - coś co się wiąże chemicznie z metalem
                                2. podkład epoksydowy - aby odizolować reaktywny od następnej warstwy
                                3. szpachle, szpachle natryskowe itp.
                                4. podkład akrylowy
                                5. baza w przypadku metalików lub lakier w przypadku lakierów jednowarstwowych (aczkolwiek skoda nawet niemetaliczne lakiery stosowała w technologii dwuwarstwowej.)
                                6. lakier bezbarwny

                                Przy małych zaprawkach typu odprysk po zimie. Ja stosuje wyostrzoną zapałkę i "wpuszczam kropelkę bazy w kraterek jeden lub dwa razy. Po wyschnięciu zabieg powtarzam lakierem bezbarwenym. Przed zaprawkowaniem powierzchnię trzeba koniecznie oddtłuścić benzyną ekstrakcyjną bo pozostałości z wosków zniweczą naszą pracę. Lakier nie będzie się trzymał.

                                Co do stosowania podkładów przy małych odpryskach w mojej ocenie jest to bezcelowe. Można więcej szkody sobie zrobić niż pożytku. A większe uszkodzenia niestety trzeba oddać w ręce fachowców.

                                Powtórze z kolegą - lakier do zaprawek jest tylko i wyłącznie do zaprawek

                                pzdr
                                OII ambientna sztuka

                                Komentarz


                                • #41
                                  Trochę odświeżę temat, jako że zima tuż tuż.

                                  Zamieszczone przez dobrygrzeswawa
                                  Zamieszczone przez Patron
                                  A co pod te dwie warstwy najlepiej dać jak się wyczyści do gołej blachy -jakiś podkład, czy hammeraid?
                                  hammeraid :?: :shock: :!: no co ty. podkład kolego podkład musisz kupić i jak już taką naprawe przeprowadzasz to nie zapomnij zmatować tego podkładu pod lakier.

                                  Możesz to zrobić też jako zaprawkę tzn. taką z prawdziwego zdarzenia ale w warunkach domowych nie radzę, raczej tylko lakiernik

                                  Wytłumaczcie mi proszę dobrzy ludzie (krótko i zwięźle), dlaczego nie można skódki potraktować Hammerite w spreju?
                                  Pytam, bo mój kolega miesiąc temu w swoim samochodzie (z identycznym jak mój lakierem) zastosował właśnie Hammerite - gładki srebrny - i nawet wiedząc w którym miejscu malował (a bąble miał spore) nie potrafiłem znaleźć różnicy. Zatem jeśli chodzi o kolor i odcień, to nie miałbym skrupułów pójść w jego ślady.
                                  Tyle, że jeśli chodzi o zabezpieczenie blachy, to mam mętlik. W czym bądź co bądź dobry lakier antykorozyjny jest gorszy od ASO-wskiego zestawu naprawczego?
                                  A może pod spód jakiś podkład, a tym sprejem tylko z wierzchu???

                                  Drążę temat, bo mam kilka drobiazgów do roboty oraz jedno większe paskudztwo wokół plastiku w którym jest zamontowane oświetlenie tylnej rejestracji, a tam już metoda pędzelkowania odpada; to się da tylko sprajem.
                                  Dodam, że nie uśmiecha mi się płacić w (naprawdę) profesjonalnym warsztacie za malowanie całej klapy przez kilka głupich bąbli, natomiast byle pierwszemu garażowemu (przeważnie) partaczowi nie zamierzam mojej ukochanej oddawać, bo z doświadczenia wiem, że to więcej strat niż zysku...
                                  Życie nie jest ani tak złe, ani tak dobre, jak to sobie wyobrażamy.

                                  Piszę poprawnie po polsku.

                                  Komentarz


                                  • #42
                                    Witam wszystkich, korzystając z dyskusji o lakierach podepnę się żeby nie zakładać nowego topicu (odrazu mówię, że szperałem po forum ale nie znalazlem odpowiedzi ;/ )

                                    Chodzi mi o lakiery w O1 (modele 2009) czy lakier czerwony nie metalizowany jest 2 warstwowy ?

                                    Tzn czy jest tak, że najpierw wiadomo podkład, potem kolor i na to jeszcze jedna warstwa powiedzmy czegoś na zasadzie lakieru bezbarwnego (nazwijmy go dla uproszczenia utrwalaczem koloru) ?

                                    Czy jest taka lipa jak kiedyś w np Punto 1 w nie metalicach że był tylko podkład i na to kolor i tyle ? (i te lakiery po roku były zmatowione wypłowiałe, syfiaste a każda rysa na aucie to do blachy praktycznie dochodziła) a z tego co wiem to punciaka jak ktoś kupował metalica to te metalizowane miały dodatkową warstwę tego utrwalacza położoną.

                                    Pytam bo zamówiłem właśnie O1 i wziąłem lakier czerwony ( po 1 1700 tańszy a po 2 na prawdę mi się podoba

                                    będę wdzięczny za odpowiedź.
                                    www.hintmine.pl - specjalizacja VBA w Excel

                                    Komentarz


                                    • #43
                                      a ja mam z kolei inne pytanie... zadrapania na zderzakach.. stosować tą samą metodę? nazwijmy ją zaprawkową?
                                      do tego co zrobić jeśli zadrapanie ma zadzior? czymś to najpierw wygładzić? czym?

                                      Komentarz


                                      • #44
                                        Cześć koledzy ja wam powiem jak to macie zrobić bo jestem lakiernikiem jeżeli jest do gołej blachy zdarty to stosujecie podkład najlepiej szybkoschnący żółty tlenkowy po wyschnięciu robicie(bazą - kolor auta jeżeli to jest metalik) a póżniej( klarlack) lakier bebarwny musi być wymieszany z utwardzaczem (harter) na zaprawkach zawsze będzie widać musiałby być malowany cały element ale to się mija z celem. W przypadku robienia poprawek na samochodach lakierowanych (akryllack) farbami akrylowymi to po zrobieniu podkładem (jeżeli to konieczne) dodajemy utwardzacza bezpośrednio do lakieru i malujemy nie stosuje się już bezbarwnego. lakiery namieszają wam według numeru w każdym sklepie lakierniczym nawet 50 gram, aha i jeszcze jedno rozcieńczajcie zawsze rozpuszczalnikami albo uniwersalnymi zakupionymi w sklepach lakierniczych lub jak już nie macie nic innego to tylko nitro.Nara Pozdrowionka

                                        Komentarz


                                        • #45
                                          Zamieszczone przez lukas_78
                                          w ASO po numerze lakieru
                                          dokładnie tak.
                                          pozdrawiam - Darek

                                          Komentarz


                                          • #46
                                            Zamieszczone przez Rufio
                                            Cześć koledzy ja wam powiem jak to macie zrobić bo jestem lakiernikiem jeżeli jest do gołej blachy zdarty to stosujecie podkład najlepiej szybkoschnący żółty tlenkowy po wyschnięciu robicie(bazą - kolor auta jeżeli to jest metalik) a póżniej( klarlack) lakier bebarwny musi być wymieszany z utwardzaczem (harter) na zaprawkach zawsze będzie widać musiałby być malowany cały element ale to się mija z celem. W przypadku robienia poprawek na samochodach lakierowanych (akryllack) farbami akrylowymi to po zrobieniu podkładem (jeżeli to konieczne) dodajemy utwardzacza bezpośrednio do lakieru i malujemy nie stosuje się już bezbarwnego. lakiery namieszają wam według numeru w każdym sklepie lakierniczym nawet 50 gram, aha i jeszcze jedno rozcieńczajcie zawsze rozpuszczalnikami albo uniwersalnymi zakupionymi w sklepach lakierniczych lub jak już nie macie nic innego to tylko nitro.Nara Pozdrowionka
                                            Witam
                                            Troche odswieze temat, a mianowicie mam w O2 jakos dziwnie spasowaną tylna klapę (krawedz lubi stykac sie z plastikowa zabudowa zderzaka ) i wiadomo mam zjechana krawesz klapy w kilku miescach i troche powyzej krawedzi w niektorych miejscach na wysokosci ok 0,5 cm, chciałbym to jakoś naprawic, myśle ze bez szpachlówki sie nie obejdzie, chciałbym sie dowiedziec jak po kolei powinienem to zrobic na szczeście nie ma jeszcze rdzy , posiadam oryginalny lakier bazowy oraz bezbarwny, prosze o nazwy poszczegołnej chemii i firmy ewentualnie bo jest tego sporo

                                            Komentarz

                                            POWRÓT NA GÓRĘ
                                            Pracuję...
                                            X