Relacja z zajeżdzania Skody Octavii

[kabanos]

piotrek_os, po 2 latach pincet coś, korekta na 75 tysi i pójdzie jako okazyjka :diabelski_usmiech

[Prezes52]

IrekLubinPL, Irek jutro jeździsz? Ja jade z Tarnowa do Ustki Fordem Modeo może spotkamy się gdzieś w Polsce szkoda że nie masz CB radia przy takich przelotach powinniście pomyśleć o takim zakupie

[IrekLubinPL]

Prezes52, jutro tak jak wcześniej pisałem Berlin Schonefeld. wyjazd koło 3 rano powrót na 10-11 i wolny do następnego dnia. CB już jest ale teraz trzeba znaleźć 5 min żeby je do serwisu na sprawdzenie zawieźć

zgooglowałem Twoją trasę i moglibyśmy się spotkać gdzieś na śląsku lub w okolicach Łodzi, zaliczając po drodze Częstochowę a tam r2r, niebieska taksóweczka jednego z userów

[r2r]

...w gotowości i pod telefonem :wink:

[kamvip]

Irek jaki to jest rozmiar felg ? 15' ?
Na jakich oponach przejedziesz przez lato ?

Dziś będę w częstochowie, wiec może gdzieś wypatrze Octavie

[piotrek87]

Jeżeli się nie mylę to te felgi pochodzą z Audi A4 B6.Trochę małe,jednak Szkodnik wygląda dużo lepiej niż na stalówkach.Szerokosci Irku!!

[IrekLubinPL]

dokładnie jak piotrek87, napisał. 15" z Audi A4, oponki Bridgestone Turanza w rozmiarze 195/65/15. Małe, ale głupio by było gdybym na służbowy założył coś lepszego niż na prywatę

[ Dodano: Pon 22 Kwi, 13 12:46 ]
A skoro już wklejam foto to chciałem wam pokazać coś jeszcze

[4tech]

Piękna ta Octavia
Identyczną jeździł mój dziadek, tylko pomarańczową z '67r.
Ech, to były czasy :szeroki_usmiech

Audi też niczego sobie :twisted:

A jak pogoda u Niemców?

[IrekLubinPL]

4tech, kawalek przed Berlinem trafila nas mala ulewa, ale to przelotem (albo my ja albo ona nas przeleciala ) a potem spokoj. Tak na prawde to bylem tam 5 min, spalilem fajeczke i odwrot. Teraz cisne na Zielona Gore, moze tam uda mi się ocpka jakiegos zlapac

[bishop]

Irek przybliż nam Twoją technikę jazdy pod względem unikania punktów /mandatów, walisz mnóstow kilometrów na polskich drogach i ...masz dalej prawko :lol: . znam techniki TiRowców zachowania czystego konto punktowego ,ale one Ciebie nie obejmują chyba :szeroki_usmiech
CB wiadomo musi być, AR ? navi z aktualną bazą "punktów kontroli" ?
A może Ty Jeździsz przepisowo i np + 10% dopuszczalnej :P


Drastyczne szczegóły mogą być PW :wink:


PS
Podpytaj kolegów jak bolidy z lpg chodzą?

[IrekLubinPL]

bishop, nie wiem jak to się robi CB jest ale w bagażniku :P AR był w planach, ale pomysł nie wypalił. Nie wiem jak to jest, może mam więcej szczęścia niż rozumu Z punktu A do B czasem mijam 3 suszarki i dwa foto radary, oczywiste jest że żółte są załadowane. Natomiast "Miśki" jak nie ustawią się na bezczelnego na wlocie, to idzie ich wyczuć po zachowaniu innych kierowców. Nieoznakowane w naszych rejonach, też zaczynasz rozpoznawać, bo często widzisz jak mrugają na poboczu. Ostatnio widziałem Vectre EL coś tam, taką czerwoną, a dwa dni później znalazłem ją na naszym forum w jakimś temacie o zakupie radiowozów. Mam tych punktów nałapane, nie powiem : :krzywy :krzywy i coraz częściej się godzę z tym że mogę papier zaraz stracić. Więc trzeba uważać, a prędkości... no może trochę zwolniłem :wink: ale to ze względu na logiczne dysponowanie zapasem paliwa Nawigacja, zapomniałem tak jest z mapami z przed 3 lat, ale tam mamy swoje współrzędne zapisane z adresami i miejscami podmian, i służy nam ona jako czasomierz do celu

[bishop]

Podkreślilem jedno zdanie w moim poście wyżej :wink: ?

Uważwam też, że dużo zależy od pokonywania znanych tras i miejsc spodziewanej kontroli... ale q te nowe akcje itd są mało przewidywalne-wykrywalne zwłaszcza strzały w zad 8)

Ogólnie jeżdze z cb , ale jak Ty dajesz radę bez cb zawodowo nie wiem 8)

[piramida]

IrekLubinPL, po co się stresować, kupujesz AR noxo za 800zł plus CB za kilka stów i możesz pomarzyć o kolejnych pkt karnych, miny kierowców hamujących przy pustym fotoradarze bezcenne gdy ty nie musisz ściągać nogi z gazu w dodatku żaden śmietnik ze straży gminnej cie nie zaskoczy tak więc polecam tym bardziej przy twoich przebiegach bo może sie okazać że za chwilę stracisz uprawnienia i wtedy będzie płacz :wink:

[r2r]

IrekLubinPL, jak masz smartfona to zaaplikuj sobie "Yanosika". Lepsze to niż słuchanie tych kurew i innych podobnych w CB. Raz zaliczyłem trasę z pożyczonym CB i powiedziałem "nigdy więcej!".

[kamvip]

dokładnie jak piotrek87, napisał. 15" z Audi A4, oponki Bridgestone Turanza w rozmiarze 195/65/15. Małe, ale głupio by było gdybym na służbowy założył coś lepszego niż na prywatę

No to i tak oponki dobre, ciekawe czy dają rade przejechać całe lato czy trzeba będzie szukać czegoś, dostaliście je od Skody czy zakup ?

[IrekLubinPL]

Witam, z laptopa pociagne temat AR dalej, narazie chcialem napisac że Adas wlasnie polecial na Olesno, a ja, jak wroci o rozsadnej godzine mam trafic na Szczecin Glinki na 11-12. Tam jade z ludkiem ale powrot mam na pusto, wiec gdyby gdzies po googlowej trasie Szczecin - Lubin byl by jakis spot w co watpie ze wzgledu na godzine powrotu bardzo chetnie bym zawital. Nawet na fajeczke i 5 min bajerki mogę zajechac, byle po trasie Czekam na info


No i dupa Adas wrocil na 9, wiec nie ma takiej opcji zebym przez Zagan zdazyl do Szczecina. Tak wiec stoje i czekam na kolejny kurs

[ Dodano: Sro 24 Kwi, 13 14:55 ]
bishop, zagladnelem w karte gazowki 178410 km. Pytalem przelotem co u nich w aucie, na chwile obecna wszystko gra, nie zdazylem podpytac co mieli ostatnio robione. Odnosnie podkreslnonego zdania, gdyby było jak piszesz mial bym mniej czasu na odpoczynek, zaliczal bym duzo wiecej opoznien, no i cala trasa byla by baaardzo nudna. Czasem jade zgodnie z przepisami i powiem Ci że nie rozumiem niektorych ograniczen, np 140 km/h na autostradzie. Z drugiej strony to co u nas nazywaja A, na zachodzie Europy często jest zwykla droga np 94. A jeśli chcialbys się przekonac czy jezdze szybko, znajdz mnie na trasie

[bishop]

A jeśli chcialbys się przekonac czy jezdze szybko, znajdz mnie na trasie

Nawet do głowy mi nie przyszło sicigać się, ...ale jak wyprzedzi Cię grantowa octavia oklejona motorkiem przy rejestracji, to pewno będę też na cb
Dzięki za info o lpg

[adamusek]

IrekLubinPL, jak masz smartfona to zaaplikuj sobie "Yanosika". Lepsze to niż słuchanie tych kurew i innych podobnych w CB. Raz zaliczyłem trasę z pożyczonym CB i powiedziałem "nigdy więcej!".

popieram zrobilem juz ponad 40 000 z yanosikiem i czyste konto

[IrekLubinPL]

No i stało się...

Jedni powiedzą ufff jednego wariata mniej, inni szkoda bo było fajnie. Bylem z Wami niecałe pół roku, wielu nie dowierzało, inni wątpili, jeszcze inni zachwycali się. Było wesoło, czasem na forum po skromnym piwku, czasem na niezłej bani, częściej na 100% trzeźwości i w pełnym oriencie bo prosto z trasy. Niekiedy rzekł bym "na żywo" a wszystko po to by oddać Wam wrażenia i radość płynącą z eksploatacji fabrycznie nowego pojazdu z nieograniczonym dostępem do paliwa. Jedyne co do mnie należało to dojechać na czas we wskazane miejsce i zrobić to bezpiecznie. Swoją pracę wykonywałem z pełnym oddaniem i niesamowitą pasją, relacje może aż tak fascynujące nie były, ale większość zdążyłem Wam przekazać. Myślę że zanim jakikolwiek FL osiągnie dzisiejsze 155kkm wielu z użytkowników będzie mogło spać spokojnie, poza wadliwymi amortyzorami, nie zauważyliśmy żadnych poważniejszych defektów. Przypominam że w 3 na 8 zostały one wymienione, a w naszej podczas wymiany klocków przód zauważyliśmy wycieki.

Do rzeczy...

Nie stało się nic tragicznego, Skoda dalej śmiga, my żyjemy i obaj mamy prawo jazdy Po prostu dziwnym zbiegiem okoliczności razem z Adamem zmieniamy pracodawcę. Ja idę na międzynarodówki, będę teraz zajeżdzał nowego Sprintera a Adaś będzie instruktorem obsługi ciężkiego sprzętu górniczego.

Nie będę ani usuwał konta ani likwidował tematu, bo kto wie jak potoczą się moje losy w nowej firmie. Może wrócę za 3 miesiące z utęsknieniem za Skodzinką A może po po prostu będę kontynuował wątek na innym forum z innym logo na czołówce

W każdym bądź razie, było mi niezmiernie miło, i nie miło też gdy znalazłem temat gdzie zostałem obsmarowany jako kamikadze bez celu. Wolę jednak pamiętać te miłe chwile i mam nadzieję że do Was wrócę. Nowy etat zaczynam o 1.05.2013, po drodze mamy wolny weekend gdzie pewnie z Adamem będziemy mogli się konkretnie napić (pierwszy raz, a jeździmy razem dwa lata), no i dwa dni szkolenia nowych kierowców na nasze zastępstwo.

30.04 jeszcze raz wpadnę się pożegnać i to chyba na tyle co chciałem Wam dziś powiedzieć

[Agamek12]

IrekLubinPL, oby nowa praca sprawiała Ci przynajmniej tyle samo radości co stara
No i napisz czasem co tam jest fajnego na Lazurowym Wybrzeżu, w Hiszpanii, Sardynii lub innych Alpach

[ruwado]

IrekLubinPL, oby nowa praca sprawiała Ci przynajmniej tyle samo radości co stara

dokładnie. Pasja to najważniejsze co może nas spotkać w życiu. Szerokości. I zostań z nami

[atofik]

IrekLubinPL, czytałem twego posta z bólem serca. Tak bardzo się przyzwyczaiłem do obserwowania i czytania twego forum, że ciężko będzie się przestawić. Zawsze jak włączałem kompa to po pierwsze sprawdzałem, czy jest coś nowego na forum.
Teraz jestem podłamany.
Twoje relacje były super, nie do zastąpienia.
Życzę Ci wszystkiego najlepszego w nowej pracy, zadowolenia i samych szczęśliwych kilometrów, ale w głębi serca myślę-wracaj do nas jak najszybciej.
Pozdrawiam i do zobaczenia na forum.

[2.0-16v Michał]

Szkoda że się już nie celniemy na bocznicy. Ale najważniejsze żebyś był zadowolony z nowej pracy. I co naj ważniejsze to ci życzę tylu powrotów co wyjazdów.

[r2r]

Kurdele, a ja mam Twój numer w komórce i liczyłem że damy radę się zjechać. Nie zapominaj o forum OCP bo masz tu grono kibiców, którzy obserwowali często Twój wątek, zatem w każdej wolnej chwili jesteś mile widziany. Myślę że admin nie będzie miał wielkiego bólu dupy, jeśli będziesz pisał dalej o swoich przygodach na drodze w tym topicu, a żeby wszystko trzymało się jako-tako głównego tematu i "Relacja z zajeżdżania Skody", dalej była relacją z zajeżdżania Skody to przynajmniej dowiedz się jaki będzie jej dalszy los, kto ją będzie teraz dalej dosiadał, co się z nią będzie dalej działo i ile ostatecznie nakręci tych kilometrów. Jako kierowca, który ją rozdziewiczył na polskich drogach, sam bym nie usiedział, żeby nie wziąć komóry od jej nowego/nowych drajwera/drajwerów, żeby znać jej dalsze losy.
Osobiście życzę masy przygód (tych pozytywnych), powodzenia i spełnienia w nowym miejscu pracy. Pisz dalej - będziemy czekać :wink:

[xtremesystems]

na takiego sprintera (dostawczaka) trzeba miec tacho czy nie?