a komu dałeś to do zrobienia?
Namiary jakieś. :szeroki_usmiech
Namiary jakieś. :szeroki_usmiech
Namiary jakieś. :szeroki_usmiech
. Zasilanie wziąłbym z okolic bezpieczników/ewentualnie rozgałęził zasilanie radia. Niestety wszystkie plany wzieły w łeb, bo od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem navi MCD o wielkości 2 DIN, tak więc już nie mam tej wnęki. Muszę szukać innego miejsca na CB, problem w tym, że w octavii nie ma za dużo możliwości i wnęk. Myślałem,żeby zamontować bokiem przy konsoli środkowej od strony pasażera, ale nie za bardzo mi się to podoba.Chyba zmienię radio na dużo mniejsze i zamontuje po strone kierowcy pod kierownicą po lewej stronie.
) a wykrecenie radia z auta zajmuje ok 1min.
)..radio mam zamontowane na konsoli srodkowej, przy samym fotelu, dzieki temu nie musze uzywac mocowania gruszki - ma ona swoje miejsce obok radia, w szczelinie fotel-konsola (na wysokosci podlokietnika), jest zawsze pod reka, "znajduje sie" bez lookania.





a tak to wygląda



rzejście z 5 na 0 i odwrotnie, na przednim panelu mam do tego osobny przycisk, technicznie jest to realizowane tak ze szeregowo w kwarc jest dawana cewka (około 30 zwojów).Włączenie/wyłączenie polega od odpięciu i wpięciu cewki w obwód.Teraz idzie od tej cewki do włącznika kabel długości kilku cm. Jeśli jest różnica w kilku zwojach na tak małej cewce, to jak może wpłynąć przedłużenie kabla...Przy włączonym przycisku sygnał idzie do niego i wraca,czyli teraz przykładowo leci 8cm, po przedłużeniu kabla do 15 cm będzie już to 30!. Nie wspomnę już o filtrach(np. ANL) one też są podłączone analogowo pod przedni panel. Jeśli chodzi o sygnały cyfrowe to można przedłużac, raczej nie ma problemu, ja bym w Twoim przypadku przedłużył tylko to co niezbędne, resztę bym zostawił tam gdzie jest...
Komentarz