Sprzedaz Skody w Polsce w 2013 i 2014 roku

[marlej108]

swoją drogą to niedawno jakieś 2 czy 3 miesiące temu dostałem ofertę od dealera marki która niechętnie dawała dwucyfrowe % upusty zdecydowanie większy jak ten w Skodzie i to na nowy model auta :-)
cóż pewnie czas na tanie zakupy powoli nadchodzi

jaka to marka? nie badz taki tajemniczy ;-)

[chopin]

Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego podał, że po podsumowaniu wyników pierwszego półrocza Octavia nie jest już liderem sprzedaży, ustąpiła miejsca Fabii. :diabelski_usmiech

[Waśka]

a ja się cieszę ze spadku sprzedaży. koledzy, zastanówcie się czym to się musi skończyć: spadkiem cen. korzystnym dla klientów, czyli dla nas
czym tu się martwić? to są kłopoty SAP, a nie OCP :-)

[BiDi01]

jakby nie było lider jest tylko jeden: SKODA :P

[polrob]

Z tym spadkiem nie jest tak najgorzej. Uwzględniając sprzedaż Octavi i Rapida (jest on następcą O2 tour) to sprzedaż w porównaniu do 2012 jest co prawda niższa ale już w stosunku do 2011 roku sprzedaż Octavii O2FL i Toura byłą podobna.
W I półroczu 2012 trwała wyprzedaż O2 Tour i to nakręcało lepszą sprzedaż modelu O2.
Na tegoroczną sprzedaż ma też wpływ wymiana modelu, brak wersji zwykłej O2fl w roczniku 2013 do marca (w ofercie tylko kombi), gdzie zaczęto dopiero zbierać zamówienia i sprzedawać O3.
Też spora część klientów czekała na O3 kombi (dopiero w statystykach lipcowych pojaw się w rejestracjach)

[marlej108]

Z tym spadkiem nie jest tak najgorzej. Uwzględniając sprzedaż Octavi i Rapida (jest on następcą O2 tour) to sprzedaż w porównaniu do 2012 jest co prawda niższa ale już w stosunku do 2011 roku sprzedaż Octavii O2FL i Toura byłą podobna.
W I półroczu 2012 trwała wyprzedaż O2 Tour i to nakręcało lepszą sprzedaż modelu O2.

no nie jest tak jak piszesz, bo mozna sobie dokladnie sprawdzic liczbe sprzedanych sztuk.

http://carmarket.com.pl/statystyki.php

cos sie dzieje dziwnego i watpie zeby to byly tylko zawirowania zwiazane ze zmiana modelu.

Mysle ze glownie wynika to z faktu, ze na razie O3 ma gorsze ceny (mniejsze promocje) niz O2. A Rapid to prawde mowiac jak na razie komercyjna porazka, niestety troche w stylu Roomstera, ktory tez sie od samego poczatku slabo sprzedawal i dalej slabo sprzedaje.

Jak teraz dojdzie Corolla/Auris kombi, Golf kombi i za 5 miesiecy Civic kombi to mysle, ze O3 dostanie wiekszy rabat od Skody (niz obecnie te 2k zl - nie mowie o dealerze tylko samej Skodzie) i sie zacznie lepiej sprzedawac. No chyba, ze VW koniecznie chce byc nr jeden u nas... i ceny niewiele beda sie miedzy G7 a O3 roznic. Wtedy sadze ze na koniec roku moze sie okazac ze VW jest tuz za Skoda albo tuz przed Skoda na podium jesli chodzi o liczbe sprzedanych wszystkich modeli.

Oczywiscie moze sie myle i nagle skoczy sprzedaz O3 (wchodzi przeciez kombi) i wzrosnie Rapida (maja byc zmiany od sierpnia w jego produkcji - lepsze materialy, troche inne wyposazenie).

Moim zdaniem slaba sprzedaz Rapida glownie wynika ze zbyt wysokiej ceny wobec konkurencji, podobnie jak gorsza sprzedaz O3.

Po prostu konkurencja robi sie coraz mocniejsza, choc wcale tez nie tansza. Tylko ze jak juz sa te same kwoty to ludnosc zaczyna wybrzydzac...

[BiDi01]

Też spora część klientów czekała na O3 kombi

potwierdzam ;P czekam z niecierpliwością :]

[t271828]

a ja się cieszę ze spadku sprzedaży. koledzy, zastanówcie się czym to się musi skończyć: spadkiem cen.

Niekoniecznie, są dwa sposoby reagowania na spadek sprzedaży - obniżanie cen lub zmniejszanie produkcji. Wiele zależy od tego jakie VAG ma plany sprzedażowe dla Skody w Polsce, jakie widzą perspektywy rozwoju rynku samochodwego w najbliższych latach etc.

Wg mnie wiele wskazuje, że obecny spadek jest celowo wywołany - "sprzedamy mniej, ale z większą marżą"

[BiDi01]

No proszę.. według raportu onetu w pierwszej 10 sprzedaży samochodów w EUROPIE w czerwcu nie ma żadnej Skody

http://moto.onet.pl/raporty/najchetniej-kupowane-auta-czerwca-w-europie/dd7gl

czyżby tylko w Polsce rządziła niepodzielnie Skoda?

[polrob]

marlej108,

A jednak tak jak pisałem porównując sprzedaż I półrocza 2013 do 2011 różnica nie jest taka wielka ok 500 szt (2013 sprzedaż O3 i Rapida 7477szt, a 2011 O2fl - 7919szt). Natomiast wzrost sprzedaży w I półroczu 2012 roku wynikał po części z wyprzedaży O2 tour (O2fl i Tour = 9781szt) patrząc na II półrocze zeszłego roku sprzedano już tylko 5858szt O2Fl i końcówki Toura (rapida pomijam bo było to tylko koło 200 szt). Patrząc jeszcze na 2011r to na każde półrocze przypadało koło 7900-8100 szt. O2fl i Toura.
Ale na pewno też brak jakiegokolwiek rabatu na O3 ma wpływ na mniejsze zainteresowanie tym modelem.

[kylo76]

Skoda się chwali że jest "Nr 1 w Polsce", ale przy takiej polityce cenowej i strzale w kolano w postaci uproszczenia zawieszenia w O3 (bo jak lżejsze to mniej pali więc bardziej ekologicznie jest), niedługo nim będzie.
Moja żona jeździ Hyundaiem i30 (z 2012) i jedyne czego brakuje koreańczykom to prestiż - materiały, wykonanie, gwarancja są lepiej niż w porządku, tak więc Europa powinna się bać (a belka została tylko w Elantrze, która jest dedykowana na rynek amerykański i azjatycki :wink: ).

[Alonzo_]

Skoda się chwali że jest "Nr 1 w Polsce", ale przy takiej polityce cenowej i strzale w kolano w postaci uproszczenia zawieszenia w O3 (bo jak lżejsze to mniej pali więc bardziej ekologicznie jest), niedługo nim będzie.
Moja żona jeździ Hyundaiem i30 (z 2012) i jedyne czego brakuje koreańczykom to prestiż - materiały, wykonanie, gwarancja są lepiej niż w porządku, tak więc Europa powinna się bać (a belka została tylko w Elantrze, która jest dedykowana na rynek amerykański i azjatycki :wink: ).

Kylo76
W naszych warunkach i w przypadku skody to może nie do końca tu akurat o prestiż chodzi jak o utrwalone myślenie, przekonanie, mentalność rodaków ale to powiązane jest z brakiem otwartości na coś innego tylko trzymaniem się kurczowym pewnych utrwalonych (słusznie/niesłusznie - niepotrzebne skreślić) przez lata wzorców mających korzenie wiele lat temu. Od zawsze marzyło się o tym co niemieckie. Zwłaszcza za komuny/na początku demokracji u nas. To zawsze był synonim doskonałości, prestiżu dla Polaka, długowieczności i trwałości. Tak kiedyś było wg mnie i słusznie się uważało. Ale na tyle sie wyryło że do dziś wielu tak uważa. A dobrze wiemy że czasami jest dziś wręcz odwrotnie. A co do prestiżu. To zależy co dla kogo jest prestiżem. Ja osobiście tak samo "prestiżowo" sie czułem w O2 jak w Hyundaiu teraz. Z tą różnica, że za obecnym się co chwila ktoś ogląda bo sie podoba a za skoda nikt nie patrzył.
Ja każdemu mówię: OPEN YOUR MIND - na inne marki. Bez wskazywania konkretnej bo świat sie zmienił a stereotypy i utrwalone przez lata miejsca pewnych marek są nieaktualne i można się zdziwić zarówno wsiadając do czegoś czego się nie doceniało jak i eksploatując coś co miało być niezniszczalne a zwyczajnie sypie sie jak wiele innych aut.
A co do skody - pisaliśmy tu wiele w innych tematach t i powtórzę. Skoda subiektywnie (wg mnie) "organoleptycznie" pogorszyła swoje auta w wielu elementach "w odbiorze" klienta. Oczywiście nie dla każdego ale wielość głosów krytyki zwłaszcza tu wśród fanów swoje znaczy. W każdym razie nie ma już takiego progresu jak był przy wprowadzaniu O2 czy SII a w przeciwieństwie do tamtych czasów (debiut O2 i SII ) teraz konkurencja jest zdecydowanie silniejsza i oferuje naprawdę fajne auta nie odstające ani jakością ani funkcjonalnoścą ani też ceną - brak u niektórych np t.benzyn może jeszcze być zniechęcające dla klientów. Ale skodzie teraz dużo trudniej jest zmierzyć się i wygrywać walkę o klienta z obecną konkurencją przy O3 niż w poprzednim modelu.
Ale to oczywista oczywistość, Ameryki nie odkryłem . zobaczymy co dalej będzie.

[kylo76]

Podpisuję się obiema łapkami pod Twoim wywodem. Jakby ktoś zapytał (słusznie zresztą) po jaką ch...ę kupiłeś Skodę, to odpowiadam, Skodę kupiłem, żeby ją za 3-4-5 lat sprzedać bez większych problemów, bo dalej będzie to auto łatwe w odsprzedaży (mam nadzieję). Poprzednia Skoda (11-letnia Fabia) poszła w ciągu 2 dni.
Nad Hyundaiem dużo myślałem i uznałem, że drugie i30 (kombi), albo i40 (mniejsza benzyna wydała mi się za słaba, a duża za droga) nie ma sensu, zwłaszcza że i40 sedan ma ograniczone możliwości załadunku bagażnika.
Ostatecznie samochód to tylko samochód i zawsze można go sprzedać. A samochód z polskiego salonu, z kompletem dokumentów i zadbany znajdzie kupca szybko.

[Alonzo_]

Podpisuję się obiema łapkami pod Twoim wywodem. Jakby ktoś zapytał (słusznie zresztą) po jaką ch...ę kupiłeś Skodę, to odpowiadam, Skodę kupiłem, żeby ją za 3-4-5 lat sprzedać bez większych problemów, bo dalej będzie to auto łatwe w odsprzedaży (mam nadzieję). Poprzednia Skoda (11-letnia Fabia) poszła w ciągu 2 dni.
Nad Hyundaiem dużo myślałem i uznałem, że drugie i30 (kombi), albo i40 (mniejsza benzyna wydała mi się za słaba, a duża za droga) nie ma sensu, zwłaszcza że i40 sedan ma ograniczone możliwości załadunku bagażnika.
Ostatecznie samochód to tylko samochód i zawsze można go sprzedać. A samochód z polskiego salonu, z kompletem dokumentów i zadbany znajdzie kupca szybko.

Zgadza się, o ile jakość już nie jest jakąś wg mnie przewagą skody o tyle późniejsza łatwość odsprzedaży za stosunkowo dobre pieniądze po kilku latach już jest argumentem ZA.
Choć po własnym przypadku mając krajówkę z historią i real przebiegiem ale nieszczęsne 205 kkm a nie 195 kkm stwierdzam , że i tak w naszym chorym kraju nie do końca wiek a brak magicznej "2" na przodzie na cyferblacie powinno być kryterium decyzji kiedy sprzedawać. Chyba że już wtedy się nie serwisuje i się skręci. To gdy się patrzy przede wszystkim na te dobrą odsprzedaż
Ale nie każdy kupuje auto myśląc głównie o tym czy łatwo i za dobre pieniądze się je za 4 lata sprzeda. Są ludzie którzy kupują takie auta jakie im się podobają, jakimi chcą jeździć, jakie potrzebują i na jakie ich stać, a tym za ile je sprzedadzą za 8/10 lat (bo ja tak planuje przy moich przebiegach i potrzebach) się specjalnie nie martwią.
Zresztą jak się bierze w koszty trzeba auto potrzymać żeby sprzedać na kwicie za grosze żeby się "odliczyło".

[yogi_at_pozen]

a ja się cieszę ze spadku sprzedaży. koledzy, zastanówcie się czym to się musi skończyć: spadkiem cen.

Niekoniecznie, są dwa sposoby reagowania na spadek sprzedaży - obniżanie cen lub zmniejszanie produkcji. Wiele zależy od tego jakie VAG ma plany sprzedażowe dla Skody w Polsce, jakie widzą perspektywy rozwoju rynku samochodwego w najbliższych latach etc.

Wg mnie wiele wskazuje, że obecny spadek jest celowo wywołany - "sprzedamy mniej, ale z większą marżą"

ciekawa koncepcja - zeby tylko im nie wyszlo jak z podatkami Rostowskiego ktore szlag trafil albo zaraz trafi w zetknieciu z krzywa Laffera...

mi ojciec zawsze powtarzal ze zarabiasz obrotem, a nie marza, ale chetnie poslucham Twoich argumentow pt. "wiele wskazuje"

[Maicroft]

yogi_at_pozen, Sa branze gdzie tak to dziala, obraca sie towarem na miliony zlotych na marzach 0,1-0,5%. Wiadomo, mozna sprzedac co jakis czas cos z marza az 2-3% :lol: Potem mamy genialne terminy platnosci 120-180 dni + opoznienia. Wiec przy tych obrotach, a nie konkretnych marzach to bywa tak, ze to mozna okreslic mianem wirtualnych pieniedzy i marz

A co do sprzedazy nowych. Tu nawet zmiana VATu nie pomoze, a wrecze przeszkodzi. Bo co z tego ze od paliwa bedzie zwrot, jak od serwisu i czesci bedzie 50%. Zwrot samego VATu na poziomie 8tys, a nie 6tys to tez jawna kpina.

[BiDi01]

yogi_at_pozen, Sa branze gdzie tak to dziala, obraca sie towarem na miliony zlotych na marzach 0,1-0,5%. Wiadomo, mozna sprzedac co jakis czas cos z marza az 2-3% :lol: Potem mamy genialne terminy platnosci 120-180 dni + opoznienia. Wiec przy tych obrotach, a nie konkretnych marzach to bywa tak, ze to mozna okreslic mianem wirtualnych pieniedzy i marz

A co do sprzedazy nowych. Tu nawet zmiana VATu nie pomoze, a wrecze przeszkodzi. Bo co z tego ze od paliwa bedzie zwrot, jak od serwisu i czesci bedzie 50%. Zwrot samego VATu na poziomie 8tys, a nie 6tys to tez jawna kpina.

w jednym poście użyłem pewnego słowa które i tu pasuje idealnie: ŻENADA.
dokładnie podzielam opinię, że planowane odliczenie podatku do łaskawych 8 000 zł to kpina. VAT powinien się w całości odliczać. Łaski rząd nie robi, że pozwoli mi odliczyć podatek. Kupuję, wpuszczam w koszty, odliczam! Tak samo powinno być z całą eksploatacją samochodu, serwisy, materiały eksploatacyjne i wszystko to co wiąże się bezpośrednio z prawidłowym działaniem środka transportu.

ps. proponuję szukać branż gdzie marże są na poziomie 30-40%

[t271828]

mi ojciec zawsze powtarzal ze zarabiasz obrotem, a nie marza, ale chetnie poslucham Twoich argumentow pt. "wiele wskazuje"

Choćby to

http://moto.pl/MotoPL/1,88389,10881800,Volkswageny_beda_tansze.html

a wnikliwa obserwacja ewolucji oferty Skody potwierdza te informacje

[Alonzo_]

mi ojciec zawsze powtarzal ze zarabiasz obrotem, a nie marza, ale chetnie poslucham Twoich argumentow pt. "wiele wskazuje"

Choćby to

http://moto.pl/MotoPL/1,88389,10881800,Volkswageny_beda_tansze.html

a wnikliwa obserwacja ewolucji oferty Skody potwierdza te informacje

"Tym samym niemiecka marka chce zepchnąć z fotela lidera Skodę, której samochody są najczęściej wybierane przez Polaków."

Hehe.....ich własna konkurencja, którą sami zasiali - boli. Nie nowość. Czas naprawić błąd :szeroki_usmiech


"Choć o realizację optymistycznego planu może być trudno, to o jakiekolwiek wzrosty sprzedaży Volkswagen nie powinien się martwić, gdyż konkurencja myśli raczej o podwyżce niż obniżce cen swych samochodów."

A to ciekawe. Myślałem że odwrotnie, że większość majty będzie ściągać żeby utrzymywać "swoje przyczółki" i sprzedawać taniej w dzisiejszych realiach. Ale teraz nie mówi sie o promocjach i wyprzedaży tylko "festiwale sprzedaży" "jubileusze na krajowym rynku" itp hasła...a to się nie liczy

[kylo76]

Ciekawe w jakiż to sposób VW chce zwiększyć liczbę sprzedanych aut? Chyba, że obniżą cenę do poziomu samochodów TATA i będą dawali w promocji 3 w cenie 2.

Ja Szkodnika wziąłem w leasingu na firmę (chociaż miała być gotówka, ale jak mi księgowa wyliczyła podatek po sprzedaży poprzedniego samochodu to stwierdziłem, że trzeba złodziejom coś jednak odebrać) i jak mi nie będzie pasował po wykupie (i odczekaniu 6 miesięcy), a sytuacja finansowa się nie pogorszy, to pójdzie do ludzi. Ostatecznie to tylko samochód, ma wozić z punktu A do B, komfortowo i bezpiecznie.

[BiDi01]

Ciekawe w jakiż to sposób VW chce zwiększyć liczbę sprzedanych aut?

gdyby faktycznie obniżyli ceny o 10% i dawali jeszcze rabaty na poziomie kolejnych 10% to jest realny duży wzrost, ale nie chce mi się wierzyć w to. Volkswagen trzyma cenę i z nimi zawsze się ciężko rozmawia.

[irekk]

Volkswageny będą tańsze
Piotr Kozłowski
30.12.2011 21:28

:roll:

[BiDi01]

Volkswageny będą tańsze
Piotr Kozłowski
30.12.2011 21:28

:roll:

buahaha.. jeśli taka data to faktycznie nie ma zagrożenia dla Skody

[Alonzo_]

Volkswageny będą tańsze
Piotr Kozłowski
30.12.2011 21:28

:roll:

o żesz fak :shock: . Ale tu dane chłopaki do analizy aktualne podsyłacie. A ja też na to nie spojrzałem ops:

[t271828]

o żesz fak :shock: . Ale tu dane chłopaki do analizy aktualne podsyłacie.

Przecież właśnie o to chodziło - porównać zapowiedzi sprzed dwóch lat z tym co się przez ten czas wydarzyło. A wydarzyło sie wiele

zrównanie ceny Octavii i Golfa,
wycofanie Toura z oferty,
wprowadzenie drogiego Rapida,
różnorakie oszczędności zmniejszające atrakcyjność różnych modeli Skody,
wycofanie bestsellerowego 1.6,
awans Golfa na OIDP 3-cie miejsce w rankingu sprzedaży

Wnioski nasuwają sie same Skoda MA BYĆ mniej konkurencyjna, żeby VW lepiej sie sprzedawały.