Moja Octavia 1,6 TDI Elegance Liftback została zamówiona po 20.02. Pierwotnie miała być produkowana w 17 tygodniu, jednak wyskoczyła na 19 tydzień. Wczoraj potwierdzony termin produkcji w 19tygodniu, podobno termin "zamrożony", teoretycznie może się również zdażyć, że będzie produkowana w 18tygodniu. Tak stwierdził diler.
Nowe Megane
Zwiń
X
-
Ładne to to faktycznie jest, tylko czy pojeździ bezawaryjnie dłużej niż 6 miesięcy 8) O renówkach zdanie, na podstawie posiadanych pojazdów tej marki, mam wyrobione i nie jest ono zbyt dobre.
W każdym razie dobrze, że zmienili stylistę i powrócili do swojego stylu z czasów Patrica Le Qement, bo na obecną Megane III i Lagunę III nie da się patrzeć. Za to Clio IV i Captur oraz na nowa Megane faktycznie są piękne. Tylko ta bylejakość !!Czarny Elegance
Komentarz
-
-
Znamy je, znamy :wink:
Jak będzie - się okaże, silniczki od kosiarek, wysilone, to szału nie wróży, reszta "wyjdzie w praniu" zapewne. Pożyjemy-zobaczymy. Ale oko cieszy.
Komentarz
-
-
tomekjmopl, ja również miałem ciekwy przypadek, gdy jechaliśmy z żoną jej Clio II i w radiu leciała reklama Renault Clio IV, która brzmiała mniej wiecej w ten sposób - spójrz w lustero wsteczne, a zobaczysz w nim nowe Clio - w tym momencie, dla jaj spojrzałem w lusterko wsteczne i zobaczyłem jadące za nami ... najnowsze Clio IVCzarny Elegance
Komentarz
-
-
Nie dość, że wysilone silniki to jak widzę ten plastik-fantastik świecący aż oczy bolą (szczególnie kierownice w Capture) to mi się na wymioty zbiera.
Z zewnątrz też ocieka plastikiem, że strach tego dotknąć.
Dla mnie nowa stylistyka Renault (szczególnie w połączeniu z jakimś oczobijącym kolorem nadwozia) to taki festyn na Boże Narodzenia u statystycznego Kowalskiego - tu coś jeszcze wepchniemy, tam świecidełko zawiesimy; będzie ładnie.
Jestem ciekaw jak z będzie z (bez)awaryjnością tych śmiesznych silniczków.
Komentarz
-
-
dla mnie również renówki zrobiły się zbyt futurystyczne i plastikowe. Wygląd albo budzi zainteresowanie, albo odrzucenie. U mnie to drugie. Kiedyś bardzo lubiłem tę markę bo np meganka "ze ściętą dupą" była niezawodna i miała super silnik, ale w tej chwili zaczyna ta marka iść w jakimś dziwnym/chorym kierunku.O3 Combi 1,4 TSI 140KM Elegance
Błękit RACE
Beżowa Alcantara
Columbus
Webasto
Komentarz
-
-
mnie sie renówki zawsze podobały i powiem tak silniki są bardzo dobre tylko osprzęt elektryczny był lipny ale był bo już nie jesta niektóre jednostki renaul są pancerne
mnie megane 3 np sie podoba clio 3,4 tez ładne
http://picasaweb.google.com/ocp.maloslask1
była:2006 octavia 1fl 101KM ATD
2001 octavia 1fl RS 180KM AUQ
JEST
megane 3 rs 2.0T niby 250Km a chyba więcej
octavia 1FL kombi 1.9TDI 4X4 ATD
octavia 2 2.0TDI BKD
Komentarz
-
-
nowe klio trochę dziwne ale wygląda ciekawie, ale to cudo co Alonzo_, pokazał w linku to dziwne i nieładne. Fakt faktem plastik rządzi renaultem.
Silniki owszem, dobre i oszczędne. Elektronika cała leży równo za to.O3 Combi 1,4 TSI 140KM Elegance
Błękit RACE
Beżowa Alcantara
Columbus
Webasto
Komentarz
-
-
Co do silników, to fakt, renówka zawsze miała świetne jednostki benzynowe, by wspomnieć chociażby benzyniaka 1721 cm rozwierconego potem do 1796 cm stosowanego od R21 przez R19, Clio I aż po Lagunę I ph II. W tej ostatniej z 16 zaworową głowicą. Jedyną wpadką Renault z benzyniakami był trapiony licznymi awariami i szybko wycofany 2.0 IDE z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Przeciwieństwem benzyniaków są diesle Renault, które były i są fatalne, choć ostatnio 2.0 DCi zbiera niezłe noty.
Jednak cóż z tego, że silniki benzynowe są dobre, skoro kuleje jakość wykonania i elektronika wraz z elektryką. Gdyby renówka to poprawiała, to może i bym się skusił na któryś z modeli, a tak to wolę tylko podziwiać stylistykę nadwozia z poziomu właściciela możne nie tak fantazyjnej, ale niepsującej się SkodyCzarny Elegance
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez BigGdyby renówka to poprawiała, to może i bym się skusił na któryś z modeli, a tak to wolę tylko podziwiać stylistykę nadwozia z poziomu właściciela możne nie tak fantazyjnej, ale niepsującej się SkodyTato,tato...czy to auto jest chore?
Nie synku...to diesel PD.
Honda...the power of dreams.
Byla Octavia...jest Accord i CBR 650F
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez BigPrzeciwieństwem benzyniaków są diesle Renault, które były i są fatalne, choć ostatnio 2.0 DCi zbiera niezłe noty.
VW- fatalny 2.0, podobnie jak 1,9 BXE; reno- stare 1.9; toyota - 2.0 i 2.2, ford 1.8 i 2.0 TDCI z np MKIII; Mazda zarówno 2.0 i 2.2, BMW....2.0 (177KM) czy nawet wielokrotnie nagradzany 3.0 ma z kalpami problem, Opel- 1,7 od isuzu, 2.0 (pompy np) 2.2, nawet zajebiste 1,9 fiatowskie zjebane na osprzęcie w Oplu daje w kość.....wymieniać dalej?
Wg mnie na razie jeszcze dość dobrze na tle nowoczesnego dyszlowego syfu wygląda fiat, Citroen/Peugeot - choć tu też są zonki - np zacierające sie turba w 1,6 HDI przez na cienki i moment zatykający sie przewód olejowy turbiny, czy 2.2 hondy.
Pisaliśmy, żę są uwagi w reniach na 1,5 dci - panewki. Tyle, że (mogąc wyrazić własną opinie) uważam, że to są incydentalne opinie i przypadki . Z pewnością rzadsze niż w BXE 1,9 (mamy tu zajebisty dział specjalnie dla tego problemu) ale o reno się klepie w kółko to samo choć ciekawe ilu kolegów miało przypadki u siebie albo po znajomych że panewki się pogoniły? Ja znam paru co tłucze 1,5 i u żadnego z panewkami sie nic nie dziej. Psuje sie to i owo czasami jak w każdym kilkuletnim aucie. Problemy z elektryką/inne tak ale panewki? W AŚ w teście LIII 2.0 dci też były ślady na panewkach (ciekawe w ilu naszych autach po rozbiórce by były tu forumowych) ale po 6 latach stosowania tego silnika uważany jest za jeden z lepszych obecnie i mniej awaryjnych konstrukcji. Do tego pracują świetnie (odwrotnie niż traktory 1,9 na PD).
Tu racja jest jak dupa. Każdy ma swoją. Wielokrotnie się spieraliśmy o te nieszczęsne dobre lub gówniane (niepotrzebne skreślić) renówki.
Renówki? Nie bronie i nie oczerniam. Pisze tylko ze nowa meganka mi się podoba :wink: .
Pozdro
Komentarz
-
-
Ten DCross niewiele różni się od obecnego Dustera, przynajmniej odnoszę takie wrażenie...
Lubię Renault, w domu było Twingo I generacji, teraz mamy Modusa. To ciekawe auta, ale potrafią niemiło zaskoczyć. Drobne awarie elektryki potrafią wyprowadzić z równowagi.
Megane IV zapowiada się całkiem fajnie, ciekawe jak cenowo.
Komentarz
-
-
to może tak z perspektywy osoby, która jeździ trochę więcej niż wokół komina.
W tej chwili w domu mam megane 3 rs cup zrobione na okolice 300 km, regularnie upalane na torze a nie w lamerskich 0-400. W ciągu tygodnia ujeżdżane przez moją żonę co też jej nie pomaga.W tej chwili ma 35 tkm. Ani jęknie, choć oczywiście oliwa(cfs) w silniku co 5 tkm, w skrzyni zaś,przed i po sezonie, więc troszkę inaczej dbana niż normalne auto.
Laguną 3 2.0dci 150 km z 2007 roku w 2 lata zrobiłem 140 tkm. Poza awarią silniczka wycieraczek i ots na przednie amortyzatory ani jęknęła.Miałem jeszcze clio 3 1.2 tce i megane 3 2.0tce 180 km, w tej chwili te auta sa dalej w rodzinie, clio uzywa moja mama są megane, siostra żony.
W żadnym z tych aut nie było ani jednego problemu z elektroniką, w tym z hands free.
Mam tez x3 2.0 d 177 km, kupione jako nowe w 2010, teraz ma 185 tkm. I w serwisie było poza planem 2 razy..i to nie na wymianie żarówek, a na uszczelnianiu tylnego mostu...
Teraz wziąłem nowego paska 2.0 tdi 177 z dsg i 4 motion..ciekawe jak to będzie sie sprawować, bo legendy o 2.0tdi są oszałamiające.
Póki co wyprałem w pralce kluczyk i działa, ale karta z reni też to przeżyła ;-)
Co do estetyki nowych reni to się nie wypowiadam, imho jest lepiej po tym jak poszedł do nich dawny projektant mazdy Pan Laurens van den Acker.
pzdr.Track events-M3RS Cup-300/ /S-max 2.0T Powershift/MX5 ND ;-)
Komentarz
-
-
nibelung, Renault Sport, to zupełnie inne auta i składane w innych fabrykach niż cywilne renówki, więc one nie są porównywalne.
Co do innych renówek, no ja tez mało nie jeździłem, a mam zgoła inne doświadczenia. Zresztą nie tylko ja, mój tato również. Już tu kiedyś pisałem o Megane II ojca która fabrycznie miała źle zmontowaną komorę mieszania i w kółko w niej coś pukało. Skrzypienia środkowej części deski do sprzedażny nie udało się rozwiązać. Po 15 tys km wysypało się koło zmiennych faz rozrządu w 1.6 16V. Karta hands Free 2 krotnie odmówiła posłuszeństwa, a elektryczna blokada kierownicy fiksowała. Pisze tu o aucie kupionym w salonie przez rodziców jako fabrycznie nowe.
Laguna III wójcia nie wyjechała nawet z salonu, bo zaświeciła się kontrolka poduszek. Podpięto do kompa skasowano błąd, po 2 km zaświeciła się ponownie i tak fabrycznie nowe auto z przebiegiem 9 km. na powrót wróciło do serwisu, gdzie musiało pozostać przez kolejne 2 dni gdyż okazało się, że do wymiany jest cała wiązka do poduszki kierowcy - w fabrycznie nowym aucie !!
U mnie w Lagunie I ph II poleciała skrzynia biegów gdyż pojawia się typowa wada tego modelu czyli odkręciła się nakrętka 5 biegu która zdemolowała skrzynię. W 5 letnim wówczas aucie, pojawiła się kolejna wada Laguny I ph II czyli rozdwajał się materiał boczków drzwiowych.
Wójcia Laguna II warowała non stop. A było to auto fabrycznie nowe kupione przez niego w salonie Renault. A to pojawiały się ni stąd ni zowąd jakieś komunikaty niemające potwierdzenia w rzeczywistości, a to odmawiała współpracy karta, a to cały czas leciał zawias przedni.
Nie będę się tu rozpisywał o mojej R21, gdyż było to auto niesamowicie wręcz wygodne i świetnie wyposażone, ale strasznie awaryjne !!! Głównie zawias i elektryka.
Nie wymyślam tu obie jakiś niestworzonych historii tylko pisze prawdę. Auta Renault - poza Megane III i Laguną III i clio III - bardzo mi się zawsze podobały i trzeba uczciwie przyznać, że są bardzo wygodne i dobrze wyposażone, ale trzeba też uczciwie przyznać, ze są one niesamowicie awaryjne. Jeśli komuś to nie przeszkadza to o.k. jego sprawa, ale na pewno nie da się o renówkach powiedzieć, że to auta bezawaryjne i dobrze wykonane.Czarny Elegance
Komentarz
-
-
Big, ja piszę o całej serii 3, które mam albo które miałem.
Aha i megane 3 rs nie jest montowana w innej fabryce, miałeś zapewne na myśli fabrykę w Dieppe. Jest montowana, wraz z innymi modelam, w Valladolid w Hiszpanii. Choć podobno mają do Dieppe z montażem wrócić.Track events-M3RS Cup-300/ /S-max 2.0T Powershift/MX5 ND ;-)
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez BigŁadne to to faktycznie jest, tylko czy pojeździ bezawaryjnie dłużej niż 6 miesięcy
Komentarz
-
-
jar-pol, mam 1.5 DCi w Modusie i uwierz, gdyby wszystkie silniki sprawiały tyle problemów co on, byłoby pięknie. Auto oficjalnie ma 130 tys km przelotu i jedyne co popsuło się w silniku to szczotki w rozruszniku, które kosztowały mnie 58 pln... Tak to wymiany eksploatacyjne i jazda. Upierdliwa jest wrażliwość elektroniki, ale da się przeżyć. Dla porównania 2.0 TDCi w S-maxie z podobnym przelotem: cały rozrusznik, EGR, czyszczenie dolotu i na moje alternator zaczyna niedomagać.
Nie taki Francuz straszny jak go malują (;
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez RafalekM.
Nie taki Francuz straszny jak go malują (;Pozdrawiam
perfex
Octavia HTP
Komentarz
-
-
Nie o silniki diesla tu chodzi, bo akurat na tym polu Renault faktycznie niczym szczególnym, na tle konkurencji, się nie wyróżnia. Współczesne diesle są bardzo awaryjne i marka producenta nie ma tu absolutnie żadnego znaczenia. Wcześniej czy później cała oszczędność z niższego spalania (i to też nie zawsze niższego) zostanie utopiona w naprawach jednostki napędowej.
W Renault mają jednak inny problem. Ten problem to jakość wykonania, a właściwie jej brak, oraz zawodna elektronika.
Cóż z tego, że np. Megane III czy Laguna III mają porządne materiały użyte do wykonania wnętrza, skoro ich montaż jest fatalny i auto, pomimo miękkich tworzyw, skrzypi i trzeszczy !! Miałem do czynienia z tymi modelami, więc naprawdę wiem co piszę i co słyszałem siedząc w ich wnętrzach.
Cóż, z tego, że renówki mają bardzo bogate i fajne wyposażenie, jak cześć z tego wyposażenia, albo szybko się psuje, albo nie działa tak jak powinno (informuje kierowcę o awariach których faktycznie nie ma).
To jest problem Renault, a nie awarie silników diesla, które zdarzają się wszędzie i każdemu.
Kiedyś byłem fanem Renault. Sam miałem 3 pod rząd auta tej marki + dodatkowo 2 rodziców. Ale po jakimś czasie zaczęło mnie wkurzać, że cały czas w tych autach dochodzi do drobnych, acz wkurzających awarii, że cały czas coś MUSI trzeszczeć i skrzypieć, a wymienione, oryginalne (!!), części zawieszenia zużywają się dużo szybciej niż w innych markach.Czarny Elegance
Komentarz
-
Komentarz