Wrobieni w diesle. Najpierw spadnie popyt, potem ceny

[howard]

i zabierają prawa jazdy za chwile gapiostwa.

możesz rozwinąć myśl :-)

[Maicroft]

i zabierają prawa jazdy za chwile gapiostwa.

możesz rozwinąć myśl :-)

Przejazd na spornym zolto-czerwonym swietle, bo bezpospornym jest przejazd na czerwonym ktore swieci sie 5-10sekund

[phrix]

Prawda jest taka, że posiadanie klekota od pewnego czasu jest średnio opłacalne. Silniki zasilane ON nie są już tak oszczędne i niezawodne jak kiedyś. Moim zdaniem dobrą receptą było by zabranie się za robotę i stworzenie tanich silników elektrycznych ładowanych z gniazdka wspomaganych benzyną.

Motoryzacja od około 20 lat stoi w miejscu, i nikomu nie zależy na naprawieniu tego stanu.

[Kris86]

Prawda jest taka, że posiadanie klekota od pewnego czasu jest średnio opłacalne. Silniki zasilane ON nie są już tak oszczędne i niezawodne jak kiedyś.

Zwłaszcza biorąc pod uwagę spalanie i koszt zakupu samochodu z silnikiem diesela w stosunku do nowych turbobenzyn

Smog w Krakowie nie pochodzi w głównej mierze od leciwych golfów i zafir ( a przede wszystkim od starych autobusów, ciężarówek) tylko z kominów proszę państwa.

Zgadzam się, ale po co do smogu z kominów dorzucać jeszcze spaliny dieseli bez DPF/FAP?

[Alonzo_]

Prawda jest taka, że posiadanie klekota od pewnego czasu jest średnio opłacalne.

Eee tam, generalnie średnio opłacalne jest kupowanie świeżych aut a zwłaszcza nowych i trzymanie dłużej niż rok bo zawsze się jest w plecy.
Średnio opłacalne jest posiadanie żony , dzieci..., kochanki :wink:
To często jest mega nieopłacalne a jednak bez tych sporych kosztów (oprócz kochanki...narazie :wink: ) sobie życia nie wyobrażam.
Czy wszystko musi się nam zawsze opłacać?
Ja kupiłem nowego dyszla i robię do 20kkm. Na pierwszy rzut ma to sens? Żaden. Ale tylko na pierwszy rzut oka.
Zanim nas obłożą zakazami i naklejkami to pewnie się rozsypie i jak będzie mus to kupie benzyne.
Po co kupujemy mocne silniki czy duże gabloty? Przesiądźmy się do ajgo, jarisów, fiatów 500 czy klio itp. To na co dzień często bardziej praktyczne , tańsze, ekonomiczne - bardziej opłacalne :wink:
A fuj. Oby do tego to wszystko co się pod szyldem ekoterroru w tej durnej Unii wyrabia nie doprowadziło

[Tobi77]

Alonzo_, spójrz na ulicę - pełno tych gówien jeździ. Zebrać toto się pod górkę nie umi ale jest tanio (oraz brzydko i niebezpiecznie). I tu wracamy do zbójnickich praktyk państwa - gdyby paliwa i ubezpieczenia kosztowały normalne pieniądze, to nie trzeba by kombinować jak tu zaoszczędzić na silniku.

[rob555]

i zabierają prawa jazdy za chwile gapiostwa.

możesz rozwinąć myśl :-)

Jedziesz sobie 90km/h zrelaksowany krajowa 7ka....
robotnicy zapomnieli zdjąć ograniczenia po skończonych 2tyg temu remontach
masz 40km/h na szerokiej dwupasmowej drodze
i szuszarke albo videorejestrator który jeszcze umiejętnie Ci doliczy dodatkowe km/h
jesteś pirat bo nie jebnales w heble przy znaku....

[howard]

i zabierają prawa jazdy za chwile gapiostwa.

możesz rozwinąć myśl :-)

Jedziesz sobie 90km/h zrelaksowany krajowa 7ka....
robotnicy zapomnieli zdjąć ograniczenia po skończonych 2tyg temu remontach
masz 40km/h na szerokiej dwupasmowej drodze
i szuszarke albo videorejestrator który jeszcze umiejętnie Ci doliczy dodatkowe km/h
jesteś pirat bo nie jebnales w heble przy znaku....

a miałeś taką sytuację ?
Choć myślę, że w takiej sytuacji ciężko było by zabrać komuś prawko za takie wykroczenie.

[phrix]

Zwłaszcza biorąc pod uwagę spalanie i koszt zakupu samochodu z silnikiem diesela w stosunku do nowych turbobenzyn

Ojciec kupił O2 TDI dopłacił do niego w stosunku do benzyny jakąś kwotę, gdy już dochodził do momentu, że diesel wyszedł na zero okolice 150.000 zaczęło się dokładanie. O padających panewkach i spacerujących tłokach w BXE nie chcę mu nawet mówić. Szkoda podnosić ciśnienie.

Siostra doszła do wniosku, że kupi w fabii TSI. Jeszcze na gwarancji miała takie przygody z rozrządem, że książkę by o tym napisał. O tłokach z plasteliny też jej nie wspominałem bo po co.

Ja olałem wszystkich do pracy jest TDI, przebiegi robi spore ale wtedy to ma sens bo człowiek wie do czego ewentualnie ma dokładać.

Prywatnie zainwestowałem w stary i sprawdzony motor w budzie Audi, dla świętego spokoju duszy. Jeżeli ceny benzyny się wysrają, zainwestuję w gaz.

Ciężko jest znaleźć złoty środek.

Przesiądźmy się do ajgo, jarisów, fiatów 500 czy klio itp.

Alonzo_ tak zrobiłem, ale jak tylko wsiadłem to od razu szukałem klamki aby z tej popielniczki uciec :twisted:

[rob555]

a miałeś taką sytuację ?
Choć myślę, że w takiej sytuacji ciężko było by zabrać komuś prawko za takie wykroczenie.

Moja matka miała...a jeździ kobiecina Agila 1.2 i naprawdę spokojnie. Grozenie ze zabiorą prawko itd...
Mnie na obwodnicy chcieli naciagnac z videorejestratora...pech chciał ze ich widziałem i leciałem spokojnie na tempomacie +10km/h licznikowego dopuszczalnego. Nagle się okazało ze lece +30km/h więcej niż limit...tylko ze mierzone z daleka i na zoomie....
tak jak Hołek tez ich wysmialem

[himi]

To widać na prezentacji nagrania, że oni zoomowali?

[rob555]

To widać na prezentacji nagrania, że oni zoomowali?

To zależy jakie urządzenie ale w większości masz podane zbizenie...Hołka było 18x
Ja miałem kolo 12x z tego co pamientam.
Ale ta predkosc to predkosc radiowozu. Nie maja dalmierza ani lasera wiec jak powoli zblizaja się do Ciebie i np. z daleka zoomuja to mogą Ci dodac paręnaście km i prawie nie do wykrycia to jest bo przy prędkościach 120km/h auto co leci 15 więcej to zbliza się i zbliza długo...a oni 1-3sek i cyk pomiar jest.

[Maicroft]

W narozniku nagrania masz zoom x. przypatrz sie dobrze :wink:

Prywatnie zainwestowałem w stary i sprawdzony motor w budzie Audi, dla świętego spokoju duszy. Jeżeli ceny benzyny się wysrają, zainwestuję w gaz.

W dniu zakupu trzeba bylo gazowac

[himi]

Sorry za OT - czy fakt użycia zoomu podczas pomiaru wyklucza jego wiarygodność? Jakaś podstawa prawna na to jest?

[MQ1977]

Ta. Słuchajcie Wyborczej, to będziecie w zimie w sandałach chodzić.

[rob555]

Sorry za OT - czy fakt użycia zoomu podczas pomiaru wyklucza jego wiarygodność? Jakaś podstawa prawna na to jest?

Może być...ale walcz z nimi w sadzie...masz przechlapane na dzień dobry.
Dobrze ze Holek nie przyjal mandatu i się chryja zrobila ...ile ludzi w ten sposób zostało oszukanych to hoho...
Generalnie w nowym AS czy Motorze producent urządzenia napisał ze POMIAR NIE SPELNIAL warunków do wystawienia mandatu. A nadal rzecznik policji Sokolowski twierdzi ze było wszystko OK

[howard]

No to jakas abstrakcja z tymi videorejestratorami. Ale nie o tym mowa

co do diesli to jestem zaskoczony ze nie mierza jakosci spalin na przegladzie technicznym.

[Agamek12]

No to jakas abstrakcja z tymi videorejestratorami. Ale nie o tym mowa

co do diesli to jestem zaskoczony ze nie mierza jakosci spalin na przegladzie technicznym.

Mi mierzyli. Wsadzili analizator w rurę wydechową...

[maro rs]

Podobno nie ma to sensu, bo na biegu jałowym pomiar nie jest miarodajny, a pod obciążeniem nie mają jak zmierzyć.

[howard]

Podobno nie ma to sensu, bo na biegu jałowym pomiar nie jest miarodajny, a pod obciążeniem nie mają jak zmierzyć.

Czyli mamy przepis którego nie ma jak sprawdzić Bo to Polska właśnie

[adaś]

Czyli mamy przepis którego nie ma jak sprawdzić Bo to Polska właśnie

To nie dotyczy jedynie Polski, a bardziej samego przepisu EU odnośnie emisji. Auto ma spełniać normę na biegu jałowym i w tym momencie wykonywany jest pomiar (również przez pały, czy jakąś inną inspekcję). Producent chcąc spełnić ten wymóg wprowada EGRy, DPFy i inne eko-cuda. Co dzieje się w innych warunkach jest osobną kwestią, np. podczas wypalania DPFa.

[howard]

A to rozumiem, że jak ktoś ma wycięty DPF to przy pomiarze i tak tego nie pokaże :-)

[himi]

Kontrolerzy w takim razie musieliby mieć interfejs do każdej marki, a to dość drogie. Chyba, że wymyślą jakąś metodę wizualną (lustro pod samochód) i w razie wątpliwości odeślą na kompleksowe badanie ( zatrzymując dowód) do wskazanej stacji diagno, która będzie miała odpowiednie interfejsy. A to nie jest niemożliwe. Ale nie straszmy na wyrost :evil:

[miodowy]

himi swego czasu pamiętam o problemach na stacjach diagnostycznych z samochodami, które miały powycinane katalizatory.
Same katalizatory były (i nadal są) dość drogie, i często kiedyś handlarze aby dodatkowo zarobić wycinali katalizatory. Serio serio..

Po czym diagności widząc brak katalizatora nie chcieli wypuszczać auta na drogę.

Być może i z DPF-ami będzie podobnie...

[adaś]

A to rozumiem, że jak ktoś ma wycięty DPF to przy pomiarze i tak tego nie pokaże

Tego nie wiem. Dla świętego spokoju zostawiłbym atrapę DPFa i poprosił o odpowiednie korekty na jałowym.