widzialem jak skoda wypuszcza auto na nexenach. na roznym gownie auta wychodzą. akurat opona ktora miales to dobra opona ale na tor i do ciezszych aut niz octavia
(NIE)solidny jak silnik TSI....
Zwiń
X
-
(NIE)solidny jak silnik TSI....
Ciekawy artykul:
i podejscie producenta tez ciekawe...:
"Dlaczego więc niemiecki koncern nie bierze całych kosztów naprawy wadliwych silników na siebie? No cóż, bierze, ale... nie w Europie. Przykładowo w USA firma miała nieprzyjemność zmierzyć się z pozwem zbiorowym wniesionym przez jej klientów – właścicieli modeli Audi A4, A5 i Q5 – i we wrześniu 2014 roku przegrała proces cywilny.
Teraz każdy z potencjalnie poszkodowanych 126 tys. klientów może się zgłosić do VW po darmową naprawę, zaś gwarancję na silniki przedłużono z 4 lat/50 tys. mil do 8 lat/80 tys. mil. Zdaniem przedstawicieli VW/Audi jest to zupełnie inna historia, bo przecież silniki na rynek amerykański różnią się od tych sprzedawanych w Europie... Tyle że ten argument wydaje się tak cienki, jak pierścienie w motorach TSI."
autorzy artykulu powoluja sie tez na nasze forum :-)
"W artykule wykorzystaliśmy cytaty z forów skodaclub.pl, octaviaclub.pl, superbclub.pl"
-
-
Panowie a może to celowe działanie. Jeżeli nie będzie rynku wtórnego dla TSI producent sprzeda więcej nowych samochodów ?! Potrafię zrozumieć, że jeżeli wprowadza się jakąś nowinkę na rynek część ludzi musi robić za rabity doświadczalne - pytanie czy łańcuch rozrządu, pierścienie i tłoki można uznać w samochodzie za nowinkę ...Szlifierki taśmowe, nożyce do złomu, kruszarki | W stajni : karawan O2 FL 1.9 TDI, A3 Sportback 1.6 MPI
_
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez phrixPanowie a może to celowe działanie. Jeżeli nie będzie rynku wtórnego dla TSI producent sprzeda więcej nowych samochodów ?!Pozdrawiam
perfex
Octavia HTP
Komentarz
-
-
Nadal, konsekwentnie i ciągle z przekonaniem uważam, że to Total Shit Inside.
Ale co tam. Wielu twierdzi, że sieje głupoty i banialuki wyssane z palca.
Ot cały Vag. I tyle.
Pocienione pierścienie. Tu to chyba już nie szło o oszczędności bo na czym?
Zamysł był aby z premedytacją wydymać klienta aby to padło padło po krótkiej gwarancji. A głupi klient przemonany, że teraz wszystko.się tak robi ma kupić nowego podobnie dziadowskiegi VAGa. Szczyt złodziejstwa, bezczelności i naiwności.
Swoją drogą kolejny z wielu podobnych przykładów jakie Amerykanie mają prawa jako konsumenci. W Europie każdy jest dymany i nie ma żadnej ochrony. Smutne.
Komentarz
-
-
Alonzo_, 100% racji.
Już chyba od roku toczę bezskuteczną batalię o wytłumaczenie mi czym do cholery tak wyrożniają się silniki TSI, że warto je kupować. Ludzie mi tu smucą o jakiejś dynamice jazdy, frajdzie itd... ale na mój argument na to że "wszystko fajnie, tylko zobaczymy po pierwszych 100tyś.km." ucina się jakakolwiek merytoryka. Słyszę że "tak już musi być i nic z tym nie zrobię", albo, co mnie rozbraja, zarzucanie mi że prztaczając jakiś przypadek wadliwego TSI, powołuje się na jeden z milionów. Zaiste pokrętna logika, wydawałoby się, inteligentnych ludzi - dać sobie włożyć członek VAGu w odbyt aż do bólu i mówić że tak musi być...
Dla mnie TSI to szmaciarstwo najniższego rzędu, upodlednie podstawowych zasad fizyki i zgwałcenie trwałej motoryzacji wzamian za złoty talar. Znak czasów - każdy da dupy dla szmalu :|
Dlatego serdecznie wypinam zad na jakąś S3, bo choć ładna to szybko rzuci się na kieszeń i będzie mi ją drenować, transferując z niej mamonę na konto jakiegoś cwaniaka, który będzie pier...ć, że "litr oleju/1000km. to taka spoko norma" :shock:
Taa :?: A jak rosołu wleję, to też pojedzie :?: Co Pan jeszcze mi opowiesz za baśń, Panie :?:
O czym tu w ogóle gadka i co to za jazda :?: :?: :?:
Sio mnie z tym badziewiem. Mimo wszystkich swoich wad nie urodziłem się frajerem i nie dam się traktować jak patyk od kaszanki, wierząc w takie kalumnie producenta
Big fuck for Vag-Swag :fuck1 :fuck1 :fuck1Artur
Komentarz
-
-
Może zostanę za to zbesztany ale...
Dla mnie ładowanie silników typu 1.2 i 1.4 TSI do aut gabarytu Octavia to porażka. Wg mnie taki de facto wysilony silnik nie ma prawa być trwały.
Nigdy nie kupiłbym Octavii z silnikiem 1.2, to tak jakbym wyrzucił swoje ciężko zarobione pieniądze w błoto. Mam tu na myśli kilkuletnią eksploatację. Nie jest to ani trwałe, ani ekonomiczne ani tym bardziej dynamiczne.
Żeby nie być gołosłownym jeździłem kilka dni Rapidem z 1.2 TSI pod maską. Po pierwsze nie jedzie, po drugie przy próbach dynamicznej jazdy palił więcej niż mój dwulitrowy klekot i...dalej nie jechał.
Czytałem również temat o 1.8 TSI i...toż to prawie diesel. Tak ogromny pobór oleju nie pozwala na normalną eksploatację samochodu. Przecież to paranoja żeby przykładowo w drodze na wakacje zatrzymywać się co 300-400 km i sprawdzać czy jest jeszcze olej w silniku
Patrząc na eksploatację 1.8 TSI mam wątpliwości czy jego użytkowanie jest tańsze od diesla. Turbina...jest, dwumasa jest, dolewki oleju też kosztują(jak to policzycie wcale nie mało). Gdybym miał wybór pomiędzy 1.8 TSI a 2.0 TDI nie miałbym żadnych wątpliwości.
Cały ten downsizing jest jedną wielką klapą wymyśloną po to żeby wszystko jak najszybciej się pier..ło i drenowało kieszeń właściciela. Technologii TSI dziękuję.
Komentarz
-
-
xcracer
A za Cie besztać jak Ty prawdę powiadasz :wink:
Z ta różnicą IMO, że ten downizing w sumie niech sobie jest ale tylko jako opcja dla klienta . a nie przymus. I wszystko w granicach rozsądku- czyt moc z litra.
Bo sam downsizing (ten "łagodny mocowo") to nie jest zło. Całe zło bierze się z cwaniactwa i chęci zysku za wszelką cenę. Ja nie chce tu mówić, że tylko VAG jest ble. Być może to tylko przypadek ale zobacz na daćkę Słonia. Stówka już nakulana ponad w krótkim czasie intensywnie i nic poważnego. I to "dziadowskiej" niby renówce(daci)
Problem się zaczął nie od 1,2 TSi ale od pierwszych 1,8 i 1,4 TSi. A w nich moce to żaden downsizing wielki. Bo to tyko 122 i 160KM. I niby akcje jakieś, modyfikacje itp a jak smród był tak jest nadal (oleju i nie tylko :wink: )
Ten 1,4 na kompresorze i turbie w VW pominę bo tu materiały mocy nie wytrzymywały. Ale z drugiej strony nie wytrzymały dlaczego? Bo z gównolitu zrobione materiałowo.
O czym my tu w sumie mówimy?
To jakaś kosmiczna technologia jest nie do ogarnięcia?
Stare dobre 1,8T na pasku potrafiło podkręcone latać pod 300 koni. A 200/220 to standard dla wielu i wiele ma kilkaset kkm nakulane bez kłopotów.
Także o czym mowa?
O szmaciarstwie VAG-a, przemyślanym działaniu na szkodę klienta.
Wielu kombinuje ale VAG się przeliczył w tym liczeniu naszej kasy.
Ale elektorat wierny i spory to wyznawcy sobie to zawsze jakoś wytłumaczą i znajda na remoncik.
Komentarz
-
-
Czytam wasze wypowiedzi i zastanawiam się co się stało z tym forum... Kto z was posiadał TSI że ma takie zdanie o tym silniku?! Jeśli nie posiadałeś to dla mnie twoje zdanie się nie liczy. Ja mam na moim już nalatane 184.000 km i jeśli bym miał zmienić to na pewno ponownie bym wybrał 2.0 TSI.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez NortheuszWysłany: Dzisiaj 13:33
Nowe rajdowe Polo WRC - 1.0TSI, 3 cylindry i 272KM :diabelski_usmiech . Definicję wysilenia, która jest i tak nieco abstrakcyjna trzeba będzie lekko zmienić
[ Dodano: Sro 13 Maj, 15 14:07 ]
Zamieszczone przez 1bizkitCzytam wasze wypowiedzi i zastanawiam się co się stało z tym forum... Kto z was posiadał TSI że ma takie zdanie o tym silniku?! Jeśli nie posiadałeś to dla mnie twoje zdanie się nie liczy. Ja mam na moim już nalatane 184.000 km i jeśli bym miał zmienić to na pewno ponownie bym wybrał 2.0 TSI.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez NortheuszUściślijmy jedno - w wieszaniu psów skupiamy się na poprzednich TSI, tych z O2, czy na wszystkim co ma logo TSI, włączając w dyskusję również nowe silniki z O3/Golfa 7/Leona?
Więcej w jego topicu na showroom'ie.Artur
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez xcracerCzyli wątek olejowy na temat 1.8 TSI i problemy z rozrządem w 1.4 kolegów, którzy mają te auta są wyssane z palca?
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez 1bizkitCzytam wasze wypowiedzi i zastanawiam się co się stało z tym forum... Kto z was posiadał TSI że ma takie zdanie o tym silniku?! Jeśli nie posiadałeś to dla mnie twoje zdanie się nie liczy.
Ja TSI nie miałem ale z kim z właścicieli bym nie rozmawiał, to ludzie klną na te silniki strasznie. Tu na forum robi się już coraz większy wylew negatywnych opinii.
Zaznajomiony mechanik z ASO, w luźnej rozmowie i po kilku moich pytaniach na temat tego co wybrać jako następne do mojej pracy, stwierdził jasno: "z daleka od tego" :idea:Artur
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez 1bizkitZamieszczone przez xcracerCzyli wątek olejowy na temat 1.8 TSI i problemy z rozrządem w 1.4 kolegów, którzy mają te auta są wyssane z palca?
Komentarz
-
-
Kiedy się w końcu co niektórzy opamiętają i zrozumieją, że rzeczy nie są produkowane po to, żeby były wieczne?
Ten silnik ma się rozpaść po gwarancji i tyle... Albo stać Cię na zmianę auta co 3-4 lata, albo pozostaje Ci lament, jacy to producenci są niedobrzy i tylko wyciągają kasę z kupujących.
r2r możesz udowadniać, jak to nowoczesna motoryzacja jest zła, jak to kiedyś produkowano "wieczne", a zarazem tańsze niż obecnie, auta, ale jakbyś się czuł, jakby co drugi Twój klient przy wyjściu z auta lamentował, że 10 lat temu za kilometr jazdy płacił 50% mniej, jeździł szybciej (w końcu aut było mniej) i wygodniej, bo Twoje auto było 10 lat młodsze??
Każdy chce, żeby było tanio, ale jak najlepszej jakości, a raz kupione wytrwało wiecznie w młodości przynajmniej 20 lat.
A tak to tylko w Erze...
Komentarz
-
-
Nooo Chris11 nareszcie. Co tak późno?
Dajesz, dajesz.
Kopiuj -> wklej i jedziesz, adwokacie VAG-a :diabelski_usmiech
Analizuje Twoje wypowiedzi chyba wiem gdzie tkwi "klucz" . Dla Ciebie samochód = tylko coś od najwspanialszego VAGa , innej opcji nie ma.
Ale dla wielu z nas, którzy nie mają klapek na oczach z tymi 3 literami i nie łykają tych pierdoł co wygłaszasz tak zawzięcie, samochód nie powinien się rozpaść po 3-4 latach. Samochód. Ale już każdy VAG pewnie tak. Tu trzeba to tak interpretować chyba i wtedy się z Tobą zgadzam :lol:
Ale wg mnie to problem nie jest w nas tylko w Tobie, że tak łatwo dałeś się omamić marketingowcom i wmówić, ten stek bzdur i tak łatwo to zaakceptować, zgodzić się na to i jeszcze chwalić cwaniaków za takie postępowanie.
Co tam chwalić, zdeterminowany i niestrudzony głosisz uparcie tę "dobrą nowinę" i wytrwale jak wyznawca Jehowy przekonujesz do tego każdego "nieświadomego". :szeroki_usmiech
Idealny klient jednym słowem z Ciebie.
Komentarz
-
-
Nie jestem adwokatem... Piszę oczywiste rzeczy, z których średnio rozgarnięty obywatel UE użytkujący na codzień dziesiątki elektronicznych rzeczy powinien zdawać sobie sprawę.
Każdy czyta to co chce przeczytać.
Mnie stać na zmianę auta, więc się nie spuszczam... A jak mnie fqrwi nowoczesna motoryzacja to kupię stare auto, które będzie "wieczne" i też nie będę płakał.
Ale niektórzy tutaj muszą na siłę udowadniać sobie i innym, że są bystrzejsi, bo nie kupili nowego, salonowego szrotu, który i tak się od razu rozpadnie.
Tylko co, jak już dojdzie do czasów, że na rynku wtórnym zostaną tylko TSI, TCE, Ecoboost? Trzeba będzie wymyślać nowe dyrdymały.
Owszem - jestem idealnym klientem, bo stać mnie na częstą zmianę auta... Cieszę się z tego i tego samego życzę wszystkim malkontentom.
A będę się jeszcze bardziej cieszył, jak auto rozpadnie się nawet dwa dni po odebraniu z salonu, bo i tak nie ja będę płacił za naprawę.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Chris11
Mnie stać na zmianę auta, więc się nie spuszczam...
Zamieszczone przez Chris11Tylko co, jak już dojdzie do czasów, że na rynku wtórnym zostaną tylko TSI, TCE, Ecoboost? Trzeba będzie wymyślać nowe dyrdymały.
Zamieszczone przez Chris11Owszem - jestem idealnym klientem, bo stać mnie na częstą zmianę auta... Cieszę się z tego i tego samego życzę wszystkim malkontentom.
Zamieszczone przez Chris11A będę się jeszcze bardziej cieszył, jak auto rozpadnie się nawet dwa dni po odebraniu z salonu, bo i tak nie ja będę płacił za naprawę.
Ale z pewnością wytłumaczysz sobie to szybko i kupisz nowy ...bo Cię stać.
A my tu wszyscy malkontenci w tych naszych leciwych gratach będziemy nadal buntować się na to co dla Ciebie jest różową rzeczywistością.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Chris11Albo stać Cię na zmianę auta co 3-4 lata, albo pozostaje Ci lament, jacy to producenci są niedobrzy i tylko wyciągają kasę z kupujących.
Wymiana co 3-4 na nowe za około 60000-80000zł. jest możliwa już tylko dla bardzo dobrze zarabiających wybrańców.
Patrzysz z perspektywy tych drugich, więc nie kumasz problemu. Przykład:
Zamieszczone przez Chris11Mnie stać na zmianę auta, więc się nie spuszczam...
.....
Owszem - jestem idealnym klientem, bo stać mnie na częstą zmianę auta...Artur
Komentarz
-
-
Kris86
xcracer porównywanie 2 litrowego diesela z benzynką 1.2 jest totalnie pozbawione celu. Jak chcesz to porównaj swój silnik z 2.0 TSI dostępnym w obecnym RS
Zastanawiam się tylko ilu z tych narzekających miało do czynienia z nowymi TSI, czyli tymi dostępnymi od O3/Golfa 7/Leona?
Nikt nie kwestionuje, że poprzednie TSI miały problemy, ale obecne silniki to zupełnie co innego. 1.8 TSI, o którym pisano w Auto Świecie to też poprzednia konstrukcja.
Kupując samochód bałem się TSI i dlatego wziąłem przedłużoną gwarancję, ale na chwilę obecną jestem nim zachwycony (zwłaszcza spalaniem) i wiem jedno: już nigdy nie kupię samochodu bez turbosprężarki
Odnośnie dolewek oleju ja dolałem 300 ml na 10 tys km więc właściwie niezauważalne zużycie oleju
Komentarz
Komentarz