Amortyzatory

[elemenateur]

wrzuć mi index na pw

[zepter00]

Panowie... co doać na tył? Kayab Excel-G czy Kayab Gas-A-Just? Miał ktoś do czynienia z Gas-A - Just? :?

[aronus]

Panowie porwały mi się odboje tylnych amortyzatorów i na pewno je muszę je wymienić. Zastanawiam się czy przy okazji nie wymienić osłon, chociaż jak dobre to po co przepłacać, no chyba, że ekonomiczniej wyszło by w komplecie Dlatego mam pytanie jakie odboje, ewentualnie zestaw odboje + osłony polecacie i druga sprawa gdzie je kupić?

[Weso]

Bierz komplet - wyjdzie taniej niż same odboje. W kilkudziesięciu złotych się zamkniesz.

[Maicroft]

Tylko trzeba sprawdzic jedno... czy balwanki u gory (jak wchodza do tego metalowego gniazda, ktore trzyma amortyzator do nadowozia) sa okragle czy sa elipstyczne, bo bywaja dwie wersje.

[aronus]

U mnie to wejście jest okrągłe.
Czy moglibyście polecić jakiś zestaw w rozsądnych pieniądzach, bo w necie jest ich dużo, ale trudno się połapać :shock:

[raventes]

http://www.iparts.pl/czesc/amortyzator,vw,sharan-7m8-7m9-7m6-1995-05-2010-03,1-9-tdi-130km,121-1312-17150-100121-0-85-343319.html

http://www.iparts.pl/czesc/amortyzator,vw,sharan-7m8-7m9-7m6-1995-05-2010-03,1-9-tdi-130km,121-1312-17150-100121-0-85-553244.html

Który z tych amorów jest lepszy :?: I co daje to że w 1 jest dwururka, a w 2 rurka pojedyńcza :?:

[zepter00]

Ten drugi - jednorurka - Gas A Just będzie o wiele twardszy i o wiele silniej tłumiący... do dużych obciążeń.. bardzo niekomfortowy. Opcja dla tych co używają aut jako dostawczaki.

[demmsi]

Panowie potrzebuje konkretnej odpowiedzi.
Wymieniając komplet amortyzatorów, a chcąc mieć działanie podobne do fabrycznych amortyzatorów, brać Sachs czy Kyb? Czy nie ma to znaczenia bo mają podobną specyfikę działania?

[zepter00]

Sachs Super Touring (niebieskie naklejki) to seria. Kayab Excel G są lekko utwardzone (czerwone naklejki - czerwona linia). Wiem bo używałem jednych i drugich. Sachs Advantage (czerwone naklejki) odpowiednik KYB Excel G, nie są już produkowane.

Ogólnie:
niebieskie naklejki, niebieskie linie - seria - komfort
czerwone - lekko utwardzone
żółte - sport - beton (mam w Renówce KYB Ultra SR) - niech Stwórca ma w opiece tyłek.

[ukuk]

..brakuje mi tu.. "przegiecia" w druga strone... jaki kolor maja amortyzatory - SUPER KOMFORT, miekksze od fabrycznych?

[aronus]

Tylko, że te Sachs Super Touring nie jest łatwo dobrać, bo jest ich trochę. Tak jak na tył myślę, że tak jak dla mnie do 1,6 MPI powinny to być to Sachsy o numerze katalogowym 310 950, to już z przodem takiej pewności nie mam chociaż obstawiałbym 312 267 :?:

[demmsi]

aronus, dokładnie tak jak mówisz... tył Sachs 310 950 a przód 312 267

[zepter00]

Koledzy, amortyzatory o odpowiedniej średnicy pasują do odpowiednich (wszystkich) wersji silnikowych. To co odróżnia zawieszenie, dajmy na to benzynę od 2.0 TDI to przede wszystkim odpowiednia twardość sprężyn. Tylko amortyzatory na tył muszą uwzględniać rodzaj nadwozia czy kombi czy liftback.

[aronus]

Tylko amortyzatory na tył muszą uwzględniać rodzaj nadwozia czy kombi czy liftback.

Tak nie do końca bo wymienione przeze mnie wyżej Sachsy 310 950 są dedykowane zarówno do Liftbecka jak i do combi. Może to wynikać z faktu, że octavia liftbeck od combi różnią się masą dopuszczlną tylko o 15 kg.

[lukasiasty]

Mogę polecić Sachs super touring (niebieskie naklejki) założyłem takie do mojej OII kiedy seryjne przestały trzymać po ok. 100tkm, co się objawiało lekkim pływaniem przodu przy predkosciach powyżej 160km/h. Nie chciałem twardych amorów, tylko takie, które zapewniają komfort ale i dobre trzymanie przy szybszej jeździe. Ciekawa sprawa z tymi Sachs jest taka, że amortyzatory nie zmieniają tak bardzo charakterystyki tłumienia w zależności od temperatury otoczenia, na fabrycznych to było zauważalne, u mnie oryginalne były Monroe. Gdy temp. spadała ponizej zera wyraźnie twardniały, przy upałach słabo trzymały. Sachs pod tym względem jest bardzo dobry, nie zmienia charakterystyki tak mocno, chociaż i tak trochę czuje wpływ temperatury na siłę tłumienia, ogólnie polecam te amorki, przejechałem na nich dopiero ok 35tkm, zobaczymy kiedy się zaczną kończyć, w mojej octavi która jest dosyć żwawa się sprawdzają.

[zepter00]

Tylko amortyzatory na tył muszą uwzględniać rodzaj nadwozia czy kombi czy liftback.

Tak nie do końca bo wymienione przeze mnie wyżej Sachsy 310 950 są dedykowane zarówno do Liftbecka jak i do combi. Może to wynikać z faktu, że octavia liftbeck od combi różnią się masą dopuszczlną tylko o 15 kg.

No cóż... w O1 tak jest... O2 nie musiałem się interesować. :wink:

[czernobyl]

szybki raporcik po zmianie w O2 RP2008 liftback + LPG z ori zawieszenia (przebieg=100kkm) na sprężyny lesjofors przód:***10/tył***19(z kombi) + kayaby excel G, jako że ori amorki z tyłu miały 29/30% a przód w granicach 40% na diagnostyce. kółka - 195/65/15

pierwsze wrażenie - orzeszku, ale twarrrdo! zero bujania - o ile uważam, że przód jest słusznej twardości obecnie, to tył zrobił się moim zdaniem na powyższym zestawie zbyt twardy - prowadzi się świetnie przy jakichkolwiek prędkościach (testowane do 160km/h), natomiast komfort bardzo wyraźnie siadł i po raz pierwszy po dłuższej trasie boli mnie w krzyżu - mam tylko nadzieję, że wraz ze wzrostem temperatur i przejechaniem dalszych kilometrów zestawik się jeszcze trochę ułoży (na razie zrobiłem 400km od wymiany) i moje plecy się trochę bardziej do tego przyzwyczają. No i jeszcze przetestuję zrzucenie ciśnienia z tyłu do 1,8 oraz dogniecenie tyłu dodatkowym balastem w postaci worka cementu, bo jak na razie w moim odczuciu tył (testowany pusty) zachowuje się nieco zbyt nerwowo i zbyt radykalnie reaguje na serie poprzecznych nierówności
Co ciekawe w temacie twardości sprężyn - na ori, gdy musiałem wsiąść na chwilę do bagażnika, aby wyjąć jakąś pierdółke z okolic spotkania podłogi z tylną kanapą - tył natychmiast siadał jak niedopompowany materac; obecnie gdy celowo skakałem po podłodze bagażnika - tył uginał się tylko nieznacznie i szybko wracał do mniej-więcej poprzedniego poziomu.

na pewno szok wywołany jednoczesną zmianą papierowych sprężyn i niesprawnych amorów robi swoje, ale jeśli cenicie swoje cztery litery - to raczej nie jest to najlepszy zestaw na słodkie i niczym nie zmącone przemieszczanie się po polskich połatanych drogach. to je zestaw na równe autostrady :diabelski_usmiech

[aronus]

Czernobyl ja mam z tyłu sprężyny LF19 i zawsze w temacie o sprężynach pisałem, że poczułem wyraźne utwardzenie tyłu w stosunku do serii. Dla mnie jest to utwardzenie jest OK, ale twardziej już bym nie chciał. Cenię komfort i jak będę wymieniał amory to na Sachs Super Touring, bo podobno najbardziej komfortowe.
Przy okazji zapytam jaką masz teraz wysokość z tyłu?

[czernobyl]

tył z zawartością 1/2 zbiornika benzyny i 90% zbiornika LPG - 386mm. przed wymianą nie mierzyłem, ale było znacząco niżej - opona była ok. 15mm nad rantem błotnika na pusto, a po wrzuceniu trzech walizek z ubraniami + dwójki dzieci na tył (w sumie z 60-70kg) - z 5mm prześwitu pomiędzy oponą a błotnikiem.

zgodnie z przewidywaniami - wrzucenie testowo 3 paczek z ceramiką podłogową (jakieś 60-75kg) ustabilizowało zachowanie tyłu pojazdu - efekt jazdy pustym dostawczakiem zniknął. po dorzuceniu ww. ładunku pomiar - 376mm

a co do wyboru takiego, a nie innego zestawu - sprężyny z tyłu musiałem koniecznie zmienić, bo stwierdziłem, że do zmęczonych sprężyn (100k przebiegu) trudno dokładać wspomagające, więc wymiana. skoro tył - to i przód na takie o podobnej twardości, aby nie było ekstra niespodzianek na drodze. w międzyczasie wyszło badanie sprawności amorów - i w zasadzie miałem do wyboru monroe i ww. kayaby, jako że serwis serdecznie odradzał jakiekolwiek sachsy z powodu -podobno- stosunkowo dużej ilości reklamacji (coś w tym pewnie jest, bo w poprzedniej octavce kilka lat temu mocno proponowali sachsa). no i skończyło się takim, a nie innym setupem

[aronus]

Ja mam z tyłu 380mm, ale mam hak i wożę koło dojazdowe może ze względu takiego dociążenia tyłu nie zauważyłem pogorszenia się prowadzenia auta. Czernobyl dobrze zrobiłeś, że wymieniłeś sprężyny, bo u mnie np. przy wymianie okazało się, że stare były tak zmęczone, że w jednej był pięknięty pierwszy zwój. Także dołożenie MEDów do zmęczonych sprężyn też dla mnie jest bez sensu.
No, ale jakby nie patrzeć to kayaby excel G to trochę utwardzone amory w stosunku do serii.

[demmsi]

Z innej beczki panowie... Czy da się kupić w kwocie do ok. 160zł (tyle chce zakład za wymianę) ściągacz do sprężyn, tak abym wymienił przednie amorki samodzielnie?

[Maicroft]

http://allegro.pl/listing/listing.ph...isqm-4-mt-0113 :?: :?: :?:

Swoja droga to te 160zl to i tak tanio, biorac pod uwage jak przyjemnie rozkreca sie sruby zawieszenia.

[demmsi]

Maicroft, wyszukiwakę na allegro to każdy może wpisać... Bardziej chodzi mi o jakieś polecane narzędzie w tej kwocie...

[Maicroft]

Kazde w kwocie 50zl to jest dokladnie to samo. Co mozna tam zrobic lepiej lub gorzej. Korzystam z takich co maja ponad 15 lat i daja rade