Jaki olej do benzyniaka?

[Dzida]

- sprawdzałem ostatnio olej w silniku benzynowym w "Kia" (przebieg od nowości 23 tys km) - jazda w mieście na krótkich odcinkach - niestety wyraźnie było czuć benzynę w związku z czym olej idzie do wymiany.

A nie lepiej przegonić go w traskę, tak aby zagrzać oliwę i aby pozbyć się tej benzyny? Kiedy był ostatnio wymieniany olej?

a ja jestem im przeciwny - każdy może mieć swoje zdanie. Dlatego Wasze zdanie też szanuję. Róbcie chłopaki jak uważacie - w końcu to Wasze silniki.

Jasna sprawa. Natomiast nie wydaje mi się abym gorzej traktował mój silnik niż Ty, swój tylko dlatego że jeżdżę wg. interwału QG1.

[ Dodano: Wto 01 Mar, 11 10:37 ]
OK uzupełniłeś swój post.

[romman]

Parę lat temu po przekroczeniu 17tyś od wymiany oleju cofali gwarancję na silnik. W tej chwili oleje są gorsze i silniki wykonywane z coraz to gorszych materiałów i następuje wydłużenie przebiegów. Widocznie silnik ma wytrzymać 250tyś (do 100tyś z mocą fabryczną) i tyle starczy.

Jakieś fakty na poparcie tej tezy masz? oleje gorsze, silniki gorsze? Kto Wam namieszał w głowach? Czy wysilenie silnika 1.2 do mocy 100KM byłoby możliwe, gdyby był wykonany z byle-czego?

Samochód eksploatowany w trudnych warunkach - tak - zgadzam się na skrócenie okresu wymiany oleju. Nie ma to uzasadnienia w przypadku normalnie eksploatowanego samochodu, w którym silnik pracuje ok 2h dziennie. Najgorszy dla silnika jest brak oleju. Często ludzie przypominają sobie o nim dopiero jak zapala się kontrolka ciśnienia - i to jest patologia a nie szukanie na siłę spisku producentów.

[paysker]

Witam wszystkich posiadam O2 BWA 2.0T z rocznika 2008. Mam przejechane 57 tys km, od nowości mam zalewany silnik olejem castrol slx5W-30. Moj problem polega na tym ze co 2 tys km mam juz min oleju, czy jak bym zmienił na gęstszy olej to silnik przestanie chlać olej? ( oczywiście w aso mówią ze to norma ... sranie :evil: )

[rOBERTO795]

Witam wszystkich posiadam O2 BWA 2.0T z rocznika 2008. Mam przejechane 57 tys km, od nowości mam zalewany silnik olejem castrol slx5W-30. Moj problem polega na tym ze co 2 tys km mam juz min oleju, czy jak bym zmienił na gęstszy olej to silnik przestanie chlać olej? ( oczywiście w aso mówią ze to norma ... sranie :evil: )

Ja zmieniłbym castrola na np Liqui Moly, Millers-a, Motula. Pozostalbym natomiast przy lepkości zalecanej przez producenta. I wymieniał olej co 10 maks 15tys km.

[paysker]

olej zawsze był wymieniany ok 15tys km a i tak strasznie pije olej. Chce pretestowac csttrola edge sport, gorzej jak to wada silnika

[ahmed799]

paysker, a myslales o valvoline, moze tego spróbuj

[paysker]

powiecie mi czy castrol edge 10w - 60 nada sie do o2 rs ??

[PAOLO ESCO]

paysker rOBERTO795 dobrze pisze, ja bym nie upatrywał przyczyny w lepkości - 5W/30 to zalecana przez VW norma, raczej zmienił bym producenta oleju.
Valvoline, Liqui Moly, Fuchs, Lotos (Motula zapewne też silnik wciągnie większą ilość), Total-Elf ... wypróbuj któryś z tych olejów. Castrola Edg'e Sport bym sobie narazie darował - to nie lekarstwo na ubytki oleju. Najpierw ustal czy przy innej marce oleju silnik też będzie pobierał go w takiej ilości.

czy castrol edge 10w - 60 nada sie do o2 rs ??

wszystko możesz wlać -przecież to Twój samochód - ale 10W/60 nie zapobiegnie braniu oleju a jedynie niepotrzebnie obciąży silnik. Idziesz w złym kierunku, nie tędy droga. Sama lepkość to nie wszystko. Idąc Twoim tokiem myślenia lepszy byłby 15W/40 - jeszcze bardziej gęsty - ale to masakra dla tego silnika.
10W/60 ewentualnie w naprawdę upalne lato na bardzo długie trasy pod naprawdę dużym obciążeniem ale do normalnej jazdy raczej nie ma to sensu...iw dodatku do silnika z przebiegiem 57 tys km to raczej nie jest wg. mnie najlepsze rozwiązanie.

[paysker]

PAOLO ESCO, castrol edge 10w - 60 chce wlać dopiero przy wymianie, moim zdaniem to turbina tak połyka olej

[rOBERTO795]

PAOLO ESCO, castrol edge 10w - 60 chce wlać dopiero przy wymianie, moim zdaniem to turbina tak połyka olej

A na jakiej podstawie tak sadzisz?

[paysker]

rOBERTO795, a co by innego mogło być? najgorsze jest to ze w kwietniu kończy mi się gwarancja a aso nie widzom problemu ze olej bierze :evil:

[PAOLO ESCO]

w kwietniu kończy mi się gwarancja aso nie widzi problemu że olej bierze

nooo ASO w takim przypadku nie będzie już nic widziało

[paysker]

takie życie, gorzej ze ja już od 2 lat łaziłem do nich i mówiłem ze cos jest nie tak :twisted:

[rOBERTO795]

rOBERTO795, a co by innego mogło być? najgorsze jest to ze w kwietniu kończy mi się gwarancja a aso nie widzom problemu ze olej bierze :evil:

To zobacz kanał dolotowy do turbiny. Sprawdz czy nigdzie nie ma wycieków zapoceń?

[Sebastian_M26]

...TSI nie wielbłąd i pić musi...
Jak trzaskasz do 7,5tyś to pije do 0,25L na 1000km

[romman]

Krókie pytanie - czy ktoś z Was zalał już kiedyś taki olej?

OLEJ MOTUL 8100 X-CLEAN+ 5W30 5L

http://aukcja.interia.pl/olej-motul-8100-x-clean-5w30-5l-mega-cena-od-ss-i1448129092.html

Pasuje mi, że ma 5l, zgodnie z opisem aukcji spełnia vw504/507. Macie jakieś doświadczenia z tym olejem?

[Ant]

paysker, mam podobnie. Ten sam silnik BWA. Sprawdzany w ASO i nie ASO. Wszystko suche jak pieprz. Parametry na hamowni trzyma nawet lepiej niż seria. Brał Castrola SLX serwisowego, brał Millersa, teraz bierze Motula. Mechanik robił mi próbę olejową. Ciśnienie trzyma idealnie, wszystko OK. Robiłem rozeznanie u użytkowników tego silnika w golfach gti i audi. Zdecydowana większość jeździ na Motulu i jego też im najmniej bierze w porównaniu do innych (Mobil, Castrol, Shell, Millers) Ogólnie 1litr szedł na 3000-6000km w zależności od jazdy. Może to zależy od stylu jazdy. U mnie niestety tylko jazda w mieście. Odpalanie na mrozie, dojazd do pracy 6km to olej ledwo się zagrzeje (70-80stopni na wskaźniku). Jak wracam tak samo. A jak jadę gdzieś dalej i olej się zagrzeje, to daje w palnik. Zobaczę u siebie, bo na Motulu zrobiłem dopiero 500km.

[romman]

Czym się różni Motul 8100 X-cess od X-Clean?
OK sam sobie odpowiadam, X-cess ma tylko 502.00 czyli tylko do przeglądów o stałym okresie (co przy gazie zawsze występuje)

Tak na marginesie - nieprawda - wymiana oleju nie jest uzależniona od sposobu zasilania silnika. Mój twinpower wyjechał z salonu ze zmiennymi okresami przeglądów.

[KubaMpakiet]

Takie male pytanko do PAOLO czym sie kierowac przy wyborze oleju?do ogolnie biorac wszystkich marek, zakladajac ze motor jest zdrowy, Wysokim TBN, lepkoscia, czym jeszcze opisz mi chlopie.... na jakie parametry zwracac uwage...
I co powiesz o tych produktach:

http://www.repsolpolska.com/oleje_i_smary/oleje_do_motoryzacji/oleje_silnikowe_do_samochodow_osobowych_i_lekkich_

[PAOLO ESCO]

opisz mi

nie no bez żartów :roll: za powielanie tematu dostaje się owocka :wink: ...poczytaj ten watęk + ten http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=asc&start=600 od strony 41-42 ... coś tam zacząłem pisać aż do str 138 więc troszkę tego jest :shock: (musisz poszukać po postach moich i Kolegów wypowiedzi na temat znajdziesz większość odpowiedzi na swoje pytania) + Ciekawy art. o olejach silnikowych. Tłumaczenie z niemieckiego forum motoryzacyjnego :
http://www.p12.neostrada.pl/oleje.pdf - troszkę zdezaktualizowany ale dosyć fajnie się czyta + np. http://gulf.pl/pl/wszystko_o_oleju/o...o_funkcje.html
-jak doczytasz do końca będziesz wiedział o co chodzi z olejami.
Przyjemnej lektury.

W sumie mam jeszcze do tłumaczenia cały artykuł na temat olejów niskolepkościowych - część już przetłumaczona ale chwilowo nie chce mi się dalej ...bo większość osób i tak nie zaleje 0W/30 ufając w lepkość 5W/30 lub 5W/40 - chyba że jako ciekawostka ...ale to na spokojnie w wolnym czasie.
Pozdrawiam

[KubaMpakiet]

Troszke zle mnie zrozumiales http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=asc&start=600 tu wiem o co chodzi w API - ACEA i innych gadach , ale w skladzie chemicznym nie wiem czym sie kierowac, a mianowicie co jest najwazniejsze bo jesli jest jakis produkt ma wysoka lepkosc to ma slabe TBN i na odwrot juz nie wspomne o innych dziadostwach... na co trzeba patrzec w skladzie? a nie w opisie na baniaczku :?:

[PAOLO ESCO]

na co trzeba patrzec w skladzie

OK
O to chodzi....?
- im wyższy TBN tym lepiej...najlepiej około 10
- im niższy NOACK tym lepiej (około 7-8 to bardzo dobry wynik)
- HTHS najlepiej na na poziomie 3,5 ( olej z obniżonym HTHS 2,9 -3,5
- indeks lepkości im wyższy tym lepiej - powinien być zdecydowanie powyżej 160 ...
- lepkość w 40C i 100C im większa tym także lepiej
- Punkt zapłonu im wyższy tym lepiej
- Punkt płynięcia im niższy tym lepiej
- Lepkość strukturalna w temp.- 30C powinna być najlepiej poniżej 5000

tak na szybko te parametry mi przyszły na myśl :roll:

[KubaMpakiet]

i o to mi chodzilo
dzieki

[PAOLO ESCO]

Ok tylko wez pod uwagę, że olej A5B5 z obniżoną lepkością i HTHS będzie miał inne niże parametry ...co nie znaczy że będzie gorszy....tak samo olej który ma TBN na poziomie 10 w świeżym oleju ..może się okazać gorszy od oleju z TBN 7-8 ...który jako olej spracowany będzie miał np TBN retaining na poziomie 6 może sie okazać olejem lepszym w tym konkretnym parametrze. TBN nie ma jednak nic do jakości oleju - jest jednym z wyznaczników.

Powtórzę:

Jakość oleju określają:
- ACEA/API...
-NOACK
-HTHS
-indeks lepkości (to główne wyznaczniki).

TBN to dodatkowy parametr - za to bardzo ważny (jeden z wielu) przy doborze oleju.
Natomiast Wartości początkowej TBN nie należy traktować aż tak poważnie. Ważniejsze jest utrzymanie zdolności oczyszczania w trakcie pracy oleju (TBN retaining) a tego chyba nikt z producentó już nie podaje -dlaczego??? Wstydzą się, że ich oleje po 10 tys km będa mieli TBN na poziomie 2-4 ? ...no z takich porządnych to jedynie Fuchs umożliwia systematyczne badanie przepracowanego oleju w laboratorium i za to mu chwała.

TBN
TBN oznacza Total Base Number. TBN jest miarą oleju zasadowości. Zasadowość w oleju jest bardzo ważne, ponieważ proces spalania wytwarza kwasy, które mogą atakować metali i innych materiałów w silniku, zwiększając zużycie. Kiedy olej jest nowy TBN jest najwyższa. Z biegiem czasu maleje, aż w końcu TBN oleju osiąga punkt, w którym nie może wchłonąć więcej kwasów i kwasowość oleju w silniku zaczną rosnąć. Najczęściej jest to zubożenie TBN co sygnalizuje, że olej jest "zużyty" i powinien zostać zmieniony. TBN jest mierzonych w miligramach wodorotlenku potasu na gram (mg KOH / g). Do zastosowań motoryzacyjnych samochodów osobowych, TBN wynosi około 7-10, a dla diesli w samochodach ciężarowych jest między 10 a 15 (a nawet wyżej), ponieważ diesle produkują więcej kwasów i często go już między wymianami oleju. Olej syntetyczny, który jest przygotowany do długiego czasu zmiany musi mieć wysoki TBN.

W CJ-4 (nowsza) oleje mają TBN na pozimie 8-11.
W CI-4 (starsza) olej będzie miał TBN zwykle około 12-14.

TBN opiera się na zawartym w oleju pakiecie dodatków mających min. na celu walkę z korozją i spalaniem produktów ubocznych - w tym ropy.
Ponieważ olej jest satle używany i powoli staje się zanieczyszczony, TBN ulega rozpadowi ...i tu przydał by się TBN retaining - czyli parametr określający ile dany olej zachował po okresie użytkowania zdolności do wchłonięcia zanieczyszczeń (stąd ten czarny olej po pewnym okresie przebiegu).
Generalnie wszędzie próg TBN na pozimie od 1 do 3 jest uważany za niski i kwalifikuje dany olej do natychmiastowej wymiany.

Ponieważ nowe paliwa i oleje mają mniej siarki a co za tym idzie i mniej kwasów to stopniowo obniżany jest poziom TBN, stąd może się wydawać że parametry TBN stają się o wiele mniej ważne.
(ja bym jednak chciał kupując olej mieć zarówno podany TBN jak i HTHS i NOACK)
ot taka zachciewajka o podaniu zdolności do wchłonięcia zanieczyszczeń przez olej np po 10 tys km nawet już nie marzę (TBN retaining)

Przyjmuje się następującą zasadę: im większa zawartość siarki w stosowanym paliwie, tym stosowany olej winien mieć wyższą TBN.
Zawartość dodatków myjąco-dyspergujących jest kontrolowana poprzez oznaczenie tzw. popiołu siarczanowego. Oznaczona jest w ten sposób zawartość metali (wapń, magnez, cynk) wprowadzanych do oleju w postaci dodatków uszlachetniających. Oznaczenie to jest typowe dla oleju świeżego.
W oleju już eksploatowanym występuje znacznie więcej metali i pierwiastków pochodzących ze źródeł innych niż dodatki - i te właśnie dane bardzo łatwo sprawdzić w laboratorium...
HTHS bardzo łatwo zweryfikować za pomocą europejskich norm ACEA - European Automobile Manufacturers' Association
Amerykański Instytut Naftowy API też nie próżnował i widząc konieczność poprawienia parametrów systemów emisji spalin, jak również dokładniejszego zabezpieczenia elementów silnika przed zużyciem wprowadził w sierpniu 2004 roku najnowszą klasę jakości API SM dla silników benzynowych i API CI-4 plus dla jednostek Diesla "heavy duty" - HTHS 3,5 [mPa s].

Uwaga: oznaczenie wg API CI-4/SM oznacza - olej w pierwszej kolejności do silników wysokoprężnych, a ponadto: "C" - commercial, "I" - klasa jakości oleju; "S" - service, "M" klasa jakości oleju (aktualnie najwyższa ale już wchodzi po mału "N"), w drugiej kolejności silniki benzynowe.

Powiązany z Amerykańskim Instytutem Naftowym Komitet ILSAC wprowadził kolejną sekwencję olejową ILSAC GF-4

Oleje w najnowszej kategorii GF-4 są szczególnie zalecane do benzynowych silników koncernu GM wymagających środków smarowych "low/mid SAPS" - są zestawiane pod kątem niskiej zawartości siarki, fosforu i cynku, jak również ulepszonych modyfikatorów tarcia. Ponadto ILSAC GF-4 gwarantuje lepsze własności utleniające .
To taki odpowiednik normy VW 504.00/507.00

Low HTHS 2,9 -3,5 mPa*s = obniżona lepkość wysokotemperaturowa, umożliwia mniejsze zużycie paliwa.
High HTHS >=3,5 mPa*s = wysoka lepkość wysokotemperaturowa, lepsza ochrona przed ścieraniem/zużyciem.


Resztę sobie doczytasz :lol:

[KubaMpakiet]

No wlasnie, juz wiem ze nie mozna sugerowac sie wartosciami poczatkowymi az tak bardzo, szkoda tylko ze nie ma info na bankach w jakim stanie byl olej po 10-15 tysiach, a jeszcze co myslisz o REPSOL... nie pytalbym ale w sklepie z olejami sprzedawca pocukrowal troche, popatrzylem no i cenowo sa przystepne i ladnie opisane :lol: