OPONY zimowe - temat zbiorczy

[KrzysiekW]

leszekmw, pytałem na tym forum wiele razy przed zakupem...

TS800 są produkowane w następujących rozmiarach:



Źródło: Tabela rozmiarów TS800

To wszystko są rozmiary niszowe?

[leszekmw]

leszekmw, pytałem na tym forum wiele razy przed zakupem...

no tak , ale ja nie śledzę tego wątku cały czas , tym bardziej że w zasadzie jest on dla mnie pozbawiony sensu ponieważ wynika z niego że wszystkie opony sa bardzo dobre , ciche itd. itp. ...
a może trzeba było porozmawiać ze swoim gumiarzem a nie z kolegami którzy wszystko chwalą..
ewentualnie , jak robi wielu forumowiczów , było mi pw wysłać po prostu..

a przede wszystkim to wydaje mi się że niema co przesadzać , na pewno te conti nie odbiegaja od konkurencji i generalnie będziesz z nich zadowolony , zobaczysz..

[KrzysiekW]

leszekmw, gumiarz mi powiedział, że jego zdaniem raczej nie uda mi się zauważyć różnicy pomiędzy Barum Polaris 3 a tymi Conti TS800. A Barumy były dużo tańsze. No ale niektórzy na tym forum twierdzili, że Barumy słabe, a Conti się nikt nie czepiał. Może dlatego, że Conti sponsorowało Euro 2012, co sobie oczywiście na pewno w cenie opon uwzględniło?

Ale jedno po tym wszystkim wiem na pewno: Opowieści w stylu "te opony są cudne, w ogóle się nie ślizgają", czy "wgryzają się w asfalt jak tygrys w tyłek antylopy" itp. można wsadzić między bajki. Albo ktoś testuje opony z cały czas włączonym systemem kontroli trakcji albo nie trafił na złe warunki albo jedno i drugie.

[bishop]

Niestety, nie zauważyłem jakiejś wyraźnej różnicy. Być może hamują lepiej. Na lodzie lub wyślizganym śniegu nowe opony też się ślizgają.

Na lodzie to wszystkie sie będą ślizgać , oprócz kolcowanych .
Zbyt dużo oczkiwałes i :P

Przesiadłem sie podobnie jak Ty z Polarisów2 na TS 850 , różnicę na plus wyczuje nawet amator, podejrzewam ,że kosztem szybszego znikania conti :szeroki_usmiech

Aha, czy ktoś ma TS830 z bieżnikiem około 6mm? I czy jemu też opony te "wyją" na mokrym asfalcie?

Mam 850 i też słychać ,ale jest to połówa tego co przy Barumach i tylko na niektórych typach asfaltu ...mokrego.

Pewnie inne opony są jeszcze gorsze... ewentualnie dali najwięcej w łapę testującym... Skurczybyki jedne.

AAaaa zepter , puściło ...ale tak delikatnie

[KrzysiekW]

bishop, ja miałem te pierwsze Barum Polaris, tzn. nie "2", tylko bez numerka. Może lepsze były od Polaris 2, nawet jako 10-letnie?

[leszekmw]

To wszystko są rozmiary niszowe?

nie zwróciłem uwagi na to pytanie wcześniej. oczywiście , prawie wszystkie te rozmiary wychodzą powoli z produkcji.

[KrzysiekW]

bishop, a jeszcze odnośnie tego co napisałeś, że zbyt dużo oczekiwałem. - Oczekiwałem, że wymieniając 10-letnie opony zimowe (wprawdzie bieżnik jeszcze dobry, ale już pojawiały się mikropęknięcia w gumie z powodu wieku) na wyprodukowane parę miesięcy temu nowe opony TS800 z tzw. półki premium, zauważę wyraźną różnicę, tak jak Ty zauważyłeś (tylko Ty się przesiadłeś na TS850). A wyraźnej różnicy nie zauważyłem. Być może oczekiwałem zbyt dużo, spodziewając się jakiegoś efektu "wow", a może te różnice są tak małe, że ich nie mogę wychwycić. No i faktem jest, że nie jestem w stanie przeprowadzić w pełni obiektywnego testu, bo przesiadłem się z letnich opon od razu na nowe zimowe, a na tych starych zimowych ostatnio w zeszłym sezonie jeździłem. Pamiętałem tylko po prostu, gdzie one się czasem ślizgały, ale żeby opony w pełni obiektywnie porównać, to bym musiał na takiej samej nawierzchni w tym samym czasie testy zrobić. Od tego są profesjonalne testy. O ile w testy robione przez magazyny motoryzacyjne nie wierzę, bo są na pewno sponsorowane, to testy ADAC zawsze traktowałem jako wiarygodne. Ale to niemiecki automobilklub, a Continental też jest firmą niemiecką, więc kto wie...
A jaki bieżnik miały te stare opony, z których się na nowe przesiadłeś? Może po prostu miałeś bieżnik w starych oponach już tak mały, że dlatego taką wyraźną różnicę przy wymianie opon na nowe zauważyłeś? Bo ja miałem bieżnik w starych jeszcze dobry. Tylko ze względu na wiek je wymieniłem. No chyba, że faktycznie pierwsza generacja Polarisów była lepsza od drugiej.

leszekmw, a od kiedy te opony TS800 są produkowane? Nie masz racji odnośnie tego, że te opony są produkowane tylko w rozmiarach niszowych. Na stronie ADAC nie ma testów wielu rozmiarów opon, a tylko tych najpopularniejszych, a TS800 występuje tam w testach dwóch rozmiarów i dodatkowo w obu tych testach jest na początku napisane, że te rozmiary są szeroko rozpowszechnione (w segmencie samochodów małych): 165/70 R 14 T i 175/65 R 14. Po szczegóły odsyłam do strony 121 tego wątku, gdzie zamieściłem kopię tych testów oraz linki do nich.

[leszekmw]

leszekmw, a od kiedy te opony TS800 są produkowane?

od 2002-2003 coś w tym stylu jak pamiętam.

Nie masz racji odnośnie tego, że te opony są produkowane tylko w rozmiarach niszowych.

w obu tych testach jest na początku napisane, że te rozmiary są szeroko rozpowszechnione (w segmencie samochodów małych): 165/70 R 14 T i 175/65 R 14.

mam rację Krzysiu - napisałem - prawie wszystkie te rozmiary wychodzą powoli z produkcji. - a chodziło mi mniej więcej o właśnie te rozmiary , które wbrew pozorom zaczynają również się coraz gorzej sprzedawać , no i jeszcze 185/60/15 jest rozmiarem który się sprzedaje jeszcze . tak więc na 26 rozmiarów zostaje nam 3-4 . z czego większość kierowców wybierze jakieś tańsze rozwiązanie ponieważ te rozmiary zakłada się do tańszych samochodów.

[bishop]

Pamiętałem tylko po prostu, gdzie one się czasem ślizgały, ale żeby opony w pełni obiektywnie porównać, to bym musiał na takiej samej nawierzchni w tym samym czasie testy zrobić.

I na tym samym autku i w tym samym rozmiarze, ale ... "Od tego są profesjonalne testy."

A jaki bieżnik miały te stare opony, z których się na nowe przesiadłeś?

Dobry , nie mierzyłem ale następny wlaściciel zrobi na nich 2 zimy , skąpiec 3. I nawet nie dam sobie nic odciać ,ze to były na 100% 2 ...a moze nawet 1 /wiekowo nie miały wiecej niz 7lat/, tylko że to nawet zbliżałoby nasze porównanie . Za to rozmiar obu był 195/65 15''.

Za cenę 1kpln nie mam uwag do TS850, jak na obecne warunki czyli lekka zimę, nie były jednak próbowane w głębokim śniegu z powodu jego braku :diabelski_usmiech oraz kompletnej gołoledzi więc do wydania całkowitej opinii jeszcze dalekooo

[KrzysiekW]

leszekmw, zwracam honor, faktycznie napisałeś, że prawie wszystkie.

bishop, to jednak różnica z tym rozmiarem opon. Na pewno ma wpływ na zachowanie opon. Ten rozmiar 175/80 był wcześniej stosowany w niektórych modelach samochodów z grupy VW (w tym O1) i nie znalazł szerszego zastosowania. Chyba się nie do końca sprawdził. No ale ja mam oba komplety felg w tym rozmiarze, więc taki rozmiar opon kupiłem.

Mniejsza z tym wszystkim. Mam już te opony Conti TS800 i już tak zostanie. Być może jakaś niewielka różnica jest, tylko ją ciężko zauważyć przy takim porównywaniu z oponami, które używałem ostatnio w poprzednim sezonie i to w dodatku tamtych tak nie testowałem mocno jak tych. Choć bardziej prawdopodobna jest wersja taka, że wulkanizator miał rację, że różnicy jego zdaniem w porównaniu z Barum Polaris 3 nie zauważę...

[dominik9420]

bishop,
JA miałem okazję je przetestować na mokrym kopnym śniegu. (ok 30 cm śniegu)
Samochód w pierwszej fazie zapada się po czym ciągnie do przodu.
NA moje odczucie TS850 są oponami bardzo dobrymi.
Ktoś parę postów wcześniej napisał, że na gołoledzi nie czuje różnicy pomiędzy starymi oponami.
Nie ważne z jakiej półki będziemy mieli opony, na lodzie to i tak w kij dmuchał i tak.
różnice mogą być bardziej odczuwalne, na podjazdach, na śniegu, i na błocie pośniegowym

[Jacek Wo.]

to jednak różnica z tym rozmiarem opon. Na pewno ma wpływ na zachowanie opon. Ten rozmiar 175/80 był wcześniej stosowany w niektórych modelach samochodów z grupy VW (w tym O1) i nie znalazł szerszego zastosowania. Chyba się nie do końca sprawdził.
...
Mam już te opony Conti TS800 i już tak zostanie. Być może jakaś niewielka różnica jest, tylko ją ciężko zauważyć przy takim porównywaniu z oponami, które używałem ostatnio w poprzednim sezonie i to w dodatku tamtych tak nie testowałem mocno jak tych.

175/80 - czyli praktycznie odpowiednik starych profili takich, jak były za PRL-u. Wtedy się nawet w opisie opony profilu nie podawało, wszystkie opony "standardowe" miały ca. 82%. dawniej były tzw. "balony", z krajów imperialistycznych pochodziły opony "niskoprofilowe".
Na początku lat 90-tych miałem BMW 525 E28. Fura była wypasiona i miała specjalne alufelgi 165 TR 390 z oponami 200/60 R 390 H TR systemu TRX - cholernie drogie i niedostępne w Polsce. To był mniej więcej rozmiar 200/60/15 ...
W ubogiej wersji "standardowe" były opony 175R14 - albo - już nazywane "niskoprofilowe" 195/70R14. Dziś to budzi śmiech - BMW 525 na 14-tkach ... ops:

Dlaczego się nie utrzymał 175/80/14 - bo to nie są opony do współczesnych aut - nawet nie dlatego, że się nie nadają do jazdy - tylko dlatego, że producenci aut cały czas zwiększają koła w samochodach - stare modele były fabrycznie na 13", potem na 14"; nowsze już na 15", a teraz ten sam samochód wychodzi z fabryki często nawet na 16" ...
Dlatego też popyt na takie opony maleje ( a i wcale nie musza byc tańsze).

A z drugiej strony - w sumie od takiej baloniastej opony nie ma co wiele oczekiwać, więc i różnice miedzy modelami opon nie mogą być zbyt duże. :twisted:

Po "upgradzie" letnich kół w starym autku (zostałem przy tym samym modelu opony ContiPremuimContact) ze 175/60/14 na 195/50/15 - na moim prywatnym testowym zakręcie bezpieczna prędkość wzrosła z ca. 75 do ca. 90 km/h.
Podobna różnica w prowadzeniu była po zmianie letnich kółek w Octavi z 195/65/15 na 205/60/16. :!:
No właśnie - rozmiar ma znaczenie ... :szeroki_usmiech

[leszekmw]

Dlaczego się nie utrzymał 175/80/14 - bo to nie są opony do współczesnych aut - nawet nie dlatego, że się nie nadają do jazdy

ciekawa teoria... :szeroki_usmiech

[Jacek Wo.]

Dlaczego się nie utrzymał 175/80/14 - bo to nie są opony do współczesnych aut - nawet nie dlatego, że się nie nadają do jazdy

ciekawa teoria... :szeroki_usmiech

Oj tam, oj tam ...

Wiesz, co mam na myśli ... założyłbyś do swojej bryki takie balony???? :szeroki_usmiech :diabelski_usmiech

A przy okazji - do dziś nie miałem pojęcia, że na takich kołach jak miałem w becie, to jeździły ... bolidy Benettona w F1, dopiero jak teraz chciałem sprawdzić,czy dobrze napisałem o oponach TRX znalazłem to w wiki...

A cena 1(jednej) sztuki opony Michelin TRX 200/60 R 390 w Polsce w roku 1993 to było 8.000.000 starych złotych, czyli na dziś 800 PLN. Tylko wtedy to były 2 średnia pensje (średnia krajowa '93 to 3.995.000 zł), a dziś około 1/4 średniej "gusowskiej".

[dominik9420]

założyłbyś do swojej bryki takie balony???? :szeroki_usmiech :diabelski_usmiech

Do żuka tak

[KrzysiekW]

Jacek Wo., widzę, że poszpanowałeś Twoimi super oponami :P
Ale nie wspomniałeś o tym, że opony niskoprofilowe oprócz większej sztywności, a co za tym idzie, lepszego trzymania na zakrętach (wyższy indeks prędkości w oponach o wyższym profilu też zapewnia zwiększoną sztywność opon i daje radę tak jak w przypadku moich opon), mają też taką wadę, że łatwiej je zniszczyć przy wjechaniu na krawężnik lub w dziurę. Odległość felgi od nawierzchni jest w oponach niskoprofilowych mniejsza, a zatem mniej jest gumy i powietrza pomiędzy nawierzchnią i felgą, mniejsza możliwość amortyzacji oderzenia opony w ostry kant. Być może w kraju takim jak Niemcy, gdzie drogi zwykle są bardzo dobrze zadbane, to nie jest problem, ale na naszych polskich drogach czasem jest więcej dziur niż gładkiej nawierzchni.
Kolega swoje opony niskoprofilowe już dwa razy przebił przy podjazdach na krawężniki. Opon o tak krytykowanym przez Ciebie rozmiarze 175/80 R14 zapewne by w takiej samej sytuacji nie przebił.

A popularność opon niskoprofilowych moim zdaniem jest spowodowana raczej ich ładniejszym wyglądem w połączeniu z felgą aluminiową. Sądzę, że opony mocno niskoprofilowe kupują ludzie głównie dla szpanu.

Myślę, że najlepsze są rozmiary pośrednie, tzn. ani za wysoki, ani za niski profil.

[piramida]

KrzysiekW, ja jeżdżę lato/zima na 18 i jakoś ich nie rozwalam o krawęzniki czy dziury tak więc punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :wink:

[dragster]

Ford Fusion, diesel, 1,4, opony Kleber Krislap HP. Wrażenie: super opony , świetnie trzymają w zimowych warunkach. Czułem się bezpiecznie.

Hundai i20, benzyna, 1,2, opony Kleber Krislap HP. Często przy ruszaniu zrywają przyczepność, przy hamowaniu też nie najlepiej. Kiepsko mi się na nich jeździ.

Dwa różne auta, identyczne, nowe opony. Takie wrażenia.

[leszekmw]

a ja dzisiaj dostałem baty dwa razy... :|
pierwszy raz rano , ulica zaśnieżona biała ,start z pod świateł /sp.pracy-dożynkowa w stronę lubartowa/ i zostałem znacznie za mondeo nowym . ja 830 a on jakiś asymetryk , coś jak nokian , może pirelli .. , nie zdążyłem sie przyjrzeć dobrze.. . co prawda nie pierdzieliłem się tylko noga w podłodze i na asr jechałem cały czas ale do tego on służy...

a drugi raz dostałem po południu jak wracałem z pracy..
od suzuki jimny czy jakoś tak :diabelski_usmiech . silnik w tym aucie pewnie lichy ale warunki takie same jak rano , tym razem koło reala , dwa razy startowałem i dwa razy porażka.. wyprzedziłem go dopiero powyżej 60km/h.. . oczywiście chłopak sie spinał na maxa bo mimo głośnej muzyki słyszałem jak mu silnik wyje..
co znaczy 4x4 na śniegu nawet w małym silniku... :lol:

[dato]

To mamy identyczne podejście - dodatkowo wpadłem na kwadrans pod market poobjeżdżać trochę ałdi i bełemki - nie umiejętnościami - 90% na 1 i podłoga

Ja też na PA4 notorycznie dostaję baty na starcie, a odchodzę od 60 w górę :lol: :lol: :lol:
Zajebista guma - dużo słabiej przyspiesza niż trzyma i hamuje, efekt jest taki, że jadąc z biglem świetnie da się wyczuć na ile można sobie pozwolić - super.

[leszekmw]

że jadąc z biglem świetnie da się wyczuć na ile można sobie pozwolić - super.

chyba wiem o co Ci chodzi... :kciukgora

[krzysn]

leszekmw, dsg+asr i na oponach GY vector4seasons praktycznie zawsze pierwszy startuję spod świateł. A dzisiaj dużo śniegu w Lublinie...

Całoroczne są be ;-)

[fernando]

na oponach GY vector4seasons

Nie żeby OT w tematach o zimówkach robić, ale ja też jestem co roku zaskoczony, jak dobrze sobie radzą w warunkach miejskiej zimy te opony...

[bishop]

Ford Fusion, diesel, 1,4, opony Kleber Krislap HP. Wrażenie: super opony , świetnie trzymają w zimowych warunkach. Czułem się bezpiecznie.

Hundai i20, benzyna, 1,2, opony Kleber Krislap HP. Często przy ruszaniu zrywają przyczepność, przy hamowaniu też nie najlepiej. Kiepsko mi się na nich jeździ.

Dwa różne auta, identyczne, nowe opony. Takie wrażenia.

No to przetestowałeś zawieszenia nie opony 8) Fusion dobry , i20 cienki

[kabanos]

Dzisiaj 350 km na UG7+ w warunkach zimowych, od błota pośniegowego, przez zajeżdżony śnieg, mokrą drogę, aż po stromy podjazd po ubitym śniegu. Cała trasa bez stresu. :szeroki_usmiech