Godność lordowska nie pozwala albo raczej pieprzo...a nowobogacka.
Pan KIEROWCA mnie dzisiaj osłabił
Zwiń
Ten temat jest zamknięty
X
X
-
Moja czeska kochanka :-D http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=37223 serwisowana przez DGW. ;-]
"Superbaśka" zastępcza http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...perb+++tdi+awx
Masz coś do mnie? Lepiej przeczytaj to ;-] http://tomianek.pinger.pl/m/839401
-
-
zepter00, chyba tak :roll: Sam nie uważam się za jakiegoś mistrza kierownicy... Ba! Błędy również robię, ale cholera, kierunkowskaz zawsze wrzucam... Znajomi się nawet śmieją, że kierunki pewnie nawet w garażu używam :lol:
Poważnie, ręce opadają... Polecam również uważać na babki w SUVach, bo to jest po prostu Kamikadze (jebadabadup!) :|Jest: Kodiaq 2024 2.0 TSI 4x4 DSG Sportline, Nissan Patrol 2.8 1992 Long, Ford Mustang 4.6 V8 2010
Było: Audi S6 Avant Quattro 4.2 340KM 420Nm, Octavia 2 2.0 TDI BMM 230KM 490Nm, Ford Mustang 3.7 2012 350KM, Nissan Patrol 2.8 1995 Long, Opel Astra G 1.6
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez bws34piramida, No w Krakowie podobne jaja są ale z busiarzami.. Ci to kurwa dopiero jeżdżą..Chiptuning, serwis FAP/DPF i inne....Poznań
https://www.facebook.com/pages/TuneF...09364479166793
www.tuneforce.pl
www.dpfserwis.pl
Komentarz
-
-
kmink, ja na co dzień jeżdżę w Bielsku,Cieszynie i okolicach i takich jaj jak w Krakowie nie widziałemDlatego jak wracam do Krakowa na weekendy to mnie chce rozwalić
"Byli to ludzie, których łączyło coś więcej niż tylko wspólna gra w piłkę. Dla których honor i obrona barw klubowych nie były pustymi pojęciami."
"Możemy działać na zasadach demokratycznych ale rację będę miał Zawsze Ja"- Hubert Jerzy Wagner(1941-2002)
www.zoltar.bielsko.pl
Komentarz
-
-
Coś, może i jest na rzeczy z tymi trzy literowymi rejestracjami :evil:
Dziś właśnie takie cztery, stare "TRUSKAWY" z Długosiodła (WWY xxxx) wybrały się do miasta na wywczasy, zamiast siedzieć w chałupie chudobę obrządzić ew. mleko schłodzić by nie skisło do rana :!:
I załatwiły mi Adelę, nadwyrężając jej nie wątpliwą urodę, swym chamskim zachowaniem na skrzyżowaniu w mieście. Wyjechało mi to to, za autobusu, którego kierowczyni, obyta na codzień w miejskim ruchu, jak siem patrzy kulturalnie zatrzymała się na lewoskręcie z Kondratowicza w Łabiszyńską, by przykładnie ustąpić przejazdu mej anielicy. Ta sierota uważała, że wyjeżdża chyba z pola ojców, wozem z kartoflami i wióra w pierod :!:
No i przyfastrygowałem,
przykładnie w koło Asterki.
Kierowczyni, której mina i pióra na łbie jak usłyszała BUM :!:
świadczyła wiele o strachu, nie mówiąc oczywista o głupocie oraz braku kontroli nad zwieraczami, co później dało się zauważyć i także czuć. Nawet nie spojrzała czy coś jedzie :evil:
Dobrze, że przejeżdżając przez pierwsze pasy, coś mnie tknęło i liznęłem tarcze coby się rozgrzały, bo miałem przeczucie, że jakaś ku.wa wywali za jamnika.
Astra została na środku a ja zjechałem na chodnik wkurwiony i nabuzowany jak lutlampa zadzwoniłem po misiaków.
Truskawy po ochłonięciu i podbudowaniu, przez z narożnego handlarza badylarskim asortymentem z mety znalazły papugę, który przysięgał niemal na Ś.Panienkę i O.R oraz jego radio, że to moja wina, bo wjechałem na żółtym, co było oczywistym skurwysyństwem. :evil:
Potwierdzonym później przez kierowniczkę z żółto-czerwonego jamnika lini 118.
Widocznie był z okolicy, bo jego gruzawik też miał jakoś WWxxxxx.
"Kuracjuszki" oczywista, rozpuściły dzioby, jak w kurniku na koguta, przeco wiele nie brakowało, by która nie zarobiła w łeb :evil:
Ostudził ich mandat 500 i 6 punktów
Jedynym plusem tego zajścia, to to, że poważniejszych szkody Adela nie zaznała, oprócz podbitego prawego oczka - co czasem każdej babie by się przydało :diabelski_usmiech - wraz z prawym "sekundnikiem" czyt. kierunkiem
Porysowanej facjaty i lekko wybrzuszonym opakowaniem prawego kapcia, co jest do ogarnięcia tym bardziej, iż na konto truskawy.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez idasNo i zaczalem szukac informacji o rejestratorze DOD GS-600 i mam filmik...
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez winni77Zamieszczone przez idasNo i zaczalem szukac informacji o rejestratorze DOD GS-600 i mam filmik...VW Golf VI 1.4TSI 122KM Highline
VW Passat B8 2.0TDI 190KM Highline
Komentarz
-
-
idas, z opisu wynika, że to GS600, a new arrival prawdopodobnie do tego sklepu...
Myślę, że możemy nasza rozmowę przenieść do właściwego topicu - http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...0698&start=165.
Komentarz
-
-
A ja dzisiaj sam siebie nie tyle osłabiłem, co zadziwiłem. W niedzielę po 20 nie ma już nigdzie miejsca parkingowego w mojej okolicy. 3 Rundki po całym osiedlu i nawet 2,5m nie ma, żeby wcisnąć się samochodem. Kulturalnie podjechałem pod komisariat, który znajduje się poniżej osiedla i poszedłem do dyżurnego zapytać, czy mogę stanąć na policyjnym parkingu. Przytaknął bez wahania, tylko mam go odebrać przed 8.
Komentarz
-
-
A mnie dzisiaj znerwowała nikt inny jak kobita za kierownicą Audi A3 tego nowego.
Jadę sobie spokojnie 1,90 zł bo mnie jakiś passat b5 pogania, na prawym pasie TIR a na lewym jakieś 50 m przed TIRem wspomniane Audi jedzie ze 100 na oko, dojeżdżam i hamuję pulsacyjnie lekko tak że przód nurkuje i idzie do gory więc widać błyski w lusterku mimo że nie używam długich (było już ciemnawo). No i co? musiałem shamować do tych za*ajdanych 100 i po chwili łaskawie pani przyklejona twarzą do przedniej szyby zjechała na prawy pas :////// No wściec się idzie, jestem zdania że kobiety powinny zanim dostaną prawo jazdy przechodzić obowiązkowy kurs patrzenia w lusterka i korzystania z nich.
Kiedy ja jadę np lewym pasem przykładowo 100 i widzę w lusterku że ktoś pocina szybciej to od razu zjeżdżam niech sobie chłopina leci jak ma czym, zero napinki czy złośliwości.Skoda Octavia I 1.8T 20V 209 KM & 329 Nm 2007r by TuneUp Gdańsk
Komentarz
-
-
Dzisiaj ja osłabiłem siebie.
Za Zegrzem zjeżdżam z ronda na Legionowo, jadę, ale samochody przede mną ciągną tylko 60-70km/h mimo, że nie jest to zabudowany, wyprzedzam po kolei, bez nerwów, chowam się na swój pas wjeżdżam do miejscowości Michałów-Reginów, zaczyna się zabudowany, po chwili dojeżdżam do chyba Toyoty Yaris, jedzie ok 40-50km/h, jadę blisko niej bo mnie shamowała i widzę, że z naprzeciwka jedzie tylko jedno auto, to sobie wyprzedzę. Samochód z naprzeciwka mnie wyminął, wrzucam kierunek i zaczynam manewr, jestem tuż, tuż do zrównania się z Yarisem i widzę... drogówkę po prawej stronie :shock: , dwaj panowie stoją z założonymi rękami opierając się o Kię, a trzeci rozmawia z kierowcą auta na poboczu. Jeden z biwakowiczów jakby szybko rozplątał ręce i miał zamiar coś robić, ale zrezygnował, dokończyłem manewr i pojechałem dalej, kogutów nie widziałem to i nie uciekałem, ale żeby nie było, że cykor to po wyprzedzeniu poleciałem z 70km/h :roll:
Komentarz
-
-
Coke
Nie generalizuj, bo nie raz śmieję się jadąc ze swą córką omen omen filigranową w okularkach blondyną, jak załatwia niektórych prężących się obszczyjmurków, których miele i wypluwa przez wydech, jak się patrzy. Lata sobie skromnym B6 wariantem bez oznaczeń na klapie z 200 kucykami pod machą i nie jeden mógłby pobierać nauki z miejskiej i poza - jazdy u niej. Znając jej możliwości mogę śmiało twierdzić, że nie raz zapinała szafkę na drogach zarówno u nas jak i w unni bo niemal w każdy wekend dzwoni z najdziwniejszych miejsc
Nie które szaleństwa się dziedziczy, oczym nie omieszkała mi wspomnieć.
Ciekawe, czy druga jak urośnie też coś szalonego po ojcu znajdzie w sobie :?:
Komentarz
-
-
A mnie 28.10.2011r. o mało facet wyjeżdżający z duktu leśnego nie zabił
Jechaliśmy ja za Renault na prostej drodze. Prędkość 80km/h. Ja widząc że z przeciwka nic nie nadjeżdża zaczynam Renault wyprzedzać. Jak mój przód zrównał się z tyłem Renault z duktu leśnego wyjechał mi na mój pas samochód. Dwóch świadków zeznało że był to Ford Tranzit ale numerów nie zapamiętali. Ja go widząc odbiłem w prawo i udało mi się go ominąć. Niestety na mojej drodze wtedy znalazło się Renault więc ja odbiłem z powrotem na lewo. Niestety straciłem wtedy już panowanie nad pojazdem i znalazłem się w rowie z RenaultNawet nie wiedziałem że w drzewo uderzyłem. Wciąż myślałem że uderzenie było w Renault. Od stracenia panowania nad autem nie pamiętam nic aż do czasu kiedy sam wysiadłem z samochodu.
Nikomu nic się nie stało. Wszyscy zdrowi. Niestety sprawca uciekł
Komentarz
-
-
Chwile temu przyjechałem do Poznania....jak zwykle trafiłem po drodze na debila...
Lecę sobie ok 1,40(limit 1,1)...pomykam lewym pasem....widzę z daleka że jedzie sobie ciężarówka i za nią wlecze się mały mobil...gdy tylko się zbliżyłem $#%&&^ wyjechała mi przed maskę...nic za mną nie jechało, wcześniej nie wyprzedzał tylko nagle kiedy ja nadjechałem...wyprzedził i nadal lewym się ciągnie mimo tego że za nim byłem tylko ja i z tyłu ciężarówka....to go prawym smignąłem i poleciałem dalej...jak tylko mi zniknął w lusterku słyszę na CB..."uważajcie mobile na zieloną górę jakiś idiota leci zieloną octavią"....uszy mi opadły jak to usłyszałem...odpowiedziałem tylko żeby "nie kłamał i się odczepił" i pojechałem dalej...
tomakinho na szczęście się nic nie stało...w takich sytuacjach kamera w aucie by zarobiła na siebie...ciarki mnie przeszły bo sam śmigam często podobnymi drogami z dużą ilością różnego rodzaju wyjazdów...Chiptuning, serwis FAP/DPF i inne....Poznań
https://www.facebook.com/pages/TuneF...09364479166793
www.tuneforce.pl
www.dpfserwis.pl
Komentarz
-
-
Tomakinho
To szczęście w nieszczęściu, że nikomu nic się .........ło :!:
Widocznie wyjeżdżając patafian spojrzał tylko w lewo pomijając prawą stronę. Jaja oberwać skurwielowi to mało :evil:
Widocznie wywalał w lesie jakieś szpeje lub był z panienką i jeszcze mu nogi się trzęsły a i koszula w dupie uwierała po lodzie :diabelski_usmiech
To masz totalkę i tylko ciekawe czy starczy na coś innego :?:
Komentarz
-
-
Akcja z wczoraj ...
Godzina 18:00 (ciemno) trasa Milicz - Trzebnica przez lasy i jest tam tak dłuuuga prosta. Przede mną 3 auta w ułożeniu 1 + 2 (1 przede mną, potem sensowna przerwa a potem dwa "sklejone", jadące na zderzak auta) Z tyłu za mną przyklejony Cinquecento. Prędkość pojazdów ~100km/h
Wyprzedzam, a że z rodziną jadę to widząc światła ciężarówki z na przeciwka, wyprzedzam tylko pierwszego, tych sklejonych zostawiam na później. Zaraz po moim manewrze słyszę wyprzedzającego mnie i strasznie wyjącego Cinquecento, który postanowił wyprzedzić wszystkich.
Gdyby nie to, że wyprzedzane auta dały ostro po heblach to Cinquecento wprasowałoby się z prędkością około 140km/h w tira.
Widząc całą sytuację zastanawiałem się tylko, co zrobić, aby nie dostać rykoszetem z wypadku.Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem
Komentarz
-
-
Mnie wczoraj jeden kierowca może nie tyle osłabił, co dosyć mocno rozbawił. Wracałem do Wawy 7-ką od Płońska, godzina ok. 17:00, ruch dosyć gęsty, ale płynny. Lewy pas jedzie tak średnio ze 130, czasem ktoś zjedzie na prawo, to się trochę przyspieszy, czasem z kolei hamowanie na światłach (ktoś się popisał z tą drogą ekspresową... która co parę kilometrów się kończy, żeby można było skrzyżowanie zrobić :? łotewer). W każdym razie jedzie sznurek samochodów, jeden za drugim, ogólnie w sensownych odstępach. W pewnym momencie przykleja się do mnie z tyłu Mondeo Mk.II. Jakiś cholerny "szybki i wściekły", któremu do głowy nie przyjdzie, że ja jadę szybciej, niż prawy pas, więc do lewego mam takie samo prawo jak on, a szybciej nie pojadę, bo inni jadą przede mną. Normalnie zadbałbym o to, żeby gostek dobrze się zastanowił, czy może jednak nie trzymać większego odstępu, ale tym razem jechałem z żoną i dzieckiem, więc pomyślałem tylko: kij z nim, na szczęście lusterko fotochromatyczne skutecznie eliminuje problem oślepiania przez takich, więc tylko trzymam twardo odstęp od tego przede mną (tylko nie pomyślcie, że odstęp miałem takiej wielkości, żeby się w nim nie zmieścił samochód :wink: ). No i spokój grabarza, natomiast gość z mondziaka, biedaczysko, dwoił się i troił, żeby mnie wyprzedzić. Co chwilę zjeżdżał na prawy pas, gdy tylko zrobiło się trochę miejsca i rura, wyprzedzać mnie z prawej ! 8) Ale rakiety jakiejś pod maską chyba nie miał, najwyżej do pół mojej długości udawało mu się dociągnąć, kiedy już musiał hamować i wracać, bo na prawym znów coś wolniejszego. Nie pamiętam ile kilometrów to trwało, ale ze 20 na pewno. Ile razy on zmienił pas, to nie zliczę, tak samo ile razy przyspieszał i hamował. O, przepraszam, w pewnym momencie na prawym była naprawdę spora luka, spokojnie mógłby mnie tam wziąć, gdyby nie to, że... ja pierwszy wpadłem na ten pomysł :lol: :lol: :lol: . W pewnym momencie mi zniknął, chyba gdzieś zjechał, ale co się namęczył i to kompletnie bezskutecznie, to jego :lol: . A ja sobie spokojnie dojechałem do Wawy, śmiejąc się z tych, którym za kierownicą prawa noga zastępuje mózg :wink: .
:
: Beżowa Turbokrowa MORE Power :twisted:
:
: Było 177KM/264Nm powered by Skoda Auto
: Jest 218KM/309Nm powered by Rogalotti
:
Komentarz
-
-
Na twoim miejscu nie chwalił bym się głupim i skrajnie złośliwym postępowaniem. Że o łamaniu przepisów nie wspomnę... :shock:Moja czeska kochanka :-D http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=37223 serwisowana przez DGW. ;-]
"Superbaśka" zastępcza http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...perb+++tdi+awx
Masz coś do mnie? Lepiej przeczytaj to ;-] http://tomianek.pinger.pl/m/839401
Komentarz
-
Komentarz