Pan KIEROWCA mnie dzisiaj osłabił

[bradley]

Jadac od tuneli w strone Kauflandu jest zielone, ale na Karpackie czerwone bo to "kolizyjny" prawoskret jest :lol: A jadac od Makro jedyna mozliwa sytuacja do zawrocenia jest... na Zywieckiej (zgodnie z przepisami bo takie sygnalizatory)

. Ale bardzo fajny sposób na tym całym skrzyżowaniu są te światełka poniżej, można podjechać pod sam sygnalizator i nie trzeba się napinać aby widzieć jak się światło zmienia.

To jest bardzo dobre rozwiazanie.

I z absurdow tego rejonu to kiedys jak oddali droge do uzytku to zjezdzac spod Kasztanow i wbijajac sie na lewy pas do skretu na Stare Bielsko trzeba bylo przejechac przez ciagla linie albo jechac 30m i w ostatnim momencie odbic na lewy pas (gora 2 auta zgodnie z przepisami tak by sie zmiescily )

[abstinent]

A jadac od Makro jedyna mozliwa sytuacja do zawrocenia jest... na Zywieckiej (zgodnie z przepisami bo takie sygnalizatory)

można zawrócić na pseudo ślimaku za hulanką, jeśli chodzi o skrzyżowanie to żywiecka została

wracając do tematu rondo na sarnim stoku, kierunek castorama, prawy pas, zielone ruszamy, a tu zonk, pan w "wolwo" s60 a może i 80 niestety nie zmieścił się jadąc w stronę komorowic i stoi na środku pasa, czekam, czekam, czekam, czekam, aż w końcu wkur...em się kierunek, lewy pas, a cztery samochody przede mną kolo w ciemnych okularkach i mercedesie "wito"(w końcu nie byle co ) wpieprza się bez kierunku i niczego przed maskę, całe szczęście że nikt nie skręcał na sarni stok to uciekłem całkiem na lewo, godoniłem skur...na bo jak zwykle byłkorek przed tesco, udawał że ogląda samochody na wystawie w oplu,a miałem ochotę mu coś pokazać :twisted: albo i powiedzieć :box

[Evil]

A ja mam pytanie jeszcze do jednej sprawie w okolicach Starego Bielska,
Jedziemy od tuneli na makro do trasy S1, pierwszy lewoskręt na Katowice, drugi za wiaduktem na Skoczów.
Są wymalowane elegancko pasy, że jest droga wyłączona z ruchu... i co się dzieje najczęściej?
Jadę sobie prawym pasem aby pod wiaduktem odbić na lewy pas wjechać i skręcić na Skoczów, to ogromna ilość ludzi przelatuje pod wiaduktem lewym pasem (po odcinku wyłączonym z jazdy) a co najlepsze, najczęściej są to miejscowy SB, SBI. Szkoda że w tym miejscu się Policja nie ustawia i nie łapie tych głąbów, bo już by nie raz komuś w bok wjechał będąc przekonany, że ten kogo wyprzedzam lub jestem wyprzedzany przed wiaduktem skręci na Katowice, a nie będzie się pchać na Skoczów

[bradley]

Ta wysepka jest juz wyblakla. Powinni ja przemalowac. Co nie zmienia faktu, ze tam trzeba miec oczy z tylu glowy jadac na Skoczow.

[abstinent]

w tym miejscu już raz mało brakowało a miałbym bum, pasy powinny w takim miejscu być pomalowane.

Kolejne super miejsce to skrzyżowanie na folwarku partyzantów i andersa, skręcam w kierunku szyndzielni, od strony szczyrku mają zielone(też w tą stronę) i jak jedzie ktoś przede mną to szlak mnie tafia jak stoi i czeka aż przejadą wszyscy, po czym zielone mają w tym kierunku, ale już z dwóch pasów. Ci skręcający od strony szczyrku powinni jechać lewym, jest przejście dla pieszych, a przed i po linia ciągła, i nie chodzi kur...a o to że wbijają się zaraz na prawy, bo większość jedzie prawidłowo o dziwo, tylko o to że jadący przede mną czekają bo nie wiedzą, nie chcą wiedzieć, nie widzą, boją się i bóg wie co jeszcze, że tam jest ta linia i może ruszyć(oczywiście z zachowaniem ostrożności bo nigdy nic wiadomo)

sorry za składnie ale jestem zmęczony....

[dylan80]

abstinent, bradley, no ale co wy chcecie, w bielsku to w ogóle sygnalizacja św. to porażka jest..... jak francuzi wymislili synchronizacje świateł nad tunelami , na rondzie piastowskiej , konopnickiej, cieszyńskiej i andersa, to 3 razy w tygodniu wypadki były......... jak zaczęło migac na stałe żółte to ponos kolizji niet......

zdesztą za synchronizacje świateł na krakowskiej i zywieckiej/lwowskiej to też bym komuś nobla dał.... już 2 razy byłbym wpieprzył w kogoś.....

[bradley]

zdesztą za synchronizacje świateł na krakowskiej i zywieckiej/lwowskiej

Jak skrecasz w lewo na Krakowska i masz zolte swiatlo to musisz jechac conajmniej 50km/h w zakrecie. Mniejsza predkosc oznacza, ze na 100% wjedziesz w kogos z prawoskretu, ktory ma juz zielone.
Na tych swiatlach nie ma w ogole czasu miedzyzielonego.

ak francuzi wymislili synchronizacje świateł nad tunelami , na rondzie piastowskiej , konopnickiej, cieszyńskiej i andersa, to 3 razy w tygodniu wypadki były.........

Nie chodzilo nawet o dzwony ale o gigantyczne korki

[abstinent]

dylan80, ja tam na światła nie narzekam :wink:

[guzolot]

Myślę że sekundniki poprawiłyby by sytuację. Każdy by wiedział kiedy się zmieni swiatło

Te sekundniki po pierwsze są sprzeczne z polskim prawem, po drugie zdają egzamin tylko na "przestarzałych skrzyżowaniach" gdzie wszystkie czasy są stałe.
Jak widać bezprawie jest szeroko akceptowane i stosowane w naszym kraju, a zły przykład idzie niestety od góry.

[filipT]

guzolot, różnie czasy nie są przeszkodą, imo i tak coś "odlicza" czas świecenia się danego światła.
Taka wizualizacja poprawiłaby przepustowość na naszych skrzyżowaniach gdzie wszyscy stoją na luzie, zapala się zielone i zaczyna się, wciśnięcie sprzęgła, wrzucenie biegu i ruszanie i tak każdy następny.
Osobiście staram się patrzeć na światła na przejściu dla pieszych lub drugie światła, jeśli oczywiście je widać

[Maicroft]

ja dodatkowo gratuluje Policji, która czasem lubi się ustawiać na tym zjeździe na Stare Bielsko, zawsze z tej górki się jedzie troszkę szybciej niż 50 i mam w pamięci że ten pas zjazdowy na st. Bielsko MUSI być pusty, a tu czasem niespodzianka i stoją sobie z radiowozem i często jeszcze z samochodem którego aktualnie kasują na grubą kasę (bo mało kto 80 tam jedzie na taki spadzie)

Ciekawe jestem czy oni maja rozkaz w ktorym jest wytyczne gdzie moga stac, bo wcale nie stoja na otwartym terenie, a czaja sie zza auta i zza ekranu.

dylan80, Ta sygnalizacja na Hulance to byl mega wynalazek, teraz to raz na jakis czas ktos tam walnie i to by bylo na tyle. Jest tam jeszcze roznica w oznakowaniu poziomym wzgledem tego co bylo na poczatku po otwarciu a tym co jest teraz.

[winni77]

Kiedyś w Krakowie na Alejach też był ciekawy wynalazek - co jakiś czas był wyświetlacz pokazujący prędkość z jaką należy jechać żeby przejechać na zielonym świetle na następnym skrzyżowaniu. Ale teraz w związku z korkami i tak nie zdawałoby to rady.

[kalesoon]

Kiedyś w Krakowie na Alejach też był ciekawy wynalazek - co jakiś czas był wyświetlacz pokazujący prędkość z jaką należy jechać żeby przejechać na zielonym świetle na następnym skrzyżowaniu. Ale teraz w związku z korkami i tak nie zdawałoby to rady.

podobne było kiedyś w Rzeszowie na Lwowskiej przed Piłsudskiego, tylko to zdjeli dość szybko bo pokazywało prędkości wieksze niż dozwolone :P

[guzolot]

różnie czasy nie są przeszkodą, imo i tak coś "odlicza" czas świecenia się danego światła.

No nie wiem , czy byś był zadowolony gdyby się wyświetlało 5 3 2 4 5 4 3 2 1 4 3 2 1 0 czy coś w ten deseń. Czasy świateł zależą od aktualnego natężenia ruchu na poszczególnych wlotach i zmienia się dynamicznie, zależnie od wielu czynników.

W/g mnie zmieni się dopiero wtedy, gdy na kursach będą przyszli kierowcy uczyć się sprawnie poruszać autem w różnych warunkach, a nie zdawać egzamin.

Pozdrowienia
Andrzej

[Jark7]

Myślę że sekundniki poprawiłyby by sytuację. Każdy by wiedział kiedy się zmieni swiatło

Te sekundniki po pierwsze są sprzeczne z polskim prawem, po drugie zdają egzamin tylko na "przestarzałych skrzyżowaniach" gdzie wszystkie czasy są stałe.
Jak widać bezprawie jest szeroko akceptowane i stosowane w naszym kraju, a zły przykład idzie niestety od góry.

I tu pytanie - czy to prawo ma być dla ludzi, czy na odwrót. Ja jestem za każdym rozwiązaniem, które jest w stanie usprawnić poruszanie się na naszych drogach, choćby było sprzeczne z jakimś archaicznym przepisem

[misiek^wro]

Mnie dzis znow pan z Mercedesa utwierdzil w fakcie, ze z gwiazdka na masce mozna wszystko.

3 pasy. LEWO || Prosto || Prosto Prawo.

Pan bedac na pasie do skretu w lewo ... jednak zmienil zdanie i wymuszajac mi zajechal droge, zjedzajac na pas do jazdy prosto ... pozniej wymusil duzej 24o-tonówce wjezdzajac na pas do jazdy w prosto , prawo i ... pojechal kurwa prosto.

Kamikadze z "DWR XXX9" na blacie ... Ja nie trabilem, ale trabil TIR. Gosc sie zatrzymal, otworzyl szybke, obrocil zlowrogo i ... chyba zesral w gacie, bo z tira wychodzil juz gosc z 2 metry prawie i ze 130 kg :szeroki_usmiech

Dalszego biegu wydarzen nie znam, odjechalem :szeroki_usmiech

[Jark7]

W/g mnie zmieni się dopiero wtedy, gdy na kursach będą przyszli kierowcy uczyć się sprawnie poruszać autem w różnych warunkach, a nie zdawać egzamin.

Hmm, idealista z Ciebie ale masz po częsci rację. Po części bo umiejętności kierowców to jedno a przepustowość dróg (w tym skrzyżowań) to drugie.
Pozdrawiam

[bradley]

Sygnalizacje moga byc rozne. Moga byc cykliczne, ze fazy swiecenia sa z gory ustawione a zmieniaja sie czasy faz (zmiennoczasowa) albo czasy sa stale (staloczasowa). Moze byc tez tak, ze sekwencja faz swiecenia danych swiatel jest zmienna (acykliczna) i wreszcie wzbudzana (cos na ksztalt gdy na skrzyzowaniu ciagle jest czerwone dopoki nie podjedzie sie pod sygnalizator i nastapi zmiana sygnalu).

[Puchacz]

W/g mnie zmieni się dopiero wtedy, gdy na kursach będą przyszli kierowcy uczyć się sprawnie poruszać autem w różnych warunkach, a nie zdawać egzamin.

Albo w momencie, gdy na stale spopularyzuja sie w Europie skrzynie automatyczne dla wszystkich, ktorym synchronizacja obu nóg i ręki sprawia tak ogromne problemy.

Płynne przyspieszanie to nie tylko pierwsza faza ruszenia z miejsca, ale takze sensowna zmiana z 1 na 2 bieg, a nie "zatrzymanie w miejscu na 3 sekundy" pomiedzy tymi biegami. A od 1 do 3 biegu to mamy nawet 2 takie zmiany, kazda po kilka sekund i okazuje sie, ze nawet mocny dyzel do 50 km/h rozpedza sie 8 sekund.

I to mnie dopiero wnerwia, zwlaszcza jak za skrzyzowaniem jest totalnie pusto, a ja nie moge rozpedzac sie w jednym polozeniu przepustnicy za takim delikwentem, tylko musze zdejmowac noge z pedalu gazu, albo nawet zdarzalo sie, ze hamowac.

[zajcu_89]

Ja dziś przeżyłem prawie zawał na drodze! Cud, że nie jechałem szybko! Dojeżdżam do skrzyżowania, na Kondratowicza z Modlińską, w stronę młodzieńczej, trzy pasy:
Lewo prosto || Prosto || Prawo prosto
Świeci się czerwone, pasy Lewy, prosto i prosto zajęte, na tym prosto stoi ciężarówka, jestem 50 metrów przed skrzyżowaniem, więc redukcja do 3 i zwalniam silnikiem, 20 metrów do skrzyżowania, dotknąłem hamulec, ale światło myk na pomarańczowe, i chwila zielone, więc ja redukcja do 2 bo już jechałem koło 30-40, i delikatnie sobie przyśpieszam wbijając na skrajny prawy, jestem na wysokości ciężarówki, kiedy zza niej wybiega baba na przejście mając już od dłuższej chwili czerwone dla pieszych! od razu pełen hamulec, odbiłem w prawo, i wjebałem się na chodnik, z hamulcem w podłodze, wspomnę, że w stolicy od rana pada deszcz, więc mokro... Ale widoku babki tuż przed moja maska szybko nie zapomnę... Na szczęście ani biegająca baba ani felga nie ucierpiały. Ale ograniczone zaufanie teraz będę miał teraz zdecydowanie zwiększone. Zazwyczaj tym pasem jeżdżą autobusy, bo za skrzyżowaniem jest przystanek, a jeżdżą często dużo żwawiej niż ja, bo dojeżdżałem do mieszkania, i się nie spieszyłem... Gdyby to był autobus to pewnie byłby czarny worek...

[Thundi]

Te sekundniki po pierwsze są sprzeczne z polskim prawem

Możesz przedstawić podstawę prawną do tego stwierdzenia ??

We Wrocławiu też zamontowane są takie liczniki na paru skrzyżowaniach np: skrzyżowanie Milenijnej/Na Ostatnim Groszu z Legnicką/Lotniczą dla ułatwienia link: http://maps.google.pl/maps?hl=pl&ie=...,0.006899&z=17

Na tym skrzyżowaniu licznik ustawiony jest przy pasach do jazdy na wprost na ulicach Milenijnej i Na Ostatnim Groszu i odlicza:
przy czerwonym od 80 do 5.
przy zielonym od 20 do 5.
Licznik cyfr poniżej 5 nie wyświetla :!:

Efekt:
Spokojnie 3-4auta więcej przejeżdżają na zielonym a i dość mało aut na czerwonym jedzie.

[misiek^wro]

zajcu_89, co poradzisz, pada deszcz to ograniczone jest myslenie, bo czlowiek z cukru sie moze rozpuscic ...

[westwi78]

ale światło myk na pomarańczowe, i chwila zielone,

tak dla ścisłości - na czerwone i pomarańczowe chyba?

jestem na wysokości ciężarówki,

ciężarówka stała?

Ale generalnie rzecz biorąc, piesi mają zero pomyślunku, co się wiąże z włażeniem na pasy na czerwonym.

[winni77]

ale światło myk na pomarańczowe, i chwila zielone,

tak dla ścisłości - na czerwone i pomarańczowe chyba?

Tak dla ścisłości, żółte chyba?

[westwi78]

ale światło myk na pomarańczowe, i chwila zielone,

tak dla ścisłości - na czerwone i pomarańczowe chyba?

Tak dla ścisłości, żółte chyba?

jasne że zółty ale chodziło mi o to że po czerwonym nie może być samo żółte