Pan KIEROWCA mnie dzisiaj osłabił

[Agamek12]

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,zamkna-most-dla-filmowcow-autobus-wpadnie-do-wisly,120255.html

Wiem, ze nie dotyczy to kierowcy, ale szlag mnie trafia...
Przez kręcenie jakiegoś (...) filmu warszawskie ulice zostają zamknięte, kierowcy nadrabiać będą kilometrów na objazdach, pasażerowie zbiorkomu będą jeździć nieznanymi trasami lub będą stać i czekać, a miasto chwali się "gospodarnością" i zarobkiem 75kzł... Czy ktoś policzył ile czasu stracą ludzie płacąc za stanie w korkach lub jeżdżenie objazdami? grrrrr :?

[bobolino]

Bo tutaj jest poważna produkcja filmowa, a jak wiemy nasi reżyserzy nie idą na łatwiznę, jak ci z Holywood, i jak autobus ma wpaść do rzeki, to qwa! wpadnie! A nie jakieś tam komputerowe efekty specjalne... te to są dla dzieci...

[rafiki]

z tym pościgiem to parodia - szwabulec 150km uciekał :shock:
max po kilkunastu km na jezdni powinny leżeć kolczatki + barykada z radiowozów...

Żartujesz? Jak wyobrażasz sobie kolczatki i blokadę na autostradzie (jaka by ona nie była) w środku dnia? Bo ja tego jakoś nie widzę. Co z wszystkimi innymi użytkownikami drogi? Wiesz, na jakiejś zwykłej drodze, gdzie masz po 1 pasie w każdą stronę to jeszcze ok, ale na autostradzie gdzie masz 2 czy 3 pasy i prędkości grubo przekraczające 100 km/h to autentycznie nie umiem sobie tego wyobrazić...

[dominik9420]

Osłabiła mnie policja, która zrobiła blokadę z aut cywilnych, w których siedzieli niewinni obywatele. Dodatkowo padały w tym miejscu strzały - ciekawe co by było w przypadku rykoszetu...

http://kontakt24.tvn24.pl/temat,nie-...categoryId=496

Ciekawe jak się tłumaczył...?
"Paaaanie, Samochód sprzedałem, a że się rozmyśliłem to go goniłem " :diabelski_usmiech

[ Dodano: Sob 19 Kwi, 14 12:48 ]
rafiki, A jaki widzisz problem w postawieniu kolczatki?
Drogę się "zamyka" z wyprzedzeniem dla normalnych użytkowników ( bo każdy normalny) jak widzi radiowóz na sygnałach, bądź policjanta z lizakiem to się zatrzyma, a kilkaset metrów dalej ustawia się blokady... :wink:
Mamy przecież suki z tablicami LED na dachu, nie wszędzie ale jednak gdzie nie gdzie są.

[rafiki]

dominik9420, ja nie widzę problemu w rozłożeniu kolczatki, ale na autostradzie po prostu nie umiem sobie tego wyobrazić

[westwi78]

dominik9420, rozstawienie kolczatki sprawdza się głownie filmach i na pewno nikt tego nie robi na autostradzie.

Wszędzie na świecie dynamiczne pościgi to problem dla policji i nie ma łatwych rozwiązań.
No, chyba że na filmach.

[qbec]

eee..., http://www.theengineer.co.uk/militar...017308.article :?:

[ Dodano: Sob 19 Kwi, 14 14:18 ]
kolczatka na autobanie rzeczywiście kiepski pomysł, ale w pewnym momencie z niej zjechał... wystarczy tak ustawić samochody na drodze żeby musiał zwolnić i przy 30kmh - ciach...

[westwi78]

http://kontakt24.tvn24.pl/temat,policja-o-poscigu-i-sztucznym-korku-nikogo-nie-narazilismy,119894,html?categoryId=496

[bishop]

Cytat z 2częsci
"Policjańci nikogo nie zmuszali aby stać ,policjanci po prostu blokowali drogę"

podinspektor, rzecznik małopolskiej policji :czerwona:

[westwi78]

bishop, a co w tej wypowiedzi nieprawdziwego?

[kamel1980]

Przez kręcenie jakiegoś (...) filmu warszawskie ulice zostają zamknięte, kierowcy nadrabiać będą kilometrów na objazdach, pasażerowie zbiorkomu będą jeździć nieznanymi trasami lub będą stać i czekać, a miasto chwali się "gospodarnością" i zarobkiem 75kzł... Czy ktoś policzył ile czasu stracą ludzie płacąc za stanie w korkach lub jeżdżenie objazdami? grrrrr :?

Agamek12 Most Gdański ma zostać zamknięty 21 kwietnia, tj. w poniedziałek wielkanocny, więc w dzień świąteczny, a co za tym idzie, ruch będzie mniejszy.
No chyba, że miałeś na myśli powroty do W-wy ze świąt u rodziców, ale Gdański nie jest raczej wlotówką, więc nie widzę tu problemu. Poza tym miasto na tym zarobi i miejmy nadzieję, że ta kasa zostanie odpowiednio zagospodarowana

[Agamek12]

kamel1980, jak będę chciał od rodziców z okolic Ronda Starzyńskiego jechać do teściowej w okolice Ronda Babka a potem od teściowej do domu to zaręczam Ci, że przez ten film nakręcę (i pewnie również kilkadziesiąt setek innych kierowców planujących podobną trasę) kilka niepotrzebnych kilometrów...
Poza tym pewnie dobrze wiesz, że te 75kzł to zwrot kosztów również za czas zamknięcia ulic w mijającym (pracującym) tygodniu...

[kamel1980]

Agamek12 a kto to w drugi dzień świąt do teściowej jeździ :P
A tak na poważnie to nie ma co narzekać, bo szkoda zdrowia i nerwów :-)
Od dłuższego czasu wszelkiego rodzaju objazdy i tak mocno utrudniają nam życie (poruszanie się), więc przyjmijmy, że ta kasa pozwoli przyspieszyć np. remont AK albo budowę 2 linii metra :wink:

[sew1981]

westwi78, totalna debiloza policji. rozwalił prawy tylni bok tego saaba, widać na jednym z filmików. Poza tym Ci ludzie stali w autach przyblokowani przez policje, a on mógł wjechać na nich z prędkością 200 i pozabijać. Co za kretyn taką blokadę zrobił to nie wiem, ludzie użyci jako żywe tarcze. Debilizm maksymalny policji

[PieTrzaK]

Wszyscy tylko źle, źle źle... Zróbcie lepiej. Ale w realu, podczas takiego faktycznego pościgu, a nie na forum.

Nie było zapewne idealnie - ale jak już zauważono, w takich sytuacjach nie ma idealnych rozwiązań.

[sew1981]

PieTrzaK, tak, najlepiej zatrzymać ludzi i niech wali w ich fury. O czym Ty w ogóle piszesz? Mogli poświecić samochody policyjne chociaż, a nie cwaniakować. Dla mnie żenada, jak jednego cywila nie mogą zablokować przez 200 km, tymbardziej poruszającego się po autostradzie w większości. Widać phaeton daje radę poprostu, może miał 5.0 pod maską i poprostu im odjeżdzał mocno, ale tym kijankom to i 3.0 by dało :P

[ Dodano: Nie 20 Kwi, 14 23:02 ]
myślę, że kierowca phaetona nie dał za wygraną:

http://www.youtube.com/watch?v=8vyzeIxxIe0

:lol: :lol: :lol:

[dominik9420]

Wszyscy tylko źle, źle źle... Zróbcie lepiej. Ale w realu, podczas takiego faktycznego pościgu, a nie na forum.

Nie było zapewne idealnie - ale jak już zauważono, w takich sytuacjach nie ma idealnych rozwiązań.

My tego nie musimy robić, mamy do tego odpowiednie służby, które są szkolone do tego typu zadań i na dodatek utrzymywane z naszych podatków, a na koniec i tak zwykły Kowalski ponosi straty bo jest robiona barykada z prywatnych samochodów, na który sam musiał zapracować a na dodatek był okradany przez pAŃSTWO, bo inaczej naszego systemu nie potrafię nazwać jak tylko okradanie obywateli. :|
Co do rozwiązań... taka "hameryka" nie patyczkuje się z przestępcami, i podaj mi przykłąd pościgu który by trwał 120mil (200km)

[loponez]

i podaj mi przykłąd pościgu który by trwał 120mil (200km)

ile? Proszę, przykład dla Ciebie

http://joemonster.org/art/22616

Wszyscy tylko narzekają i narzekają. To źle, tamto niedobrze. Stworzyli zagrożenie dla cywilnych aut i obywateli. A ten baran co uciekał to nie stwarzał takiego zagrożenia. Każdy przejechany przez niego metr stwarzał ogromne zagrożenie.

[kowal 2002]

A ja dziś wracając z wyjazdu osłabiłem ... sam siebie ops: i wyjechałem prawie centralnie na czołówkę :shock: :evil: .

Spojrzałem do przodu - "ostatnie" auto w kolejce z przeciwka zaraz mnie minie, odruchowy rzut oka w lewe lusterko, czy ten za mną też się nie szykuje do skoku; kątem oka widzę, że ten "ostatni" z przeciwka właśnie śmignął z boku, migacz, gaz do dechy, oczy "wracają" z lusterka na drogę i jednocześnie wyjeżdżam na przeciwny pas a tu wyrasta przede mną ( 20 -30 m ) terenówka ( faktycznie ostatnia w kolejce z przeciwka ). Szybki ruch kierą w prawo i zdążyłem się "schować" ale było "ciasno" ...

[dominik9420]

Ładna pogoda, to i mistrzowie prostej wyjeżdżają swoimi furmankami w miasto...
Od jakiegoś czasu u mnie w mieście dość trudno o znalezienie miejsca parkingowego, bo albo jak ułomni parkują na parkingu prostopadłym pod skosem, albo na skośnym prostopadle...
Ale do rzeczy.
zaparkowałem sobie samochód na parkingu (fartem akurat ktoś wyjeżdżał) i poszedłem w swoich sprawach.
Przychodzę po jakichś 15min patrzę zastawiony jestem, "no ku*wa" ale jakaś luka jest może wyjadę, ale ni chu chu, bo po prawej była latarnia...
Wysiadłem z samochodu i już miałem dzwonić po policję, ale na wszelki wypadek zrobiłem kilka fotek, patrzę, a na aucie logo sklepu oddalonego 20m, mówię nic, warto spróbować,
Jacyś ludzie stali i coś pytali, a ja bez kolejki i zaczynam pytać o samochód taki i tak...
-Ale to nie nasz samochód.
-To skoro samochód z logiem i nazwą waszego sklepu nie należy do was, to ja dzwonię po policję.
A z kolejki odezwał się jakiś gościu, że to jego i on przeprasza, bo on na chwilę.
Rozjechaliśmy się w miarę spokojnej atmosferze, On przeprosił, a ja postanowiłem mu darować :wink:

[ Dodano: Pon 28 Kwi, 14 21:00 ]
Mobilki... ja mam taką jedną prośbę do was
Na litośc Boską nie mówcie na CB o "trzeźwym poranku" bądź innych akcjach typu dmuchanie.
Dzisiaj z rana kręciłem się u siebie po mieście a że wracałem z trasy to CB miałem odpalone...
Nie bądźmy tacy anty policyjni...
Jak dla mnie pijana osoba nigdy nie powinna się dowiedzieć o takiej akcji i stracić prawo jazdy.
Nie wiem co ludzie mają w głowie ostrzegając o takiej akcji? :roll:

[Mickul]

Ciśnienie mi do teraz nie schodzi mimo, że sytuacja miała miejsce o 11.

Jechałem z dziewczyną, szwagrem i szwagierką do Ojcowa - pochodzić, pozwiedzać. Jestem osobą, która jeździ spokojnie, ale dynamicznie. To znaczy, że staram się w miarę żwawo ruszać ze świateł, korzystam z suwaka, korzystam z pasów włączających do ruchu i ogólnie staram się nie utrudniać ruchu.

Jadąc drogą 94 nadszedł czas na zwężkę. Wszyscy stali na prawym pasie i specjalnie rozglądałem się czy jest zakaz wyprzedzania - nie ma. Więc powoli jadę lewym pasem z zamiarem dojechania do końca. Później trochę przyśpieszyłem i nie spodziewałem się tego, że kierownik MANa TG-X zechce zabawić się w szeryfa i zajedzie mi drogę w momencie, kiedy ja byłem w połowie jego naczepy. Efekt - brak jakiegokolwiek czasu na reakcję. Jeżeli on dalej zjedzie to ja nie wyhamuję i rozwalę 8-miesięczne auto. Szybka reakcja i wjazd na pas zieleni. Efekt - 1cm od barierki energochłonnej, 1cm od nadkola ciężarówki. Byłem w takim szoku, że nawet nie zatrzymałem auta tylko pojechałem dalej. Pasażerowie nie odzywali się przez kolejne pięć minut i dopiero potem ktoś zadał pytanie jak ja to zrobiłem, bo przecież to był pewny wypadek...

Wyglądało to tak:



Miałem kiedyś rejestrator jazdy, ale się zepsuł... Właśnie na allegro szukam nowego.

[dominik9420]

Tak w temacie niedawnej wojny na temat motocyklistów... :diabelski_usmiech
Wracałem z bratem do wyszkowa od strony ostrowi mazowieckiej trasą K-8.
Prędkość normalna 90km/h, z naprzeciwka sznur samochodów.
Po pewnym czasie zobaczyłem pseudo pajaca na motorze który po wyprzedzeniu nas "pozdrowił" nas środkowym palcem...
Dokładnie nie pamiętam jak jechaliśmy (na pewno swoim pasem :wink: ) bo chciałem sobie odpocząć od kierownicy

[piramida]

Mickul, trzeba było wyjść do tego sk...syna z ciężarówki...

[sew1981]

piramida, dokładnie, ja bym takich stalowych nerwów nie okazał, wyszedł bym do cwela na pewno za taką akcję... :evil:

[dominik9420]

Mickul, zachowanie kierowcy ciężarówki było karygodne.
Pisałem to wielokrotnie i śmiało napiszę to jeszcze raz, że u nas kultura jazdy leży...
Dlaczego przy zwężkach robią się kilometrowe korki, bo każdy woli sobie spokojnie zjechać z pasa kończącego się niż później ma stać i czekać żeby go wpuścili, są również buraki którzy nie rozumieją jazdy na tzw "suwak", i na siłę chcą wymusić na kimś pierwszeństwo bo przecież wjechał jeden to i ja wjadę, ciekawe czy suwak w rozporku mu tak samo działa... 2 ząbki z prawej 1 z lewej, 3 z prawej itd...
Co do Ciebie, ja chyba bym tak nie zaryzykował, bo przeważnie widząc 1 samochód na pasie który się kończy Ci z "normalnego" pasa nagle się ściskają jak zęby ze złości tylko żeby go nie wpuścić...
ale jeżeli ktoś chce być szybszy o 3 samochody (jeżeli ktoś jedzie za mną) to przeważnie kończy tak, że albo jest za mną, albo jeszcze samochód dalej
Ps. ja chyba bym nie pojechał dalej...