Pan KIEROWCA mnie dzisiaj osłabił

[eaglemirek]

A ja nie potępiam bzyq_74, Owszem każdemu może się przydarzyć jakieś złamanie prawa ale tu jest pokazane ewidentny tumiwisizm w jego stosowaniu :!: Oburzacie się panowie ale tu znowu góruje JA mam prawa (takie to polskie i szlacheckie) a jakieś obowiązki to mam w Robisz źle to licz się że ktoś to w taki czy inny sposób napiętnuje i nie zasłaniaj się że masz jakieś prawo.
Wszyscy wiedzą jakie mają prawa ale o obowiązkach to już nie trzeba pamiętać

[yogi_at_pozen]

Jak Was, jeden taki debil na "późnym seledynowym" zgarnie to zmienicie gadkę...

Jeśli to "Ty" byłeś na jednym z tych filmów to uderz się w pierś i podziękuj, że film jeszcze nie trafił na policję. Jeśli to nie "Ty", to weź sobie te filmiki do serca i odpuść z gazu, szczególnie w mieście.

Żeby nie było, też czasem gdzieś nagnę przepis Ruchu Drogowego, ale litości - wszystkiego nie można mieć w dupie :/

[piramida]

yogi_at_pozen jak bym miał wrzucać wszystko na yt to po godzinie jazdy po Krakowie musiałbym zapodać kilkanaście jak nie kilkadzisiąt filmów z różnymi akcajmi typu przejazd na czerwonym, nagminne przeraczanie prędkości, jazda rowerzysów po ulicach gdzie obok biegnie ścieżka rowerowa, zastawianie skrzyżowań czy wyprzedzanie na przejściach, czy o to chodzi?
Wcale nie bronie kierowców którzy łamią przepisy nawet w tak bezmyślny sposób jak na zapodanych filmikach bo sam się wqrwiam jak ludzie tak jeżdzą no ale bez jaj....

[kabanos]

sew1981, gdzieś tu na forum widziałem akcję, jak gość skodziną zahamował przed tirem, bo mu przeszkadzało jego wcześniejsze wyprzedzanie. Dzięki wideorejestratorowi nie było o czym gadać, tak że ostrożnie z hamowaniem :wink:
Co do podawania numerów rejestracyjnych, to telewizja trochę inaczej funkcjonuje niż zwykły Kowalski. Prosty przykład: jeśli zrobię sobie zdjęcie przed Wawelem i przy okazji zciągnę kilka blach, to przed wrzuceniem na jakiś portal społecznościowy, lub przed pokazaniem znajomym mam je wymazać? To jakaś paranoja. :roll: Najgorsza jest IMO obojętność.

[kmink]

Ja swoje zdanie na ten temat wyraziłem już w temacie dotyczącym wideo rejestratorów...

Kiedyś chipowałem BMW, auto jak auto...ale moja uwagę zwróciła czapka marynarska, zapytałem więc czy klient pływa...w odpowiedzi usłyszałem że nie...czapkę kładzie na desce, jak ktoś jedzie za szybko to wtedy goni za nim i jak delikwent widzi w lusterku "policyjną czapkę" to od razu zwalnia i jedzie kolejne 20km grzecznie... :shock:
Padłem... :lol:

[natash]

W Polsce są za niskie mandaty, to rozwiązałoby raz na zawsze problem z łamaniem przepisów, sam bym nie jechał na późnym żółtym, przez skrzyżowania, gdzie tylko wiatr hula...

[Zapata]

Ja swoje zdanie na ten temat wyraziłem już w temacie dotyczącym wideo rejestratorów...

Kiedyś chipowałem BMW, auto jak auto...ale moja uwagę zwróciła czapka marynarska, zapytałem więc czy klient pływa...w odpowiedzi usłyszałem że nie...czapkę kładzie na desce, jak ktoś jedzie za szybko to wtedy goni za nim i jak delikwent widzi w lusterku "policyjną czapkę" to od razu zwalnia i jedzie kolejne 20km grzecznie... :shock:
Padłem... :lol:

Stary numer ale działa !

[sew1981]

dobra....wrzucajcie sobie na youtuba co chcecie, co niektórzy. Piramida ma racje, poprostu to nie ma większego sensu, sens ma podanie na Policje. Możecie też wrzucić jak sąsiedzi uprawiają libacje alkoholową w drugim bloku z podaniem nazwiska, też to zainteresuje pewnie wielu internautów, szczególnie z okolicy hehehe.
Denerwuje mnie wchodzenie w czyjeś kompetencje - w tym wypadku policji i bawienie się w kogoś kim się nie jest.
Ktoś też może się zabawić w gangstera przecież, zatrzymać autko, wyjąc kij i zrobić "użytek" na takiej kamerze, aucie, a nie nie daj Boże gębie autora filmu (ta pewnie nie jest tak wysoko ubezpieczona jak auto i nie da się tak łatwo wyklepać). Bo wariatów i "nadgorliwców" po stronie "pseudopolicjantów" i "pseudogangsterów" nie brakuje :P
Wiem o czym mówie, bo raz jako 18 latek (zaraz jak zrobiłem prawko) zatrąbiłem parę razy na czarne bmw, które wymusiło na mnie pierwszeństwo z podporządkowanej wyskakując prosto przede mnie...kolesiom (wielkości szafy na ubrania w sypialni) chyba interesy nie szły tego dnia. Zatrzymali auto na środku dwupasmówki i szli prosto na mnie bluzgając na całe gardło, aby "porozmawiać", jeden w ręku miał kija. Nie przeszkadzało im, że to centrum miasta i że zablokowali ruch na skrzyżowaniu.....pewnie też nie myśleli czy mam kamerę jakąś w aucie. Generalnie pewnie mało myśleli. Ja wolałem gaz w podłoge i w podporządkowaną udało mi się uciec hehe :P

[kmink]

sew19801, zgadzam się z Tobą...niestety jak widać po wypowiedziach innych użytkowników, którzy chyba z powołaniem się pomylili lepiej jeździć jak przysłowiowa piz..a bo za niedługo kupią sobie wideo rejestratory takie jak ma policja i będą prędkość mierzyć i donosić...

W ostatni piątek pedziem z Poznania do Zabrza, po drodze były jakies roboty drogowe i zwężka, jak ja dojechałem to akurat wszyscy ruszali, nazbierało sie kilka ciężarówek i aut osobowych, za zwężką dłuuuga prosta, wszyscy jada za ciężarówkami 40-50km/h, oki jak chcą tak się więc niech sobie jadą zakazu nie było to wystartowałem i bez żadnego stresu wyprzedzam te 7-8aut na raz...kierowcy z dwóch aut na mnie trąbili :shock: ... chyba nasi forumowicze tam musieli być :P ...oni nie wyprzedzają to nikt nie może bo jest piratem...jakaś paranoja :?:

Najlepiej żeby każdy zajął się własna d..ą , w każdej dziedzinie życia, a nie poucza i gani innych jakby sam był świętoszkiem....

[BADYL]

kmink, jeżeli była długa prosta i miałeś dobrą widoczność to przy tych Twoich 200KM tez bym ciął :twisted: :diabelski_usmiech

[bzyq_74]

bzyq_74, Czy wszystkie takie akcje zapodajesz na youtobe? Nie lepiej od razu przejść sie na policję z tymi filmikami zamiast zapodawać w necie?
:roll:

Oczywiście, że nie wszystkie, bo by mi życia zabrakło :diabelski_usmiech
Pokazałem tylko ihmo rażące i patologiczne zachowania na kółkiem

W Polsce są za niskie mandaty, to rozwiązałoby raz na zawsze problem z łamaniem przepisów,....

To jest główna przyczyna j/w

[noswer]

Denerwuje mnie wchodzenie w czyjeś kompetencje - w tym wypadku policji i bawienie się w kogoś kim się nie jest.

ty mówisz wchodzenie w czyjeś kompetencje - ja mówię piętnowanie nieodpowiedzialnych zachowań...

rozumiem że jak ktoś będzie na twoich oczach chciał kogoś skrzywdzić to też odwrócisz się by "nie wchodzić w czyjeś kompetencje"? zastanów się czy jeśli to miało dotyczyć ciebie czy twoich najbliższych to też chciałbyś by nikt nie wchodził w czyjeś kompetencje...

film w tym przypadku ma uczulać - ludzie mogą poczuć że jest to społecznie nieakceptowalne a to jest często skuteczniejsze niż mandat - ludzie postępują tak jak postępują bo wiedzą że nikt się nie odezwie, nikt w żaden sposób nie zareaguje, milczeniem dajemy przyzwolenie

[sesik]

Rozbroiły mnie dziś 2 autobusy MZA skręcające w lewo nie dość, że na zakazie skrętu w lewo, to jeszcze oba poleciały na czerwonym, normalnie załamka.

Filmu na youtuba z tego wrzucać nie będę, bo przecież to nic złego i jest to jak najbardziej akceptowalne :diabelski_usmiech

[zwolin]

sesik, lepsze są na skrzyżowaniu Kasprzaka i Prymasa. Jak na prawym jest korek do skrętu w Prymasa (od strony Połczyńskiej), to jedzie Ci taki środkowym, a nastepnie jednym ruchem usiłuje skręcić w prawo i wjechać do zatoczki za skrzyżowaniem :evil: A jacy q.... ździwieni, ze nie wszyscy wymiękają, jak się coś większego pcha :twisted:
Z akcji autobusowych, to jeszcze super jest, jak taki miszcz kierownicy wyprzedza rowerzystę "na trzeciego" (super normalna sprawa na Ryżowej), a nastepnie jak tylko jego drzwi mina rowerzystę, to kręci do krawężnika, bo przecież z przeciwka ktoś jedzie. Rozczarowanie na ogół następuje na przystanku, gdzie chciał nie chciał musi się zatrzymać :diabelski_usmiech

[parasite]

W Polsce są za niskie mandaty, to rozwiązałoby raz na zawsze problem z łamaniem przepisów, sam bym nie jechał na późnym żółtym, przez skrzyżowania, gdzie tylko wiatr hula...

W Polsce to jest gówniana infrastruktura i chęć zarobienia przez państwo za wszelką cenę na kierowcach. W niedzielę jechałem do Piotrkowa z Wrocławia 8 i normalnie szlag mnie trafiał jak co chwilę z nawigacji ostrzeżenie o radarach i do tego co chwilę teren zabudowany i 50km/h trzeba się wlec mimo, że droga szeroka jak na autostradzie.
Nic dziwnego, że jak zaraz człowiek wyrwał się z zabudowanego i oczu fotoradarów to od razu daje w palnik, żeby nadrobić stracony czas.
Do tego wszyscy mają już gdzieś znaki bo generalnie często są ustawione wbrew logice i tylko po to, żeby w razie uszkodzenia auta na drodze był powód do odmowy wypłaty odszkodowania. Po co naprawiać jak można sobie znak postawić :evil:

[kmink]

kmink, jeżeli była długa prosta i miałeś dobrą widoczność to przy tych Twoich 200KM tez bym ciął :twisted: :diabelski_usmiech

teraz już 230/470 tyle że jeszcze nie odpracowane do końca :diabelski_usmiech

[BADYL]

kmink, jeżeli była długa prosta i miałeś dobrą widoczność to przy tych Twoich 200KM tez bym ciął :twisted: :diabelski_usmiech

teraz już 230/470 tyle że jeszcze nie odpracowane do końca :diabelski_usmiech

kurcze masakraaa :diabelski_usmiech mi wystarczyłoby podnieść o zwykły chip, ale niestety wydatki idą w inną stronę (dziecko) może kiedyś się do Ciebie odezwę

[sew1981]

noswer, przeczytaj od początku, że chodzi mi głównie o wpisywanie numerów rejestracyjnych na youtuba, a później wypisuj brednie :wink:
a uczulony to ja jestem na pyłki i na niektóre osoby, które nie umieją używać daru rozumu, wystarczy :szeroki_usmiech

[ Dodano: Sro 02 Maj, 12 13:52 ]
sesik, jak film z youtuba ma ci pomóc psychicznie, że zrobiłeś coś dobrego co wpłynie na bezpieczeństwo na drogach naszego kraju to możesz se wrzucać do woli, nikt Ci nie broni :wink:
pokolenie YT i Facebooka górą widzę
dla mnie możecie se wrzucić nawet na redtuba, gdzie tam chcecie. Ale według mnie (i nie tylko) to obiektywnie mało dające i nic nie wnoszące zachowanie. Lepszym jest Policja powtarzam po raz 100. A wrzucanie na YT to takie zachowanie mniej więcej, jak chłopczyk wygrażający koledze za pośrednictwem emaili, że ryj mu obije, a tak naprawdę nic nie robi, bo czuje się bezpieczniej przed komputerem i w zasadzie mu się nie chce nic robić. Jak już podaje się dane kierowcy (w postaci numerów rejestracyjnych) na YT, to trzeba być konsekwentnym i zgłaszać to na policje, zanim się wrzuci w neta (jeśli w ogóle ktoś musi). Takie zachowanie piętnuje (bo g... wnosi - krótko mówiąc - dużo krzyku, mało konsekwencji) i o to mi głównie chodzi. Koniec tematu z mojej strony, pozdrawiam

[TomekRs]

przy cofaniu chyba zawsze jest wina tego co cofa, obojetnie czy ma pierwszenstwo czy nie.

[Zorr]

sew1981, gdzieś tu na forum widziałem akcję, jak gość skodziną zahamował przed tirem, bo mu przeszkadzało jego wcześniejsze wyprzedzanie. Dzięki wideorejestratorowi nie było o czym gadać, tak że ostrożnie z hamowaniem :wink:
Co do podawania numerów rejestracyjnych, to telewizja trochę inaczej funkcjonuje niż zwykły Kowalski. Prosty przykład: jeśli zrobię sobie zdjęcie przed Wawelem i przy okazji zciągnę kilka blach, to przed wrzuceniem na jakiś portal społecznościowy, lub przed pokazaniem znajomym mam je wymazać? To jakaś paranoja. :roll: Najgorsza jest IMO obojętność.

kiepski przykład,

na bazie mojej wiedzy z zakresu fotografii
jeżeli robisz zdjęcie Wawelu i ktoś się w tle pojawi to możesz takie zdjęcie publikować, natomiast jak robisz zdjęcie super laski na tle Wawelu to już bez jej zgody nie możesz publikować.

W telewizji jest chyba podobnie, tj. jak jest jakiś prezenter na tle ulicy i tą ulicą jadą sobie autka to nie zasłaniają tablic, natomiast jeżeli głównym podmiotem programu jest jakiś konkretny pojazd to wtedy są zasłonięte.

PS Ja też nie jestem za prezentowaniem tablic rejestracyjnych na tego typu filmikach.

[str33t]

W telewizji jest chyba podobnie, tj. jak jest jakiś prezenter na tle ulicy i tą ulicą jadą sobie autka to nie zasłaniają tablic, natomiast jeżeli głównym podmiotem programu jest jakiś konkretny pojazd to wtedy są zasłonięte.

To prawda. Akurat mam kontakt z tv i najbardziej uczulają kamerzystów na robienie zdjęć np.: w zakładzie karnym. Jeżeli zrobisz przejazd przez budynek ZK i ktoś tam się na moment pojawi w oknie, to można spokojnie publikować (traktuje się to jako element ogółu), jeżeli natomiast zatrzymasz się na osobie w oknie to musisz mieć jej zgodę na publikowanie.

[blind_walker]

Dzisiaj osłabił mnie motocyklista, który jechał z przeciwka i wyprzedzał kolumnę samochodów. :evil: Dobrze, że miał włożone hidy, bo przy zwykłych żarówkach raczej bym go nie zauważył i nie zdążył odbić na pobocze. Mogę powiedzieć, że o mały włos...

[Zorr]

takie dwie sytuacje mnie spotkały ...

1. Jechałem w piątek obwodnicą Opola od strony Częstochowy w kierunku A4 i potem na Wrocław. Godzina gdzieś 23:00, padał silny deszcz. Jechałem sobie zupełnie przepisowo bo i późno i zmęczony byłem i lało. Jadę jadę i naglę jakby moje super ksenony zgasły, autem zarzuciło lekko, fontanny wody po obu stronach auta. Jak się szybko okazało po prostu skończyła się wyremontowana nawierzchnia a zaczęła tradycyjna Polska. Gdzieś zniknęła odblaskowa farba wraz odblaskami wklejonymi w nawierzchnie, pojawiły się głębokie koleiny pełne wody. Prędkość przejazdu na pustej trasie spadła do maks 60km/h.
Tak się zastanawiam, jakbym w tamtym momencie zaliczył rów, to pewnie znowu w statystykach wypadkowych byłoby: "niedostosowanie prędkości do panujących warunków"

2. Sytuacja z wczoraj,
Pani w skodzie z naprzeciwka z dzieckiem trochę się "zagapiła" i centralnie moim pasem jechała. Na szczęście droga osiedlowa była, więc zdążyłem zatrąbić i Pani się zdążyła zorientować, że coś jest nie tak. Przynajmniej przeprosiła więc luzik.

[McGan]

http://www.sadistic.pl/popierdalanie...o-vt115880.htm - i co w gościa wstąpiło?
http://www.sadistic.pl/kto-pierwszy-...y-vt115855.htm - też dobre, na obozie żeglarskim jachtami się tak bawiliśmy :roll: :lol:

[loru]

http://www.sadistic.pl/po...to-vt115880.htm - i co w gościa wstąpiło?

Przecież ma napis na desce po prawej VIP to se pojechał jak VIP