Pan KIEROWCA mnie dzisiaj osłabił

[Zorr]

blind_walker, i w sumie to dobrze, że takie kontrole się odbywają.

[qbec]

tutaj jest pewien paradoks,
jeżeli dajmy na to zmierzą Ci 72km/h na ograniczeniu do 50 to jakiej wysokości mandat powinieneś dostać, widełki 11-20 km/h (wliczając błędy aparatury) czy też widełki 21-30 km/h?

nie ma paradoksu tylko czychanie na nieświadomych przepisów kierowców...

do każdego (na tyle na ile mi wiadomo, nie rzucę paragrafem) pomiaru (ręczny, kamera, radiowóz, FR) obowiązuje cytowany przezemnie zapis o 3km/3%
także jak tylko napiszesz pismo to bez łaski dadzą ci punkty z niższych widełek, ale za to pewnie wtedy z tych samych widełek maksymalną stawkę...

[kabanos]

Dzisiaj mnie osłabiło dwóch kierowców tirów, którym przemieścił się ładunek na pace i wystawał przez plandekę. Gdyby nie plandeka, to by towar wyleciał za burtę. Wolę nie myśleć co by się mogło stać :?

[Prekompilator]

Mnie osłabia nieumiejętność korzystania ze wszystkich pasów do zjazdu przy skręcie w lewo na tzw. "rondzie ze światłami". W efekcie czeka się na przejazd 2-3 razy dłużej:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=fZE0uB9LFIo[/youtube]

[dominik9420]

Prekompilator, Mnie bardziej interesuje 0:48, co tworzy "kierowca" białego dostawczaka :idea:

[Prekompilator]

Nie jestem pewien, czy rozmalowanie pasów (widok w drugą stronę, skręcaliśmy z prawej) nie wprowadziło go w błąd - kiedyś pas, na który teraz niepotrzebnie wjechał, prowadził na wprost lub w lewo (teraz tylko w lewo).
Nie mniej jednak - gdyby pojechał tak, żeby nie blokować innych, czyli na maksymalnie prawy, to nie byłoby problemu.

[westwi78]

Prekompilator, a oprócz zakreconego dostawczaka to kto tam jeszcze cos źle robi?

[Prekompilator]

westwi78,
Nie widać kto, ale widać - co. Zauważ ile wolnego miejsca zostawiają na pozostałych pasach do zjazdu - przez to przejeżdża przez skrzyżowanie kilka razy mniej pojazdów. Skalę widać pomiędzy cyklami świateł.
I to jest tematem tego filmu, a nie dostawczak - on załapał się przy okazji.

[westwi78]

Nie widać kto, ale widać - co

ja widzę tylko jak ten ktoś z kogo auta jest to kręcone , przekracza linie P-2?

[Wally]

ja widzę tylko jak ten ktoś z kogo auta jest to kręcone , przekracza linie P-2?

raptem 2 m. :wink: a pewnie dlatego, że na tym rondzie

osłabia nieumiejętność korzystania ze wszystkich pasów do zjazdu przy skręcie w lewo na tzw. "rondzie ze światłami". W efekcie czeka się na przejazd 2-3 razy dłużej:

miałem tą wątpliwą "przyjemność" mieszkać rzut beretem obok i codziennie się tamtędy przebijać... to co jest na filmie można nazwać brakiem ruchu w tym dniu :lol:
jakby mieć dostęp do monitoringu to dopiero można by było zobaczyć kwiatki :szeroki_usmiech
jak delikwent, który "na chwilę" zaparkował blokując całe to rondo

Ps.
Prekompilator, co za sprzęt nagrywający masz ? bo całkiem, całkiem nagrywa

[Prekompilator]

westwi78,
Dobrze widzisz - nie zamierzałem czekać kolejnego cyklu świateł, podczas gdy na pasie obok było miejsce. Generalnie żałuję, że od razu nie pojechałem omijając kolejkę, jak taksówkarz w octavii.

Wally,
To Prestigo RoadRunner 511. Zaletą jest to, że nagrywa w deklarowanej jakości, a nie tylko rozdzielczości.

[westwi78]

No tak, zapomniałem że dla Ciebie znaki są ważne tylko wtedy, kiedy tak uznasz

[Prekompilator]

No tak, zapomniałem że dla Ciebie znaki są ważne tylko wtedy, kiedy tak uznasz

I to już chyba wystarczające zgłębienie tematu w twoim przypadku.

[tomekb1]

No tak, zapomniałem że dla Ciebie znaki są ważne tylko wtedy, kiedy tak uznasz

I to już chyba wystarczające zgłębienie tematu w twoim przypadku.

A co tu zgłębiać. Robisz z igły widły.
Czytając ten wątek, odnoszę wrażenie, ze my to jesteśmy ci super kierowcy, a oni wszyscy to buraki, które jeździć nie umieją. Każdy z nas robi błędy na drodze. Zalecam więcej spokoju.

[Prekompilator]

A co tu zgłębiać. Robisz z igły widły.
Czytając ten wątek, odnoszę wrażenie, ze my to jesteśmy ci super kierowcy, a oni wszyscy to buraki, które jeździć nie umieją. Każdy z nas robi błędy na drodze. Zalecam więcej spokoju.

Jest co zgłębiać - gdyby nie bezmyślność kierowców, którzy blokują innym wjazd do skrętu, sami nie korzystając z wolnego miejsca, to przejechałoby na jednym cyklu świateł 2-3 razy tyle pojazdów. Takie zachowanie to nie jest błąd przypadkowy, który wszyscy popełniają, lecz brak elementarnej umiejętności przewidywania, która jest permanentna - dlatego o tym piszę.

Jeżeli uważasz, że to co piszę to żaden problem, to zatrzymaj się w drodze do pracy albo gdy ci się spieszy, bez powodu na 5 minut.

[tomekb1]

Gdzie jest to wolne miejsce? Weź mi podpowiedz, bo ja nie widzę.

Co do pośpiechu, to staram się wyjeżdżać na tyle wcześnie, aby potem bez potrzeby się nie denerwować.

[westwi78]

gdyby nie bezmyślność kierowców

właśnie, bezmyślność. Tych co łamią przepisy bo ich zbawi 5 minut.
A potem mają pretensje to tych, którzy jadą prawidłowo.
Jakież to... polskie...

[Agamek12]

No bez jaj...
Gdyby po Warszawie wszyscy "cwaniakowali" jak Prekompilator, to byłoby o wiele mniej korków. Fakt: złamał przepis, ale nikomu nie przeszkodził, nikogo nie "wyd.mał".

[tomekb1]

Dokładnie. Kiedyś mi blyskał światłami samochód jadący za mną, gdy "bezmyślnie" zwolniłem do 50 w terenie zabudowanym, a można było ostro ciąć, bo rano i pusto na drodze.

[westwi78]

Gdyby po Warszawie wszyscy "cwaniakowali" jak Prekompilator, to byłoby o wiele mniej korków.

Ciekawa teoria Agamek12, możesz ją poprzeć czymś naukowym?

[tomekb1]

No bez jaj...
Gdyby po Warszawie wszyscy "cwaniakowali" jak Prekompilator, to byłoby o wiele mniej korków. Fakt: złamał przepis, ale nikomu nie przeszkodził, nikogo nie "wyd.mał".

Pełna zgoda. Ale dlaczego nazywa kierowców, którzy jednak nie chcą łamać przepisów nazywa bezmyślnymi? Buractwo wychodzi.

[rafiki]

Panowie, czy ja mam jakieś deja vu czy co? Posty od 5 do 2 wstecz już kiedyś czytałem...

[tomekb1]

Panowie, czy ja mam jakieś deja vu czy co? Posty od 5 do 2 wstecz już kiedyś czytałem...

E tam. Od 5 do 2 wstecz? Czyli łapie się też mój:

Dokładnie. Kiedyś mi blyskał światłami samochód jadący za mną, gdy "bezmyślnie" zwolniłem do 50 w terenie zabudowanym, a można było ostro ciąć, bo rano i pusto na drodze.

W życiu! Pierwszy raz to napisałem!

[Agamek12]

Gdyby po Warszawie wszyscy "cwaniakowali" jak Prekompilator, to byłoby o wiele mniej korków.

Ciekawa teoria Agamek12, możesz ją poprzeć czymś naukowym?

Nie, nie mam na to naukowych dowodów. Ale rozsądek mi podpowida, że jeśli ze skrzyżowania wyjedzie te kilka dodatkowych samochodów, to automatycznie mniej będzie czekać na kolejną zmianę świateł i zmniejszy sie sznurek stojących i czekających pojazdów. No bo chyba już tak jest, że korki tworzą auta stojące, a nie jadące?

[piramida]

Panowie ale macie problemy, po prostu zapierdalajcie tak aby nikomu nie przeszkadzać i żeby nikt przez was nie musiał hamować a wszyscy będą szczęśliwi